-
1. Data: 2010-05-25 10:22:47
Temat: czy tylko caritas
Od: "combek" <k...@o...eu>
Mam szczere chęci pomóc poszkodowanym przez powódź ale cholera nie mogę znaleść
formy bez pośrednictwa Caritasu mam do tej do tej formacji bardzo niskie
zaufanie czy są jakieś inne sposoby pomocy a zależy mi ze względu na odległośći
na wspomożeniu np sms
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2010-05-25 10:41:14
Temat: Re: czy tylko caritas
Od: MK <m...@i...pl>
On 25 Maj, 12:22, "combek" <k...@o...eu> wrote:
> Mam szczere chęci pomóc poszkodowanym przez powódź ale cholera nie mogę znaleść
> formy bez pośrednictwa Caritasu mam do tej do tej formacji bardzo niskie
> zaufanie czy są jakieś inne sposoby pomocy a zależy mi ze względu na odległośći
> na wspomożeniu np sms
>
Mozna takze pomoc przez Polska Akcje Humanitarna.
http://podarnik.gazeta.pl/
MK
-
3. Data: 2010-05-25 10:43:21
Temat: Re: czy tylko caritas
Od: BK <b...@g...com>
On May 25, 12:41 pm, MK <m...@i...pl> wrote:
> On 25 Maj, 12:22, "combek" <k...@o...eu> wrote:
>
> > Mam szczere chęci pomóc poszkodowanym przez powódź ale cholera nie mogę znaleść
> > formy bez pośrednictwa Caritasu mam do tej do tej formacji bardzo niskie
> > zaufanie czy są jakieś inne sposoby pomocy a zależy mi ze względu na odległośći
> > na wspomożeniu np sms
>
> Mozna takze pomoc przez Polska Akcje Humanitarna.http://podarnik.gazeta.pl/
>
> MK
I polski czerwony krzyz, przy czym warto pamietac, ze NTG :)
-
4. Data: 2010-05-25 11:16:50
Temat: Re: czy tylko caritas
Od: Paweł <r...@1...0.0.1>
BK wrote:
> On May 25, 12:41 pm, MK <m...@i...pl> wrote:
>> On 25 Maj, 12:22, "combek" <k...@o...eu> wrote:
>>
>> > Mam szczere chęci pomóc poszkodowanym przez powódź ale cholera nie mogę
>> > znaleść formy bez pośrednictwa Caritasu mam do tej do tej formacji
>> > bardzo niskie zaufanie czy są jakieś inne sposoby pomocy a zależy mi
>> > ze względu na odległośći na wspomożeniu np sms
>>
>> Mozna takze pomoc przez Polska Akcje
>> Humanitarna.http://podarnik.gazeta.pl/
>>
>> MK
>
> I polski czerwony krzyz, przy czym warto pamietac, ze NTG :)
i jeszcze http://www.szlachetnapaczka.pl/
-
5. Data: 2010-05-25 11:28:33
Temat: Re: czy tylko caritas
Od: Pyrtek <u...@n...com>
combek pisze:
> Mam szczere chęci pomóc poszkodowanym przez powódź ale cholera nie mogę znaleść
> formy bez pośrednictwa Caritasu mam do tej do tej formacji bardzo niskie
> zaufanie czy są jakieś inne sposoby pomocy a zależy mi ze względu na odległośći
> na wspomożeniu np sms
>
Jeśli naprawdę chcesz pomóc NAPRAWDĘ POTRZEBUJĄCYM, to "nie ma 'zmiłuj'".
Musisz udać się na miejsce, rozpoznać temat, poznać konkretną sytuację i
np. wyłożyć kasę na stół konkretnej rodzinie.
Np. gdy pożarłem się z żoną (bo notorycznie wysyłałem do diabła żebraków
dzwoniących do moich drzwi czy nagabujących mnie w inny sposób), to
poszliśmy do najbliższej szkoły, pogadali z dyrektorką i z panią
psycholog, po czym sfinansowaliśmy zimowisko dla naprawdę potrzebującego
dziecka. (Jesteśmy w strefie średniej dochodów.) I mieliśmy z głowy
żebraków na najbliższe 3 lata. Tę metodę szczerze polecam.
W uzupełnieniu dodam, że kto się buduje na terenach zagrożonych powodzią
i nie ubezpiecza się - lepiej, żeby przeniósł się na Spitzbergen, albo i
jeszcze dalej, a nie wyciągał rękę po moje (w tym rządowe) pieniądze.
--
Tnx. Pzdr. Pyrtek
-
6. Data: 2010-05-25 11:28:36
Temat: Re: czy tylko caritas
Od: "combek" <k...@o...eu>
taki tuman to nie jestem PAH, TVN, PCK wszystkie esemesy są do numerów Caritasu
znalazłem tylko do radia zet za 5 zl. Szlag mnie trafia jak daje się 1
organizacji monopol na nieszczęścia i to jeszcze tak mało wiarygodnej to tak jak
byśmy mieli tylko PKO do trzmania pieniędzy ,lokat i kredytów i chwatit jest
jedna przewodnia i amen.
> >>
> >> Mozna takze pomoc przez Polska Akcje
> >> Humanitarna.http://podarnik.gazeta.pl/
> >>
> >> MK
> >
> > I polski czerwony krzyz, przy czym warto pamietac, ze NTG :)
>
> i jeszcze http://www.szlachetnapaczka.pl/
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2010-05-25 15:03:48
Temat: Re: czy tylko caritas
Od: mvoicem <m...@g...com>
(25.05.2010 13:28), Pyrtek wrote:
[...]po czym sfinansowaliśmy zimowisko dla naprawdę potrzebującego
> dziecka. (Jesteśmy w strefie średniej dochodów.) I mieliśmy z głowy
> żebraków na najbliższe 3 lata.
Nie bardzo czaję jak się jedno na drugie przenosi? Tj. jaki mechanizm
zadziałał że przestali cię odwiedzać żebracy?
p. m.
-
8. Data: 2010-05-25 15:43:38
Temat: Re: czy tylko caritas
Od: "MK" <m...@i...pl>
Użytkownik "combek" <k...@o...eu> napisał w wiadomości
news:60b5.000001b3.4bfbb464@newsgate.onet.pl...
>
> taki tuman to nie jestem PAH, TVN, PCK wszystkie esemesy są do numerów
> Caritasu
> znalazłem tylko do radia zet za 5 zl. Szlag mnie trafia jak daje się 1
Dla mnie glupota jest wysylac smsy, bo niewiele z tego zostaje dla
organizacji. Alepiej zrobic przelew albo zaplacic karta.
MK
-
9. Data: 2010-05-25 15:53:52
Temat: Re: czy tylko caritas
Od: mvoicem <m...@g...com>
(25.05.2010 17:43), MK wrote:
> Użytkownik "combek" <k...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:60b5.000001b3.4bfbb464@newsgate.onet.pl...
>>
>> taki tuman to nie jestem PAH, TVN, PCK wszystkie esemesy są do numerów
>> Caritasu
>> znalazłem tylko do radia zet za 5 zl. Szlag mnie trafia jak daje się 1
>
> Dla mnie glupota jest wysylac smsy, bo niewiele z tego zostaje dla
> organizacji. Alepiej zrobic przelew albo zaplacic karta.
>
Święte słowa. Przy czym uważać na UNICEF - raz wyśle się przelew i do
końca życia będzie się otrzymywać makulaturę dziękczynno/zachęcającą.
p. m.
-
10. Data: 2010-05-25 16:29:35
Temat: Re: czy tylko caritas
Od: "Slavekk" <s...@g...pl>
Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:4bfbe6d8$0$2587$65785112@news.neostrada.pl...
> (25.05.2010 13:28), Pyrtek wrote:
> [...]po czym sfinansowaliśmy zimowisko dla naprawdę potrzebującego
>> dziecka. (Jesteśmy w strefie średniej dochodów.) I mieliśmy z głowy
>> żebraków na najbliższe 3 lata.
>
> Nie bardzo czaję jak się jedno na drugie przenosi? Tj. jaki
> mechanizm
> zadziałał że przestali cię odwiedzać żebracy?
IMO nie o to chodziło.
Żona przestała marudzić, żeby żebraków nie przeganiać...
;-))
Sławek