-
1. Data: 2008-11-25 08:39:53
Temat: euro technicznie
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Na gazecie:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,94425,59794
58,.html?as=2&ias=3&startsz=x
jest akapit:
"Co z kredytami zaciągniętymi we frankach? Kredyty są denominowane we
frankach, a spłacane w złotych. Dlatego operacja może być
skomplikowana. Kredyt we frankach zostanie przewalutowany na złote (tu
jest niebezpieczeństwo, że bank będzie chciał zarobić), a potem już bez
opłat na euro."
Powiem wprost, że ja tego nie rozumiem. Czy może jednak autor nie wie o
czym pisze?
KJ
-
2. Data: 2008-11-25 09:02:49
Temat: Re: euro technicznie
Od: "MarekZ" <m...@i...pl>
Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:87r650jj1i.fsf@alfa.kjonca...
> Na gazecie:
> http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,94425,59794
58,.html?as=2&ias=3&startsz=x
> jest akapit:
> "Co z kredytami zaciągniętymi we frankach? Kredyty są denominowane we
> frankach, a spłacane w złotych. Dlatego operacja może być
> skomplikowana. Kredyt we frankach zostanie przewalutowany na złote (tu
> jest niebezpieczeństwo, że bank będzie chciał zarobić), a potem już bez
> opłat na euro."
>
> Powiem wprost, że ja tego nie rozumiem. Czy może jednak autor nie wie o
> czym pisze?
A co jest niezrozumiałe?
Przy ewentualnym przechodzeniu na EUR będą dla takiego zobowiązania dwa
przeliczenia. Najpierw na PLN ze spreadem banku czy tam innymi wymyślonymi
opłatami (w interesie banku jest aby wyszło jak najwięcej PLN), a potem na
EUR po sztywnym kursie.
marekz
-
3. Data: 2008-11-25 09:10:47
Temat: Re: euro technicznie
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
"MarekZ" <m...@i...pl> writes:
> Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:87r650jj1i.fsf@alfa.kjonca...
>
>> Na gazecie:
>> http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,94425,59794
58,.html?as=2&ias=3&startsz=x
>> jest akapit:
>> "Co z kredytami zaciągniętymi we frankach? Kredyty są denominowane we
>> frankach, a spłacane w złotych. Dlatego operacja może być
>> skomplikowana. Kredyt we frankach zostanie przewalutowany na złote (tu
>> jest niebezpieczeństwo, że bank będzie chciał zarobić), a potem już bez
>> opłat na euro."
>>
>> Powiem wprost, że ja tego nie rozumiem. Czy może jednak autor nie wie o
>> czym pisze?
>
> A co jest niezrozumiałe?
>
> Przy ewentualnym przechodzeniu na EUR będą dla takiego zobowiązania
> dwa przeliczenia. Najpierw na PLN ze spreadem banku czy tam innymi
> wymyślonymi opłatami (w interesie banku jest aby wyszło jak najwięcej
> PLN), a potem na EUR po sztywnym kursie.
>
Ale zobowowiązanie wynosi XXX CHF. Po co to przeliczać na EUR?
KJ
-
4. Data: 2008-11-25 09:18:26
Temat: Re: euro technicznie
Od: "MarekZ" <m...@i...pl>
Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:87myfojhm0.fsf@alfa.kjonca...
> Ale zobowowiązanie wynosi XXX CHF. Po co to przeliczać na EUR?
> KJ
Autorowi być może chodziło o taką sytuację, że jako że to kredyt
denominowany a nie walutowy, nie będzie mógł być kredytem nadal
denominowanym do PLN, bo PLN przestanie istnieć. I banki mogą próbować
wymusić taką operację: CHF --->(kurs banku) PLN --->(kurs sztywny)
EUR --->(kurs banku) CHF. Na końcu znowu mamy kredyt w CHF, o ile nie
chcieliśmy się przewalutować na EUR, tyle że tych CHF jest więcej.
Zapewne jednak masz rację i jest to tylko coś w rodzaju tworzenia gazetowych
sensacji i w realnym świecie się to nie zrealizuje.
marekz
-
5. Data: 2008-11-25 09:25:17
Temat: Re: euro technicznie
Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>
Użytkownik MarekZ napisał:
> Autorowi być może chodziło o taką sytuację, że jako że to kredyt
> denominowany a nie walutowy, nie będzie mógł być kredytem nadal
> denominowanym do PLN, bo PLN przestanie istnieć. I banki mogą próbować
> wymusić taką operację: CHF --->(kurs banku) PLN --->(kurs sztywny) EUR
> --->(kurs banku) CHF. Na końcu znowu mamy kredyt w CHF, o ile nie
> chcieliśmy się przewalutować na EUR, tyle że tych CHF jest więcej.
>
> Zapewne jednak masz rację i jest to tylko coś w rodzaju tworzenia
> gazetowych sensacji i w realnym świecie się to nie zrealizuje.
Nie zrealizuje, bo żadnego euro u nas ni cholery nigdy nie będzie. W
obecnej chwili wydaje mi się, że w 2012 dużo bardziej prawdopodobny jest
wariant Kononowicza "nic nie będzie" :-P
Przemek
-
6. Data: 2008-11-25 09:30:05
Temat: Re: euro technicznie
Od: "MarekZ" <m...@i...pl>
Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl> napisał w
wiadomości news:gggga3$ibk$1@inews.gazeta.pl...
> Nie zrealizuje, bo żadnego euro u nas ni cholery nigdy nie będzie. W
> obecnej chwili wydaje mi się, że w 2012 dużo bardziej prawdopodobny jest
> wariant Kononowicza "nic nie będzie" :-P
Gdyby jednak kiedyś doszło do przyjęcia u nas EUR zanim ono w ogóle zniknie,
to myślę, że banki wykażą się sporą pomysłowością aby przy tej okazji coś
ugrać. Choć na pewno nie będzie im łatwo i ten sposób który podałem w
poprzednim poście od razu widać, że jest mało perspektywiczny. Może raczej
jakieś dziwne opłaty za aneksy będą (w końcu to nie z winy banku musi
nastąpić przeliczenie).
marekz
-
7. Data: 2008-11-25 11:03:40
Temat: Re: euro technicznie
Od: " 666" <u...@w...eu>
Prawdopodobnie wczesniej rozwali się europejska unia walutowa.
Już słyszycie neosocjalistę Sarkozy'ego "francuski przemysł samochodowy daje
zatrudnienie 10% Francuzów".
I dlatego np. zamkną produkcję najpierw w Polsce.
Ich obchodzi tylko koniec własnego nosa (żeby brzydziej nie napisać).
JaC
-----
> W obecnej chwili wydaje mi się, że w 2012 dużo bardziej prawdopodobny jest wariant
Kononowicza "nic nie będzie"
-
8. Data: 2008-11-25 22:13:23
Temat: Re: euro technicznie
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"MarekZ" <m...@i...pl> writes:
> Autorowi być może chodziło o taką sytuację, że jako że to kredyt
> denominowany a nie walutowy, nie będzie mógł być kredytem nadal
> denominowanym do PLN, bo PLN przestanie istnieć.
Ludzie, sprawdzcie sobie w koncu co to znaczy "denominowany" (polecam
takze w jezykach obcych, jesli ktos ma watpliwosci).
Co to w ogole znaczy "denominowany _do_ PLN"? Jesli kredyt jest
denominowany _w_ CHF, to jego waluta sa franki (aktualne zadluzenie
jest wyrazone, czyli wlasnie denominowane, w CHF), zlotowka nie ma
z tym jakiegokolwiek zwiazku.
Jesli umowa dopuszcza jedynie splacanie kredytu w zlotowkach, to po
wprowadzeniu euro trzeba bedzie splacac w euro (bo zlotowki zostana
zastapione przez euro), nie bedzie zadnego dziwnego przewalutowania
CHF-PLN-EUR ani zadnych podobnych cudow. Waluta kredytu (CHF) nie
zmieni sie przeciez po przyjeciu euro. Nie beda mialy zastosowania
zadne sztywne kursy, a wylacznie kurs CHF->PLN przed przyjeciem euro,
oraz kurs CHF->EUR po przyjeciu.
> I banki mogą
> próbować wymusić taką operację: CHF --->(kurs banku) PLN --->(kurs
> sztywny) EUR --->(kurs banku) CHF.
Chyba w Misiu Uszatku to tak bedzie :-)
--
Krzysztof Halasa
-
9. Data: 2008-11-25 22:16:06
Temat: Re: euro technicznie
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"MarekZ" <m...@i...pl> writes:
> Może raczej jakieś dziwne opłaty za aneksy będą (w
> końcu to nie z winy banku musi nastąpić przeliczenie).
Kwestia tresci ustawy, ale to bardzo malo prawdopodobne. Aneksy
praktycznie na pewno beda zbedne. Na Zachodzie takich rzeczy nie bylo,
po prostu wszelkie wysokosci naleznosci i innych roszczen nalezalo
przeliczyc samemu.
--
Krzysztof Halasa
-
10. Data: 2008-11-26 06:17:51
Temat: Re: euro technicznie
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> writes:
> "MarekZ" <m...@i...pl> writes:
>
>> Autorowi być może chodziło o taką sytuację, że jako że to kredyt
>> denominowany a nie walutowy, nie będzie mógł być kredytem nadal
>> denominowanym do PLN, bo PLN przestanie istnieć.
>
> Ludzie, sprawdzcie sobie w koncu co to znaczy "denominowany" (polecam
> takze w jezykach obcych, jesli ktos ma watpliwosci).
> Co to w ogole znaczy "denominowany _do_ PLN"? Jesli kredyt jest
> denominowany _w_ CHF, to jego waluta sa franki (aktualne zadluzenie
> jest wyrazone, czyli wlasnie denominowane, w CHF), zlotowka nie ma
> z tym jakiegokolwiek zwiazku.
Powiedz to autorowi artykułu. Bo ja to rozumiem tak samo jak Ty.
Tylko w GW inaczej.
KJ