On Tue, 25 Jan 2005 11:22:19 +0100, Marcin Kasperski
<M...@s...com.pl> wrote:

>Widzę jedno rozwiązanie dające pewną namiastkę takiej usługi a możliwe
>kosztowo - kod kreskowy na paragonie z podstawowymi informacjami.

i sądzisz, że wszystkie sklepy z radością kupią nowe drukarki zdolne
wydrukować kody kreskowe i ze śpiewem na ustach założą dwa razy
szerszy papier wcześniej przestudiowawszy 600 stron norm opisujących
jakim kodem oznaczamy serek a jakim samochodzik na resorach :-)
--
Jarek Andrzejewski

do góry

Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl> writes:

> On Tue, 25 Jan 2005 11:22:19 +0100, Marcin Kasperski
> <M...@s...com.pl> wrote:
>
>>Widzę jedno rozwiązanie dające pewną namiastkę takiej usługi a możliwe
>>kosztowo - kod kreskowy na paragonie z podstawowymi informacjami.
>
> i sądzisz, że wszystkie sklepy z radością kupią nowe drukarki zdolne
> wydrukować kody kreskowe i ze śpiewem na ustach założą dwa razy
> szerszy papier wcześniej przestudiowawszy 600 stron norm opisujących
> jakim kodem oznaczamy serek a jakim samochodzik na resorach :-)

Oczywiście że nie sądzę. Ale mimo wszystko tego typu cuś jakąś
minimalną perspektywę realizowalności posiada, w przeciwieństwie do
orginalnego pomysłu...

do góry

plusz wrote:
>
> no w sumie tak :)
> tyle, że na rachunku karty masz na przykład "zakupy: 280 zł" a nie możesz
> rozgraniczyć spożywczych i chemicznych oraz "przyjemności", jeśli zakupy
> robione w dużym sklepie

Zdecydowanie polecam ci Microsoft Money. Ale na to, żeby banki
udostępniały dane w formacie MS Money, to jeszcze chyba trochę przyjdzie
poczekać.

do góry

> Niedawno przyszedł mi do głowy ciekawy pomysł. Zastanawiam się, czy gdzieś
> na świecie jest to realizowane.
> Otóż po zapłaceniu rachunku w sklepie, chciałbym mieć możliwość uzyskania
> kopii paragonu w formacie elektronicznym, aby łatwo można było pobrać go
do
> programów kontrolujących budżet domowy.

daj spokój, dawno temu środowiska księgowych sugerowały różnym producentom
systemów finansowych by uzgodnili i wdrożyli jeden spójny system eksportu /
importu danych finansowych z programów (żeby klient biura rachunkowego na
koniec miesiaca mógł przynieść do biura rach dyskietkę z zapisaną sprzedażą
i zakupami, a księgowy zamiast kilka - kilkanaście godzin ręcznie
przeklepywać dane poprostu wczytałby dyskietkę i zajął się księgowaniem)

pomysł mimo że gołym okiem widać iż jest fajny nie doczekał się wdrożeń ,
mimo że byłby z pewnością szeroko stosowany, pożyteczny i nie w dodatku jego
wdrożenie nie pociągałoby za sobą praktycznie żadnych większych kosztów


> Czy sądzicie, że taka usługa miałaby powodzenie?

w przypadku Twojego pomysłu sorki za krytyczne spojrzenie ale po 1-sze mało
kto by tego używał - więc korzyść dla ogółu prawie żadna, natomiast koszty
wdrożenia kolosalne (wyobraź sobie próbę instalowania tysięcy specjalnych
czytników czy drukarek we wszystkich potencjalnych sklepach)

do góry

Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
news:hahcv09b1pij4godtp8jdfbk09nqf1sa1r@4ax.com...
> i sądzisz, że wszystkie sklepy z radością kupią nowe drukarki zdolne
> wydrukować kody kreskowe i ze śpiewem na ustach założą dwa razy
> szerszy papier wcześniej przestudiowawszy 600 stron norm opisujących
> jakim kodem oznaczamy serek a jakim samochodzik na resorach :-)

Przesadzasz. Wystarczy powielenie informacji
z paragonu: nazwa + ilość + cena. Kody kreskowe (?)
dwuwymiarowe są bardzo wydajne - naprawdę nie
zajęłoby to dużo miejsca. Można by dodać sporo dodatkowych
informacji - zwłaszcza tam, gdzie sprzedaż idzie z
komputera a nie kasy fiskalnej.
Inna sprawa, że i tak byłby problem z odcyfrowaniem
co jest co, bo np. "prasa" nie mówi nam czy to była
"wyborcza" z programem TV czy "Wielkie Melony".
A co do wymiany drukarek: nowe wersje Optimus Vivo
mają już kilka nowych bajerów np. drukowanie telekodów
(doładowania prepaidów, telegrosiki itp), tak więc
jak dodadzą taki kod mozaikowy w nowej wersji, to
sukcesywnie będzie wzrastać liczba punktów wykorzystujących
ten bajer.

Pozdrawiam
Miroo

do góry

Użytkownik "Paweł" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ct5jlv$ji6$1@inews.gazeta.pl...
> daj spokój, dawno temu ?rodowiska księgowych sugerowały różnym producentom
> systemów finansowych by uzgodnili i wdrożyli jeden spójny system eksportu
/
> importu danych finansowych z programów (żeby klient biura rachunkowego na
> koniec miesiaca mógł przynie?ć do biura rach dyskietkę z zapisan?
sprzedaż?
> i zakupami, a księgowy zamiast kilka - kilkana?cie godzin ręcznie
> przeklepywać dane poprostu wczytałby dyskietkę i zaj?ł się księgowaniem)
>
> pomysł mimo że gołym okiem widać iż jest fajny nie doczekał się wdrożeń ,
> mimo że byłby z pewno?ci? szeroko stosowany, pożyteczny i nie w dodatku
jego
> wdrożenie nie poci?gałoby za sob? praktycznie żadnych większych kosztów

W dzisiejszych czasach w dobie XMLa nie jest potrzebny
żaden jednolity standard. Wystarczy dostroić EDIego
i już.

Pozdrawiam
Miroo

do góry

W artykule news:ct5jlv$ji6$1@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): Paweł z adresu <t...@o...pl> napisał(a):

>.....
> natomiast koszty wdrożenia kolosalne (wyobraź sobie próbę
> instalowania tysięcy specjalnych czytników czy drukarek we wszystkich
> potencjalnych sklepach)

dlaczego kolosalna?
a właśnie ePoint pyta w konkursie, jakie jeszcze usługi powinien realizować
POS :)

wystarczy, aby POS mógł pobrać dane z kasy fiskalnej - a później już tylko
kopia na kartę chipową
jedyny koszt to czytnik u klienta - ale być może pojawiłyby się automaty do
kopiowania z karty na CD :)))
no a jeszcze lepiej, jeśli po autoryzacji kartą taki rachunek trafiałby do
nas e-mailem lub był do pobrania z witryny internetowej ...
szkoda, że nie jestem już studentem - zgłosiłbym pomysł do jakiegoś
konkursu - może zostałby sfinansowany i wdrożony

ale chyba już za daleko w przyszłość wybiegam :) dla usprawiedliwienia :

1. czy wiecie, że w Finlandii nawe w pubach za 1 piwo można kartą zapłacić i
nie trwa to dłużej niż 10 sekund. Wszyscy płacą i nikt nie boi się, że po
zapłacie w pubie za chwilę z karty znikną mu wszystkie środki :)

2. mBank nie zadzwonił, kiedy nagle zapłciłem 90 zł za 4 piwa :) (takie są
ceny) - mimo, że transakcja pierwsza od kilkunastu miesięcy za granicą

3. kiedyś mówiłem koledze, że już w niedługiej przyszłości karty płatnicze i
przelewy będą znacznie bardziej popularne niż pieniądze.... no i kilka dni
temu ktoś kupił od niego coś na allegro i spytał, czy nie będzie problemu,
jesłi zapłaci gotówką :)))


--
pozdrawiam
plusz (http://www.plusz.pl)

do góry

witek napisał(a):


> Zdecydowanie polecam ci Microsoft Money. Ale na to, żeby banki
> udostępniały dane w formacie MS Money, to jeszcze chyba trochę przyjdzie
> poczekać.

Microsoft Money współpracuje z jakimkolwiek bankiem w Polsce w zakresie
Home Banking? Ciekawe :)




--
Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl
*ICQ-79050392* *Tlen-msprungk*
*GG-1447098*
*UWAGA!Adres mailowy w nagłówku zakodowany w ROT13*

do góry

On Tue, 25 Jan 2005 15:06:43 +0100, "Miroo_news"
<m...@R...o2.pl> wrote:

>Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
>news:hahcv09b1pij4godtp8jdfbk09nqf1sa1r@4ax.com...
>> i sądzisz, że wszystkie sklepy z radością kupią nowe drukarki zdolne
>> wydrukować kody kreskowe i ze śpiewem na ustach założą dwa razy
>> szerszy papier wcześniej przestudiowawszy 600 stron norm opisujących
>> jakim kodem oznaczamy serek a jakim samochodzik na resorach :-)
>
>Przesadzasz. Wystarczy powielenie informacji
>z paragonu: nazwa + ilość + cena. Kody kreskowe (?)
>dwuwymiarowe są bardzo wydajne - naprawdę nie
>zajęłoby to dużo miejsca. Można by dodać sporo dodatkowych

hmmm, ale zanim nie wymienią igłowek na inne, to będzie nieletko... A
igłówki chyba jednak najtaniej nadal wychodzą.
I na pewno każdy klient kupi sobie do domu czytnik 2D za 2749 zł + 22%
VAT...
(https://secure.hdf.com.pl/shop/index.php?manufactur
ers_id=21&page=1&sort=3a&currency=PLN&language=pl)

--
Jarek Andrzejewski

do góry

Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <j...@d...com.pl> napisał w wiadomości
news:rccdv0h7vbjtvsonk0hntsh4s4si4hln21@4ax.com...
> hmmm, ale zanim nie wymienią igłowek na inne, to będzie nieletko... A
> igłówki chyba jednak najtaniej nadal wychodzą.
> I na pewno każdy klient kupi sobie do domu czytnik 2D za 2749 zł + 22%
> VAT...

Igłówki? Nie wiem jak to wygląda procentowo, ale wydaje mi się,
że drukarek termicznych jest już wielkie, wielkie mnóstwo :)
A co do czytnika - kto potrzebuje ten kupi :) Te czytniki są
dość drogie, bo są solidnie wykonane, mają długi czas życia,
są odporne na mocną ekploatację, bo kupuję je firmy, a z firm
można doić, itd itp
Jestem pewien, że jeśli te kody wejdą pod strzechy to pojawią
się czytniki za <<100zł, a tymczasem nie ma chyba żadnych
przeciwwskazań, żeby nie można było korzystać ze zwykłego
skanera. Będzie potrzeba to w mig pojawią się odpowiednie
programy - nawet freeware.

Pozdrawiam
Miroo

do góry