Witam
Ponad poltora roku temu zlikwidowalem
jedno z posiadanych kont w tym banku.
Bylo to EUROKONTO dla studentow.
Zwrocilem karty itd, wydalem dyspozycje
zamkniecia konta. A tu nagle dzis dostaje wezwanie
od uiszczenia prawie 100 zl tytulem zaleglych prowizji.
Normalnie mnie rozluznili, szczerze mowiac to wydawalo
mi sie ze tu wszystko zalatwione, nawet gdyby ktos mial jakies
nieuregulowane pare groszy ( ja rozliczylem sie z nimi co
do grosza, tylko kto na kilka zotych trzymalby papier?)
to kiedy sie go zawiadamia? po prawie 20 m-cach?
Troche bezsensu sie zachowali, z pocztaku chcialem to tak
zostawic bo malo mam czasu, ale pomyslalem ze pewnie za jakis
czas przysla kolejne wiec lepiej to od razu wyjasnic. Co radzicie zrobic?
Czy ktos juz cos takiego przerabial?
W pierwszym odruchu chcialem isc tam i zrobic im "awanti"
i zazadac wydania jakiegos zaswiadczenia ze jestem z nimi rozliczony
bo kto wie czy za pol roku znowu czego nie wymysla?
Czy sadzicie ze to dobre rozwiazanie?
Pozdrawiam
Savo

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Olej to........
Za 100zł nie beda ci wytaczali procesy. :-)
A swoja droga jak ty wszystko zalatwiles to nie masz sie czego bac.



> Witam
> Ponad poltora roku temu zlikwidowalem
> jedno z posiadanych kont w tym banku.
> Bylo to EUROKONTO dla studentow.
> Zwrocilem karty itd, wydalem dyspozycje
> zamkniecia konta. A tu nagle dzis dostaje wezwanie
> od uiszczenia prawie 100 zl tytulem zaleglych prowizji.
> Normalnie mnie rozluznili, szczerze mowiac to wydawalo
> mi sie ze tu wszystko zalatwione, nawet gdyby ktos mial jakies
> nieuregulowane pare groszy ( ja rozliczylem sie z nimi co
> do grosza, tylko kto na kilka zotych trzymalby papier?)
> to kiedy sie go zawiadamia? po prawie 20 m-cach?
> Troche bezsensu sie zachowali, z pocztaku chcialem to tak
> zostawic bo malo mam czasu, ale pomyslalem ze pewnie za jakis
> czas przysla kolejne wiec lepiej to od razu wyjasnic. Co radzicie zrobic?
> Czy ktos juz cos takiego przerabial?
> W pierwszym odruchu chcialem isc tam i zrobic im "awanti"
> i zazadac wydania jakiegos zaswiadczenia ze jestem z nimi rozliczony
> bo kto wie czy za pol roku znowu czego nie wymysla?
> Czy sadzicie ze to dobre rozwiazanie?
> Pozdrawiam
> Savo
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Savo" <s...@N...poczta.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:afqbrq$rbr$1@news.gazeta.pl...
> Witam
> Ponad poltora roku temu zlikwidowalem
...

ja 2 lata temu zlikwidowałem studenckie eurokonto. rok temu przysłali mi
liścik, że mam odebrać 23PLN pozostałości po zamknięciu. miałem wtedy
strasznie zakręcony czas i nie odebrałem. byłem przekonany, że przepadło. a
tu po kolejnym roku (czerwiec 2002) przyszło kolejne zawiadomienie - mam
odebrać 23 PLN. zdziwiłem się. niby niewiele, a cieszy. teraz już odbiorę...

--
pzdr

K S X
k s x ( a t ) k s x . p r v . p l
GG: 490364

do góry

> Olej to........
> Za 100zł nie beda ci wytaczali procesy. :-)
> A swoja droga jak ty wszystko zalatwiles to nie masz sie czego bac.

a jak go wpiszą za rok na listę niesolidnych klientów ? bo ma dług względem
banku i go nie spłaca ..

do góry

On Mon, 1 Jul 2002 23:48:36 +0200, "ArowB" <a...@p...onet.pl>
wrote:

>Olej to........
>Za 100zł nie beda ci wytaczali procesy. :-)
>A swoja droga jak ty wszystko zalatwiles to nie masz sie czego bac.

Tyle że zazwyczaj nie ma się dokumentu potwierdzającego zamknięcie
konta... No i trudno, żeby wysyłali wezwanie wcześniej, jeśli na
przykład mają zasadę, że wysyłają, gdy uzbiera się co najmniej 100 zł.

do góry

Hej
Dokladnie to samo mialem kilka dni temu w Millenium. Szefowa oddzialu mowi
bym wypisal reklamacje (maja specjalne druki). Tym bardziej sprawa smierdzi,
gdyz pol roku temu dzwonila do mnie kobieta z telemarketingu i pytala czy
chce u nich stale zlecenie, a ja na to ze juz tam nie mam konta! Facet z
oddzialu to potwierdzil telefonicznie i przeprosil, a tu po kolejnym pol
roku info o wypowiedzeniu przez bank umowy i tez mam im jeszcze placic!
Tobi

do góry

Tobi <z...@p...onet.pl> napisał(a):

> Hej
> Dokladnie to samo mialem kilka dni temu w Millenium. Szefowa oddzialu mowi
> bym wypisal reklamacje (maja specjalne druki). Tym bardziej sprawa smierdzi,
> gdyz pol roku temu dzwonila do mnie kobieta z telemarketingu i pytala czy
> chce u nich stale zlecenie, a ja na to ze juz tam nie mam konta! Facet z
> oddzialu to potwierdzil telefonicznie i przeprosil, a tu po kolejnym pol
> roku info o wypowiedzeniu przez bank umowy i tez mam im jeszcze placic!
> Tobi
witam
PEKAO niezle wtopilo z tymi zaleglymi oplatami
oprocz mnie bylo tam jeszcze kilka innych osob
w takiej samej sytuacji, wszystko udalo mi sie
zalatwic, ale fakt ze PEKAO to skandaliczne trkatowanie
Klienta
Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry