eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiczy mozemy pokazac ze nie lubimy byc dymani? - TAK SADZE. [mbank]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 59

  • 41. Data: 2004-02-01 14:41:17
    Temat: Re: czy mozemy pokazac ze nie lubimy byc dymani? - TAK SADZE. [mbank]
    Od: devnull <d...@n...net>

    > I to ja widze, ze mimo dziesiatek (a moze setek?) postow dot. nowej TOiP
    >w mBank niektorzy nadal nie potrafia wlaczyc myslenia tylko jak woly
    >trzymaja sie tego co oferowano im n lat temu i uwazaja, ze ktos sie zachowal
    >w stosunku do nich nie fair.

    Nie zgadzam sie z Twoim pogladem, ale nie bede polemizowal, bo juz
    wystarczajaco duzo napisalem, niech teraz ktos inny przejmie paleczke.

    Gdyby bylo tylko tak jak mowisz zawod klientow mbanku nie bylby wiekszy niz
    przy wprowadzaniu oplat w innych bankach, a tu jak widzisz tak nie jest,
    sytuacja jest bezprecedensowa.

    dn


  • 42. Data: 2004-02-01 15:18:49
    Temat: Re: czy mozemy pokazac ze nie lubimy byc dymani? - TAK SADZE. [mbank]
    Od: devnull <d...@n...net>


    >Dziwi mnie tylko, to że Ci którzy przez lata piali nad wspaniałością
    >mbank i jego darmowości, teraz piszą, że taka kolej rzeczy, że to było
    >do przewidzenia itp ... śmieszne. Choć jak wiadomo tylko krowa nie
    >zmienia poglądów. Ale teraz te "filozofie" mbanku po wprowadzeniu
    >opłat wyglądają po prostu komicznie. Ok nie bełkocze już, bo jestem

    Ta reklama na stronie glownej mbanku, ktora mowi:
    "nie daj sie zrobic w balona", brzmi teraz jak kiepski zart.

    dn


  • 43. Data: 2004-02-01 16:06:56
    Temat: Re: czy mozemy pokazac ze nie lubimy byc dymani? - TAK SADZE. [mbank]
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    On Sun, 1 Feb 2004 15:23:31 +0100, "Arek"
    <arek@info_szczecin.pl-zamien_na.> wrote:

    >przekonany, ze w trakcie wspomnianej kampanii reklamowej prowadzono juz
    >analizy dot. wprowadzenia oplat za przelewy. Moj wniosek ... bank dopuscil
    >sie nieuczciwej reklamy w stosunku do NOWYCH klientow a nie do obecnych.
    Hmmm ... a co z klientami, którzy mieli konto w mbanku juz 3 lata i
    chceli zmieniae na inne, a tu patrz? i taka fajna reklama, ?e wszystko
    darmowe, to zostali ? .... LOL. Ich oszuka? czy nie ? IMHO kampania
    reklamowa dotyczy tak samo obecnych klientów jak przysz?ych ...

    > I to ja widze, ze mimo dziesiatek (a moze setek?) postow dot. nowej TOiP
    >w mBank niektorzy nadal nie potrafia wlaczyc myslenia tylko jak woly
    >trzymaja sie tego co oferowano im n lat temu i uwazaja, ze ktos sie zachowal
    >w stosunku do nich nie fair.
    Dla mnie jest róŸnica mi?dzy dwoma takimi zjawiskami:

    1) Zatwardzia?y marmur, np. Pekao SA, nie reklamuj?cy si? na
    bilboardach, ?e jest bankiem z inn? filozofi?, bo ka?dy wi? ?e to
    zdziercy itp, zmienia sobie TOiP kiedy tylko chce, a oprocentowanie
    RORów ma œmieszne (ciekawe kiedy b?dze ujemne) i si? z tym nie kryje.

    2) Bank bez op?at (za podstawowe us?ugi), reklamuj?cy si? agresywnie,
    ?e jest inny ni? wszystkie, walcz?cy o klientów w doœae
    niekonwencjonalny sposób (jak ktoœ tu pisa? spotkania w pubie, mkubki
    itp) i najwa?niejsze twierdz?cy ze wywodzi si? z zupe?nie innej
    _filozofii_ ...

    I teraz gdy 1) zmienia op?aty z 2 zeta na 10 zeta za prowadzenie
    konta, to nikt nie ma pretensji, bo i tak ka?dy wiedzia?, ?e ten bank
    dyma w czoko, ale gdy 2) z 3 tygodniowym wyprzedzeniem wprowadza
    op?at? za coœ co od 3 lat reklamuje jako darmowe, to mo?na jednak
    nazwaae ich k?amczuszkiem, a nawet k?amc? i si? wkurzyae, bo t?oczyli
    przez 3 lata propagand?, ?e b?dzie za darmoche i ?e maj? tak?
    _filozofi?_ ...

    Ale z drugiej strony mo?e nie ma ró?nicy, tylko po prostu da?em si?
    nabraae na tak? a nie inn? akcje marketingow? ?

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com


  • 44. Data: 2004-02-01 16:11:05
    Temat: Re: czy mozemy pokazac ze nie lubimy byc dymani? - TAK SADZE. [mbank]
    Od: Kamil Jońca <k...@g...pl>

    Dentarg wrote:

    > On Sun, 1 Feb 2004 15:23:31 +0100, "Arek"
    > <arek@info_szczecin.pl-zamien_na.> wrote:
    >
    [...]
    Coś ci się z kodowaniem stało.

    KJ


    --
    Jid: k...@c...pl lub k...@j...wp.pl


  • 45. Data: 2004-02-02 12:51:04
    Temat: Re: czy mozemy pokazac ze nie lubimy byc dymani? - TAK SADZE. [mbank]
    Od: Malgorzata Lewicka <s...@h...pl>

    Tako rzecze Rafal Urbanelis:
    > jestem z mbankiem od jego pierwszych dni. zawsze goraco mu kibicowalem,
    > zawsze wierzylem, ze mbank przyniesie zmiany na tym zasyfionym, polskim
    > rynku bankowym. (porownajcie sobie nasze banki i oplaty do angielskich)
    > dla mnie mbank to bylo cos wielkiego. nie chce uzywac patosu i gornolotnych
    > okreslen, ale ja naprawde bylem z tym bankiem zwiazany ideami.

    Ślozy mi popłynęły. Nie, naprawdę, o, tutaj.

    > mbank postapil bardzo brzydko.

    Co to znaczy "brzydko"? Postanowił wprowadzić opłaty. Jego bank, jego
    prawo. Twoje prawo zrezygnować z usługi, jak również twoje prawo wznosić
    histeryczne szlochy (choć mógłbyś nieco ograniczyć poziom wzbudzanego
    politowania). Brzydko byłoby, gdyby ogłosił upadłość i wstrzymał
    wypłaty.

    > mbank probuje mnie wlasnie wydymac. w chamski sposob.

    Naprawdę? Może bym się z tobą zgodziła, gdyby nie poinformowano
    o zmianach w ToIP z dużym wyprzedzeniem.

    > po 3 latach agresywnych reklam, informuja mnie, ze za 2 tygodnie tak
    > naprawde "co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr". i ze w sumie to "zero
    > oplat", te wszystkie billboardy, wielkie reklamy na onecie, ze to, w sumie,
    > to nie bylo na serio... to byl taki pic.

    Wiesz, przykro mi, że narażam cię na wstrząs, ale to jest RYNEK (!),
    a mBank próbuje ZARABIAĆ (!!!). To nie jest instytucja charytatywna.
    To nie jest mamusia ani przyjaciel. Kto wierzy w hasła reklamowe, ten
    frajer. Kto się emocjonalnie wiąże z firmą usługową, ten frajer po trzykroć.

    > tak! mamy wolny rynek! mogli tak zrobic? jasne ze mogli. ale my tez mozemy
    > cos zrobic. mamy na to 2 tygodnie.
    > prezentuje tutaj, jak mozemy sie zachowac zgodnie z regulaminem, zeby nasze
    > odejscie chociaz troche mbankowcom dalo do myslenia.

    [ciach]
    > czy moga nas za to pozwac?

    Zapewne nie mogą, a na pewno nie będzie im się kalkulowało. Mogą
    natomiast wprowadzić utrudnienia dla idiotów takich, jak ty. (I przy
    okazji dla wszystkich innych klientów, którzy juz za jakiś czas będą
    musieli np. wpisywać kod z obrazka lub czynić coś równie wygodnego
    i oszczędzającego czas.)

    > ale nawet jesli, to spoko - zanim to zrobia, rozpetamy pieklo w mediach.

    Chyba się ciut przeceniasz. Co najwyżej "gromada szczyli DoS-uje bank".

    > jesli do akcji przylaczy sie 1000 osob, i kazda zrobi 10.000 przelewow po
    > groszu, to w sumie wyjdzie 10 milionow przelewow.

    Wspaniale. Na pewno jesteś z siebie bardzo dumny. A normalni ludzie
    próbujący zrobić swoje przelewy poczekają sobie, aż tobie znudzi się
    robienie scen. Zapłacisz za mnie odsetki karne od kredytu? A może
    usuniesz mnie z BIK-u? Hm? Panie wielce-oburzony?

    > nie twierdze, ze zniosa w ogole oplaty, ale moze ZOSTANIEMY CHOCIAZ
    > KULTURALNIE POINFORMOWANI LISTEM DO DOMU Z ODPOWIEDNIM WYPRZEDZENIEM,
    > co?!?!?!

    Nawołujący do DoS-a domaga się szacunku i kultury, oj, gdzie moja
    maść na zajady...

    > wiec do cholery, zrobcie cos, dzieki czemu zyskacie moze chociaz odrobine
    > szacunku z ich strony!!!

    Tak. DoS-owanie zawsze budziło głęboki szacunek DoS-owanych. Tak.

    > pomozecie? ;-)

    Nie. Jesteśmy dorośli.

    PS. Dotychczas wzruszałam ramionami nad szlochami, krzykami i darciem
    szat, jakie odbywają się tutaj i na forum mBanku. Stać mnie na
    zapłacenie bankowi za usługę, którą sobie cenię i za którą IMO należy
    mu się zapłata. Ba, zapłacę z nadzieją na nowe usługi i nową jakość.
    Ale w momencie, w którym banda rozhisteryzowanych ludzików, którzy
    pomylili bank z instytucją charytatywną uniemożliwia mi korzystanie
    z mBanku, trafia mnie jasny szlag.

    Saddie
    --
    |\ /|
    ,~~~>>";"<<
    (____/ ) \
    Małgorzata Lewicka ML12749-RIPE


  • 46. Data: 2004-02-02 13:55:04
    Temat: Re: czy mozemy pokazac ze nie lubimy byc dymani? - TAK SADZE. [mbank]
    Od: devnull <d...@n...net>

    >Stać mnie na
    >zapłacenie bankowi za usługę, którą sobie cenię i za którą IMO należy
    >mu się zapłata.

    I kto tu jest frajer...?


  • 47. Data: 2004-02-02 19:22:57
    Temat: Re: czy mozemy pokazac ze nie lubimy byc dymani? - TAK SADZE. [mbank]
    Od: Marek G <m...@g...pl>

    Mon, 2 Feb 2004 12:51:04 +0000 (UTC), Malgorzata Lewicka
    <s...@h...pl> pisal(a):

    >> pomozecie? ;-)
    >
    > Nie. Jesteśmy dorośli.
    >
    >PS. Dotychczas wzruszałam ramionami nad szlochami, krzykami i darciem
    >szat, jakie odbywają się tutaj i na forum mBanku. Stać mnie na
    >zapłacenie bankowi za usługę, którą sobie cenię i za którą IMO należy
    >mu się zapłata. Ba, zapłacę z nadzieją na nowe usługi i nową jakość.
    >Ale w momencie, w którym banda rozhisteryzowanych ludzików, którzy
    >pomylili bank z instytucją charytatywną uniemożliwia mi korzystanie
    >z mBanku, trafia mnie jasny szlag.

    Gratuluje dobrego tekstu. Podziwiam jednak ilosc czasu poswiecona
    "bandzie rozhisteryzowanych ludzikow".

    To zapewne zasluga tego jasnego szlagu ;-)

    --
    Pozdrawiam - Marek


  • 48. Data: 2004-02-02 20:50:11
    Temat: Re: czy mozemy pokazac ze nie lubimy byc dymani? - TAK SADZE. [mbank]
    Od: devnull <d...@n...net>


    >Gratuluje dobrego tekstu. Podziwiam jednak ilosc czasu poswiecona

    Dobry? Jak moze byc dobry tekst, w ktorym frajerka wierzy, ze jej swietym
    obowiazkiem jest placic bankowi za kazda usluge, pomimo ze banki obracaja
    naszymi pieniedzmi? Moze jeszcze wierzy, ze tak jest na calym swiecie i ze tak
    bylo od zawsze? ROTFL

    dn


  • 49. Data: 2004-02-02 21:22:51
    Temat: Re: czy mozemy pokazac ze nie lubimy byc dymani? - TAK SADZE. [mbank]
    Od: "mr_fix" <m...@k...pl>


    "devnull" <d...@n...net> schrieb im Newsbeitrag
    news:1odt10hr74rb5d6jaukjfbu2kd005tuj54@4ax.com...
    >
    > >Gratuluje dobrego tekstu. Podziwiam jednak ilosc czasu poswiecona
    >
    >... w ktorym frajerka...

    moim zdaniem to drobna przesada...

    > wierzy, ze jej swietym obowiazkiem jest placic bankowi...

    a to juz nie kwestia wiary tylko podpisu pod umowa...
    swiety nie swiety ale obowiazek, przynajmniej do czasu rozwiazania umowy...
    a przeciez nikt nikogo pod pistoletem nie trzyma i nie ma musu korzystania z
    akurat z m...

    pzdrv
    mr_fix




  • 50. Data: 2004-02-02 22:34:41
    Temat: Re: czy mozemy pokazac ze nie lubimy byc dymani? - TAK SADZE. [mbank]
    Od: devnull <d...@n...net>


    >> >Gratuluje dobrego tekstu. Podziwiam jednak ilosc czasu poswiecona
    >>
    >>... w ktorym frajerka...
    >
    >moim zdaniem to drobna przesada...

    Gdy ona tak okreslila krytykujacych poczynania mbanku to nie byla przesada?

    >> wierzy, ze jej swietym obowiazkiem jest placic bankowi...
    >
    >a to juz nie kwestia wiary tylko podpisu pod umowa...

    Czy podpisujac umowe z mbankiem zgadzal sie ktos na obecne zmiany?

    >swiety nie swiety ale obowiazek, przynajmniej do czasu rozwiazania umowy...
    >a przeciez nikt nikogo pod pistoletem nie trzyma i nie ma musu korzystania z
    >akurat z m...

    Nic nie zrozumiales...

    dn

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1