-
31. Data: 2008-01-24 01:28:24
Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
Od: WitCha <c...@d...vito>
swen wrote:
>>Hm. W tym przypadku to nie jest "jakiś" bank, tylko bank, któremu
>>formalnie ukradziono pięniądze, więc pewne uprawnienia prędzej lub
>
> Ukradziono?! Formalnie!!! A skad taki wyrok?
Logika. Pożyczyłem, nie oddałem i nie chcę oddać = ukradłem. Jak chcesz
to inaczej nazwać? Słucham. Nie jako prawnik, bankier, ale jako człowiek.
> Juz wiesz, ze "on" ukradl?
Ja napisałem, że "on"? Wskaż miejsce. Napisałem *bezosobowo*. Jak widać
są wśród nas analfabeci, którzy nie potarfią czytać, a odpowiadają
emocjonalnie na teksty, ktorych nie zrozumieli. ;-P
Coz, jak widac sa wsrod nas jasnowidzowie, ktorzy
> juz wybiegli w przyszlosc i widzieli "go" na lawie oskarzonych o kradziez i
> zapadajacy wyrok...
Napisałeś "jak widać". Gdzie Ty ich widzisz? A głosy też słyszysz?
> Jak widac spora czesc osob w Polsce ma pedy moralizatorsko-skazujace.
Ty to masz wzrok normalnie. Wszystko widzisz.
> Szkoda tylko, ze milcza jak banki kradna...
Co masz na myśli? Możesz rozwinąć?
> Jak narazie to ow bohater watku niesplacil pozyczki co absolutnie nie jest
> rownoznaczne z kradzieza.
Nie spłacił i *nie zamierza*. Wiesz co to jest działanie w złej wierze?
> Naprawde polecam troche ostroznosci w wydawania wyrokow...
Dziękuję za cenne wskazówki. Zastosuję się, gdy będę wydawał wyrok. :-P
--
Pozdrowienia
W
-
32. Data: 2008-01-24 08:50:22
Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
Od: Krystek <s...@k...eu.org>
swen pisze:
> WitCha napisał:
> .
>> Swoją drogą jestem ciekaw ja to wygląda, bo przecież karty kredytowe
>> teraz na prawo i lewo wydają :-)
>
> przeszukaj google pod haslem "bankruptcy" - to wylada jak plaga...
> Kiedys nie sprzedawano sie tak latwo, bankructwo oglaszalo sie przy
> dlugach siegajacych 200 i wiecej tysiecy funtow, dzis 25-cio latkowie
> oglaszaja bankructwo przy 15 000.....
Za dużo teraz takich, którzy stosują zasadę: żyj, szalej i nie pytaj co
dalej...
K.
-
33. Data: 2008-01-24 09:25:25
Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
Od: " Robert" <r...@W...gazeta.pl>
f...@g...com napisał(a):
> Witam wszystkich!
>
> Moj znajomy wrocil jakis czas temu z Anglii. Tam zostal mu dlug na
> karcie kredytowej (kilka tys funtow).
> Oczywiscie odsetki caly czas rosna, a on olal calkowicie uregulowanie
> tego zadluzenia, bo jest przekonany, =ze bank londynski nie bedzie w
> stanie go namierzyc, bo nie podawal zadnego adresu w Polsce.
Niech sie lepiej zbiera kase. Namierzenie goscia to kwestia czasu.
Jesli mial karte to pewnie mial i konto. Aby dostac konto trzeba podac
paszport, to samo przy komorce etc. Podawal adres do korespondencji w UK, wiec
zapewne wynajmowal mieszkanie, mial komorke. Jesli choc raz splacil karte z
konta link juz jest. Dodatkowo jesli karta placil za media tez to maja.
Anglicy maja bardzo dobra wymiane info o dluznikach, a policja angielska nie
ma problemu z dostepem do danych.
Zapewne jego dane juz trafily do agencji sciagania dlugow, a tam juz tez
pracuja Polacy.
Inna sprawa jest reputacja. Robienie wala na kilka tys funtow i skopanie sobie
historii kredytowej i narazenie sie na konsekwencje prawne to glupota do
szescianu. Mozna to porownac do falszowania legitymacji szkolnej, aby z ulgi
na dojazdy skorzystac.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
34. Data: 2008-01-24 16:39:18
Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
Od: "MarekZ" <m...@t...irc.pl>
Użytkownik <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:8339fa5b-9464-4695-a055-98d89c885ff9@s12g2000pr
g.googlegroups.com...
Czy ktoś z Was orientuje się może jak wygląda ściągnie długu w takiej
sytuacji?
W znanym mi przypadku nie wygląda w ogóle.
marekz
-
35. Data: 2008-01-24 17:41:40
Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
Od: " Robert" <r...@W...gazeta.pl>
glory and wonderfulness of the dying love of Christ;
and some with the sufficiency and preciousness of His blood, as offered
to make an atonement for sin; and others with the value and glory of His
obedience and righteousness. In some the excellency and loveliness of
Christ, chiefly engages their thoughts; in some His divinity, that He is
indeed the Son of the living God; and in others, the excellency of the
way of salvation by Christ, and the suitableness of it to their
necessities.
Some have an apprehension of these things so given, that it seems more
natural to them to express it by sight or discovery, others think what
they experience is better expressed by the realizing conviction, or a
lively or feeling sense of heart; meaning, as I suppose, no other
difference but what is merely circumstantial or gradual.
There is, often, in the mind, some particular text of Scripture, holding
forth some evangelical ground of consolation; sometimes a multitude of
texts, gracious invitations and promises flowing in one after another,
filling the soul more and more with comfort and satisfaction. Comfort is
first given to some, while reading some portion of Scripture; but in
some it is attended with no particular Scripture at all, either in
reading or meditation. In some, many divine things seem to be discovered
to the soul as it were at once; others have their minds especially
fixing on some one thing at first, and afterwards a sense is given of
others; in some with a swifter, and others a slower succession, and
sometimes with interruptions of much darkness.
The way that grace seems sometimes first to appear, after legal
humiliation, is in earnest longings of soul after God and Christ: to
know God, to love Him, to be humble before Him, to have communion with
Christ i
-
36. Data: 2008-01-24 18:15:15
Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
Od: Krystek <s...@k...eu.org>
influence on their bodies, and given
disturbance to animal nature. The awful apprehensions persons have had
of their misery, have for the most part been increasing, the nearer they
have approached to deliverance; though they often pass through many
changes and alterations in the frame and circumstances of their minds.
Sometimes they think themselves wholly senseless, and fear that the
Spirit of God has left them, and that they are given up to judicial
hardness; yet they appear very deeply exercised about that fear, and are
in great earnest to obtain convictions again.
Together with those fears, and that exercise of mind which is rational,
and which they have just ground for, they have often suffered many
needless distresses of thought, in which Satan probably has a great
hand, to entangle them, and block up their way. Sometimes the distemper
of melancholy has been evidently mixed; of which, when it happens, the
tempter seems to take great advantage, and puts an unhappy bar in the
way of any good effect. One kn
-
37. Data: 2008-01-24 18:22:27
Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
Od: "MarekZ" <m...@t...irc.pl>
as low as we are, as the meanest folk, as infants, and as
the beasts.
104. When our passion leads us to do something, we forget our duty; for
example, we like a book and read it, when we ought to be doing something
else. Now, to remind ourselves of our duty, we must set ourselves a task we
dislike; we then plead that we have something else to do and by this means
remember our duty.
105. How difficult it is to submit anything to the judgement of another,
without prejudicing his judgement by the manner in which we submit it! If we
say, "I think it beautiful," "I think it obscure," or the like, we either
entice the imagination into that view, or irritate it to the contrary. It is
better to say nothing; and then the other judges according to what really
is, that is to say, according as it then is and according as the other
circumstances, not of our making, have placed it. But we at least shall have
added nothing, unless it be that silence also produces an effect, according
to the turn and the interpretation which the other will be disposed to give
it, or as he will guess it from gestures or countenance, or from the tone of
the voice, if he is a physiognomist. So difficult is it not to upset a
judgement from its natural place, or,
-
38. Data: 2008-01-29 19:06:15
Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
Od: Krzysztof Mlynarski <k...@W...security.pl>
f...@g...com pisze:
> Witam wszystkich!
>
> Mój znajomy wrocil jakis czas temu z Anglii. Tam został mu dług na
> karcie kredytowej (kilka tys funtów).
> Oczywiscie odsetki cały czas rosna, a on olał całkowicie uregulowanie
> tego zadłużenia, bo jest przekonany, że bank londyński nie będzie w
> stanie go namierzyć, bo nie podawał żadnego adresu w Polsce.
> Czy ktoś z Was orientuje się może jak wygląda ściągnie długu w takiej
> sytuacji?
To znaczy.. zwykły złodziej?!? Brawo!!! :(
Cóż.. odsetki będą sobie rosły, w pewnym momencie bank rozpocznie
ściganie i w najlepszym przypadku będzie miał poważne problemy plus
odsetki. W najgorszym - pudło.
Słowem, niech chłopak przestanie cwaniaczyć i po prostu spłaci kredyt.
Swoją drogą, dziwić się, że potem w cywilizowanych krajach Polaków uważa
się za złodziei. Takie gnoje wyrabiają nam opinię. :(( Potem uczciwi
ludzie będą mieli kłopoty przez takiego palanta - np. wprowadzą
ograniczenia dla Polaków, czy dodatkowe wymogi przy zakładaniu kont itd.
-K.
-
39. Data: 2008-01-29 20:20:01
Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
Od: Mithos <f...@a...pl>
Krzysztof Mlynarski napisał(a):
> Cóż.. odsetki będą sobie rosły, w pewnym momencie bank rozpocznie
> ściganie i w najlepszym przypadku będzie miał poważne problemy plus
> odsetki. W najgorszym - pudło.
Do "pudla" to sie czesto nie idzie nawet za milionwe przekrety.
> Swoją drogą, dziwić się, że potem w cywilizowanych krajach Polaków uważa
> się za złodziei. Takie gnoje wyrabiają nam opinię. :(( Potem uczciwi
> ludzie będą mieli kłopoty przez takiego palanta - np. wprowadzą
> ograniczenia dla Polaków, czy dodatkowe wymogi przy zakładaniu kont itd.
Jednostka nie zmieni negatywnej opini, jaka o nas uksztaltowala sie w
swiecie na przestrzeni WIELU lat.
--
Mithos
-
40. Data: 2008-01-30 03:16:24
Temat: Re: dlug na karcie kredytowej za granica - pytanie
Od: "swen" <n...@n...com>
Użytkownik "Krzysztof Mlynarski" <k...@W...security.pl> napisał w
wiadomości news:fnntqp$lh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> f...@g...com pisze:
>> Witam wszystkich!
>>
>> Mój znajomy wrocil jakis czas temu z Anglii. Tam został mu dług na
>> karcie kredytowej (kilka tys funtów).
>> Oczywiscie odsetki cały czas rosna, a on olał całkowicie uregulowanie
>> tego zadłużenia, bo jest przekonany, że bank londyński nie będzie w
>> stanie go namierzyć, bo nie podawał żadnego adresu w Polsce.
>> Czy ktoś z Was orientuje się może jak wygląda ściągnie długu w takiej
>> sytuacji?
>
> To znaczy.. zwykły złodziej?!? Brawo!!! :(
Juz wydales wyrok? Brawo, byl sad, zostal oskarzony.. tak? Bo jesli nie to
malolat jestes i ignorant ktory kompletnego pojecia nie ma o swiecie.
A wiesz, ze TY tez jestes ZLODZIEJEM!!! Jak chcesz, to moge ci to udowodnic
w kazdym sadzie...
>
> Cóż.. odsetki będą sobie rosły, w pewnym momencie bank rozpocznie ściganie
> i w najlepszym przypadku będzie miał poważne problemy plus odsetki. W
> najgorszym - pudło.
Chyba dla ciebie, ze szkalowanie...
Zastanow sie co piszesz, jak masz blade pojecie rodem z filmow made in
holywud to wroc do filmow...a nie kompromituj sie na grupie.
>
> Słowem, niech chłopak przestanie cwaniaczyć i po prostu spłaci kredyt.
Skad wiesz, ze cwaniaczy? Jasnowidz? A chocby nawet i tak bylo, to co nie
wolno mu? Prawo Polskie czy Angielskie zakazuje cwaniaczenia? Poza tym jak
dobrze pamietam pierwszy post, autor pyta o porade a nie publiczne
nawolywanie do samobiczowania.
>
> Swoją drogą, dziwić się, że potem w cywilizowanych krajach Polaków uważa
> się za złodziei. Takie gnoje wyrabiają nam opinię. :(( Potem uczciwi
> ludzie będą mieli kłopoty przez takiego palanta - np. wprowadzą
> ograniczenia dla Polaków, czy dodatkowe wymogi przy zakładaniu kont itd.
Po pierwsze, to polacy tobie podobni powinni sie naumiec CZYTAC ZE
ZROZUMIENIEM - ta grupa nie jest o oskarzeniach na wyrost jak rowniez nie
jest moralizatorska grupa. Inaczej faktycznie opinia o takich jak ty
polakach bedzie kiepska, ze to niedojdy ktore nie potrafia myslec...
Po drugie, ograniczen nik nie wprowadzi, bo jak bys byl troche madrzejszy,
to bys poszukal sobie na internecie, ze byla by to dyskryminacjia konkretnej
nacji. Ale ty jestes mONdry bo widziales to na filmie amerykanskim...
Po trzecie - patrz punkt "po drugie".
Wiecej mysl czlowieku a nie kompromituj sie publicznie.
> -K.