-
31. Data: 2016-07-26 17:52:28
Temat: Re: e-paragony ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a...@n...neos
trada.pl...
On Tue, 26 Jul 2016 05:34:36 -0700 (PDT), Kris <k...@g...com>
>> Nie nawyk a obowiązek. Przyjdzie taki tajniak z US kasjerka nie da
mu
>> do ręki paragonu i mandacik.
>Mam to gdzieś, jak mnie kasjer widzi ma nie zawracac d..y paragonem.
kasjer to ma ci dac paragon ... a klient, kto wie, moze i ma nie
zawrac d*, tylko paragon grzecznie przyjac.
A co z nim potem zrobi, to juz jego sprawa :-)
J.
-
32. Data: 2016-07-26 18:05:14
Temat: Re: e-paragony ?
Od: Luke <l...@l...net>
W dniu 2016-07-26 o 12:00, Zbynek Ltd. pisze:
> No była obowiązkowa. W sieci Play. Gdzieś po 2-3 tygodniach od aktywacji
> numeru, niezależnie od ilości posiadanych środków, przepadały one.
Mówię o tym, że do czasu powstania pre-paidów (czyli w czasach wyłącznie
post-paidów) każdy telefon wymagał umowy i podania danych, bo musiał
przyjść rachunek. I nikt nie płakał.
Osobiście traktuję te e-paragony jako setki razy większy zamach na
prywatność, niż konieczność zarejestrowania prepaida. Tak samo nikt nie
płacze, że trzeba np. zarejestrować samochód. Albo że urząd musi
wiedzieć, kto jest właścicielem działki czy mieszkania.
Ale rejestrowanie WSZYSTKICH faktur z danymi osobowymi to jest już
naprawdę NWO.
L.
-
33. Data: 2016-07-26 20:00:34
Temat: Re: e-paragony ?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
> Ale to tez raczej nie w Multi - tam komputer drukuje i bilet i od razu
> paragon.
Bilet nie. Ale popcorn...?
-
34. Data: 2016-07-26 20:00:35
Temat: Re: e-paragony ?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Kris k...@g...com ...
> W dniu wtorek, 26 lipca 2016 16:00:43 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
>
>> Nie wierze zeby z tego tytułu miałybyć jakiekolwiek nieprzyjemnosci -
>> nie przesadzajmy. Sam bym stanał w obronie jakby zza winkla
>> wyskoczyła kontrola i sugerowała ze nie otrzymałem paragonu.
>
> To wygląda tak:
> podchodzi klient do lady i kupuje jakaś drobnostkę.
> Jeśli nie dostanie paragonu to wyjmuje legitymacje i dalej wiadomo.
> U kumpla zegarmistrz bateryjkę za 5zł kupili i 500zł kosztowało to
> kumpla;) Teraz już wydaje paragony na wszystko;)
> Znam przypadek że nawet gdy kasjerka położyła paragon obok kasy
> fiskalnej a nie dala go do ręki klientowi to się czepiali. Jak to jest
> od strony prawnej to nie mam pojęcia
> http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34889,1700420
1,Akcja_skarbowki__
> Mandaty_za_to__ze_klient_nie_wzial.html?disableRedir
ects=true
>
Ale to sa inne sytuacje niz taka, ze ktos mi daje paragon a ja, dysponujac
tym paragonem, mowie, ze prosze wyrzucic.
-
35. Data: 2016-07-26 21:03:06
Temat: Re: e-paragony ?
Od: Luke <l...@l...net>
W dniu 2016-07-26 o 16:00, Budzik pisze:
> Alez daje.
> Ja po prostu nie biorę.
> Nie wierze zeby z tego tytułu miałybyć jakiekolwiek nieprzyjemnosci
Potwierdzam - obowiązkowe jest WYSTAWIENIE paragonu. To, co zrobi z nim
kupujący, to inna sprawa.
L.
-
36. Data: 2016-07-26 21:57:57
Temat: Re: e-paragony ?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 26 lipca 2016 16:31:54 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> W kinie teoretycznie troche inna sytuacja - sprzedawane niemal zawsze
> to samo, i jak jeden klient nie wezmie, to mozna nastepnemu ten
> paragon wydac bez drukowania. I tylko czujne oko stroza prawa moze
> zauwazyc minutowe roznice w czasie.
W Mutikinie. A tam popcorn, cola, chipsy zestawy duze, małe itp
> Ale zeby tak oszukiwac fikusa, to by trzeba miec male prywatne kino, a
> nie Multi z najetymi pracownikami.
Ale to nie o fiskusa chodziło tylko o pracowników. Nie nabije popcornu za 20 zl kasa
dla niego
-
37. Data: 2016-07-27 08:20:07
Temat: Re: e-paragony ?
Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>
W dniu 2016-07-26 o 16:10, Kris pisze:
> Znam przypadek że nawet gdy kasjerka położyła paragon obok kasy fiskalnej a nie
dala go do ręki klientowi to się czepiali.
> Jak to jest od strony prawnej to nie mam pojęcia
Ktoś opisywał na "internetach" przypadek kontroli z prowokacją. Jeden
kontroler coś kupił, rzucił odliczone pieniądze i od razu wyszedł
(wybiegł), a drugi wyciągnął legitymację i chciał wlepić karę za to, że
"klient" nie dostał paragonu.
Nie wiem czy historyjka jet prawdziwa, ale jeśli premiują (lub wymagają)
określonej liczby kar (tak jak w policji mają przykaz wystawienia n
mandatów), to wcale bym się nie zdziwił, gdyby dochodziło do takich
sytuacji.
Pozdrawiam
-
38. Data: 2016-07-27 08:27:28
Temat: Re: e-paragony ?
Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>
W dniu 2016-07-26 o 16:31, J.F. pisze:
> W kinie teoretycznie troche inna sytuacja - sprzedawane niemal zawsze to
> samo, i jak jeden klient nie wezmie, to mozna nastepnemu ten paragon
> wydac bez drukowania. I tylko czujne oko stroza prawa moze zauwazyc
> minutowe roznice w czasie.
Przecież natychmiast wyjdzie różnica między wydanymi biletami, a kasą.
Poza tym pewnie jeden program kontroluje wydruk biletów i paragonów i
nie da się wydrukować jednego bez drugiego.
Pozdrawiam
-
39. Data: 2016-07-27 11:02:10
Temat: Re: e-paragony ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Miroo" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:57985456$0$12539$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 2016-07-26 o 16:31, J.F. pisze:
>> W kinie teoretycznie troche inna sytuacja - sprzedawane niemal
>> zawsze to
>> samo, i jak jeden klient nie wezmie, to mozna nastepnemu ten
>> paragon
>> wydac bez drukowania. I tylko czujne oko stroza prawa moze zauwazyc
>> minutowe roznice w czasie.
>Przecież natychmiast wyjdzie różnica między wydanymi biletami, a
>kasą.
O ile jest taka funkcja, albo nie mozna jakos anulowac juz po
rozpoczeciu ...
>Poza tym pewnie jeden program kontroluje wydruk biletów i paragonów i
>nie da się wydrukować jednego bez drugiego.
Tez tak podejrzewam, szczegolnie w sieciowym kinie ... ale moze nie ?
J.
-
40. Data: 2016-07-27 12:00:39
Temat: Re: e-paragony ?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Miroo" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5798529d$0$12555$6...@n...neostrad
a.pl...
>Ktoś opisywał na "internetach" przypadek kontroli z prowokacją. Jeden
>kontroler coś kupił, rzucił odliczone pieniądze i od razu wyszedł
>(wybiegł), a drugi wyciągnął legitymację i chciał wlepić karę za to,
>że "klient" nie dostał paragonu.
>Nie wiem czy historyjka jet prawdziwa, ale jeśli premiują (lub
>wymagają) określonej liczby kar (tak jak w policji mają przykaz
>wystawienia n mandatów), to wcale bym się nie zdziwił, gdyby
>dochodziło do takich sytuacji.
Mozliwe ... ale czy drugi kontroler od razu wyciagnal legitymacje czy
poczekal az sprzedawca powiedzial "czego pan sobie zyczy", zamiast
"chwileczke, musze jeszcze wystawic paragon".
J.