-
11. Data: 2017-05-10 22:38:49
Temat: Re: co z Leszkiem?
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"007" 1...@i...dyndns.org.invalid.17051
0.invalid
> Zostałeś zaczipowany, i dlatego wróciłeś po telefon.
Wychowałem się kilkaset metrów od lasu -- nie gubiłem
się, ale obecnie nie lubię ;) rozstań z telefonem.
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......
-
12. Data: 2017-05-10 22:41:50
Temat: Re: co z Leszkiem?
Od: 007 <n...@i...dyndns.org.invalid>
Alzem ??????????? w
<news:591369aa$0$644$65785112@news.neostrada.pl>:
> Leszek zmartwychwstał! :)
Nie kmiocie, Leszek wrócił z sanatorium. A ty podpadłeś.......
--
'Tom N'
-
13. Data: 2017-05-10 22:59:42
Temat: Re: co z Leszkiem?
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"007" 1...@i...dyndns.org.invalid.17051
0.invalid
>> Leszek zmartwychwstał! :)
> Nie kmiocie, Leszek wrócił z sanatorium. A ty podpadłeś.......
Jeszcze nie wróciłem.
Zamierzam wrócić niebawem.
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......
-
14. Data: 2017-05-11 01:11:37
Temat: Re: co z Leszkiem?
Od: Waldek <m...@n...dam>
W dniu 2017-05-09 o 20:57, Alzem ??????????? pisze:
> W dniu 09.05.2017 o 20:13, Adam pisze:
>> jak w temacie
>> trochę mi go brakuje...
>
> To przyjedź do Białegostoku na cmentarz miejski,
> Białystok, ul. Wysockiego.
>
> Walczył, walczył ze swoimi dolegliwościami, i niestety przegrał.
> Niech spoczywa w spokoju.
Niesmaczny ten żart ... ćwoku
-
15. Data: 2017-05-19 12:15:57
Temat: Re: co z Leszkiem?
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Niemożliwe...
-----
> Z początku myślałem
-
16. Data: 2017-05-19 12:29:49
Temat: Re: co z Leszkiem?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-05-19 o 12:15, ąćęłńóśźż pisze:
> Niemożliwe...
>
>
> -----
>> Z początku myślałem
Wiem, że wyobrażenie tego przerasta twój niewielki móżdżek :)
--
Liwiusz
-
17. Data: 2017-05-25 21:06:44
Temat: Re: co z Leszkiem?
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Eneuel Leszek Ciszewski" oevn4n$b61$...@n...news.atman.pl
> która akurat nie w samej Warszawie rozegrała się (choć tam właśnie toczono
> już walki o przedmieścia), ale w wielu miejscach dość odległych, w tym
> i we Włocławku, i w Białymstoku, i we Lwowie...
> W połowie grudnia ubr. zostałem skierowany na prewencję rentową ZUS z uwagi
> na drogi oddechowe. Mogłem wybrać inne miejsce (choćby Inowrocław czy
> Ciechocinek lub rejony nadmorskie) i inny czas, ale wybrałem Właśnie
> Wieniec i przełom kwietnia i maja. Styczeń odpadał, bo niepewne było
> skierowanie z NFZ, w lutym miałem sporo wizyt lekarskich, na marzec
> mógł być przesunięty wyjazd z NFZ, a kwiecień i maj wydał się mi (14
> grudnia ubr., gdy zapytano mnie w białostockim ZUSie o miejsce i czas)
> bardzo dobrym okresem...
> Styczniowy pobyt nie był udany -- chorowałem niemal stale.
> NFZ odrzucił moją prośbę zmiany terminu, uznając basen za
> niezbyt trafny sposób rehabilitowania...
> Warto zauważyć, że NFZ przed paru latu skierował mnie na leczenie
> reumatyzmu, którego (choćby śladów) próżno szukać w wynikach (ASO
> i bodajże RF) badania krwi. :)
http://eneuel.w.duna.pl/zdrowie/nfz/rfasoj.png z lipca 2015 roku
> W styczniu tutejszy basen miał być wyłączony z użycia na dwa tygodnie
> z przyczyn technicznych (chyba przeciekał) akurat właśnie w czasie mego
http://eneuel.w.duna.pl/zdrowie/nfz/wieniecbasencc.p
df
> planowanego pobytu, co wyjaśniłem eNeFZetowi i co nie znalazło w oczach
> urzędników NFZ uznania.
Odp. NFZ poszukam, ale chyba jest jasne, że NFZ nie wyraził zgody na zmianę
terminu...
> Kopię mego pisma skierowanego do NFZ zamierzam postawić na WWW
> http://eneuel.w.duna.pl po powrocie. Takoż z kopią skierowania
> sprzed lat -- na leczenie nieistniejącego reumatyzmu.
http://eneuel.w.duna.pl/zdrowie/nfz/6875i.png
cała prawda o tym piśmie
http://eneuel.w.duna.pl/zdrowie/nfz/6875k.png
i niecała ;) prawda... [wiem -- brakuje j...]
> Do tego -- kopię odpowiedzi NFZ i ww. wyników badań krwi. :)
http://eneuel.w.duna.pl/zdrowie/nfz/rfasoj.png z lipca 2015 roku
> Wg NFZ nie samym basenem żyje człowiek, ale także borowinami itp...
> Borowiny być może są dobre, ale nie w styczniu.
> Wędrówki zimnymi tunelami podziemnymi na (z konieczności
> bardzo gorące) zabiegi i z powrotem dawały efekty fatalne
> nie tylko w moim wypadku -- chorowali chyba wszyscy...
Obok gorących borowin były też gorące kąpiele siarkowe [ponoć piekielnie ;)
korzystne dla stawów -- nie wiem, czy zarybionych...] i inne wodne...
> Teraz mam i masaże (dyski międzykręgowe od tych masaży nie zrosną,
> ale łatwiej dzięki tym masażom żyć) i basen... Niestety nie jest
> już aż tak słodko jak w lipcu -- kilka razy wywlekano mnie siłą
> [siłą perswazji ;) -- to też przemoc] tuż po [czyli już po kilku
> kwadransach] ćwiczeniach w basenie...
W dniach ostatnich zezwolono mi na dłuższe pobyty...
Kuracjusze mieli kluczyki na zielonych paskach (takich,
jak paski zegarków naręcznych) podczas gdy inni mieli
na czerwonych, zatem z dużej odległości można było
odróżnić kuracjuszy od komercyjnie nastawionych...
> TV włącza się automagicznie, witając kuracjusza wchodzącego do pokoju,
> aby przekazać irytujące reklamy telewizyjne, ale razu pewnego ów TV
> obwieścił, że jedna godzina w grocie solnej jest ekwiwalentem pięciu
> dni na nadmorskiej plaży...
> Ale tutejszy ordynator wyjaśnił mi, że ZUS nie uznaje takiej groty
> i nie refunduje tego rodzaju leczenia, więc pozostają nam inne zabiegi...
Ani ZUS, ani NFZ...
> -=-
> Co do cmentarza -- chyba warto odwiedzać Karakule, nie Wysockiego. ;)
> http://mapa.targeo.pl/cmentarz-miejski-koscielna-kar
akule~10116521/cmentarz/adres
Ale jeszcze nie teraz, bo teraz jestem w Białymstoku na ulicy Krętej.
> -=-
> Nie rozgłaszałem informacji o planowanym wyjeździe, ale Auchan plany moje
> poznał -- zaproponował mi świeże, krótkie spodnie z masą kieszeni po 10 pln
> za sztukę... Niestety pogoda nie dopisała -- raczej lata jeszcze nie ma tutaj...
Teraz Auchan też oferuje krótkie spodnie -- ale kilkakrotnie droższe. :)
> -=-
> Mapki Googlaste przyozdabiam fotkami.
https://www.google.pl/maps/contrib/10902190615163765
2613/photos/@52.4351019,20.6787895,3a,75y,90t/data=!
3m7!1e2!3m5!1s-VxCM9uOkx1s%2FWSNjx86pM7I%2FAAAAAAAAE
ko%2F-G8YBfBoBRoZ6Lacsu6FaMPMTARgzqjjQCJkC!2e4!6s%2F
%2Flh6.googleusercontent.com%2F-VxCM9uOkx1s%2FWSNjx8
6pM7I%2FAAAAAAAAEko%2F-G8YBfBoBRoZ6Lacsu6FaMPMTARgzq
jjQCJkC%2Fw203-h100-p-k-no%2F!7i4096!8i3072!4m3!8m2!
3m1!1e1?hl=pl
hub to pożyteczny rozgałęźnik
ale huba jest pasożytem
[zupełnie inaczej niż z lwami...]
Chyba linki nie są zbyt szczęśliwie trafne.
Nadto i autolokacja fotek (dokonywana na
podstawie koordynatów zawartych w EXIFach)
niezbyt dobrze funkcjonuje... I wiem, gdzie
leży błąd...
> Mam nawet na tych fotkach spotkanego przygodnie małego ptaszka -- zapewne
> wypchniętego z gniazda przez zazdrosne rodzeństwo, domagającego się ode
> mnie gąsienic... [najpierw gąsienice, pomyślałem, następnie reszta czołgu?...]
> ...którego pożegnałem na ciechocińskiej ulicy, gdyż kierowałem się na kolację
>
> https://www.google.pl/maps/contrib/10902190615163765
2613/photos/@52.882481,18.788816,3a,75y,90t/data=!3m
7!1e2!3m5!1s-0pJ1lRFxp2Q%2FWQ9II5PS99I%2FAAAAAAAAD90
%2FNta3-BLkxhIx1O1H30vVqkaUtyGtoOrBACJkC!2e4!6s%2F%2
Flh6.googleusercontent.com%2F-0pJ1lRFxp2Q%2FWQ9II5PS
99I%2FAAAAAAAAD90%2FNta3-BLkxhIx1O1H30vVqkaUtyGtoOrB
ACJkC%2Fw203-h100-p-k-no%2F!7i3072!8i4096!4m3!8m2!3m
1!1e1!6m1!1e1?hl=pl
> do restauracji... [ptaszek, jak mniemam, wybrał kolację u kota]
Ptaszek i kotek uczą -- wprawdzie kot gabarytami swEmi lepiej
odpowiada maluteńkiemu ptaszkowi niż człowiek, ale ptaszek ów
lepiej by uczynił, gdyby wybrał ;) mnie, zamiast kota...
Nauczeni losem ładnego ptaszka -- wybierajmy mądrych,
nie zaś podobnych (gabarytami czy inaczej) do nas...
> [ww. kota nie sfotografowałem, ale łatwo znaleźć uliczne koty z resztkami piór
pomiędzy wąsami...
> na kolację zjadłem, rzecz jasna, nie fragment biustu ;) kurczaka, ale kawałek
zwykłej świni...]
> Ptaki karmimy gąsienicami (ptaki jedzą tego dużo -- odsyłam do Googili) aby stały
się pokarmem dla kotów...
-=-
BTW -- gubię się, mając naraz dwa laptopy do dyspozycji...
Klawiatury ich albowiem różnią się lekko pomiędzy sobą...
(Del, Ins, strzałki itp...)
Ale nie tylko w klawiaturach tkwi różnica... ;)
Acer (i5 7 generacji plus NV940MX) obrabia fotki z szybkością nawałnicy...
Jestem w szoku... [choć CC też nieco różni się od piątego PSa, którego mam
na Fujitsu-Siemensie; BTW -- trochę lękam się, bo 7 trialowych dni CC mija
bezpowrotnie, i to już od lutego... piątka CS dawała miesiąc... przed laty
paru... szóstkę przeskoczyłem... na szczęście teraz są długie dni -- tylko
siedem, ale najdłuższych dni w roku...]
Rzecz jasna obrabiam fotki z Canona. RAWki mają piętnaście MB plus minus 3 MB.
Rozdzielczość (4272x2848) fotek z lustrzanki (12,2 M) Canona jest chyba mniejsza
od rozdzielczości (12.6 M) fotek z telefonu (4096x3072) Asusa. :) Tak przynajmniej
mówią liczby. :) JotPeGi z Asusa mają nieco ponad jeden mega... [szkoda, że niewiele
widzę z tego, co obrabiam]
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://danutac.bialystok.pl .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://eneuel.w.duna.pl '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'.. http://danutac.net.pl ..;\|/......