-
11. Data: 2003-11-08 08:09:14
Temat: Re: chcialem zalozyc konto w mbanku (tylko dla funduszy)...
Od: "Fotech" <w...@p...onet.pl>
> po prostu musisz swoje odstać ;)
> mBank rezerwuje sobie czas "na każdą z operacji" do 14 dni
nie wiem co sobie rezerwuje, ale sugerujesz, ze przelewy tez robi po 14
dniach ?
przeciez konta sie nei zakłada co pare dni ! tylko raz na "zawsze"
Wojtek
-
12. Data: 2003-11-08 11:01:26
Temat: Re: chcialem zalozyc konto w mbanku (tylko dla funduszy)...
Od: "Paweł Nyczaj" <p...@p...onet.pl>
Chciałbym dodać, że MultiBank ma służyć klientom oczekującym większej ilości
usług, niż oferuje mBank (np. platynowa karta, konto i klub Aquarius,
większy wybór produktów inwestycyjnych itp). Z tego powodu no i dlatego, że
MB ma oddziały pobierane są opłaty miesięczne. Z wymienionych dodatkowych
usług skorzystają raczej zamożniejsi klienci oczekujący dodatkowo również
osobistego kontaktu z doradcą (w mBanku tego nie znajdą). Moim zdaniem na
początek najlepszy jest mBank, a potem ewentualnie można się rozwinąć
zakładając drugie konto w MultiBanku.
Użytkownik "Fotech" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:boi8dt$930$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > ... ale poczytalem liste i jakos mi przeszlo.
> > A moze jednak warto?
>
> zalezy kim jestes, co robisz w zyciu, ile masz pieniedzy i co chcesz od
> banku.
> Ja za namowa tej paskudnej grupy otwarłem tam rachunek 2 lata temu, i
> wszystko co potrzebuje mam na czas.
> Tylko, ze ja niegdy nei dzwonie na mLinie, bo zawsze mam inet pod ręką i
> wszystko co cce tam sobie robie :)
> Po co płacic Multibankowi 3 zl za prowadzenie, jak tu wszystko jest za
darmo
> ? :)
> O ile oczywiscie nie musisz 3 x dziennie wplacac gotówki do banku, bo z
tym
> tu jest odrobinka kłopotu:)
> Wojtek
>
>
-
13. Data: 2003-11-09 16:49:07
Temat: Re: chcialem zalozyc konto w mbanku (tylko dla funduszy)...
Od: "Tomasz Opalski" <o...@N...gazeta.pl>
maciej <k...@d...waw.pl> napisał(a):
> .... ale poczytalem liste i jakos mi przeszlo.
> A moze jednak warto?
>
Warto...
Jak czasem czytam narzekania niektórych osób, to mam wrażenie że mam konto w
innym banku. Być może z otwieraniem rachunku jest teraz jakaś straszna
kaszana. Nie wiem. Zakładałem konto w styczniu 2001. Jeśli rzeczywiście tak
jest, to po prostu przyjmij poprawkę na to, że konto będziesz miał założone
za miesiąc i tyle. To jest jak z zachorowaniem na świnkę - przebrniesz raz i
potem spokój.
W wielu innych wypadkach opisywanych na liście, to chyba ludziska sami sobie
te problemy na własną prośbę generują.
Zauważ jakie są 2 najczęstsze przypadki:
A. Ktoś bezmyślnie wpłacił całą swoją kasę na nieaktywne konto i się
żołądkuje - a wystarczyło ze zrozumieniem przeczytać procedurę zakładania
konta i wyciągnąć proste wnioski.
B. Z mLinią nie może się połączyć i po 10 razy dzwoni - osobiście nigdy nie
miałem z tym problemu, tyle tylko że jestem w stanie za cały czas posiadania
konta wymienić sytuacje kiedy miałem potrzebę rozmawiania z żywą
mLinką/mLinkiem:
1. Założenie konta
2. Zapis na wypadek śmierci
3. Zamiana konta na wspólne - tu nie przeczę było kilka problemów
proceduralnych, że aż się na pbb wywnętrzyłem :^)
4. Otwarcie kolejnego eMaxa
5. Aktywacja supermarketu funduszy
6. Blokada VE po kradzieży (teraz już można przez net) plus zmiana
Identyfikatora użytkownika.
7. Przyspieszenie zdjęcia blokady na nie wykonaną transakcję kartą VE
8. Raz 3 razy źle hasło wprowadziłem i musiałem w mLinii odblokować.
Wszystko.
mBank w 100% idealny nie jest. Zresztą jak każdy. Parę usprawnień procedur
lub ficzerków w warstwie transakcyjnej by się jeszcze przydało, ale mając
dostęp do netu w mojej opinii konto jest samoobsługowe i bezawaryjne przy
niskich, a w niektórych przypadkach zerowych kosztach obsługi. Nie testowałem
w mBanku na okoliczność załatwiania KK czy linii kredytowej, ale przy tych
produktach, to chyba wszystkie banki w .pl mają lekkiego szmergla.
Miłego dnia
Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/