UWAGA
Właśnie otrzymałem coś takiego.
Z ciekawości kliknąłem i połączyłem się z :

http://www%2Ecitibank%2Ecom%0...@2...9.157.229/form/Lo
gin.php

ale moja przeglądarka nie ostrzegła, że może to być podróbka :-)

Dear Citibank Customer,

At Citibank, we take security very seriously. As many customers already
know, Microsoft Internet Explorer has significant 'holes' or
vulnerabilities that virus creators can easily take advantage of.

At Citibank, we maintain your personal information and data according to
strict standards of security and confidentiality as described in the
Terms and Conditions that govern your use of this site. Online access to
your account portfolio is only possible through a secure web browser.

In order to further protect your account, we have introduced some new
important security standards and browser requirements. Citibank security
systems require that your computer system is compatible with our new
standards.

This security update will be effective immediately. Please sign on to
Citibank Online in order to verify security update installation. Failure
to do so may result in your account being compromised.



Citibank Online

Copyright Š 2004 Citicorp

--
Pozdrawiam
Marcin

do góry

Dnia Mon, 27 Sep 2004 14:14:16 +0200, Marcin <k...@o...pl> napisał:

> UWAGA
> Właśnie otrzymałem coś takiego.

CitIbank

--
JaKi

do góry

JaKi napisał(a):
> Dnia Mon, 27 Sep 2004 14:14:16 +0200, Marcin <k...@o...pl> napisał:
>
>> UWAGA
>> Właśnie otrzymałem coś takiego.
>
>
> CitIbank
>
Racja. ale cała reszta jest prawdziwa ;-)

--
Pozdrawiam
Marcin

do góry

Dnia Mon, 27 Sep 2004 14:27:20 +0200, Marcin <k...@o...pl> napisał:

> Racja. ale cała reszta jest prawdziwa ;-)
>

A raczej prawdziwie fałszywa ;-)))

--
JaKi

do góry

Zdarzyło się to jak raz 2004-09-27 14:14, kiedy Marcin napisał(a) co
następuje:
> UWAGA
> Właśnie otrzymałem coś takiego.
> Z ciekawości kliknąłem i połączyłem się z :
>
> http://www%2Ecitibank%2Ecom%0...@2...9.157.229/form/Lo
gin.php

Ładna rzecz, jak się na tej stronie wpisze dowolne dane (ja wpisałem
kilka brzydkich słów) to otwiera się druga, gdzie proszą, ni mniej ni
więcej, tylko o: numer konta, numer karty, pin i datę ważności.
ciekawe swoją drogą jak wielu ludzi się nabiera na tak bezczelne
przekręty...

do góry

JaKi napisał(a):
> Dnia Mon, 27 Sep 2004 14:27:20 +0200, Marcin <k...@o...pl> napisał:
>
>> Racja. ale cała reszta jest prawdziwa ;-)
>>
>
> A raczej prawdziwie fałszywa ;-)))
>
Później jest fajnie. Proszą m.in. o nr karty i PIN ;-)


Confirm Your Identity Monday, September 27, 2004


To verify your identity, please submit below one of your Citibank
accounts (e.g checking,savings) linked to your ATM/Debit Card, your
ATM/Debit Card Number, your ATM/Debit Card PIN, and your ATM/Debit Card
Expiration Date. After you fill out all the required fields you will be
logged out and will have to login to your account again. Access to your
account will continue as normal.

#Account Number
ATM/Debit Card (CIN)
PIN
Expiration Date

Submit

--
Pozdrawiam
Marcin

do góry

No ale już nowy SP do Windowsa i IE pokazuje 'Błąd nieprawidłowej składni'
więc jest ok :)
Swoją drogą ja ostatnio (czwartek) dostałem maila niby z eBay że mam
zaaktualizować dane swojej credit/debit card bo wg. nich data ważności karty
skończyła się i mam nowy numer, datę i PIN :)) podać ;D biedactwa nie
zuważyli że nie mam konta na eBay :D

--


pozdrawiam,
mk



--------------------------
jeżeli masz nierówną końcówkę na rachunku,
to przelej ją ;) każdy grosz się liczy ;)

77 1140 2004 0000 3002 2490 7057
23 1050 1386 1000 0022 8231 8811
73 2130 0004 3001 0277 6870 0001

do góry

Użytkownik "Marcin Kubiczek" <u...@h...com> napisał w
wiadomości news:cj93qe$bpg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> No ale już nowy SP do Windowsa i IE pokazuje 'Błąd nieprawidłowej składni'
> więc jest ok :)
> Swoją drogą ja ostatnio (czwartek) dostałem maila niby z eBay że mam
> zaaktualizować dane swojej credit/debit card bo wg. nich data ważności
karty
> skończyła się i mam nowy numer, datę i PIN :)) podać ;D biedactwa nie
> zuważyli że nie mam konta na eBay :D

A skąd mają wiedzieć. Ślą takie maile na każdy znany im adres.
Na pewno znajdzie się ktoś, kto ma tam konto.

Witek

do góry

On 9/27/2004 2:38 PM, yayco wrote:

> Zdarzyło się to jak raz 2004-09-27 14:14, kiedy Marcin napisał(a) co
> następuje:
>
>> UWAGA
>> Właśnie otrzymałem coś takiego.
>> Z ciekawości kliknąłem i połączyłem się z :
>>
>> http://www%2Ecitibank%2Ecom%0...@2...9.157.229/form/Lo
gin.php
>
>
> Ładna rzecz, jak się na tej stronie wpisze dowolne dane (ja wpisałem
> kilka brzydkich słów) to otwiera się druga, gdzie proszą, ni mniej ni
> więcej, tylko o: numer konta, numer karty, pin i datę ważności.
> ciekawe swoją drogą jak wielu ludzi się nabiera na tak bezczelne
> przekręty...

Zapewne sporo - znam osobę (dyrektor przedstwicielstwa tzw. zachodniego
koncernu w Czechach) która nabrała się na propozycję "Dear Friend...
Lagos, Nigeria", podobnie jak krajową księgową, która uległa pokusie
(skończyło się na kilkuset złotych "próbnego przelewu").
Łańcuszki św. Antoniego również nie budzą podejrzeń u ludzi, którzy
uważają się za inteligentnych - natomiast moją wiarę w ludzki rozsądek
obaliła ostatecznie osoba, która zeskrobała naklejkę rejestracyjną z
szyby samochodu (nie jest to zadanie łatwe) bo "brzydko wyglądała".
Zbiór osobników, którzy zarejestrowali się w "darmowej" bazie danych, bo
nie rozumieli treści składanej propozycji w języku angielskim też nie
jest pusty.
Sam, by nie być posądzonym o krytykowanie innych, z pewnym zażenowaniem
przyznaję się do manipulacji, jakiej uległem w sklepie Media cośtam - że
niby jest tanio - kupując drukarkę za 1400 zł, którą w sklepie
internetowym z dostawą do domu można nabyć za 850 zł.

Z pobieżnych obserwacji wnioskuję, że znaczny odsetek uzytkowników kk,
szczególnie przeznaczonych dla "mniej wyrobionego użytkownika" typu
supermarket przekonuje się osobiście o sile procentu składanego.
Na podobnej zasadzie działają owe maile - bank pyta, nie wypada nie
odpowiedzieć, przecież "oni" chcą "dobrze".

Pzdr: Catbert

do góry

> ciekawe swoją drogą jak wielu ludzi się nabiera na tak bezczelne
> przekręty...

Srednio jakies 500 - 1000 osob zanim strona zostanie zamknieta...

Pozdr.,
Piotr

do góry