-
11. Data: 2010-10-27 14:22:15
Temat: Re: do kur...nędzy co sie dzieje z tym polbankiem?
Od: Piotr Gralak <g...@g...pl>
Krzysiek napisał(a):
> On 26 Paź, 23:19, Piotr Gralak <g...@g...pl> wrote:
>> nie bylem nic a nic
>> zdziwiony, jak telefon powiedzial, ze musze isc do oddzialu :D
> ale dzwoniłeś z oddziału? ;)
>
> U mnie w podobnych sytuacjach tak było, że "opiekunka" wystukiwała
> numer i podawała mi słuchawkę.
>
Nie, bo PIN do obslugi telefonicznej mialem w domu. Wychodzac z oddzialu
na 90% bylem przekonany, ze tak sie skonczy, ale chcialem to sprawdzic
:D a ze mi sie nie spieszy z ta zmiana limitu bardzo, no to sie
przekonalem :) Na druga wizyte wybiore inny oddzial. Mam nadzieje, ze
jest w Wawie choc jeden taki, ktory bedzie umial zmienic limity.
PG
-
12. Data: 2010-10-27 16:54:23
Temat: Re: do kur...nędzy co sie dzieje z tym polbankiem?
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2010-10-27 15:23, a...@W...gazeta.pl pisze:
>> dobra rada: przelewy w polbanku wykonujemy w godzinach 8 - 18 :)
>> niestosowanie sie do powyzszej rady powoduje uszczerbek na zdrowiu
>> psychicznym. polbanku uzywamy tylko do kont mocno oszczedzajacych i cash
>> backu 1% a karty Era :)
>
> No nie wiem czy używanie kont oszczędzających w tym banku jest dobrym
> rozwiązaniem... Opiszę swoją sytuację jaka przydarzyła mi się kilka dni temu.
> Podczas zamykania konta oszczędzającego bank poinformował mnie, że nie może
> tego uczynić gdyż naliczono mi karę za przekroczenie salda w wys. 200zł.
> Przekroczenie salda nastąpiło (tak wynika z wyciągów bankowych) z powodu błędu
> systemu i wyksięgowania zaksięgowanych 3 miesiące wcześniej odsetek od
> zgromadzonego kapitału, po kilku dniach bank się zorientował i skorygował
> ostatnią operację. Niestety przez kilka dni było saldo -6zł. Po 3 latach (przy
> zamykaniu konta) naliczono mi karę.
> Oczywiście złożyłem reklamację, ale nie mam pewności jak zostanie rozpatrzona.
> Na wszelki wypadek od teraz będę wszystkich przestrzegał przed tym bankiem.
Jak zamykałam konto kredytu to za zaświadczenie/dokument musiałam im
zapłacić 29 zł!
--
animka
-
13. Data: 2010-10-27 16:57:39
Temat: Re: do kur...nędzy co sie dzieje z tym polbankiem?
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2010-10-27 16:22, Piotr Gralak pisze:
> Nie, bo PIN do obslugi telefonicznej mialem w domu. Wychodzac z oddzialu
> na 90% bylem przekonany, ze tak sie skonczy, ale chcialem to sprawdzic
> :D a ze mi sie nie spieszy z ta zmiana limitu bardzo, no to sie
> przekonalem :) Na druga wizyte wybiore inny oddzial. Mam nadzieje, ze
> jest w Wawie choc jeden taki, ktory bedzie umial zmienic limity.
Na podstawie swojego doświadczenia mogę Ci napisać, ze najbardziej
kompetentny jest oddział przy ul. Mokotowskiej/PL.Zbawiciela i taki
młody wysoki pan (nie chce mi się teraz szukać papierku z jego nazwiskiem).
--
animka
-
14. Data: 2010-10-27 19:40:31
Temat: Re: do kur...nędzy co sie dzieje z tym polbankiem?
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
Piotr Gralak pisze:
> Nie, bo PIN do obslugi telefonicznej mialem w domu. Wychodzac z oddzialu
> na 90% bylem przekonany, ze tak sie skonczy, ale chcialem to sprawdzic
> :D a ze mi sie nie spieszy z ta zmiana limitu bardzo, no to sie
> przekonalem :) Na druga wizyte wybiore inny oddzial. Mam nadzieje, ze
> jest w Wawie choc jeden taki, ktory bedzie umial zmienic limity.
Ten przy rondzie ONZ umie. A przynajmniej pracownik po prawej, przy
drugim biurku licząc od wejścia. :-)
--
MiCHA