-
21. Data: 2010-09-24 20:16:53
Temat: Re: do D.
Od: "Dieter" <d...@a...pl>
Skoro wybity jest nowy max na indeksie, to mamy wzrosty, przeciez to
logiczne. Nikt normalny nie siedzi w takiej sytuacji na shortach. Na
prognozowaniu nie zarabia sie kasy. Nie wiem dlaczego ludzie nie moga tego
zalapac.
D.
Użytkownik "walter" <w...@o...mars> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i79prj$mq0$...@n...onet.pl...
> Skomentuj prosze swoja prognoze co do konca wzrostów z nastaniem sierpnia
> 2010
>
-
22. Data: 2010-09-24 20:17:18
Temat: Re: do D.
Od: "Dieter" <d...@a...pl>
Ladnie to porownales. Dokladnie tak to powinno dzialac.
D.
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i79sok$k1i$...@i...gazeta.pl...
> walter wrote:
>
>> Skomentuj prosze swoja prognoze co do konca wzrostów z nastaniem sierpnia
>> 2010
>
> Ja skomentuje za niego. Prognozowanie nie daje narzędzi do zarabiania na
> giełdzie. Przetestowane procedury, w środowisku nazywane systemem, to jest
> sposób na zarabianie na giełdzie. D wielokrotnie o tym mówił. Człowiek nie
> jest zdolny do podejmowania dobrych decyzji na podstawie dużego strumienia
> informacji. Piloci samolotów nie przewidują tylko trenują procedury.
> Uczestnicy misji kosmicznych nie przewidują tylko trenują procedury.
> Sportowcy sztuk walki nie przewidują tylko trenują. Taki jest komentarz do
> Twojej złośliwej uwagi. Na koniec dodam, że do porażki dochodzi wtedy gdy
> człowiek chce być "mądrzejszy" od procedury i jej nie wykonuje. Np
> podejmuje
> się lądowania mimo, że na wysokości 100 m nie ma widoczności, a procedura
> tego zabrania. Wymyśl procedurę, przetestuj ją i zrób wdrożenie i nie
> zawracaj głowy nietrafionymi wróżbami.
-
23. Data: 2010-09-24 20:18:10
Temat: Re: do D.
Od: "Dieter" <d...@a...pl>
Procedura Dietera nie prognozuje tak jak Ty, ale jedzie z rynkiem i Tobie
radze robic to samo.
D.
Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i7a24v$h3c$...@n...onet.pl...
> totus pisze:
>> walter wrote:
>>
>>> Skomentuj prosze swoja prognoze co do konca wzrostów z nastaniem
>>> sierpnia
>>> 2010
>>
>> Ja skomentuje za niego. Prognozowanie nie daje narzędzi do zarabiania na
>> giełdzie. Przetestowane procedury, w środowisku nazywane systemem, to
>> jest sposób na zarabianie na giełdzie. D wielokrotnie o tym mówił.
>> Człowiek nie jest zdolny do podejmowania dobrych decyzji na podstawie
>> dużego strumienia informacji. Piloci samolotów nie przewidują tylko
>> trenują procedury.
>
> Rozumiem procedura Dietera jest dobra TYLKO PIERDOLONY rynek nie
> posluchał. No coz.... jak sie dorabia do systemu "wykladami" dla
> ograniczonych to nie dziwota ,ze dobry system byl, a tylko zly rynek jest
> GUPI I MA WSZY.
-
24. Data: 2010-09-24 20:19:44
Temat: Re: do D.
Od: "Dieter" <d...@a...pl>
Jestem do przodu. Mam gdzies co zrobi rynek. Nie zenie sie z kierunkiem i
nie tkwie przy swoim jak czyni wiekszosc analitykow i inwestorow.
D.
Użytkownik "Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i7isf3$c5q$...@u...news.interia.pl...
>> Skomentuj prosze swoja prognoze co do konca wzrostów z nastaniem sierpnia
>> 2010
>
> A ja może zadam pytanie imaczej.
> Chciałem zapytać drogi Dieterze, czy dostałes po dupie (wtapiając kasę) na
> ostatnich twoich prognozach ?.
>
> Generalnie rzecz biorąc, gdyby tak sięgnąc w przeszłość to WSZYSTKIE 4
> twoje prognozy (jesli dobrze pamiętam - odkąd jestem na grupie):
>
> 1) Wzrost dolara w połowie roku 2009 (nietrafiona).
> 2) Prognoza wzrostów dla Wigu (chyba 20) w okolicach około 4.05.2010
> (nietrafona)
> 3) Prognoza wzrostów dla Wigu (chyba 20) w okolicach około 6.08.2010
> (nietrafiona)
> 4) Prognoza braku wzrostów po 01.09.2010 (nietrafiona)
>
> po prawdzie okazały się być klapą.
> Stąd moje pytanie o twój system drogi Dieterze, czy szybko cię wywaliło, i
> czy za dużo nie straciłeś ?.
> Pytam jako kolega wystarczy podać w procentach - przykładowo +/- x %.
>
> Tak uczciwie pytam beż żadnych złośliwości, bo np. komentarze typu
> "Panienki to, a panienki tamto..." Charliego uważam za błaznowanie.
>
>
> --
> Pozdrawiam
> Endriu
> http://drendriu.ovh.org/
>
-
25. Data: 2010-09-24 20:25:34
Temat: Re: do D.
Od: "Dieter" <d...@a...pl>
Mysle, ze Tobie tez by sie przydaly takie wyklady. Dobrze bys na tym
wyszedl. A'props ludzi ograniczonych, to na swoich szkoleniach jeszcze
takich nie spotkalem. W 80% to wlasciciele firm i managerowie. Cena wykladow
to jednak skuteczny filtr. Przed chwila dostalem opinie od jednego z nich.
Oto ona:
"Ja również chciałbym podziękować wszystkim za tak fantastyczne szkolenie.
Rzadko zdarza się poznać tylu ciekawych ludzi w jednym miejscu i czasie.
Powoli "ogarniam temat";-)) Szczególne podziękowania kieruję do Dietera za
bardzo inspirujące podpowiedzi.
Wszystkim obecnym i przyszłym inwestrom zadowolenia z swoich inwestycji.
Pozdrawiam,
J.R."
D.
Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i7a24v$h3c$...@n...onet.pl...
> Rozumiem procedura Dietera jest dobra TYLKO PIERDOLONY rynek nie
> posluchał. No coz.... jak sie dorabia do systemu "wykladami" dla
> ograniczonych to nie dziwota ,ze dobry system byl, a tylko zly rynek jest
> GUPI I MA WSZY.
-
26. Data: 2010-09-24 21:12:27
Temat: Re: do D.
Od: "walter" <w...@o...mars>
Użytkownik "Dieter" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:i7j0vk$mot$1@news.onet.pl...
> Skoro wybity jest nowy max na indeksie, to mamy wzrosty, przeciez to
> logiczne.
nie pytałem o to co widze, ale rozumie że po prostu mówisz o zanegowaniu sie
prognozy
ok o to mi chodziło, z ciekawości czy uznajesz że sie zanegowała czy
zmieniasz warunki
> Nikt normalny nie siedzi w takiej sytuacji na shortach. Na prognozowaniu
> nie zarabia sie kasy. Nie wiem dlaczego ludzie nie moga tego zalapac.
a to tutaj już złośliwie zapytam dlaczego w takim razie robisz jakies
rankingi anali i prognoz ludków co tu publikowali sobie swoje prognozki
-
27. Data: 2010-09-24 21:54:06
Temat: Re: do D.
Od: "walter" <w...@o...mars>
Użytkownik "Dombrek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i7ak30$aod$1@news.onet.pl...
>> mam płacić za odpowiedź na to pytanie???
>> hehehe dobre:)))
>
> Typowo polskie podejście - jak ktoś ma wykopać dziurę w ziemi, to od razu
> należy się stówa za robotę, ale jak ktoś ma wykonać robotę intelektualną,
> to się nic nie należy. Lekarza i prawnika tez podpytujesz na ulicy o swoje
> problemy, żeby nie iść do gabinetu i nie "narazić się" na wystawienie
> faktury? Kolego! Informacja i wiedza kosztuje, czas się tego nauczyć!
> Dombrek
No widzisz, czasem cenne info sie dostanie gratis a nie za kase:
> Skoro wybity jest nowy max na indeksie, to mamy wzrosty, przeciez to
> logiczne.
-
28. Data: 2010-09-24 22:05:33
Temat: Re: do D.
Od: "Dieter" <d...@a...pl>
Zeby pokazac, ze prognozowanie to bledna droga w inwestowaniu na gieldzie.
D.
Użytkownik "walter" <w...@o...mars> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i7j481$ujm$...@n...onet.pl...
> a to tutaj już złośliwie zapytam dlaczego w takim razie robisz jakies
> rankingi anali i prognoz ludków co tu publikowali sobie swoje prognozki
-
29. Data: 2010-09-24 22:25:14
Temat: Re: do D.
Od: "walter" <w...@o...mars>
Użytkownik "Dieter" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:i7j7bc$5ai$1@news.onet.pl...
> Zeby pokazac, ze prognozowanie to bledna droga w inwestowaniu na gieldzie.
nie odpowiem
temat sie wyczerpał
-
30. Data: 2010-09-24 22:26:39
Temat: Re: do D.
Od: "walter" <w...@o...mars>
swoją drogą wykazywanie stopnia błednosci to nie czaje ale ok