-
21. Data: 2005-08-01 21:04:46
Temat: Re: gdzie kredyt?
Od: "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl>
>> Ja widzę 2 rozwiazania:
>> 1. Kredyt bierzesz z rodzicami (ile mają lat?)
obydwoje są przed 60. Wspominasz dalej o wieku 70 lat - kredyt chciałbym
wziąść na maks 10 lat - z zamiarem spłacenia po maks 5 lat ( o ile sytuacja
finansowa sie mi nie popsuje)
>> 2. Pożyczka hipoteczna - kredytobiorcą jesteś Ty, zabezpieczeniem
>> nieruchomość rodziców - to jest rozwiązanie droższe.
>
> Oba rozwiązania są generalnie droższe (zakładając, że okres
> kredytowania, ze względu na wiek rodziców, uległby skróceniu do momentu
> kiedy ukończą 70 lat i spłata kredytu rozkładana jest na mniej rat).
> Chociaż rzeczywiście przy tej kwocie kredytu (stosunkowo niska) można
> się zastanowić nad przystąpieniem rodziców do kredytu i skróceniem
> okresu kredytowania (to zależy już jak wygląda sprawa ze zdolnością
> kredytową Twoją i Twojej żony).
No i tu jest mały problem. Żona jest na wychowawczym - po skończeniu
wychowawczego wraca do pracy na 1/2 etatu za pieniądze bliskie najniższej
krajowej. Ja mam dg. Dochód na osobę to ok 1000 zł netto na m/c. Doradca w
banku proponował rozdzielność majątkową - kredyt na mnie i tylko moje
dochody -ale takiego rozwiązania nie chcę.
>Biorąc samemu kredyt hipoteczny z
> przeznaczeniem na remont, modernizację i wykończenie lokalu
> mieszkalnego, adaptację pomieszczeń niemieszkalnych na mieszkalne, gdzie
> zabezpieczeniem jest hipoteka na nieruchomości należącej do osoby
> trzeciej, narażasz się natomiast automatycznie na wyższe oprocentowanie.
> W przypadku pożyczki hipotecznej oprocentowanie byłoby zaś jeszcze mniej
> korzystne, bo tu środki pozyskujesz na dowolny cel.
Czyli z tego co zrozumiałem to najkorzystniejsze byłoby wzięcie kredytu
hipotecznego przez rodziców (tylko gdybyś mógł rozwinąć temat tych 70
lat - ).
Sprawy majątkowe w mojej rodzinie możemy pominąć - tzn nie interesujmy się
czy mam rodzeństwo i czy później nie będą chcieli oraz kredyt na rodziców
nie jest problemem o ile bank zezwoli.
--
PawełJ
-
22. Data: 2005-08-01 22:12:39
Temat: Re: gdzie kredyt?
Od: Zbigniew <z...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 01 Aug 2005 18:37:15 +0200, Darek
<00darek@no_spam.poczta.onet.pl> napisaĹ:
> Ehhhhh
-Tnij-
-Tnij-
>
> NieÂle musisz doradzaÄ ludziom - gratuluje
>
> EOT
>
> Darek
>
> Ps. Sorki za dĹugie cytaty ale byĹ to wymĂłg sytuacji
>
No cóż, jeżeli uwazasz, że na podstawie ogólnej informacji można
dokładnie przedstawić rozwiązania to Twoja sprawa. Niestety nie jestem
jasnowidzem i tak nie potrafie. Podałem możliwe rozwiazania z których
korzystam w takich przypadkach. Z doswiadczenia wiem, że sa to rozwiazania
indywidualne i możliwe do uzyskania. Niestety nie w kazdej sytuacji i nie
dla każdego chetnego.
Zbyszek
-
23. Data: 2005-08-02 04:55:21
Temat: Re: gdzie kredyt?
Od: "Darek" <00darek@no_spam.poczta.onet.pl>
> Czyli z tego co zrozumiałem to najkorzystniejsze byłoby wzięcie kredytu
> hipotecznego przez rodziców (tylko gdybyś mógł rozwinąć temat tych 70
> lat - ).
>
Większość banków kredytuje do wieku 70 lat tzn. w roku spłaty kredytu
kredytobiorca nie moze przekroczyć 70-tki.
W twoim przypadku rodzice sami mogą zaciągnąć kredyt. To że są emerytami to
jest nawet plus.
Darek
-
24. Data: 2005-08-02 16:25:51
Temat: Re: gdzie kredyt?
Od: "Darek" <00darek@no_spam.poczta.onet.pl>
Nie no, pitolisz ciągle tą sama bajkę. Paweł dość dobrze opisał swoją
sytuację. Przeczytaj jeszcze raz opis jego problemu.
Równie dobrze mogłeś napisać że "Banki udzielają kredytów" - tak samo byś mu
pomógł
EOT^2
Darek
-
25. Data: 2005-08-02 19:47:37
Temat: Re: gdzie kredyt?
Od: "pawelj" <pawel_jajko. antyspam .@poczta.onet.pl>
>>
> Większość banków kredytuje do wieku 70 lat tzn. w roku spłaty kredytu
> kredytobiorca nie moze przekroczyć 70-tki.
> W twoim przypadku rodzice sami mogą zaciągnąć kredyt. To że są emerytami
> to jest nawet plus.
>
> Darek
Dzięki wielkie za pomoc. Od jutra zaczynam wędrówkę po bankach za
pieniędzmi...
--
PawełJ