Witam. Dzisiaj w expanderze polecono mi bank GE jako kredy mieszkaniowy
(150tyś+60tyś na wykup mieszkania) we frankach szwajcarskich. Czy już ktoś ma
doświadczenia z GE i expanderem?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

l...@p...onet.pl wrote:
> Witam. Dzisiaj w expanderze polecono mi bank GE jako kredy mieszkaniowy
> (150tyś+60tyś na wykup mieszkania) we frankach szwajcarskich. Czy już ktoś ma
> doświadczenia z GE i expanderem?
>
z expanderem tak

bralem kredyt w millenium
expander powiedzial ze musze zlikwidowac karte kredytowa + linie
debetowa w rachunku bo takie sa wymagania.

Na szczescie poszedlem zweryfikowac te informacje bezposrednio w banku
okazalo sie ze nie musze niczego likwidowac. Co wiecej, do ustalania
zdolnosci kredytowej nie bylo brane cale zadluzenie a jedynie 10%.
Co wiecej jezli karty kredytowe splacam w calosci caly wyciag czyli KK
sluzy mi jedynie jako wirtualny portfel to nawet tych 10% nie uwzgledniali.

Moim znajomym expander kazal zamknac i linie i KK co poslusznie zrobili.
Expander nier powiedzial moim znajomym ze tylko PKO BP ( + jeszcze jeden
bank ) wyplaca kredyt w ilosci zlotowek wg kursu chf na dzien wyplaty i
od razu dostali 5.000 zl mniej .

Expander kazal mi zalatwic wszelkie dokumenty zwiazane z prowadzona
dzialalnoscia gospodarcza, choc z samej umowy o prace mam wystarczajaca
zdolnosc. Latalem po Urzedach skarbowych, ZUSAch, sciagalem opinie
bankowe i historie rachunkow z DG ( w ilosci 4 szt. rachunkow )

Bank nawet na to nie spojrzal jak zobaczyl ze mam zdolnosc z samej umowy
o prace.

Przez panienke w expanderze stracilem kupe czasu + kasy ( oplaty
skarbowe w US za wnioski, zaswiadczenia, oplaty za historie i opinie
bankowe )

EXPANDEROWI mowie NIE.


Zalatwilem wszystko w oddziale banku.
Przynajmnjej nie bylo gadania w stulu ze bank nagle zazyczyl sobie
jeszcze jakies dokumenty. Swoja niekompetencje mogliby zrzucic na nagle,
dodatkowe wymagania banku.

Poszedlem do banku, dowiedzialem sie jakie dokumenty potrzebuje,
dostarczylem je i ciesze sie uruchomionym kredytem.

Pozdrawiam

do góry

On Mon, 03 Oct 2005 12:25:24 +0200, e-radek <e...@w...pl.USUN.TO.PL> wrote:

>Expander nie powiedzial moim znajomym ze tylko PKO BP ( + jeszcze jeden
>bank ) wyplaca kredyt w ilosci zlotowek wg kursu chf na dzien wyplaty i
>od razu dostali 5.000 zl mniej .

Tu coś masz złe informacje. Może powiedz, który bank tak _nie_ robi ?

>EXPANDEROWI mowie NIE.
>Poszedlem do banku, dowiedzialem sie jakie dokumenty potrzebuje,
>dostarczylem je i ciesze sie uruchomionym kredytem.

Ja mam podobne doświadczenia. Pracownik expandera wymyślał różne trudności
(których nie potwierdzili bezpośrednio w banku), oraz próbował wcisnąć kredyt w
GE o mocno niekonkurencyjnym oprocentowaniu. Kredyt (na znacznie lepszych
warunkach) załatwiłem sobie sam, szybko, sprawnie i bezboleśnie.

--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------

do góry

McMac wrote:
> On Mon, 03 Oct 2005 12:25:24 +0200, e-radek <e...@w...pl.USUN.TO.PL> wrote:
>
>
>>Expander nie powiedzial moim znajomym ze tylko PKO BP ( + jeszcze jeden
>>bank ) wyplaca kredyt w ilosci zlotowek wg kursu chf na dzien wyplaty i
>>od razu dostali 5.000 zl mniej .
>
>
> Tu coś masz złe informacje. Może powiedz, który bank tak _nie_ robi ?


Millenium tak nie robi
wzialem kredyt na 100.000 i dostalem 100.000.

Wnioskowana kwota zostala przewalutowana na chf w dniu wyplaty wg kursu
z tego dnia
Zreszta tak mialem zapisane w akcie notarialnym, ze 40 tys juz
przelalem, a pozostale 100.000 pojdzie z kredytu.
Nie wiem jak mialbym to inaczej zapisac?? ze zbywca dostanie 100.000 ale
nie 100 tylko moze wiecej, moze mniej??!!

Wg goscia z Open finance tylko 2 banki tak robia ( ze wyplacaja inna
kwote niz wnioskowana - chyba ze ktos trafi takie same kursy)

pozdr
e-r

do góry

On Tue, 04 Oct 2005 14:28:28 +0200, e-radek <e...@w...pl.USUN.TO.PL> wrote:

>> Tu coś masz złe informacje. Może powiedz, który bank tak _nie_ robi ?
>
>Millenium tak nie robi
>wzialem kredyt na 100.000 i dostalem 100.000.
>Wnioskowana kwota zostala przewalutowana na chf w dniu wyplaty wg kursu
>z tego dnia

Czyli jeśli kredyt jest wypłacany w transzach, to do momentu wypłaty ostatniej
transzy, nie wiesz ile tego kredytu tak naprawdę weźmiesz??? A jeśli w końcu
kwota w walucie przekroczy twoją zdolność kredytową???

>Zreszta tak mialem zapisane w akcie notarialnym, ze 40 tys juz
>przelalem, a pozostale 100.000 pojdzie z kredytu.
>Nie wiem jak mialbym to inaczej zapisac?? ze zbywca dostanie 100.000 ale
>nie 100 tylko moze wiecej, moze mniej??!!

To nie zbywca ma problem, tylko ty. Jak wyjdzie więcej, to się cieszysz, a jak
mniej, to dopłacasz z własnej kieszeni. Czasami można o brakującą kwotę podnieść
wysokość kredytu. Jest to zresztą standardowe ryzyko kredytów w walucie.

>Wg goscia z Open finance tylko 2 banki tak robia ( ze wyplacaja inna
>kwote niz wnioskowana - chyba ze ktos trafi takie same kursy)

To gościu się myli, bo znacznie więcej niż dwa. Na pewno PKO i Nordea. Chyba
również GE, BOŚ. A to Millenium to sprawdzę z ciekawości.
--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------

do góry

> Czyli jeśli kredyt jest wypłacany w transzach, to do momentu wypłaty ostatniej
> transzy, nie wiesz ile tego kredytu tak naprawdę weźmiesz??? A jeśli w końcu
> kwota w walucie przekroczy twoją zdolność kredytową???

nie wiem jak w transzach, ja bralem mieszkaniowy - jednorazowa wyplata
>

> To nie zbywca ma problem, tylko ty. Jak wyjdzie więcej, to się cieszysz, a jak
> mniej, to dopłacasz z własnej kieszeni. Czasami można o brakującą kwotę podnieść
> wysokość kredytu. Jest to zresztą standardowe ryzyko kredytów w walucie.

tzn. co?? aneks do umowy kredytowej?? zmiana wszystkich papieruchow??
ustanowienie hipoteki, poddanie sie egzekucji itp, itd??
To chyba bez sensu

>

A ja nie mowie ze zbywca ma problem.

ryzyko OK, roznice kursowe jasna rzecz. Tylko jak mialbym to po ludzku
zapisac w akcie notarialnym?? np. kupuje mieszkanie za 100 tys. W
momencie podpisywania aktu notraialnego mam przekazane juz powiedzmy
50.000 zl. Pozostalo 50.000 z kredytu. Tylko jak to zapisac.. ze co ze
zbywca dostanie ~ 20.000 CHF po przeliczeniu wg kursu z dnia
uruchomienia??!!
Millenium przekazuje pieniazki bezposrednio na rachunek zbywcy (
technicznie tylko przechodza przez moj rachunek).
Wiec moze sie okazac ze zbyca nagle dostanie 5000 zl wiecej a ja potem
ma sie z nim szarpac zeby oddal, czy jak??

>
>>Wg goscia z Open finance tylko 2 banki tak robia ( ze wyplacaja inna
>>kwote niz wnioskowana - chyba ze ktos trafi takie same kursy)
>
>
> To gościu się myli, bo znacznie więcej niż dwa. Na pewno PKO i Nordea. Chyba
> również GE, BOŚ. A to Millenium to sprawdzę z ciekawości.

uwazaj bo moze jednak ty sie mylisz ;)))
pozdrufko

do góry

On Wed, 05 Oct 2005 13:57:50 +0200, e-radek <e...@w...pl.USUN.TO.PL> wrote:

>> Czyli jeśli kredyt jest wypłacany w transzach, to do momentu wypłaty ostatniej
>> transzy, nie wiesz ile tego kredytu tak naprawdę weźmiesz??? A jeśli w końcu
>> kwota w walucie przekroczy twoją zdolność kredytową???
>
>nie wiem jak w transzach, ja bralem mieszkaniowy - jednorazowa wyplata

To może opisz jak to wyglądało:
Podpisałeś umowę na kredyt na jaką kwotę (w złotówkach czy chf)?
Wypłata nastąpiła parę dni później wg. kursu z tego dnia?



>tzn. co?? aneks do umowy kredytowej?? zmiana wszystkich papieruchow??
>ustanowienie hipoteki, poddanie sie egzekucji itp, itd??

Nie wiem dokładnie. Aneks na pewno.

>A ja nie mowie ze zbywca ma problem.
>ryzyko OK, roznice kursowe jasna rzecz. Tylko jak mialbym to po ludzku
>zapisac w akcie notarialnym?? np. kupuje mieszkanie za 100 tys. W
>momencie podpisywania aktu notraialnego mam przekazane juz powiedzmy
>50.000 zl. Pozostalo 50.000 z kredytu. Tylko jak to zapisac.. ze co ze
>zbywca dostanie ~ 20.000 CHF po przeliczeniu wg kursu z dnia
>uruchomienia??!!

Ale wymyślasz. W akcie napisane że do zapłaty jeszcze 50.000zł.

>Millenium przekazuje pieniazki bezposrednio na rachunek zbywcy (
>technicznie tylko przechodza przez moj rachunek).
>Wiec moze sie okazac ze zbyca nagle dostanie 5000 zl wiecej a ja potem
>ma sie z nim szarpac zeby oddal, czy jak??

Jejku, nie. Jeśli kurs wzrósł: bank przekazuje na konto kupującego 50.000zł a
nadwyżkę dla ciebie. Jeśli kurs zmalał, bank przekazuje całość na konto
kupującego a brakującą kwotę musisz mu (kupującemu) dopłacić.
Normalna rzecz.



--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------

do góry

>
> To może opisz jak to wyglądało:
> Podpisałeś umowę na kredyt na jaką kwotę (w złotówkach czy chf)?
> Wypłata nastąpiła parę dni później wg. kursu z tego dnia?

umowa na 100.000
w moim przypadku wyplata byla po 1,5 tygodniu, ale mialem 60 dni na
uruchomienie

dyspozycja wyplaty na rachunek zbywcy ( nie mozna inaczej - przynajmniej
w przypadku mille ) na okreslony dzien

w dniu wyplaty kurs chf kupno byl np. 2,5316 wiec sie okazalo ze mam
39.500,71 CHF kredytu do splaty
bo to jest kredyt w pln, denominowany w chf.

I dla mnie tak jest jasno i czytelnie.
notariusz zapisal w akcie ze zbywca juz dostal czesc kasy, a pozostale
100 tys otrzyma z srodkow pochodzacych z kredytu ( umowa nr, bank, z dnia )

to tyle
wlo

do góry

GE ma w tej chwili promocję. Bardzo atrakcyjnie prezentuje się kredyt prosty. W
expanderze mozna spotkac tek jak wszedzie lepszych i gorszych doradcow. Osoba z
ktora rozmawiałem była kompetenta pokazała mi wahania kursowe, wzór umowy i
przedstawiła parę innych zagrożeń. GE ma bardzo konkurencyjne oprocentowanie,
nie wymaga często wyceny i jest szansa w tzw. trudniejszych przypadkach.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry