-
1. Data: 2008-07-02 07:36:29
Temat: "cudowny" wzrost spreadu w DB
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
DB to bank, ktory ma osobną tabele kursow walut dla kredytow hipotecznych,
rata pobierana jest zawsze w tym samym dniu (pomijając miesiące kiedy wypada
w dzien wolny od pracy)
i czasem (bo nie zawsze) dochodzi do sytuacji kiedy spread na walucie NAGLE
sie pogarsza w dniu, z którego brany jest kurs na spłatę raty ;-(
tak mamy tym razem (CHF):
kurs z 30.06 2,0225 - 2,0987
02.07 2,0225 - 2,1205
spread "cudownie" zwiekszyl swoja wartosc chociaz (przykladowo) kurs sredni
NBP spadl ;-/
niby ok. 2 gr ale to oznacza wyższą o 20 zł ratę na każdym 1000 CHF!!!
--
pozdrawiam
RobertS
-
2. Data: 2008-07-02 07:49:20
Temat: Re: "cudowny" wzrost spreadu w DB
Od: "Papkin" <s...@s...net>
RobertS wrote:
> DB to bank, ktory ma osobną tabele kursow walut dla kredytow
> hipotecznych, rata pobierana jest zawsze w tym samym dniu (pomijając
> miesiące kiedy wypada w dzien wolny od pracy)
> i czasem (bo nie zawsze) dochodzi do sytuacji kiedy spread na walucie
> NAGLE sie pogarsza w dniu, z którego brany jest kurs na spłatę raty
> ;-(
dlatego te tluste s... bankierskie ot ja p.... i sobie odkladam sam, za kilka
lat juz zbiore calosc potrzebnego szmalu. Wiedziec ile marmuru i mercedesow
kupia prezesi mniej (przynajmniej nie za moje pieniadze) - bezcenne.
Policzcie ile oddacie za kredycik - mozna by bylo kupic pewnie pol mieszkania
dla dziecka.
-
3. Data: 2008-07-02 08:08:51
Temat: Re: "cudowny" wzrost spreadu w DB
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
>
> dlatego te tluste s... bankierskie ot ja p.... i sobie odkladam sam, za
> kilka lat juz zbiore calosc potrzebnego szmalu. Wiedziec ile marmuru i
> mercedesow kupia prezesi mniej (przynajmniej nie za moje pieniadze) -
> bezcenne.
[OT]
teraz mieszkasz u rodziców czy wynajmujesz, a kasa lezy na lokacie 5% w
skali roku?
ps
kupilem mieszkanie za 180kzl, aktualnie moge je sprzedac za 400-420kzl, w
tym
czasie zaplacilem bankowi ok. 15-20kzl odsetek...
zrozumiales?
--
pozdrawiam
RobertS
-
4. Data: 2008-07-02 08:12:47
Temat: Re: "cudowny" wzrost spreadu w DB
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console11>
"Papkin" 486b3307$...@n...home.net.pl
> dlatego te tluste s... bankierskie ot ja p.... i sobie odkladam sam, za kilka
> lat juz zbiore calosc potrzebnego szmalu. Wiedziec ile marmuru i mercedesow
> kupia prezesi mniej (przynajmniej nie za moje pieniadze) - bezcenne.
Ponoć preferują Toyotę, choć to bank rodem z Niemiec. ;)
Co do cudów ;) -- trzeba chyba zbudować inną tutaj społeczność i inną
mentalność. Tego rodzaju zachowania powinny być uważane za naganne -- za
cwaniactwo i oszustwo. Aby było jasne -- nie sprawdzam prawdziwości Twego
doniesienia i zakładam, że piszesz prawdę.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
5. Data: 2008-07-02 08:14:12
Temat: Re: "cudowny" wzrost spreadu w DB
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console11>
"RobertS" g4fd2k$ad0$...@o...icpnet.pl
> kupilem mieszkanie za 180kzl, aktualnie moge je sprzedac za 400-420kzl, w
> tym czasie zaplacilem bankowi ok. 15-20kzl odsetek...
Fakt, że taki kredyt jest opłacalny, ma się nijak do złych praktyk bankowych.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
6. Data: 2008-07-02 08:57:03
Temat: Re: "cudowny" wzrost spreadu w DB
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2008-07-02, RobertS <b...@p...pl> wrote:
> ps
> kupilem mieszkanie za 180kzl, aktualnie moge je sprzedac za 400-420kzl, w
> tym czasie zaplacilem bankowi ok. 15-20kzl odsetek...
A teraz mieszkania są na górce. Polecasz kupno?
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
7. Data: 2008-07-02 10:24:37
Temat: Re: "cudowny" wzrost spreadu w DB
Od: "Koteczek" <n...@s...org>
> [OT]
> teraz mieszkasz u rodziców czy wynajmujesz, a kasa lezy na lokacie 5%
> w skali roku?
stare mieszkanie, 5.5% :) Wiem inflacja itd ale zarabiam przeciez :)
>
> ps
> kupilem mieszkanie za 180kzl, aktualnie moge je sprzedac za
> 400-420kzl, w tym
> czasie zaplacilem bankowi ok. 15-20kzl odsetek...
>
a ja przespalem akurat ten okres, i tak bym zdolnosci jeszcze nie mial dobrej,
kupiles dobrze i co z tego? Sprzedasz? A nowe kupisz tez za 180...?
Chyba ze spekulancik jestes - dobrze zarobisz i tyle, no i bank na Tobie tez
wiec w takim przypadku nawet Ci dobrze licza. W innym zeruja na biedakach po
prostu jak to Banki. Bogaci kredytow nie biora. Tak czy siak, bez wzgledu na to
ile beda zarabiac na Tobie i tak sie ciesz... A ja albo dozbieram albo doczekam
do krachu tego chorego rynku mieszkaniowego, Hipszania juz przez to
przechodzia.
-
8. Data: 2008-07-02 10:34:02
Temat: Re: "cudowny" wzrost spreadu w DB
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
> A teraz mieszkania są na górce. Polecasz kupno?
>
> --
> Wojciech Bańcer
nie mam pojecia
nie kupilem jako inwestycje tylko dla siebie, pokazalem, ze duzo bardziej
oplacilo sie wziac kredyt i kupic mieszkanie kilka lat temu niz chowanie
kasy do skarpety i odkladanie, aby kupic za gotowke
--
pozdrawiam
RobertS
-
9. Data: 2008-07-02 10:35:25
Temat: Re: "cudowny" wzrost spreadu w DB
Od: "Papkin" <s...@s...net>
RobertS wrote:
>> dlatego te tluste s... bankierskie ot ja p.... i sobie odkladam sam,
>> za kilka lat juz zbiore calosc potrzebnego szmalu. Wiedziec ile
>> marmuru i mercedesow kupia prezesi mniej (przynajmniej nie za moje
>> pieniadze) - bezcenne.
>
>
> [OT]
> teraz mieszkasz u rodziców czy wynajmujesz, a kasa lezy na lokacie 5%
> w skali roku?
>
5.5, mieszkanie kleine aber meine. Chce wieksze, ceny poszly tak w gore ze
glowa boli. Troche przespalem wzrost cen, troche mialem inna sytuacje zyciowa.
> ps
> kupilem mieszkanie za 180kzl, aktualnie moge je sprzedac za
> 400-420kzl, w tym
> czasie zaplacilem bankowi ok. 15-20kzl odsetek...
>
> zrozumiales?
Jasne, ciesz sie.
Ty zarobiles teoretycznie - chyba ze to nieruchomosc na spekulacje to nawet
takie praktyki DB , choc zle, nie powinny Ciebie tak martwic, i tak sie
nachapiesz. A jesli to mieszkanie do mieszkania to i tak nowego za 180tysi (te
"zarobione" wirtualnie) nie kupisz, chyba ze zmienisz na mniejsze. Tak czy siak
mniej oddasz bankowi i masz powody do mruczenia.
A co powiesz tym co dopiero beda na kupnie? Spekulancki rynek, cwaniacy i
naciagacze zwani deweloperami a w parze z nimi banki sie bogaca. Ot taki kraj i
nic z tym nie zrobisz chyba ze ludzie przestana kupowac i przeczekaja. W
hiszpani ten chory rynek sie zalamal (nieruchomosci), czekamy na nasza kolej.
Obecnie pielegniarka, potrzebny zawod prawda, nigdy nie dostanie kredytu, nigdy
nie bedzie miala wlasnego mieszkania. To samo nauczyciel poczatkujacy itd. To
chory kraj.
-
10. Data: 2008-07-02 10:51:19
Temat: Re: "cudowny" wzrost spreadu w DB
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2008-07-02, RobertS <b...@p...pl> wrote:
[...]
> nie mam pojecia
> nie kupilem jako inwestycje tylko dla siebie, pokazalem, ze duzo bardziej
> oplacilo sie wziac kredyt i kupic mieszkanie kilka lat temu niz chowanie
> kasy do skarpety i odkladanie, aby kupic za gotowke
To teraz sobie pomyśl, że kupiłeś w lipcu/sierpniu jak były najbardziej.
Nie plułbyś se w brodę, że nie przeczekałeś paru miesięcy? Nie można
polecać kupowania "w ciemno", nie patrząc na warunki rynkowe.
Przy *obecnych* warunkach często się opłaca odkładać, a nie kupować.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl