-
11. Data: 2018-12-14 07:25:12
Temat: Re: frankowicze
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 13.12.2018 o 23:59, Budzik pisze:
> Prezydent obiecal ;-)
Akurat obietnica p.o.rezydenta jest gówno warta, był nawet wyrok na
temat tego, że obietnice przedwyborcze zwykłego polityka nie stanowią
oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego, p polityku klasy p.o.rezydenta
nie mówiąc;)
BTW - niedługo może będe miał okazję w sądzie przetestować, czy
wypowiedź pełnomocnika ustawodawcy na komisji sejmowej stanowi wykładnie
co do celu społeczno-gospodarczego ustawy, czy nawet zaprotokółowane w
stenogramach wyjaśnienia są gówno warte (obstawiam drugie).
Shrek
-
12. Data: 2018-12-14 09:20:44
Temat: Re: frankowicze
Od: "n" <...@...e>
No nie wiem, czy nikt.
Banki hipoteczne miały emitować listy zastawne.
A że banki wymysliły sobie ekstra zysk na wymianie waluty, to inna sprawa.
-----
> Przecież wszyscy wiedzieli, że nikt tego z zagranicy nie finansuje.
-
13. Data: 2018-12-14 11:49:00
Temat: Re: frankowicze
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5c12e7f2$0$497$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 13-12-18 o 20:01, J.F. pisze:
>> Ale nie mieszajmy dwoch systemow walutowych.
>> Odsetki na CHF i EUR byly bardzo niskie, a banki mialy mozliwosc
>> uzyskania finansowania z zagranicy.
>Przecież wszyscy wiedzieli, że nikt tego z zagranicy nie finansuje.
>Jakby finansował, to mógłbyś spłacać we frankach.
No nie wiem czy tak wszyscy wiedzieli.
Banki mialy rozne mozliwosci - obligacje, listy zastawne, ich
zagraniczni udzialowcy.
>> Tylko ... ponoc nie uzyskaly
>To była od samego początku ściema. Nawet nie próbowali.
A co by to byl za interes - pozyczac od ludzi (deponentow) zlotowki na
wysoki procent,
pozyczac ludziom na niski i jeszcze patrzec jak kurs walut spada.
Przeciez to latami trwalo, i bilans by strate pokazal.
Musieli to miec jakos zabezpieczone.
A zobacz pozniejsza aferke z opcjami walutowymi - czy to swiadome
osztustwo, czy niezbyt swiadomy nacisk na tworzenie roznych swapow ...
>>> W przypadku Idei czy Getinu byly to jakies swapy ... ale bez
>>> szczegolow
>>> kto z kim i dlaczego.
>
>> Poza tym ... wysokie odsetki oznaczaja inflacje i wzrost zarobkow.
>> A
>> przynajmniej powinny :-(
>Te odsetki i tak były.
Masz na mysli efekt wzrostu kursow walut ?
>>> Teraz w sądach wygrywaj Ci, którzy nie spłacili. Ale nikt nie
>>> myśli o
>>> tych, którzy te kredyty pospłacali.
>
>> Ale wiesz, zalezy od roku. Jak ktos wzial kredyt przy kursie 3.0,
>> to
>> potem sie ucieszyl ze rata spadla, mogl splacic wiecej albo
>> odlozyc.
>> Jak kurs wrocil na 3.0 to i warunki wrocily do poczatkowych.
>> A potem kurs skoczyl na 4 ... ale to raptem 30% wiecej, z tym sie
>> trzeba
>> liczyc.
>Problemem nie jest kurs, tylko to, że nie mogłeś bankowi tego oddać w
>walucie, tylko w złotówkach po jakimś kosmicznym kursie.
To tylko w mbanku. A nawet tam kurs nie byl jakis kosmiczny, tylko
widelki na tym kursie.
Problem byl inny - oddac nie mogles, bo nie miales z czego. Po cos ten
kredyt brales.
Gdybys mial te franki, to bys mogl wymienic na zlotowki i sprzedac.
Stracilbys przy tym z 10% ... ale to tylko 10%.
A tu niektorzy stracili 100% a nawet wiecej.
>> A tak w ogole - taki wzrost walut powinien spowodowacylk inflacje w
>> kraju
>> wzrost wiboru ... i juz rata kredytu w PLN rosnie.
>> Ale u nas jak widac wszystko na opak.
>Bo to nie kurs rośnie, to jakieś wirtualne ustalane przez banki
>przeliczniki. W tym jest oszustwo właśnie.
Masz na mysli tabele kursow bankow, czy takie ogolniejsze "jak JP
Morgan zmienia kurs PLN" ?
No coz, moze i banki swiatowe zaplanowaly taka operacje, przez dwa
lata doplacac, a potem przez 30 lat zgarnac smietanke z naiwnych.
Mnie sie jednak wydaje, ze po prostu nikt nie przewidywal takiego
rozwoju sytuacji.
Bo byl dziwny pod niemal kazdym wzgledem.
Z wyjatkiem moze Pekao, a dokladniej Unicredit, bo oni to juz raz u
siebie przezyli.
A chyba i tak nie do tego sto
>> Ale mniejsza o to - glownie mi chodzi o to, czy mozna sie umowic
>> inaczej, niz KC opisuje.
>Można, ale też w zakresie prawa. Jakby w umowie było wpisane, że to
>będzie denominowane wg widzimisię banku, to by nikt takiego czegoś
>nie
>podpisał.
Bodajze w umowach mbanku tak bylo wpisane i klienci to akceptowali.
A chyba i we wszystkich innych bylo cos podobnego wpisane, tylko ze
"niech pan sie nie boi, to jest kurs ogolny, musimy miec konkurencyjny
jesli chcemy handlowac walutami".
Jednemu Piotrowi sie to nie spodobalo i nie podpisal :-)
>> Ale tu mamy bank, to jeszcze faktycznie wchodzi PB.
>> Jak widac - na razie chyba prawomocnego wyroku nie bylo ...
>Są już prawomocne, tyle, że y nie mamy precedensów. Najprościej by
>było,
>by ustawą to zrobili, ale wówczas banki by twierdził, że państwo
>zmieniło prawo i z tego wynika różnica.
Akurat ustawa PB juz wtedy byla "odpowiednia" i na kredyty indeksowane
w zasadzie nie pozwala.
Pozniej ja zmieniono, i trudno powiedziec - na korzysc klientow czy
bankow ...
W kazdym badz razie - gdyby sie sady chcialy oprzec scisle na ustawie,
to by mogly.
Ale moze wolaly sie oprzec na ogolnej zasadzie swobody umow ...
I co wazniejsze ? Ogolna zasada KC, czy szczegolowy zapis PB ?
Zreszta do konca nie wiadomo, co by z tego wyszlo, bo umowa
uniewazniona, prosze nam teraz zwroci te 300k PLN kredytu, pod zastaw
hipoteki.
No nie, zastaw tez uniewazniony ;-)
Kredyt refinansowy ? Chyba nie bardzo dostepny w 2008.
Nowa umowa na kredyt walutowy ? :-)
Czy licytacja mieszkania przez komornika ... choc banki we wlasnym
dobrze pojetym interesie powinny zaproponowac nowy kredyt ... a ze
klient pod sciana, to warunki nie musza byc korzystne :-)
J.
-
14. Data: 2018-12-14 14:32:16
Temat: Re: frankowicze
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Shrek ...@w...pl ...
>> Prezydent obiecal ;-)
>
> Akurat obietnica p.o.rezydenta jest gówno warta, był nawet wyrok na
> temat tego, że obietnice przedwyborcze zwykłego polityka nie
> stanowią oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego, p polityku klasy
> p.o.rezydenta nie mówiąc;)
>
Mnie nie musisz przekonywac, ze politycy to kłamcy. Stad był tam
emotikon...
> BTW - niedługo może będe miał okazję w sądzie przetestować, czy
> wypowiedź pełnomocnika ustawodawcy na komisji sejmowej stanowi
> wykładnie co do celu społeczno-gospodarczego ustawy, czy nawet
> zaprotokółowane w stenogramach wyjaśnienia są gówno warte (obstawiam
> drugie).
>
Straszno smieszno :(
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją
liczyć i tych, którzy nie umieją." Aneta Baran
-
15. Data: 2018-12-14 15:12:02
Temat: Re: frankowicze
Od: s...@g...com
W dniu piątek, 14 grudnia 2018 04:50:02 UTC-6 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5c12e7f2$0$497$6...@n...neostrada.
pl...
> W dniu 13-12-18 o 20:01, J.F. pisze:
> >>> Teraz w sądach wygrywaj Ci, którzy nie spłacili. Ale nikt nie
> >>> myśli o
> >>> tych, którzy te kredyty pospłacali.
> >
> >> Ale wiesz, zalezy od roku. Jak ktos wzial kredyt przy kursie 3.0,
> >> to
> >> potem sie ucieszyl ze rata spadla, mogl splacic wiecej albo
> >> odlozyc.
> >> Jak kurs wrocil na 3.0 to i warunki wrocily do poczatkowych.
> >> A potem kurs skoczyl na 4 ... ale to raptem 30% wiecej, z tym sie
> >> trzeba
> >> liczyc.
>
> >Problemem nie jest kurs, tylko to, że nie mogłeś bankowi tego oddać w
> >walucie, tylko w złotówkach po jakimś kosmicznym kursie.
>
> To tylko w mbanku. A nawet tam kurs nie byl jakis kosmiczny, tylko
> widelki na tym kursie.
>
> Problem byl inny - oddac nie mogles, bo nie miales z czego. Po cos ten
> kredyt brales.
> Gdybys mial te franki, to bys mogl wymienic na zlotowki i sprzedac.
> Stracilbys przy tym z 10% ... ale to tylko 10%.
>
> A tu niektorzy stracili 100% a nawet wiecej.
>
Ale realnie stracili w porownaniu do kredytu zlotowkowego?
Bo jak sobie liczylem pare symulacji to po prostu koszt kredytu przemigrowal w
kapital i w praktyce frankowicze splaca tyle ile by placili w zlotowkowym kredycie na
wyzszy procent.
Tak dlugo jak oprocentowanie CHF jest niskie, IMHO nie ma problemu jakiego by nie
bylo gdyby kredytow CHF nie bylo wogole.
Jak podskocza to sie zacznie rzez...
-
16. Data: 2018-12-14 15:34:08
Temat: Re: frankowicze
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 14 grudnia 2018 15:12:04 UTC+1 użytkownik s...@g...com napisał:
> Jak podskocza to sie zacznie rzez...
Rzeź się tez zacznie jak wibor skoczy
I jeszcze większa to będzie rzeź jak w CHF
-
17. Data: 2018-12-14 16:05:01
Temat: Re: frankowicze
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2018-12-14, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
[...]
>> Natomiast to, że ludzie zachowują się jak stado owiec, to jest inna
>> sprawa. Oraz np. to, że wierzą, że jeśli coś działało w określony
>> sposób przez dłuższy czas, to tak będzie zawsze.
>
> Masz na mysli pracowników banków?
Ma pewnie tych na myśli co w 2005-2007 pomstowali że rząd/knf
nie powinien nakładać restrykcji i że oni są dorośli i chcą
decydować sami za siebie.
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
18. Data: 2018-12-14 16:09:40
Temat: Re: frankowicze
Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>
On 2018-12-14, s...@g...com <s...@g...com> wrote:
[...]
> Bo jak sobie liczylem pare symulacji to po prostu koszt kredytu
> przemigrowal w kapital i w praktyce frankowicze splaca tyle ile
> by placili w zlotowkowym kredycie na wyzszy procent.
I tylko problem jest jak chcesz wcześniej spłacić (i np. zmienić
chatę na mniejszą/większą). :-)
--
Wojciech Bańcer
w...@g...com
-
19. Data: 2018-12-14 16:17:01
Temat: Re: frankowicze
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu piątek, 14 grudnia 2018 16:10:02 UTC+1 użytkownik Wojciech Bancer napisał:
> On 2018-12-14, sczygiel wrote:
>
> [...]
>
> > Bo jak sobie liczylem pare symulacji to po prostu koszt kredytu
> > przemigrowal w kapital i w praktyce frankowicze splaca tyle ile
> > by placili w zlotowkowym kredycie na wyzszy procent.
>
> I tylko problem jest jak chcesz wcześniej spłacić (i np. zmienić
> chatę na mniejszą/większą). :-)
W takim wypadku trzeba iść do sądu i wywalczyć uznanie umowy za niezawartą - nastąpi
zwrot świadczeń i w piękny sposób uzyskuje się np. darmowy kredyt na 10 lat.
Jedyny zonk może w tym, jak szybko należy bankowi kasę oddać - jest na to jakiś
termin ustawowy?
-
20. Data: 2018-12-14 16:24:33
Temat: Re: frankowicze
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu piątek, 14 grudnia 2018 15:34:11 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> W dniu piątek, 14 grudnia 2018 15:12:04 UTC+1 użytkownik s...@g...com napisał:
>
> > Jak podskocza to sie zacznie rzez...
>
> Rzeź się tez zacznie jak wibor skoczy
> I jeszcze większa to będzie rzeź jak w CHF
Mniejsza czy większa to jeszcze zależy o ile który *IBOR skoczy.
Z WIBORem teoretycznie mniejsza szkodliwość, bo tu ludzie brali kredyty na
mieszkania, na jakie było ich stać. Z LIBORem w większości brali na takie, na jakie
ich stać nie było.
A stabilność waluty - Szwajcaria 8,5mln ludzi, PL 38,5mln - a PKB porównywalne - CH
681mld, PL 615mld. Politycznie - wiadomo niestety...