-
1. Data: 2007-02-01 11:07:25
Temat: ciezka historia w BIKu
Od: ged <j...@u...magbets.pl>
Witam,
mam dochody, mam wystarczajace zabezpieczenie
mam spaprana historie w biku
jaki bank ma naprawde indywidualne podejscie do tych spraw?
Widzialem kilka postow od osob znajacych temat, ale teraz nie moge nic
znalezc, chyba z nerowow :-)
Pozdrawiam,
ged
-
2. Data: 2007-02-01 11:53:01
Temat: Re: ciezka historia w BIKu
Od: "Jarek" <n...@w...pl>
> Witam,
> mam dochody, mam wystarczajace zabezpieczenie
> mam spaprana historie w biku
>
> jaki bank ma naprawde indywidualne podejscie do tych spraw?
>
> Widzialem kilka postow od osob znajacych temat, ale teraz nie moge nic
> znalezc, chyba z nerowow :-)
>
> Pozdrawiam,
Jak hipoteczny to w dombanku
-
3. Data: 2007-02-01 12:06:35
Temat: Re: ciezka historia w BIKu
Od: ged <j...@u...magbets.pl>
Jarek wrote:
>
> Jak hipoteczny to w dombanku
niestety, mam jakas kk, z zalegloscia >180 dni. Kwota smieszna, ale bank
patrzy na liczbe dni a nie wysokosc zadluzenia. Rowniez dombank :-(
ged
-
4. Data: 2007-02-01 12:14:43
Temat: Re: ciezka historia w BIKu
Od: "Jarek" <n...@w...pl>
>>
>> Jak hipoteczny to w dombanku
>
> niestety, mam jakas kk, z zalegloscia >180 dni. Kwota smieszna, ale bank
> patrzy na liczbe dni a nie wysokosc zadluzenia. Rowniez dombank :-(
>
Kiedy podpisywales umowe na karte?
Zamknieta jest teraz?
-
5. Data: 2007-02-01 12:42:34
Temat: Re: ciezka historia w BIKu
Od: ged <j...@u...magbets.pl>
Jarek wrote:
>
>>>
>>> Jak hipoteczny to w dombanku
>>
>>
>> niestety, mam jakas kk, z zalegloscia >180 dni. Kwota smieszna, ale
>> bank patrzy na liczbe dni a nie wysokosc zadluzenia. Rowniez dombank :-(
>>
>
> Kiedy podpisywales umowe na karte?
> Zamknieta jest teraz?
>
jakis rok temu. jeszcze nie zamknieta. Chce najpierw znalezc 'flexible'
bank, zeby z nim ustalic co i w jaki sposob przeprowadzic, zeby bylo
najlepiej.
ged
-
6. Data: 2007-02-01 12:45:20
Temat: Re: ciezka historia w BIKu
Od: "Jarek" <n...@w...pl>
>>
>>>>
>>>> Jak hipoteczny to w dombanku
>>>
>>>
>>> niestety, mam jakas kk, z zalegloscia >180 dni. Kwota smieszna, ale bank
>>> patrzy na liczbe dni a nie wysokosc zadluzenia. Rowniez dombank :-(
>>>
>>
>> Kiedy podpisywales umowe na karte?
>> Zamknieta jest teraz?
>>
> jakis rok temu. jeszcze nie zamknieta. Chce najpierw znalezc 'flexible' bank,
> zeby z nim ustalic co i w jaki sposob przeprowadzic, zeby bylo najlepiej.
Popatrz na umowie czy jest jakis zapis odnosnie biku. A najważniejsze to splac i
jak najszybciej zamknij calkiem.
Bez tego ani rusz. Później możesz próbować usunięcia danych z biku
-
7. Data: 2007-02-01 21:53:00
Temat: Re: ciezka historia w BIKu
Od: "szele" <s...@o...pl>
Uzytkownik "ged" <j...@u...magbets.pl> napisal w wiadomosci
news:epshsb$ohd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> mam dochody, mam wystarczajace zabezpieczenie
> mam spaprana historie w biku
>
> jaki bank ma naprawde indywidualne podejscie do tych spraw?
>
> Widzialem kilka postow od osob znajacych temat, ale teraz nie moge nic
> znalezc, chyba z nerowow :-)
>
> Pozdrawiam,
> ged
spróbuj w Santander - oni dosyc "lagodnie" podchodza do róznych dziwnych
spraw...
Mozna wystapic o promese, jesli nie bedzie zadnych innych "kwiatków",
Twoje dochody i kredyt beda dosyc atrakcyjne, to kto wie....moze sie zgodza.
A przede wszystkim (jak juz Tobie radzili), splac i zamknij karte.
Jakby cos, to pisz na maila, moze cos sie da zrobic.
Pzdr.
Szele.
s...@g...pl
-
8. Data: 2007-02-01 22:21:08
Temat: Re: ciezka historia w BIKu
Od: "Taddy" <t...@i...pl>
> spróbuj w Santander - oni dosyc "lagodnie" podchodza do róznych dziwnych
> spraw...
> Mozna wystapic o promese, jesli nie bedzie zadnych innych "kwiatków",
> Twoje dochody i kredyt beda dosyc atrakcyjne, to kto wie....moze sie
> zgodza.
Poszukaj w moich poprzednich postach, tam pisałem o tym wielokrotnie, nie
chce mi sie cytować samego siebie.
Santander OK!
Taddy
-
9. Data: 2007-02-01 22:40:07
Temat: Re: ciezka historia w BIKu
Od: "szele" <s...@o...pl>
Użytkownik "Taddy" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:eptp1r$139c$1@news2.ipartners.pl...
>
spróbuj w Santander - oni dosyc "lagodnie" podchodza do róznych dziwnych
spraw...
Mozna wystapic o promese, jesli nie bedzie zadnych innych "kwiatków",
Twoje dochody i kredyt beda dosyc atrakcyjne, to kto wie....moze sie
zgodza.
>
>
> Poszukaj w moich poprzednich postach, tam pisałem o tym wielokrotnie, nie
> chce mi sie cytować samego siebie.
> Santander OK!
> Taddy
>
Odpisywałem na konkretne zapytanie i nie bawiłem się w przeszukiwanie forum,
bo nie ja zadałem pytanie ;)
A że Santander jest OK, to wiem ;))
Pzdr.
Szele
s...@g...pl
-
10. Data: 2007-02-01 23:06:18
Temat: Re: ciezka historia w BIKu
Od: <r...@n...pl>
jest rzecz o jakiej jeszcze nikt nie napisal.
Zaleglosc na 180 dpd i jeszcze wiecej to juz jest bardzo powazna sprawa, a
mianowicie na 99% windykacja.
To ze banki nie chca rozpoznawac sprawy wynikac moze wlasnie juz z opisania
kodami zaleglosci, co wiaze sie z przekroczeniem 180dpd. Kazdy bank wowczas
koduje takie zaleglosci inaczej i oprocz tego, ze splywa info do bik to
jeszcze jest to opisane dodatkowo odpowiednimi kodami... byc moze tu ten
zapis jest na tyle skomplikowany, np. oznaczajacy windykacje przez
komornika, ze banki sobie odpuszczaja jakas dyskusje...
obawiam sie, ze jesli jest to zaleglosc powyzej 100pln to nie masz
najmniejszej szansy i nie wiele pomoze ci splacenie cc i skorygowanie
zapisow w bik... dlaczego? byc moze w takich okolicznosciach bank dokonal
wpisu do NF (negative file) i bedziesz miec jeszcze wieksze problemy jak
masz ubiegajac sie o jakas pozyczke czy hipoteke. Oczywiscie nie bedzie ci
nikt za to dodatkowo karal, ale wpis do nf jest dla kazdego bezwezglednym
powodem do odrzucenia.
Cos co ja moge ci polecic to podejdz do takiego banku, gdzie doradcy maja
wglad w bik i maja do niego pelna interpretacje. Pogadaj potem z doradca i
rozpoznaj sprawe bardzo dokladnie.
Nawet jak bedziesz "ukladal" sie z bankiem to zawsze beda pytac co bylo
powodem, ze miales 180 dpd. Beda tez chcieli od ciebie jakis kwitow, ze cos
robiles, ze cos chciales wyjasnic, ze nie olales sprawy. Jesli wykazesz, ze
to jest jakis przypadek i nieporozumienie, mozesz liczyc na przychylnosc...
Ostatecznosc to splacenie dobrowolne, ale wczesniej nawiaz kontakt z bankiem
wydawca karty i dopytaj na jakim poziomie egzekucji jest twoja sprawa.
Wazna rzecz! zapis w bik moze byc stary i na chwile obecna moze mies juz po
zawodach i jest ewidetnie charge off.
Użytkownik "Taddy" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:eptp1r$139c$1@news2.ipartners.pl...
>
>> spróbuj w Santander - oni dosyc "lagodnie" podchodza do róznych dziwnych
>> spraw...
>> Mozna wystapic o promese, jesli nie bedzie zadnych innych "kwiatków",
>> Twoje dochody i kredyt beda dosyc atrakcyjne, to kto wie....moze sie
>> zgodza.
>
>
> Poszukaj w moich poprzednich postach, tam pisałem o tym wielokrotnie, nie
> chce mi sie cytować samego siebie.
> Santander OK!
> Taddy
>