-
1. Data: 2009-06-18 19:59:29
Temat: banki z rodziny PeKaO
Od: Scowron <s...@o...pl>
Witam
Nie gubicie się przypadkiem w tym całym nazewnictwie PKO BP, Pekao SA(a
może PKO SA lub PEKAO?), PKO BH, itp.
Sam nigdy nie mialem styczności z w/w bankami stąd moja niewiedza. Możecie
mi przedstawić jakie powiązania występują pomiędzy tymi bankami?
Może jakaś krótka historia na temat powstawania/wydzielania z innych
banków. Które z tych nazw są poprawne?
--
Scowron
-
2. Data: 2009-06-18 20:09:05
Temat: Re: banki z rodziny PeKaO
Od: "Thomas" <a...@b...pl>
Użytkownik "Scowron" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.uvqkhfigf47i1b@tysia...
> Witam
> Nie gubicie się przypadkiem w tym całym nazewnictwie PKO BP, Pekao SA(a
> może PKO SA lub PEKAO?), PKO BH, itp.
> Sam nigdy nie mialem styczności z w/w bankami stąd moja niewiedza.
> Możecie mi przedstawić jakie powiązania występują pomiędzy tymi bankami?
> Może jakaś krótka historia na temat powstawania/wydzielania z innych
> banków. Które z tych nazw są poprawne?
PKO BH - raczej nie ma takiego. Jest PEKAO Bank Hipoteczny S.A. Powiazanie
jest miedzy PEKAO S.A., ktore jest wlascicielem 99,9% udzialow PEKAO BH SA.
Thomas
-
3. Data: 2009-06-18 20:16:20
Temat: Re: banki z rodziny PeKaO
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Scowron" news:op.uvqkhfigf47i1b@tysia
> Witam
> Nie gubicie się przypadkiem w tym całym nazewnictwie PKO BP, Pekao SA(a
> może PKO SA lub PEKAO?), PKO BH, itp.
PKO BP (logo a'la skarbonka) - państwowy moloch, z którego państwo doi kasę
:)
Pekao SA - tzw. żubr, którym kieruje jakiś były pseudo polityk ("mędrzec"?),
który chyba wabi się Bielecki?
Jeden jak i drugi bank są siebie tyle samo warte tj. IMHO dla własnego
zdrowia psychicznego oba przybytyki (ich oddziały) powinieneś omijać
szerokim łukiem.
> Sam nigdy nie mialem styczności z w/w bankami stąd moja niewiedza.
Nie zmieniaj tego stanu rzeczy - poważnie.
> Które z tych nazw są poprawne?
Wszystkie po za PKP BH.
Domyślam się, że coś ci się pokręciło z BPH, którego część "połączyła się" z
Peako SA (żubr).
:)
Pozdrawiam.
-
4. Data: 2009-06-18 20:17:48
Temat: Re: banki z rodziny PeKaO
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Valdi.Pavlack" news:h1e69p$nr7$1@news.interia.pl
> > Które z tych nazw są poprawne?
> Wszystkie po za PKP BH.
Przepraszam za pomyłkę. Miało być PKO BH :)
-
5. Data: 2009-06-18 20:36:37
Temat: Re: banki z rodziny PeKaO
Od: "Mariusz " <m...@W...gazeta.pl>
Valdi.Pavlack <V...@P...NOspam.pl> napisał(a):
> Jeden jak i drugi bank są siebie tyle samo warte tj. IMHO dla własnego
> zdrowia psychicznego oba przybytyki (ich oddziały) powinieneś omijać
> szerokim łukiem.
Trzeba tez wspomniec gwoli scislosci iz sa to dwa najwieksze polskie banki ;),
ktore w porownaniu do bankow z ktorych zapewne korzystasz, tak jak i ja, sa po
prostu kolosami. Ich oferta jest beznadziejna, z ogromna iloscia ukrytych i
jawnych oplat i gwiazdek - mimo tego sa to dwa najwieksze banki, nie majace
najmniejszych problemow ze swoimi klientami, ktorych na dodatek traktuja jak
.. no, jak tych tam - klientow.
PKO BP jest bankiem panstwowym (co jest niemierzalna zaleta w czasach
kryzysu), a Pekao jest wlasnoscia wloskiego molocha. Oba te banki maja
korzenie w poczatkach XX wieku, oba byly zawsze bardzo wazne w naszej
bankowosci - w ostatnich latach takze, zawsze spelniajac jakies wazne funkcje,
choc czasem niedoceniane badz niewidoczne.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2009-06-18 21:04:22
Temat: Re: banki z rodziny PeKaO
Od: Paweł <r...@1...0.0.1>
Scowron wrote:
> Możecie mi przedstawić jakie powiązania występują pomiędzy tymi bankami?
P(ocos)K(urwa)O(szczedzal) :>
-
7. Data: 2009-06-18 21:12:35
Temat: Re: banki z rodziny PeKaO
Od: Mithos <f...@a...pl>
Mariusz pisze:
> PKO BP jest bankiem panstwowym (co jest niemierzalna zaleta w czasach
> kryzysu),
I co w tym fajnego niby jest ?
Jak bank prywatny upada (kiedy upadł jakiś normalny i sensowny bank?) to
albo kupuje go inny bank albo przejmuje go państwo. Za to różne dziwne
cyrki z dywidendami i obsadzaniem zarządu i rady nadzorczej
"bezpartyjnymi fachowcami z Samoobrony/PIS/PO możliwe są tylko w bankach
państwowych.
Poza tym środki w innych bankach są gwarantowane tak samo jak w PKO BP.
A jak upadnie wszystko to i państwowość banku w niczym nie pomoże, bo
państwo najwyżej dodrukuje nic nie warty pieniądz.
--
Mithos
-
8. Data: 2009-06-18 21:20:12
Temat: Re: banki z rodziny PeKaO
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Mariusz " news:h1e8gl$g08$1@inews.gazeta.pl
> Trzeba tez wspomniec gwoli scislosci iz sa to dwa najwieksze polskie banki
;)
W tym że w przypadku żubra ładniej wygląda określenie: "polski", bo jak by
nie patrzeć pozostał nim tylko z nazwy i mentalności w podejściu do klienta.
Z resztą czego ja wymagam? - Wystarczy popatrzeć na "dokonania", "wielkiego"
człowieka, który nim zarządza i bierze za to niemałe pieniądze.
> ktore w porownaniu do bankow z ktorych zapewne korzystasz, tak jak i ja,
sa po
> prostu kolosami.
Co przekłada się na ich podejście do klienta w postaci takiej, że w
kontakcie z nim ww. banki w 99% przypadkach pokazują nam/mu (klientowi)
środkowy palec + jako gratis dają nam na pożegnanie szyderczy uśmieszek ;)
> Ich oferta jest beznadziejna, z ogromna iloscia ukrytych i
> jawnych oplat i gwiazdek
Trafiłeś w sedno...
> mimo tego sa to dwa najwieksze banki, nie majace
> najmniejszych problemow ze swoimi klientami, ktorych na dodatek traktuja
jak
> .. no, jak tych tam - klientow.
O czym to świadczy? Polskie społeczeństwo jest aż tak tępe?
Na to wygląda. Z resztą wystarczy popatrzeć kto nami rządzi teraz, od lat...
Polacy mają chyba krótką pamięc... albo złych rzeczy pamiętać nie chcą.
> PKO BP jest bankiem panstwowym (co jest niemierzalna zaleta w czasach
> kryzysu)
Szczególnie, że osły z wiejskiej chcą go wydoić z pieniędzy jak mleczą
krowę... Więc czy w tym przypadku akcjonariat ma jakieś znaczenie w czasach
kryzysu? Odpowiedź pozostawiam mądrzejszym od siebie.
> a Pekao jest wlasnoscia wloskiego molocha.
Czyli co? - takim sam (za przeproszeniem) burdel jak w PKO BP ;) W końcu
Włochy i Polska pod wieloma względami na gruncie biurokracji, chorych
(głupich) przepisów, polityków itp. są do siebie bardzo podobne.
-
9. Data: 2009-06-18 21:24:57
Temat: Re: banki z rodziny PeKaO
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Mithos" news:h1eakl$vnd$1@news.onet.pl
> I co w tym fajnego niby jest ?
Np. to, że jak bambusy z okrąglaka (najogólniej rzecz ujmując) zrobią dziurę
w budżecie to można taki bank wydoić z pieniędzy w ramach dywidendy :) -
jakieś inne propozycje? :)
> Za to różne dziwne
> cyrki z dywidendami i obsadzaniem zarządu i rady nadzorczej
> "bezpartyjnymi fachowcami z Samoobrony/PIS/PO możliwe są tylko w bankach
> państwowych.
Nie zapominajmy o lewakach z "lewicy" :)
> A jak upadnie wszystko to i państwowość banku w niczym nie pomoże,
Jak upadnie wszystko to... to państwa też nie będzie :)
> bo państwo najwyżej dodrukuje nic nie warty pieniądz.
Ostatnio to chyba ogólnoświatowy trend :) - jeżeli się mylę bardzo proszę o
sprostowanie :)
-
10. Data: 2009-06-18 23:35:31
Temat: Re: banki z rodziny PeKaO
Od: xbartx <b...@h...net>
On Thu, 18 Jun 2009 23:24:57 +0200
"Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl> wrote:
> "Mithos" news:h1eakl$vnd$1@news.onet.pl
>
> > I co w tym fajnego niby jest ?
>
> Np. to, że jak bambusy z okrąglaka (najogólniej rzecz ujmując) zrobią
> dziurę w budżecie to można taki bank wydoić z pieniędzy w ramach
> dywidendy :) - jakieś inne propozycje? :)
No ale z drugiej strony, jak dziura się powiększy, to nasze
dzieci/wnuki dostaną od nas niezły prezent do plecaka - wybieraj ;)
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide