-
21. Data: 2009-08-11 06:40:29
Temat: Re: czemu DB uważa mnie za klienta?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Mon, 10 Aug 2009 13:04:21 -0700, BK napisał(a):
> Olgierd [tak zakladam] lubi sie po prostu droczyc i czepia sie
> ewidentnie niefortunnej pomylki ustawodawcy w Pb, ktory uzyl wyrazenia
> "na pismie" zamiast "w formie pisemnej" - ale szczerze mowiac nie jest
> to problem dostrzegany przez praktyke ;-)
Lubię się droczyć, ale zważ jednak, że w kodeksie cywilnym fraza "na
piśmie" pojawia się jeszcze parę razy i kontekst jest zupełnie inny, niż
"formy pisemnej".
A zatem skoro jest to tożsame pojęcie -- to można zawrzeć umowę z użyciem
kwalifikowanego podpisu elektronicznego? To dlaczego banki wykluczają to
w regulaminach?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
22. Data: 2009-08-11 06:43:33
Temat: Re: czemu DB uważa mnie za klienta?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Mon, 10 Aug 2009 13:02:05 -0700, BK napisał(a):
>> Sprawdziłem ;-)
>> W Multi i mBanku podpisujesz jedną umowę, kolejne rachunki zakładane są
>> na podstawie tej jednej umowy. Analogicznie wygląda to w przypadku
>> Aliora.
> Co znaczu "na podstawie tej jednej umowy" - badzmy powazni - umowa jest
> aneksowana? Jesli umowa nie jest aneksowana to forma "na pismie" nie
> jest spelniona, chyba, ze jednak uznamy, iz "na pismie" z 52 oznacza
> forme pisemna i wtedy sprawe zalatwia nam 7.
No więc właśnie nie jest aneksowana, to jest umowa o świadczenie szeroko
pojętych usług bankowych. Rozumiem, że zakładanie odrębnych lokat i
rachunków odbywa się właśnie w trybie art. 7 (umowę klient już na to ma,
lecz produktu jeszcze sobie nie otworzył).
Ale OK, przekonuje mnie to, że taka jest praktyka. Zawsze uważam, że to
ona właśnie powinna przesądzać o treści norm prawnych.
(Chociaż i tak będę się upierał, że "na piśmie" to coś innego, niż "z
zachowaniem formy pisemnej.)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==