-
11. Data: 2010-03-22 16:25:47
Temat: Re: euro w Polsce --> czy są jakieś nadzieje?
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Mon, 22 Mar 2010 16:16:34 +0100, Valdi napisał(a):
>>> Jak by euro było oparte na jakimś kruszcu (srebro bądź złoto) to może i było
>>> by czego pragnąć.
>> I co by ci to niby dało? Chyba, że monety byłyby złote albo srebrne.
> O to mi właśnie chodzi, niestety to cholernie kłopotliwe rozwiązanie.
No i się ścierają w trakcie użytkowania.
>> Bo jak się posypie to przecież i tak nikt ci tej równowartości w złocie/srebrze
>> nie wypłaci. Albo ufasz, że państwo będzie regulować swoje zobowiązania
>> albo nie innego wyjścia nie masz.
> Mój problem polega na tym, że ja zaufania do państwa polskiego nie mam, do
> UE również... więc jestem w kropce.
Poszukać takiego któremu ufasz? A jak nie ma takiego (a pewnie nie ma) to
kupić wieeeelki kawał ziemi i być samowystarczalnym (czyli zrezygnować z
prądu i innych cywilizacyjnych pierdół za które trzeba płacić).
--
Kojer
-
12. Data: 2010-03-22 16:49:37
Temat: Re: euro w Polsce --> czy są jakieś nadzieje?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Krzysztof" <o...@p...onet.pl> writes:
> Niestety problemy Grecji, i reszty z PIGS ostudza zapedy Niemiec i
> Francji do poszerzania o duze kraje. Raczej nalezy oczekiwac
> okreslenia sposobow wyjscia Grecji i innych z tej strefy.
Fantasta. Spojrz realnie, strefa euro to jest przede wszystkim sprawa
polityczna. Jesli spodziewasz sie wyjscia np. Grecji z eurostrefy, to
_przynajmniej_ tak samo (ale raczej mocniej) powinienes spodziewac sie
wyjscia np. Kaliforni ze strefy dolarowej.
No chyba zeby koncepcje polityczne w UE zmienily sie calkowicie, ale nie
wyglada na to.
> Przez
> najblizsze lata nie bedziemy spelniac kryteriow wejscia do EUR, takze
> caly PR Tuska dotyczacy EUR ma na celu odwrocenie uwagi od innych
> istotnych rzeczy w gospodarce. Jakis czas temu byl gdzies artylul, ze
> rynki finansowe przewiduja najwczesniejsza date 2019 wstapienia Polski
> do strefy, co jest ujete w cenach naszych papierow.
To jest akurat mozliwe, chociaz jakbym mial stawiac, to stawialbym na
jakas wczesniejsza date. Ale to zalezy od wielu rzeczy, trudno
przewidziec.
--
Krzysztof Halasa
-
13. Data: 2010-03-22 18:08:49
Temat: Re: euro w Polsce --> czy są jakieś nadzieje?
Od: "Valdi" <V...@v...pl>
"Robert Kois" news:1hh845y21v5hb.dlg@kojer.kojer
> Poszukać takiego któremu ufasz?
A ty uwasz szeroko pojętym politykom, którzy stanowią rządy? :)
> A jak nie ma takiego (a pewnie nie ma)
nie ma.
> kupić wieeeelki kawał ziemi i być samowystarczalnym (czyli zrezygnować z
> prądu i innych cywilizacyjnych pierdół za które trzeba płacić).
1. trzeba będzie płacić podatek od gruntu
2. na odludziu trudno liczyć na FTTH :)
3. bez prądu długo nie pociągnę - chętnie bym widział jako dostawcę firmę
prywatną bo od 6 miesięcy kopię się firmą państwową aby mi podciągnęła
energię na działkę abym mógł się budować... i jeszcze karzą sobie za to
czekanie zapłacić jednorazowo prawie 15K...
:)
-
14. Data: 2010-03-22 20:55:51
Temat: Re: euro w Polsce --> czy są jakieś nadzieje?
Od: "JanKo" <b...@m...tu>
Agent Eneuel Leszek Ciszewski nadaje:
> Od długiego czasu (pomijając ostatni miesiąc) złotówka umacnia się.
> Czy to znaczy, że nie ma już nadziei na wejście euro w Polsce?
Umacnia się aby ten kto ma tanie złotówki mógł je drożej sprzedać a jak
już sprzeda to się osłabi aby ktoś mógł je tanio kupić.
Euro już weszło do Polski. W sporej ilości sklepów przy niemieckiej lub
słowackiej granicy ceny są już "dwusystemowe" i nawet faktury za usługi
są wystawiane w euro.
-
15. Data: 2010-03-22 22:11:01
Temat: Re: euro w Polsce --> czy są jakieś nadzieje?
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Tomasz Chmielewski" 8...@m...uni-berlin.de
> > Oby nie, po co nam wchodzić do trupa ekonomicznego?
> Ile procent gospodarki tego "trupa" stanowi gospodarka Polski?
> 4%? Wiecej? Mniej?
4% to chyba optymistyczna prognoza. Jaki procent ludności krajów
z euro stanowiłaby Polska? A ,,potentatami'' nie jesteśmy. Nie
jesteście, bo ja nie mam prawa zaliczania się do ludzi. :)
Może kiedyś, nieoczekiwanie, umrze ktoś [znienacka] i nic się
nie stanie ;) poza tym, że arcykapłani będą mieli dosyć? Ja
jestem ich wychowankiem i wiem o tym, że oni nie zaniechają
wojny przeciwko Bogu, póki będą żyli. :) Dla nich ja nie
jestem człowiekiem, którego dobijają, ale ich rzeczą -- ich
własnością, którą mogą rozporządzać dowolnie. :) Ani nie wymrą
szybko, ani nie stracą głosu, choć kto wie -- Ratzinger był miłym
zaskoczeniem!
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
16. Data: 2010-03-22 22:12:05
Temat: Re: euro w Polsce --> czy są jakieś nadzieje?
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Tomasz Chmielewski" 8...@m...uni-berlin.de
> Na obecnym etapie jedno z drugim niewiele ma wspolnego.
Tyle ma wspólnego, że wchodzenie do strefy euro wiąże
się z osłabianiem waluty narodowej.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
17. Data: 2010-03-22 22:16:24
Temat: Re: euro w Polsce --> czy są jakieś nadzieje?
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Robert Kois" 1...@k...kojer
> Dnia Mon, 22 Mar 2010 15:21:20 +0100, Valdi napisał(a):
> > Jak by euro było oparte na jakimś kruszcu (srebro bądź złoto)
> > to może i było by czego pragnąć.
> I co by ci to niby dało? Chyba, że monety byłyby złote albo srebrne. Bo jak
> się posypie to przecież i tak nikt ci tej równowartości w złocie/srebrze
> nie wypłaci. Albo ufasz, że państwo będzie regulować swoje zobowiązania
> albo nie innego wyjścia nie masz.
Oparcie o kruszce nie może mieć już sensu od dawna. :)
Pieniądz jest czymś w rodzaju kredytu. Dobrze to obrazuje
film ,,pieniądz jako debet''. IMO powinno być ,,pieniądz
jako kredyt'', nie jako debet. Debet do dług, a kredyt to
zaufanie. Zwykle jedno towarzyszy drugiemu. Oparcie pieniądza
o kruszce nie ma (i nie może mieć) sensu.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
18. Data: 2010-03-22 22:18:38
Temat: Re: euro w Polsce --> czy są jakieś nadzieje?
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Robert Kois" 1...@k...kojer
> Poszukać takiego któremu ufasz? A jak nie ma takiego (a pewnie
> nie ma) to kupić wieeeelki kawał ziemi i być samowystarczalnym
> (czyli zrezygnować z prądu i innych cywilizacyjnych pierdół za
> które trzeba płacić).
Wszystko jest coraz mniej energochłonne -- energię elektryczną
można czerpać ze słoneczka. wiatru i wody płynącej. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
19. Data: 2010-03-22 23:13:13
Temat: Re: euro w Polsce --> czy są jakieś nadzieje?
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
Am 22.03.2010 23:11, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
>
> "Tomasz Chmielewski" 8...@m...uni-berlin.de
>
>>> Oby nie, po co nam wchodzić do trupa ekonomicznego?
>
>> Ile procent gospodarki tego "trupa" stanowi gospodarka Polski?
>> 4%? Wiecej? Mniej?
>
> 4% to chyba optymistyczna prognoza. Jaki procent ludności krajów
> z euro stanowiłaby Polska?
Z 8% populacji calej Unii; samej euro-unii - odpowiednio wiecej.
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
-
20. Data: 2010-03-22 23:14:06
Temat: Re: euro w Polsce --> czy są jakieś nadzieje?
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
Am 22.03.2010 23:12, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
>
> "Tomasz Chmielewski" 8...@m...uni-berlin.de
>
>> Na obecnym etapie jedno z drugim niewiele ma wspolnego.
>
> Tyle ma wspólnego, że wchodzenie do strefy euro wiąże
> się z osłabianiem waluty narodowej.
Albo i wzmacnianiem.
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org