eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiczy małżeństwu z GOTÓWKĄopłacałoby sie wziąć KREDYT z dopłatą "rodzina na swoim"?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 31. Data: 2009-03-22 15:47:03
    Temat: Re: czy małżeństwu z GOTÓWKĄopłacałoby sie wziąć KREDYT z dopłatą "rodzina na swoim"?
    Od: Jan Werbiński <j...@j...com>

    Użytkownik "Wwieslaw" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gq5m9e$60b$1@inews.gazeta.pl...
    > Jan Werbiński wrote:
    >>
    >> Za te pieniądze, to bym sobie stan surowy zamknięty postawił, a nie
    >> kupował mieszkanie, żeby słuchać jak sąsiad puszcza bąki w wannie.
    >> Mieszkania są całkiem OK w centrach miast, starówkach itp. Mieszkania
    >> w małym mieście, na wsi, na przedmieściu, to getto dla biednych.
    >> Niektórzy tego nie zauważają i przepłacają.
    >>
    >
    > I co, zamierzasz mieszkac w surowym zamknietym?

    A jaki to ma związek z tematem? Pytanie bez sensu.

    > Jak do tej pory to przewidujesz ze developerzy niedlugo beda sprzedawac ze
    > znaczna strata, interesujace podejscie.
    >
    > Ostatni raz _koszt_ wybudowania 1m2 mieszkania wynosil 2000 zl w 2003
    > roku, dolicz inflacje i marze developera i... sprzedaj mi mieszkanie za
    > 2000/m2 dzisiaj. Chetnie kupie. Oczywiscie nie w Koziej Wolce, moze byc
    > np. Poznan.

    Dzisiaj nie, ale poczekaj. W Poznaniu oczywiście drożej, ale nie rozumiem
    dlaczego nie zapytałeś od razu o Soho? Jak już się odrywasz od realu, to
    czemu tak nisko podskakujesz?

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 32. Data: 2009-03-22 16:47:29
    Temat: Re: czy małżeństwu z GOTÓWKĄopłacałoby sie wziąć KREDYT z dopłatą "rodzina na swoim"?
    Od: Jan Werbiński <j...@j...com>

    Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
    news:hhoh96-oe4.ln1@ihal.dal.local.domain...
    > Tyle że za te pieniądze nie kupisz ani na jedno ani na drugie.


    Ty nie, ale inni tak.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 33. Data: 2009-03-22 17:05:27
    Temat: Re: czy małżeństwu z GOTÓWKĄopłacałoby sie wziąć KREDYT z dopłatą "rodzina na swoim"?
    Od: Pete <n...@n...com>

    Jan Werbiński pisze:
    > Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
    > news:hhoh96-oe4.ln1@ihal.dal.local.domain...
    >> Tyle że za te pieniądze nie kupisz ani na jedno ani na drugie.
    >
    >
    > Ty nie, ale inni tak.
    >

    Idiota.
    PLONK

    --
    Pete


  • 34. Data: 2009-03-22 17:21:18
    Temat: Re: czy małżeństwu z GOTÓWKĄopłacałoby sie wziąć KREDYT z dopłatą "rodzina na swoim"?
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "Jan Werbiński" <j...@j...com> wrote in message
    news:gq2r3g$8kv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
    > news:gq2p6l$vrf$1@news.onet.pl...
    >> A jak nie spadnie? :)
    >
    > To poczekaj z rok do trzech.
    >
    >> A jak spadnie, a potem wzrośnie do 600 tys?
    >
    > Staraj się sprzedać na górce.
    > Chyba, że jesteś z tych, co kupią "bo podrożeje do 1,5 miliona". :-D
    >

    podrożeje do tego 1,5mln szybciej niż cie sie wydaje...(hint: hiperinflacja)
    co absolutnie nie znaczy ze trzeba akurat teraz kupować.



  • 35. Data: 2009-03-22 19:39:21
    Temat: Re: czy małżeństwu z GOTÓWKĄopłacałoby sie wziąć KREDYT z dopłatą "rodzina na swoim"?
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    kb pisze:
    > a to ciekawe - powiedz jeszcze jak? Jesli inflacja pojdzie w gore, to
    > kredyt zlotowkowy bedzie mniejszym obciazeniem. Co prawda WIBOR tez
    > wzrosnie, ale raczej nie tyle co wynagrodzenia. Ogolnie inflacja nie
    > jest duzym problemem przy kredycie - co najwyzej jest pomocna (spadek
    > wartosci pieniedzy w czasie, a ty masz mieszkanie, ktore raczej zyskuje
    > wtedy, jako dobro stale)

    Ciekawa teza. Wszystko fajnie pod warunkiem, że wynagrodzenie wzrasta w
    % w stopniu większym niż inflacja. Jeśli jest inaczej to kanał.


    --
    Mithos


  • 36. Data: 2009-03-22 19:47:23
    Temat: Re: czy małżeństwu z GOTÓWKĄopłacałoby sie wziąć KREDYT z dopłatą "rodzina na swoim"?
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    Wwieslaw pisze:
    > Jak do tej pory to przewidujesz ze developerzy niedlugo beda sprzedawac
    > ze znaczna strata, interesujace podejscie.

    Obecnie developerzy zamiast sprzedawać z 50% zyskiem, sprzedają z
    zyskiem 30%. Jest więc jeszcze z czego zejść. A jak developer będzie
    miał wybór : zdechnąć albo sprzedać bez zysku to zgadnij co wybierze ?

    Koszt materiałów spada, robocizna spada, popyt spadł znacznie, więc
    oczywistym jest że ceny spadną. Nie ma szans aby nowo wybudowane
    blokowiska (przez niektórych zwane "apartamentowcami") w lokalizacjach
    typu Tarchomin czy inna Białołęka utrzymały dotychczasową wartość.

    Jedyne co może uratować lokal przed sporym spadkiem wartości to : dobra
    lokalizacja i/lub wysoki standard wykończenia, ponieważ takich mieszkań
    jest po prostu mało. Mieszkać 15km od centrum (niby dalej Warszawa) to
    żadna atrakcja, o czym osobiście się przekonałem. Niestety ci co
    władowali się w kredyty (zwłaszcza walutowe) muszą w swoich
    "apartamentowcach" gnić, gdyż obecnie wartość kredytu > wartość mieszkania.


    --
    Mithos


  • 37. Data: 2009-03-23 08:35:57
    Temat: Re: czy małżeństwu z GOTÓWKĄopłacałoby sie wziąć KREDYT z dopłatą "rodzina na swoim"?
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "Mithos" <f...@a...pl> napisał

    > A jak developer będzie miał wybór : zdechnąć albo sprzedać bez zysku to
    > zgadnij co wybierze ?

    Wynajmie? ;-)

    > Koszt materiałów spada,

    Gdzie? :) Błagam o dane (sklepy, składy, hurtownie) nt tych tanich
    materiałów, bo wszyscy chrzanią o spadkach, a realnie ich po prostu nie ma.

    > robocizna spada,

    Tu się mogę zgodzić, choć na razie to delikatne spadki dotyczące tylko
    niektórych sektorów, a i to w miejscach, gdzie jest duża konkurencja.

    > popyt spadł znacznie,

    Spadł, ale nie dlatego, że każdy ma swoje mieszkanie i gra na nosie
    deweloperom, tylko dlatego, że wszyscy siedzą jak na szpilkach i czekają na
    Bóg wiec co, czyli obniżki o 70% ;-) Ale w końcu i im "rura zmięknie", bo
    mieszkać gdzieś trzeba, a ileż można czekać? Poza tym wystarczą tylko małe
    ruchy banków w kierunku zwiększenia podaży kredytów (nie sądzę, by banki
    zrezygnowały z nich dożywotnio na amen, bo w końcu na czymś zarabiać
    muszą), a sytuacja zacznie się odwracać. Nie mówię, że już, zaraz, w tym
    roku, czy nawet w ciągu 2 lat, ale tak czy owak to nie jest nieskończony
    trend w jedną stronę. Naiwne złudzenia, że mieszkania będą już tylko
    taniały, taniały i taniały przypominają mi zeszłoroczne nadzieje na to, że
    dolar na pewno spadnie poniżej 2 zł.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1