W dniu 28.01.2022 o 21:06, Pete pisze:

> > w BIK będzie status odzyskany,
> Raczej spisany.
>
nie widziałem statusu "spisany" w BIK, ale jeżeli masz taki przykład to
chętnie zobaczę
>
> > bank dostał swoją kasę
>
> Raczej część kasy. I jeśli sprzedawane w pakiecie, to zwykle za ułamek
> nominału.

tak, część kasy, reszta to ryzyko biznesu, za takie "straty" płacą
pozostali kredytobiorcy


--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
robertsierant.pl

do góry

W dniu 28.01.2022 o 22:19, Robert Tomasik pisze:

> I to w mojej ocenie powoduje, ze dane z BIK są niewiarygodne.

dlaczego?

Oczywiście
> banki sobie mogą na tym się opierać, ale trzeba mieć świadomość
> rzetelności tych danych. Kiedyś banki mogły dostawać tytuły wykonawcze
> na podstawie swoich wniosków, ale już od wielu lat muszą udowodnić przed
> sadem, że to co im się wydaje jest prawdą.

czyżbyś bronił banków? to dość rzadkie podejście...

jak windykacja nie daje rady to temat trafia do e-sądu, gdzie bank może
dostać (dość szybko) tytuł wykonawczy

no chyba, że dłużnik się broni to wtedy sprawa trafia do SR



--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
robertsierant.pl

do góry

W dniu 28.01.2022 o 22:22, Robert Tomasik pisze:

> Ja powiem więcej. Domaganie się opłaty za to, że ktoś sobie sprawdzi, co
> na jego temat "nakłamały" banki jest moim zdaniem co najmniej wątpliwe
> etycznie :-)
>
informacja ustawowa jest BEZPŁATNA więc aby sprawdzić co się ma w BIK
nie trzeba płacić

KAŻDY ma prawo co 6 m-cy zamówić ww.

--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
robertsierant.pl

do góry

sprawdziłem: teraz to się już nie nazywa informacja ustawowa tylko kopia
danych, ale zasady zamawiania takie same

zamówiłem sobie żeby zobaczyć czy to samo co kiedyś...


--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
robertsierant.pl

do góry

W dniu 29.01.2022 o 09:42, Kamil Jońca pisze:
> Robert Tomasik <r...@g...pl> writes:
>
>> W dniu 28.01.2022 o 15:44, Eneuel pisze:
>>> Możliwość bezpłatnego zaglądania do BIK choćby częściowo ów
>>> problem by rozwiązywała.
>>
>> Ja powiem więcej. Domaganie się opłaty za to, że ktoś sobie sprawdzi,
>> co na jego temat "nakłamały" banki jest moim zdaniem co najmniej
>> wątpliwe etycznie :-)
>
> Ale przecież raz na pół roku można. Co prawda to co się z BIKu otrzymuje
> woła o pomstę do nieba (i może się nawet zmuszę do zainteresowania tym
> *ODO) ale jest.

Nie oglądasz reklam? Załóż konto płatne, a będziemy Ci mówić, co o tobie
gromadzimy :-) Bo banki już nie chcą za te śmieci płacić?


--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 29.01.2022 o 15:09, Robert_DF pisze:
>> banki sobie mogą na tym się opierać, ale trzeba mieć świadomość
>> rzetelności tych danych. Kiedyś banki mogły dostawać tytuły wykonawcze
>> na podstawie swoich wniosków, ale już od wielu lat muszą udowodnić
>> przed sadem, że to co im się wydaje jest prawdą.
>
> czyżbyś bronił banków? to dość rzadkie podejście...
>
> jak windykacja nie daje rady to temat trafia do e-sądu, gdzie bank może
> dostać (dość szybko) tytuł wykonawczy

Kiedyś wysyłały do sądu tylko wniosek o opatrzenie klauzulą wykonalności
swojego dokumentu - nie chce mi się szukać, jak się nazywał.
>
> no chyba, że dłużnik się broni to wtedy sprawa trafia do SR

Ale muszą choć sądowi wypisać, z czego ta kwota wynika. No i sąd wysyła
to do dłużnika.


--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 29.01.2022 o 15:12, Robert_DF pisze:

>> Ja powiem więcej. Domaganie się opłaty za to, że ktoś sobie sprawdzi,
>> co na jego temat "nakłamały" banki jest moim zdaniem co najmniej
>> wątpliwe etycznie :-)
> informacja ustawowa jest BEZPŁATNA więc aby sprawdzić co się ma w BIK
> nie trzeba płacić
> KAŻDY ma prawo co 6 m-cy zamówić ww.
>
A powinien mieć prawo wglądu w gromadzone tam dane. Za to musisz płacić.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 29.01.2022 o 09:42, Kamil Jońca pisze:
> Robert Tomasik <r...@g...pl> writes:
>
>> W dniu 28.01.2022 o 15:44, Eneuel pisze:
>>> Możliwość bezpłatnego zaglądania do BIK choćby częściowo ów
>>> problem by rozwiązywała.
>>
>> Ja powiem więcej. Domaganie się opłaty za to, że ktoś sobie sprawdzi,
>> co na jego temat "nakłamały" banki jest moim zdaniem co najmniej
>> wątpliwe etycznie :-)
>
> Ale przecież raz na pół roku można. Co prawda to co się z BIKu otrzymuje
> woła o pomstę do nieba (i może się nawet zmuszę do zainteresowania tym
> *ODO) ale jest.
>

Zażądaj prawdziwych danych (a nie jakiegoś śmiesznego wyciągu) to
dostaniesz.

MJ

do góry

Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> writes:

> W dniu 29.01.2022 o 09:42, Kamil Jońca pisze:
>> Robert Tomasik <r...@g...pl> writes:
>>
>>> W dniu 28.01.2022 o 15:44, Eneuel pisze:
>>>> Możliwość bezpłatnego zaglądania do BIK choćby częściowo ów
>>>> problem by rozwiązywała.
>>>
>>> Ja powiem więcej. Domaganie się opłaty za to, że ktoś sobie sprawdzi,
>>> co na jego temat "nakłamały" banki jest moim zdaniem co najmniej
>>> wątpliwe etycznie :-)
>> Ale przecież raz na pół roku można. Co prawda to co się z BIKu
>> otrzymuje
>> woła o pomstę do nieba (i może się nawet zmuszę do zainteresowania tym
>> *ODO) ale jest.
>>
>
> Zażądaj prawdziwych danych (a nie jakiegoś śmiesznego wyciągu) to
> dostaniesz.

Zażądałem. Dostałem stado nieczytelnych tabelek.

KJ


--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/

do góry

Hello, Robert_DF.
On 29.01.2022 15:07 you wrote:

> W dniu 28.01.2022 o 21:06, Pete pisze:
>> > w BIK będzie status odzyskany,
>> Raczej spisany.
> nie widziałem statusu "spisany" w BIK, ale jeżeli masz taki przykład
> to chętnie zobaczę

Sorki, status "spisany" to po stronie banku. W BIK to nie wiem jak jest
prezentowany.
Odzyskany to imho kompletnie wprowadzający w błąd.

>> > bank dostał swoją kasę
>> Raczej część kasy. I jeśli sprzedawane w pakiecie, to zwykle za
>> ułamek nominału.
> tak, część kasy, reszta to ryzyko biznesu, za takie "straty" płacą
> pozostali kredytobiorcy

Tak jak pisałem powyżej, status odzyskany sugeruje jakoby Bank odzyskał
kasę. A tak absolutnie nie jest.


--
Pete

do góry