> Licencja liniowa pilota plus trochę nalotu. Zarobki powiedzmy od 8k PLN,
> więc w dwa lata się zwróci. Problem to pieniądze na inwestycję początkową.
> Oczywiście branża dość ryzykowna, zależna od koniunktury i zdrowia ;) Więc
> trzeba by napisać prospekt, dobrze się przebadać, zrobić studium koniunktury
> na świecie i debiutować na NC :D

Z tego co się orientuje ostatnio w tej branży raczej ciężko o pracę.
Jeśli się mylę to wyprowadź mnie z błędu :)

do góry

SERG wrote:

> Z tego co się orientuje ostatnio w tej branży raczej ciężko o pracę.
> Jeśli się mylę to wyprowadź mnie z błędu :)

W tej chwili tak, ale prawdopodobnie w perspektywie dwóch-trzech lat, będzie
duży boom. No chyba, że przyjdzie druga faza kryzysu. Ale wtedy i tak
wszystkie spółki tracą ;)

do góry

Delfino Delphis pisze:

> Licencja liniowa pilota plus trochę nalotu. Zarobki powiedzmy od 8k PLN,
> więc w dwa lata się zwróci. Problem to pieniądze na inwestycję początkową.
> Oczywiście branża dość ryzykowna, zależna od koniunktury i zdrowia ;) Więc
> trzeba by napisać prospekt, dobrze się przebadać, zrobić studium koniunktury
> na świecie i debiutować na NC :D
>

No to już... emisja 10 000 000 akcji po 2gronie i jedziesz z koksem ;)
Biorąc pomyślny obrót sprawy po 2-3 latach zarabiając 8k PLN na miesiąc,
rocznie generował byś 96k zł.zysku bijąc pod tym względem nie jedną
spółeczkę ;)

do góry

SERG wrote:

> No to już... emisja 10 000 000 akcji po 2gronie i jedziesz z koksem ;)
> Biorąc pomyślny obrót sprawy po 2-3 latach zarabiając 8k PLN na miesiąc,
> rocznie generował byś 96k zł.zysku bijąc pod tym względem nie jedną
> spółeczkę ;)

Ciekaw jestem tylko wyceny fundamentalnej :D

do góry

Delfino Delphis pisze:

> Ciekaw jestem tylko wyceny fundamentalnej :D

eeetam fundamenty.....grunt żeby spekuła się zainteresowała ;)

do góry

Artur Górski wrote:

> Witam.
> Ciekaw jestem opinii na temat 3 spółek z rynku New Connect:
> 1. Hefal
> 2. Hydrapres
> 3. Maxipizza

mam trochę Hefala. Spółka jak na mój gust jest OK, ale nie chce urosnąć...

--
ichi

do góry