-
91. Data: 2023-04-04 11:18:42
Temat: Re: frankowicze
Od: _Master_ <M...@...pl>
W dniu 2023-04-03 o 16:09, J.F pisze:
> Nasi banksterzy o tyle usprawiedliwieni, ze świeżo w Unii byliśmy ...
Że co? To jakieś matoły.
-
92. Data: 2023-04-04 11:20:25
Temat: Re: frankowicze
Od: _Master_ <M...@...pl>
W dniu 2023-04-03 o 18:39, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Wypadałoby konkretne osoby (twórców umów -- nie ,,kułaków'')
> osądzić i ewentualnie ukarać.
Oczywiście ale OPRÓCZ anie ZAMIAST.
-
93. Data: 2023-04-04 11:25:45
Temat: Re: frankowicze
Od: _Master_ <M...@...pl>
W dniu 2023-04-03 o 22:38, J.F pisze:
> Tylko jakos nikt sie wtedy tego nie dopatrywal, bo i problemow
> nadmiernych nie bylo, a i wyrokow TSUE jeszcze nie bylo.
Ale wiesz jak to świadczy o prawnikach, bankowcach i całym tym BURDELU
Doświadczenie pokazuje że przerost prawa szkodzi wszystkim. I bankom i
klientom. Dlatego tak nieefektywne nadzorowanie można sobie wsadzić.
Zdrowiej dla gospodarki i społeczeństwa by było gdyby banki mogły
normalnie upadać
Ale w socjalistycznej UE to nie przejdzie.
Tu trzeba dzielnie walczyć z problemami które się stwarza.
-
94. Data: 2023-04-04 12:41:40
Temat: Re: frankowicze
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 4 Apr 2023 11:25:45 +0200, _Master_ wrote:
> W dniu 2023-04-03 o 22:38, J.F pisze:
>> Tylko jakos nikt sie wtedy tego nie dopatrywal, bo i problemow
>> nadmiernych nie bylo, a i wyrokow TSUE jeszcze nie bylo.
>
> Ale wiesz jak to świadczy o prawnikach, bankowcach i całym tym BURDELU
>
> Doświadczenie pokazuje że przerost prawa szkodzi wszystkim. I bankom i
> klientom. Dlatego tak nieefektywne nadzorowanie można sobie wsadzić.
>
> Zdrowiej dla gospodarki i społeczeństwa by było gdyby banki mogły
> normalnie upadać
>
> Ale w socjalistycznej UE to nie przejdzie.
> Tu trzeba dzielnie walczyć z problemami które się stwarza.
No coz, jak masz kredyt, to myslisz "a niech banki upadają".
Jak masz oszczednosci, to odwrotnie.
Przy czym nawet w UE te banki upadają, ale niewidocznie dla klienta.
Za to widocznie dla banku/włascicieli.
J.
-
95. Data: 2023-04-04 13:06:29
Temat: Re: frankowicze
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 4 Apr 2023 11:15:28 +0200, _Master_ wrote:
> W dniu 2023-04-03 o 16:09, J.F pisze:
>> No wiesz ... tak jak nasi sedziowie mają orzekac wedle ustaw,
>> czy ostattnio - wedle konstytucji i ustaw,
>> tak ci z TSUE wedle unijnych przepisów.
>
> Wiesz co to jest SĄDOKRACJA?
> Sąd w jednym wyroku interpretuje prawo a w drugim wyroku powołuje się na
> tą wykładnie tak jak na ustawodawcę.
> To już nie jest demokracja ani praworządność
> Ci z TSUE powołują się na swoje "zdanie"
Owszem, ale dzieje sie tak dlatego, ze przepisy nieprecyzyjne,
i zostawiają sądom dylemat.
Zmieniasz przepisy, i sądy powinny sie dostosować.
W przypadku UE zmiana przepisów nie taka łatwa.
Teraz w Izraelu zadyma, bo rzad chce ustawy, aby parlament mógł
odrzucic wyrok SN.
Co w zasadzie dobre jest - w koncu to parlament ustanawial prawo,
to chyba wie co chcial ustalic.
Ale - jak niewyraznie zapisal, to SN mogl interpretowac na korzysc
obywatela, a teraz parlament powie, ze mial jednak co innego na mysli.
-gdzies tam jest konstytucja, ustawa swoje, konstytucja swoje,
i kto ma decydowac, gdzie jest racja? TK ?
J.
-
96. Data: 2023-04-04 13:08:53
Temat: Re: frankowicze
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 4 Apr 2023 11:08:33 +0200, _Master_ wrote:
> W dniu 2023-03-31 o 16:09, J.F pisze:
>> Ale gdzie to poparcie? W TVPiS?
>> Bo wybory dopiero będą.
> Jak mam z Tobą rozmawiać jeśli nie przyjmujesz do wiadomości FAKTÓW?
Ale jakie fakty?
Podaj źródło :-)
Teraz to mogą być "badania opinii". Ktos zamawia, płaci,
i badają.
I nie wiadomo, za jaki wynik zapłacił :-)
Takie są fakty :-)
J.
-
97. Data: 2023-04-04 14:31:58
Temat: Re: frankowicze
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Niektórzy wolą balcerkowe bezrobocie i zrównanie chłopa z ziemią?
-----
> Inflacja juz jest.
> Poniekad z winy pisowskiego "kryzysu".
-
98. Data: 2023-04-04 23:17:59
Temat: Re: frankowicze
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 04.04.2023 o 02:06, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> > Uważam, ze należałoby przed wszystkim ustalić i ukarać
> > osoby odpowiedzialne za to całe zamieszanie.
> Czyli strony umowy? ? Kredytobiorców i konkretne osoby układające te
> umowy? Kredytobiorców mamy -- ale czy warto ich karać? Potrzebowali
> dachu nad głową, więc chwycili się tych warunków, jakie im
> zaoferowano... Więc może pisarzy/autorów/pomysłodawców umów?...
To ostatnie. I nadzór.
>
> Co by było, gdyby z banków wygnano: złych doradców; złych pracowników,
> de facto -- niszczycieli; nieuczciwców... Wiadomo -- banki stałyby się
> lepsze a życie stałoby się przyjemniejsze...
> Na wygnaniu nie można zakończyć sprawy -- trzeba nieuczciwców ukarać...
>
> > Bo przecież ktoś te umowy
> > od strony banku zawierał, aprobował, wymyślił.
> Ktoś konkretny!!! Konkretne osoby -- z: peselami, nazwiskami, majątkami...
Sądzę, że tak
>
> > Ktoś powinien to nadzorować,
>
> I w banku, i poza bankiem...
>
> > ale tego nie zrobił.
>
> Może nadzorował, ale na czas nie ukrócił procederu...
>
> > Chodzi nie tylko o ukaranie tego
> > wstecz, ale i zapobieżenie na przyszłość, by na podobne pomysły nikt
> > się nie powarzył wpaść.
>
> Więc raczej ? trzeba ukarać konkretnych twórców tych umów oraz
> konkretne osoby nadzorujące i akceptujące warunki/treści
> wadliwych umów...
>
> Tymczasem być może ukarani zostaną... Klienci banków...
> Czyli mu wszyscy... Łącznie z Masterem...
>
> -=-
>
> Mam wrażenie, że w tej sprawie:
> Mastera nie interesuje nic poza zwróceniem mu kasy...
> Skąd bank weźmie? -- to nie jest Mastera sprawa...
> Oby Master otrzymał: zwrot, prolongatę, odszkodowanie...
Ale ja mu się nie dziwię.
>
> PKO oskubie nieświadomych emerytów; ogólnie banki zaniżą procenty
> płacone deponentom (Millennium zamiast za 3 dni -- policzył za 1 dzień,
> po czym dorzucił coś za ~0.4 dnia) i zwiększą koszty kredytów -- także
> udzielanych poszkodowanym, może nawet zwłaszcza poszkodowanym...
Tylko, że ludzie mogą iść gdzie indziej po kredyt.
>
> Pisarze umów (pseudoprawnicy, pseudoekonomiści, pseudopracownicy) być
> może nie zostaną ukarani -- więc w przyszłości podobnie zaowocują,
> ponownie psując życie milionom ludzi...
>
> Pseudodobrodzieje (nadal *być może*) wygrają wybory, wezmą zapłatę za
> swą ,,pracę''... Za kilkanaście lat wybuchną nowe protesty... Inne, ale
> też wywołane taką sobie uczciwością instytucji podwyższonego zaufania...
>
>
>
> Boże -- jakbym chciał się tutaj pomylić...
> Pragnę: namierzenia rzeczywistych winowajców; osądzenia tychże
> i ukarania oraz wypracowania procedur zapobiegających powstawaniu
> podobnych zjawisk...
--
Robert Tomasik
-
99. Data: 2023-04-05 14:41:00
Temat: Re: frankowicze
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 3 kwi 2023 o 15:56, _Master_ pisze:
>> Czy w całej Twej twórczości zawarłeś jakąkolwiek informację?
> Informacja jest krótka
> banksterka poległa w sądach i trybunałach co nie miało mieć miejsca
> Teraz kombinują jak najgłośniej jęczeć i jak straszyć
> niech mnie teraz pocałują...
> ci wszyscy poplecznicy co tu biją pianę.
> Ty to nawet nie wiadomo co Ty bijesz ;-)
Tłumaczę, czym jest bicie piany -- w czym mi *wydatnie* pomagasz.
- duże litery (fonty dużego rozmiaru -- raczej
dotyczy to pisma drukowanego na papierze)
- nadmiarowa interlinia (przerwy między kolejnymi
liniami -- jak widać u Ciebie, także na monitorze)
- szerokie marginesy
- niepotrzebne
- słowa (prawda, tak, ja, ty...)
- zdania (Informacja jest krótka)
- powtórki tego, co już zawarto w ,,uzupełnianej'' wypowiedzi
Nie ja wstawiłem puste linie.
Po polsku piszemy bez nadmiaru zaimków.
- 'poszedłem' zamiast 'ja poszedłem'
- 'nawet nie wiadomo co bijesz' vs 'Ty to nawet nie wiadomo co Ty bijesz'
Czasami warto zaakcentować coś nadmiarowym zaimkiem, ale ogólnie
w języku polskim problem rozwiązujemy stosowną gramatyką...
-=-
https://youtu.be/MxWcY-Md8j0?t=84 <- wtłaczanie powietrza w białko jaj
-=-
Na razie nadal niczego ciekawego nie napisałeś o abuzywnych
zapisach czy nieuczciwości banków -- zaprezentowałeś bicie piany.
W przeciwieństwie do Ciebie wskazuję bankowe przekręty -- choćby
Millennium naliczył odsetki za 1.4 dnia, choć obiecał naliczenie
za 3 dni... (do szukających w niewłaściwym miejscu: 5 transakcji
debetówką było, mowa o nowych środkach, w innej promocji wówczas
nie brałem udziału...)
Różnica między nami (mną i Tobą -- Masterze) jest wyraźna:
- usiłuję *wyegzekwować* warunki umowy
- Ty zaś usiłujesz *złamać* umowę, powołując się na
,,różne'' czynniki (w tym na żadne konkrety)
-=-
Tobie, Masterze trzeba okazać miłosierdzie, gdyż nie radzisz sobie
z obowiązkiem spłacania, który przyjąłeś na siebie dobrowolnie, zaś
mnie wypadałoby okazać jedynie sprawiedliwość w egzekucji umowy,
czy choćby obietnicy...
-=-
Banki nie mają komórek wypełnionych złotem (wbrew Masterowej
opinii) więc chwytają się metod różnych, także nieuczciwych,
przykładowo okradając (jak mnie teraz okradł Millennium)
deponentów...
Sądy miały nieuczciwość ukrócić? -- raczej tę nieuczciwość
zwielokrotniają...
-=-
Bicie piany to dodawanie pustych treści -- pustych słów, długich
przerw i powielanie treści już zawartych... Czym różni się od
'lania wody'? -- jajami, bez których nie można ubić piany...
Wodę można lać bez dodatków... (samą wodą można wypełnić
naczynie; piana zawiera i powietrze, i coś jeszcze -- choćby jaja...)
Pianę można ubijać z cudzych jaj -- powielać coś, co inni już
przekazali...
Gdzie leży granica pomiędzy biciem piany i redundancją?... ; )
Redundancja jest biciem piany -- ale niektórzy ;) uważają ją
za konieczność... Niektórzy roztropni?... Wszelkie kontrolne
sumy -- choćby w numerach bankowych kont...
-=-
BTW całowania... Przed kilkudziesięciu laty zostałem oskarżony
o wypowiedzenie czegoś na kształt: >>pocałuj mnie w dupę<<.
Ponoć wybroniono mnie tłumaczeniem:
- raczej mało prawdopodobne, bo w efekcie mógł usłyszeć:
>>ściągnij majtki/spodnie<< i miałby dylemat:
- obciach (można by było zaprosić innych do podziwiania)
albo
- uznanie niewykonalności wydanego polecenia...
Mój obrońca był człowiekiem mądrym i zarazem (za przeproszeniem)
jakoś głupim. Mnie przestrzegał przed ludzką głupotą -- której
nieświadomą ofiarą był/padał na co dzień... W każdym człowieku
widział jakieś ;) ukryte dobro, każdemu dawał kolejne szanse,
choć przez ogół był nienawidzony i powszechnie znieważany...
Mnie, o czym raz za razem dowiadywałem się w różny sposób,
wystawiał za moimi plecami bardzo dobrą opinię...
-=-
Banki jęczeć nie będą -- będą okradały (jak mnie okradł Millennium)
w majestacie tak zwanego prawa, gdyż nie można dopuścić do upadku
banków...
-=-
Problemem frankowiczów są wysokie koszty budowania mieszkań...
Te koszty można zmniejszyć -- lecz stracą na tym zmniejszeniu
rzekomi dobrodzieje... Póki mieszkania są drogie -- można mamić
obietnicami i sączyć różnoraką pomoc typu: 500+, mieszkanie+, 2%
itd... Kandydat na prezydenta RP, Andrzej Duda obiecał pomoc,
wygrał wybory (wygraną tą otworzył drogę PiS do ,,pełni władzy
w RP'') akurat przewagą głosów porównywalną z liczbą poszkodowanych
frankowiczów... (czyli bez pomocy frankowiczów mógłby mieć trudności)
Różne są powody zwiększania kosztów budowania mieszkań i różne są
drogi prowadzące do zawyżania tych kosztów... Jeśli teraz wymienię
jakiś powód a w innym poście inny -- nie warto zarzucać mi błądzenia...
;) [raczej niechęć do pisania tego, co poznałem] Błądziłbym dopiero
zaprzeczaniem sobie -- pisaniem o wykluczających się wzajemnie
przyczynach... (dziś mogę napisać o niegodziwych zyskach Julki,
jutro -- o takich zyskach Ziutka, co nie jest błędem)
Ogólnie problem wysokich kosztów życia ulokowany jest
w ,,pokrzywdzonych'', zawzięcie ubóstwiających niezbyt
uczciwych ludzi i godzących się na nieuczciwość...
-=-
Może to, co piszę nie jest zrozumiałe natychmiast (choć piszę
prostym językiem a ludzie ogólnie głupi nie są) ale ograniczam
swe pisanie do niekontrowersyjnych treści... (bez trudu można
potwierdzić bądź obalić ww. porównywalność liczb...)
-=-
Rządzący doskonale rozumieją społeczne problemy:
- realnie niskie płace
- wysokie koszty budownictwa
- wypłacanie odszkodowań kradzionymi pieniędzmi
ale władzy nie chcą stracić, więc udają Greka...
-=-
W Polsce nierozwiązywalnym od dekad problemem jest wysoki koszt mieszkań
w relacji do zarobków zwykłych ludzi? Za jakiś czas na Ukrainie zbudować
trzeba będzie nowe miasta w miejsce zburzonych... Mariupol liczył sobie
490 tysięcy mieszkańców przed wojną; Siewierodonieck i Lisiczańsk -- po
około 100 tysięcy itd... Znajdą się pieniądze -- jak znalazły się na
zwalczanie skutków pandemii itp...
-=-
Z Masterem itp. ludźmi nie chciałbym mieć żadnego interesu. :)
(dziś dobrowolnie umówi się -- jutro będzie lamentował)
Spotkałem masy takich ludzi...
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,n
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/...
-
100. Data: 2023-04-05 15:59:47
Temat: Re: frankowicze
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 5 kwi 2023 o 14:41, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
https://allegro.pl/oferta/practic-trzepaczka-ubijak-
do-jajek-ubijaczka-piany-13517411200
Pół wieku temu tak bito pianę -- dosłownie bito...
Uderzeniami wbijano powietrze w białka jaj...
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,n
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/...