eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › co daje nam OFE?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 89

  • 1. Data: 2011-01-05 20:09:33
    Temat: co daje nam OFE?
    Od: Paweł <r...@1...0.0.1>

    witam,

    w swietle ostatniego "skoku rzadu na kase", chcialbym sie grupowych
    ekspertow zapytac - co daje OFE?

    z moich skromnych notatek wynika, ze:

    - w ofe nie odkladamy pieniedzy jak to wszelcy tzw. ekonomisci powtarzaja,
    tylko kupujemy po biezacym kursie tzw. jednostki uczesnictwa,
    ktorych wartosc oscyluje sobie.
    - ofe kasuje % od wplywajacych skladek.
    - ofe musi 60% inwestowac w bezpieczne papiery, czyli kupuje obligacje
    skarbu panstwa, ktory je emituje, zeby m.in. przelac pieniazki do ofe,
    czyli nasz dlug jest stucznie popedzany.
    - ofe kasuje % przy wykupie obligacji.
    - gwarantem ofe jest skarb panstwa.
    - 40% skladki do ofe jest inwestowane na gieldzie, czyli % od naszej
    krwawicy pomniejszony o % dla ofe, finansuje tak jak chca gieldowe spolki,
    czy tego chcemy, czy nie.

    skoro gwarantem wszystkiego jest i tak skarb panstwa, to jaka wartosc
    dodana wnosi ofe? (dodana oczywiscie emerytom, bo ze akcjonariuszom
    przez dekade przyniosly kokosy to powszechnie wiadomo).

    z rownie "dobra" gwarancja bezpieczenstwa mozna zapisywac w komputerach
    zus-y te same skladki, z nadzieja, ze w przyszlosci panstwo sie nie wypnie.

    przezylismy juz fantastyczne obligacje II-rp, niewyplacalnosc kraju
    za prl-u, wiec szanse na to, ze nasz system znow runie i zamiast emerytury
    dostaniemy kartki na papier toaletowy sa conajmniej niezerowe :>


  • 2. Data: 2011-01-05 22:06:38
    Temat: Re: co daje nam OFE?
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>

    Uzytkownik "Pawel" <r...@1...0.0.1> napisal w wiadomosci
    news:ig2j5t$spv$1@news.net.icm.edu.pl...
    > witam,
    >
    > w swietle ostatniego "skoku rzadu na kase", chcialbym sie grupowych
    > ekspertow zapytac - co daje OFE?
    >
    > z moich skromnych notatek wynika, ze:
    >
    > - w ofe nie odkladamy pieniedzy jak to wszelcy tzw. ekonomisci powtarzaja,
    > tylko kupujemy po biezacym kursie tzw. jednostki uczesnictwa,
    > ktorych wartosc oscyluje sobie.

    W ZUS nie ma nawet tego.

    > - ofe kasuje % od wplywajacych skladek.

    ZUS tez, tylko nazywa sie to kosztami dzialalnosci i nie wiadomo ile %
    wynosi. Trzeba policzyc.

    > - ofe musi 60% inwestowac w bezpieczne papiery, czyli kupuje obligacje
    > skarbu panstwa, ktory je emituje, zeby m.in. przelac pieniazki do ofe,
    > czyli nasz dlug jest stucznie popedzany.

    Zgadza sie, ale ZUS od razu je przejada. Nie ma nawet obligacji.

    > - ofe kasuje % przy wykupie obligacji.

    ZUS kasuje wiecej za zarzadzanie.

    > - gwarantem ofe jest skarb panstwa.

    Jak i ZUS.

    > - 40% skladki do ofe jest inwestowane na gieldzie, czyli % od naszej
    > krwawicy pomniejszony o % dla ofe, finansuje tak jak chca gieldowe
    > spolki,
    > czy tego chcemy, czy nie.

    Tak jak i skladki ZUS trzeba placic czy chcemy, czy nie. Tylko ze skladka
    ZUS jest przejedzona od razu, a w OFE jest przyszle zobowiazanie panstwa,
    które jest nieco bardziej namacalne.

    > skoro gwarantem wszystkiego jest i tak skarb panstwa, to jaka wartosc
    > dodana wnosi ofe? (dodana oczywiscie emerytom, bo ze akcjonariuszom
    > przez dekade przyniosly kokosy to powszechnie wiadomo).

    Daje zludzenie budowania kapitalu. ZUS nie daje nawet tego.

    > z rownie "dobra" gwarancja bezpieczenstwa mozna zapisywac w komputerach
    > zus-y te same skladki, z nadzieja, ze w przyszlosci panstwo sie nie
    > wypnie.

    Na pewno sie wypnie, bo nie bedzie komu placic. Demografia jest nieublagana.
    Z tym ze jesli panstwo bedzie istnialo, to pieniadze z podatków predzej
    zaspokoja wlascicieli obligacji, niz bankrutujacego ZUS, który co rok moze
    sobie poprzestawiac wspólczynniki.

    > przezylismy juz fantastyczne obligacje II-rp, niewyplacalnosc kraju
    > za prl-u, wiec szanse na to, ze nasz system znow runie i zamiast emerytury
    > dostaniemy kartki na papier toaletowy sa conajmniej niezerowe :>

    To wie kazdy myslacy Polak. Czyli tak maks 2% obywateli.

    --
    Jan Werbinski O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 3. Data: 2011-01-05 22:08:33
    Temat: Re: co daje nam OFE?
    Od: "Krzysztof" <o...@p...onet.pl>


    "Pawel" <r...@1...0.0.1> wrote in message
    news:ig2j5t$spv$1@news.net.icm.edu.pl...
    > witam,
    > przezylismy juz fantastyczne obligacje II-rp, niewyplacalnosc kraju
    > za prl-u, wiec szanse na to, ze nasz system znow runie i zamiast emerytury
    > dostaniemy kartki na papier toaletowy sa conajmniej niezerowe :>
    >
    >
    Oba systemy Zusowy i OFE trudno porownywac i wyrokowac, co bedzie lepsze.
    Mozna sugerowac, ze takie zadania, jak pelnia dzisiaj OFE moglaby pelnic
    komorka ZUS odpowiedzialna za inwestowanie srodkow, tylko z ZUSem jest
    troche tak jak z pijakiem, ktory ma butelke wodki w domu- dlugo ona nie
    postoi.
    Gdyby nie biezaca dystrybucja zebranych skladek do dzisiejszych emerytow,
    tylko faktyczne jej inwestowanie, to wtedy zadne OFE nie bylyby potrzebne,
    bo sa kolejnym posrednikiem, ktory zgarnia prowizje.
    Tak na prawde OFE nic nie gwarantuja, bo wystarczy zapasc panstwa i papiery
    skarbowe, ktore sa w posiadaniu OFE beda 'smieciowe', czyli wrocimy do
    systemu ZUS, gdzie nawet po krachu rzadzacy ustala jakies tam przeliczniki
    na wyplaty emerytur (moze te emerytury beda glodowe, ale beda, natomiast ta
    czesc kapitalowa-OFE moze zniknac bezpowrotnie).


  • 4. Data: 2011-01-05 22:21:15
    Temat: Odp: co daje nam OFE?
    Od: "f" <f...@c...gh>


    Uzytkownik "Pawel" <r...@1...0.0.1> napisal w wiadomosci
    news:ig2j5t$spv$1@news.net.icm.edu.pl...
    > ekspertow zapytac - co daje OFE?


    Równie dobrze moznaby zlikwidowac ZUS i OFE i nowych ludzi nie przyjmowac do
    Systemu Emerytalnego.
    Repartycyjny system Bismarcka kaze lupic mlodych na poczet starych, po
    drodze pozwalajac budowac palace, urzadzac orgie na koszt niewolników.
    Skoro jednak zgodzilismy sie byc Polakami, Europejczykami, musimy dawac
    daniny dla dobra spolecznego. W kibuicach chyba panuja uczciwsze zasady.
    Szef ZUS oplywa w luksusach, a miliony emerytów wegetuja
    Kazdy Polak lupi ze wspólnego wora podlug swoich umietnosci, wedlug
    "zaslug".



  • 5. Data: 2011-01-06 13:06:57
    Temat: Re: Odp: co daje nam OFE?
    Od: Bułgar <b...@g...com>

    Obecny system emerytalny to żaden krok w przód w stosunku do systemu
    czysto ZUS-owskiego. Obecnie i tak jakieś 87-88% środków wpłacanych
    jako składka emerytalna zależy bezpośrednio od państwa (są lokowane
    jako obligacje lub są księgowane na wirtualnym koncie ZUS-owskim).
    Tylko kilkanaście procent to środki inwestowane w akcje, które
    niekoniecznie w dłuższym okresie muszą przynieść zadowalającą stopę
    zwrotu. Spójrzcie na oszałamiające wyniki japońskiej giełdy w
    ostatnich latach:

    http://www.finfacts.com/Private/curency/nikkei225per
    formance.htm
    http://stooq.pl/q/?s=nikkei&c=30y&t=l&a=lg&b=0

    Oto stopy zwrotu środków dla wybranego okresu:
    40 lat: 4,22% rocznie
    30 lat: 1,27% rocznie
    21 lat: -6,09% rocznie
    20 lat: -4,06% rocznie
    10 lat: -2,78% rocznie

    Gdyby obecny system emerytalny panujący w Polsce zaaplikować w Japonii
    na początku lat 70 to część akcyjna OFE dałaby zapewne stopę zwrotu w
    okolicach 0%, zważywszy na to, że środki w akcje są lokowane w akcjach
    w różnych okresach - również w roku 1989 (od tamtego czasu wartość
    indeksu spadła prawie czterokrotnie!). Nie uwzględnione zostały opłaty
    za transfer środków ani zarządzanie co dodatkowo negatywnie wpływa na
    wynik. Japońska wersja wydarzeń może się powtórzyć, co wynika
    chociażby z demografii, która z roku na rok staje się coraz mniej
    korzystna. Niepracujący stają się obciążeniem dla gospodarki i odbije
    się to zapewne na wynikach firm a w konsekwencji na ich wycenie.
    Ponadto na wycenę spółek na gpw wpłynie odpływ środków na wypłaty
    emerytur. Obecnie na giełdę pompowane są środki z OFE - płacimy
    składki a emerytury z OFE praktycznie nie są wypłacane, za
    kilkadziesiąt lat sytuacja będzie odwrotna

    Nawet jeżeli polska giełda nie powtórzy losu giełdy japońskiej i w
    dłuższym okresie będzie postawała w trendzie wzrostowym to i tak
    uzyskane z niej środki pozostaną tylko niewielką częścią przyszłych
    emerytur (tylko kilkanaście procent przekazywanych jako składka
    emerytalna jest lokowana w akcje). Czy wobec hipotetycznie wyższej
    emerytury (na co moim zdaniem nie ma co liczyć) warto utrzymywać tę
    farsę z OFE i płacić miliony złotych prowizji rocznie? Moim zdaniem
    nie - szczególnie wobec zapóźnień infrastrukturalnych na jakie cierpi
    Polska.
    Jedynym sensownym moim zdaniem rozwiązaniem jest łagodzenie
    niekorzystnej relacji pracujący/niepracujący - należy podnieść wiek
    emerytalny, zlikwidować albo chociaż znacznie zmniejszyć przywileje
    emerytalne, posłać dzieci wcześniej do szkoły aby ludzie wcześniej
    zaczynali pracę. Emerytury kapitałowe to ryzyko które nie warte jest
    swojej ceny.


  • 6. Data: 2011-01-06 13:19:09
    Temat: Re: co daje nam OFE?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-01-06 14:06, Bułgar pisze:

    > emerytalne, posłać dzieci wcześniej do szkoły aby ludzie wcześniej
    > zaczynali pracę. Emerytury kapitałowe to ryzyko które nie warte jest

    Czy ty się uważasz za jakiegoś króla, który ma miliony niewolników???

    --
    Liwiusz


  • 7. Data: 2011-01-06 13:40:58
    Temat: Re: co daje nam OFE?
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (06.01.2011 14:06), Bułgar wrote:
    > Obecny system emerytalny to żaden krok w przód w stosunku do systemu
    > czysto ZUS-owskiego. Obecnie i tak jakieś 87-88% środków wpłacanych
    > jako składka emerytalna zależy bezpośrednio od państwa (są lokowane
    > jako obligacje lub są księgowane na wirtualnym koncie ZUS-owskim).

    Tyle, że jeżeli chodzi o ZUS, to państwo w każdej chwili może powiedzieć
    "sorry gregory, nie wypłacimy ci pieniędzy które ci obiecywaliśmy, ale
    jakąś inną, mniejszą sumę", usprawiedliwi to tym czy tamtym. Z resztą -
    a) był jakiś wyrok NSA który się w zasadzie do tego sprowadzał, b) w
    zasadzie nic konkretnego ci państwo z ZUSu nie obiecało.

    W przypadku obligacji niby może być tak samo, ale śmiem twierdzić że
    jeżeli nie będzie przerwania ciągłości państwowości przez jakąś wojnę
    czy rewolucję, to obligacje będą wypłacone w takiej kwocie na jaką było
    umówione.

    p. m.


  • 8. Data: 2011-01-06 13:42:21
    Temat: Re: co daje nam OFE?
    Od: Bułgar <b...@g...com>

    >
    > Czy ty si uwa asz za jakiego kr la, kt ry ma miliony niewolnik w???
    >

    Po prostu napisałem dlaczego uważam, że kapitałowy system emerytalny
    jest do dupy i co wg. mnie należy zrobić żebyśmy jakąkolwiek emeryturę
    dostali w przyszłości. Też wolałbym pracować krócej i za więcej ale na
    to sie nie zanosi. W każdym razie dziękuję za komplement - bardzo na
    czasie zważywszy na dzisiejsze święto.


  • 9. Data: 2011-01-06 13:43:42
    Temat: Re: Odp: co daje nam OFE?
    Od: "wiatrak" <w...@y...pl>


    Użytkownik "Bułgar" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    news:56e02b87-c762-43ec-bc05-
    Jedynym sensownym moim zdaniem rozwiązaniem posłać dzieci wcześniej do
    szkoły aby ludzie wcześniej
    zaczynali pracę. .

    To swoje wyślij do roboty, zaraz po podstawówce. W ogóle pozbaw je
    dzieciństwa. A od moich się od......l.


  • 10. Data: 2011-01-06 14:15:28
    Temat: Re: co daje nam OFE?
    Od: Bułgar <b...@g...com>

    On 6 Sty, 14:40, mvoicem <m...@g...com> wrote:
    > (06.01.2011 14:06), Bu gar wrote:
    > > Obecny system emerytalny to aden krok w prz d w stosunku do systemu
    > > czysto ZUS-owskiego. Obecnie i tak jakie 87-88% rodk w wp acanych
    > > jako sk adka emerytalna zale y bezpo rednio od pa stwa (s lokowane
    > > jako obligacje lub s ksi gowane na wirtualnym koncie ZUS-owskim).
    >
    > Tyle, e je eli chodzi o ZUS, to pa stwo w ka dej chwili mo e powiedzie
    > "sorry gregory, nie wyp acimy ci pieni dzy kt re ci obiecywali my, ale
    > jak inn , mniejsz sum ", usprawiedliwi to tym czy tamtym. Z reszt -
    > a) by jaki wyrok NSA kt ry si w zasadzie do tego sprowadza , b) w
    > zasadzie nic konkretnego ci pa stwo z ZUSu nie obieca o.
    >
    > W przypadku obligacji niby mo e by tak samo, ale miem twierdzi e
    > je eli nie b dzie przerwania ci g o ci pa stwowo ci przez jak wojn
    > czy rewolucj , to obligacje b d wyp acone w takiej kwocie na jak by o
    > um wione.
    >
    > p. m.

    > Tyle, e je eli chodzi o ZUS, to pa stwo w ka dej chwili mo e powiedzie
    > "sorry gregory, nie wyp acimy ci pieni dzy kt re ci obiecywali my, ale
    > jak inn , mniejsz sum ", usprawiedliwi to tym czy tamtym. Z reszt -
    > a) by jaki wyrok NSA kt ry si w zasadzie do tego sprowadza , b) w
    > zasadzie nic konkretnego ci pa stwo z ZUSu nie obieca o.
    >
    > W przypadku obligacji niby mo e by tak samo, ale miem twierdzi e
    > je eli nie b dzie przerwania ci g o ci pa stwowo ci przez jak wojn
    > czy rewolucj , to obligacje b d wyp acone w takiej kwocie na jak by o
    > um wione.
    >
    > p. m.

    To prawda, obligacje są nieco pewniejsze, w interesie państwa leży to,
    aby rynki finansowe uznawały je za wiarygodne bo wtedy można emitować
    je z niższym oprocentowaniem. I filar to tylko zapis księgowy którym
    można łatwo manipulować bez zbytniego nadwerężania wiarygodności
    pożyczkowej.
    Ale takie do końca pewne to one nie są. W przypadku wojny czy
    hiperinflacji bardzo łatwo mogą osiągnąć wartość papieru toaletowego:

    http://www.rp.pl/artykul/421106.html

    Niezależnie od systemu jaki nam zaserwują rządzący to przeciętny
    obywatel i tak prawdopodobnie będzie musiał pracować dłużej i tego
    raczej nie unikniemy. Do tego zmierzają zmiany w Polsce i Europie
    zachodniej.
    Ja szczerze mówiąc będę starał się dorobić, żeby sam sobie zapewnić
    lepszą, ewentualnie wcześniejszą emeryturę - na państwo w tym
    względzie nie ma co liczyć.

strony : [ 1 ] . 2 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1