Jerzy Olszewski wrote:

> skippy pisze:
>>
>> Użytkownik "skippy"
>>
>>
>>> 2) odoba samotna płacąca 200zł od zarobionego 1000 vs osoba majaca na
>>> utrzymaniu dwoje dzieci i żonę, płacąca ponad 800zł od 4000zł.
>>
>> Ten przykład dowodzi też czego innego.
>> Mianowicie - że gęby pełne frazesów nt rodziny, w wykonaniu wszystkich
>> po kolei rządzących partii, należy potraktować tak samo jak papier
>> toaletowy.
>>
>
> Ten przykłada dowodzi, że elita tej grupy nie rozumie do czego służy
> założony wątek "głosowanie".

Ty to masz jakieś rozdwojenie jaźni. Kompletnie nie honorujesz tematu grupy
ale jeżeli chodzi o temat wątku to jesteś purysta. To teraz sobie wystaw jak
odbierają twoje watki ci, którzy traktują tak poważnie temat grupy jak Ty
temat wątku. Zrozumienie innych często mnie przerasta.

do góry

Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hdjavj$n94$1@inews.gazeta.pl...
> Jerzy Olszewski wrote:
>
>> skippy pisze:
>>>
>>> Użytkownik "skippy"
>>>
>>>
>>>> 2) odoba samotna płacąca 200zł od zarobionego 1000 vs osoba majaca na
>>>> utrzymaniu dwoje dzieci i żonę, płacąca ponad 800zł od 4000zł.
>>>
>>> Ten przykład dowodzi też czego innego.
>>> Mianowicie - że gęby pełne frazesów nt rodziny, w wykonaniu wszystkich
>>> po kolei rządzących partii, należy potraktować tak samo jak papier
>>> toaletowy.
>>>
>>
>> Ten przykłada dowodzi, że elita tej grupy nie rozumie do czego służy
>> założony wątek "głosowanie".
>
> Ty to masz jakieś rozdwojenie jaźni. Kompletnie nie honorujesz tematu
> grupy
> ale jeżeli chodzi o temat wątku to jesteś purysta. To teraz sobie wystaw
> jak
> odbierają twoje watki ci, którzy traktują tak poważnie temat grupy jak Ty
> temat wątku. Zrozumienie innych często mnie przerasta.

poza tym ja i jak widzę totus i viper napisalismy 'TAK'
piszesz więc po to, aby się dowalić?
uprzedzając ew. kąsliwe uwagi, jesli kogoś z tych osób nie uważasz za elitę
grupy, to trzeba było wyartykułować.
Ja się nie uważam więc oprócz dowalenia schlebiasz mi.
A jak mnie nie uważasz, to przepraszam za posądzenie o chęć dowalenia na
siłę.

do góry

> viper wrote:
>
> >>
> >> Mnie nie chodzi o konkretne podejście. Twoje jest tak samo dobre jak
> >> moje. Wcale nie głupie. Po prostu Twoje. Z jakiegoś powodu tak myślisz. I
> >> dobrze. Ja raczej chęć dzielenia się z innymi zarobionymi pieniędzmi
> >> kanalizowałbym poprzez fundacje i stowarzyszenia. Ludzie, którzy mogą i
> >> chcą podzielić się swoją pracą mogą to zrobić. Dla mnie jest duża różnica
> >> między móc, a musieć. Moim zdaniem podatki powinny być zbierane na
> >> usługi, z których korzysta każdy.
> >
> > ja jednak jestem za przymusem... totus, nie możesz wszystkich mierzyc
> > swoją miarą...
>
> Ty nie możesz swoją. Moja miara jest tak samo dobra jak Twoja.
>
> > ty swoimi nadwyżkami się podzielisz poprzez fundacje, bo
> > wiesz że dwoma łyżkami nie da się jeśc... ale nie wszyscy są tacy...
> > ludzie w większości są chytrzy i pazerni...
>
> Boisz się, że Twoja szlachetność nie jest tak popularna jak byś chciał. Kto
> nie jest dostatecznie szlachetny to trzeba go do tego zmusić. Tu się
> różnimy. Jak ja chcę by ktoś podzielił mój punkt widzenia to go do tego
> przekonuję, a nie zmuszam. Dla mnie to zwykły bolszewizm.
>
> > jest to znakiem naszych
> > czasów... takie podatkowe rozwiązanie na pewno nie jest doskonałe... ale
> > inaczej chytrusków nie zmusisz do sięgnięcia do sakiewki...
>
> No właśnie trzeba ich zmusić bo inaczej nie pójdą do nieba. Najlepiej spalić
> na stosie bo ogień oczyszcza. Chytrość jest taka niska. Należy to tępić
> krzyżem i mieczem.
>

i bardzo dobrze... tak powinno byc... każdy niech pilnuje swego... naród dzieli
się na porządnych i na kombinatorów... porządni mieszkają w prządnych domach i
jeżdżą porządnymi brykami, a kombinatorzy tylko kombinują jak związac koniec z
końcem... ale gówno mnie to obchodzi... ja swojego nie dam... będę składał na
kupkę... a mojej kupki niech pilnuje policjant... za 1000 złociszów
miesięcznie... było byc biznesmenem jak ja... to przecież psi obowiązek
państwa... moje dzieci niech uczy nauczyciel za 1000 złociszów na miesiąc...
trzeba było zostac biznesmenem jak ja, byłoby więcej... to psi obowiązek
państwa... ludzie na wózkach inwalidzkich niech miesiącami nie wychodzą z
domu... gówno mnie to obchodzi... trzeba było nie chorowac i zostac biznesmenem
jak ja... ja ciężko pracuję i będę składał na kupkę... swojego nie dam, a każdy
niech się martwi o siebie... państwo ma mi zapewnic ochronę... a jak nie ma
skąd wziąśc to jest problem państwa... gówno mnie to obchodzi... nich wezmą z
tego tysiąca od policjanta i nauczycielki... żeby nie było że jestem ch...jem
to mogę tyle samo też dorzucic... ale nie będzie takiego bolszewizmu, że ja
będę płacił więcej... wara od mojej kupki... wprawdzie we wszystkich
rozwiniętych krajach bogatsi płącą więcej, ale im się w dupach przewraca... u
nas ma byc inaczej... trzeba dążyc do jak najmniejszych podatków, a ci
najsłabsi niech sobie kombinuja jak chcą... a gówno mnie to obchodzi... EOT

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

skippy pisze:
>
>
> poza tym ja i jak widzę totus i viper napisalismy 'TAK'
> piszesz więc po to, aby się dowalić?
> uprzedzając ew. kąsliwe uwagi, jesli kogoś z tych osób nie uważasz za
> elitę grupy, to trzeba było wyartykułować.
> Ja się nie uważam więc oprócz dowalenia schlebiasz mi.
> A jak mnie nie uważasz, to przepraszam za posądzenie o chęć dowalenia na
> siłę.

Bardzo to miłe z waszej strony, ale wsza dyskusja zaciemnia istotę tego
wątku i utrudnia obliczanie wyników.

do góry

Użytkownik "Jerzy Olszewski" <j...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:hdjc3d$pns$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> skippy pisze:
>>
>>
>> poza tym ja i jak widzę totus i viper napisalismy 'TAK'
>> piszesz więc po to, aby się dowalić?
>> uprzedzając ew. kąsliwe uwagi, jesli kogoś z tych osób nie uważasz za
>> elitę grupy, to trzeba było wyartykułować.
>> Ja się nie uważam więc oprócz dowalenia schlebiasz mi.
>> A jak mnie nie uważasz, to przepraszam za posądzenie o chęć dowalenia na
>> siłę.
>
> Bardzo to miłe z waszej strony, ale wsza dyskusja zaciemnia istotę tego
> wątku i utrudnia obliczanie wyników.

ok juz sie nie odezwe
gdybys mógło podawać wyniki pośrednie, to byłbym wdzięczny
chciałbym jakoś pomóc głosowaniu, jesliby szło w niewłaściwym kierunku, jak
to sie dzieje we wszystkich znanych mi demokracjach ;)

do góry

> skippy pisze:
> >
> >
> > poza tym ja i jak widzę totus i viper napisalismy 'TAK'
> > piszesz więc po to, aby się dowalić?
> > uprzedzając ew. kąsliwe uwagi, jesli kogoś z tych osób nie uważasz za
> > elitę grupy, to trzeba było wyartykułować.
> > Ja się nie uważam więc oprócz dowalenia schlebiasz mi.
> > A jak mnie nie uważasz, to przepraszam za posądzenie o chęć dowalenia na
> > siłę.
>
> Bardzo to miłe z waszej strony, ale wsza dyskusja zaciemnia istotę tego
> wątku i utrudnia obliczanie wyników.


Jerzy, bo my naprawdę nie chcemy byś przepadł w głosowaniu he he... dlatego
będziemy tak długo pisac w tym wątku aż go zatkamy... apeluję do wszystkich
sympatyków Jerzego, także do tych którzy go lubią inaczej... piszcie jak
najwięcej w tym wątku aż go zatkamy... nie może byc tak że o tym czy na grupę
ma pisac człowiek który te grupę budował będzie decydowac jakieś idiotyczne
głowowanie... panowie, do roboty, zatykamy wątek :))) ...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

skippy pisze:
>
> Użytkownik "Jerzy Olszewski" <j...@i...com.pl> napisał w wiadomości
> news:hdjc3d$pns$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> skippy pisze:
>>>
>>>
>>> poza tym ja i jak widzę totus i viper napisalismy 'TAK'
>>> piszesz więc po to, aby się dowalić?
>>> uprzedzając ew. kąsliwe uwagi, jesli kogoś z tych osób nie uważasz za
>>> elitę grupy, to trzeba było wyartykułować.
>>> Ja się nie uważam więc oprócz dowalenia schlebiasz mi.
>>> A jak mnie nie uważasz, to przepraszam za posądzenie o chęć dowalenia
>>> na siłę.
>>
>> Bardzo to miłe z waszej strony, ale wsza dyskusja zaciemnia istotę
>> tego wątku i utrudnia obliczanie wyników.
>
> ok juz sie nie odezwe
> gdybys mógło podawać wyniki pośrednie, to byłbym wdzięczny
> chciałbym jakoś pomóc głosowaniu, jesliby szło w niewłaściwym kierunku,
> jak to sie dzieje we wszystkich znanych mi demokracjach ;)

Jeżeli się nie pomyliłem, to obecnie jest:

NIE = 26
TAK = 10

Więc musicie ze mną wytrzymać jeszcze tylko dwa i pół dnia :)

do góry

Sorki jeszcze słowo
Wycofuje wszystkie swoje TAK i NIE z tego wątku
nie widzę mozliwości głosować róznocześnie nad tym czy masz pisać na grupie
i nad tym czy jestem za nagminnym łamaniem netykiety.

Sie nie da, to nie Sejm.

do góry

Jerzy Olszewski wrote:

> skippy pisze:
>>
>>
>> poza tym ja i jak widzę totus i viper napisalismy 'TAK'
>> piszesz więc po to, aby się dowalić?
>> uprzedzając ew. kąsliwe uwagi, jesli kogoś z tych osób nie uważasz za
>> elitę grupy, to trzeba było wyartykułować.
>> Ja się nie uważam więc oprócz dowalenia schlebiasz mi.
>> A jak mnie nie uważasz, to przepraszam za posądzenie o chęć dowalenia na
>> siłę.
>
> Bardzo to miłe z waszej strony, ale wsza dyskusja zaciemnia istotę tego
> wątku i utrudnia obliczanie wyników.

Twoje wątki zmieniały/zmieniły istotę grupy. To Ci jakoś nie przeszkadzało.
Aaa wątek Ciebie dotyczy. Kto o to dba? Masz kłopot z utrzymaniem równego
dystansu. Nie wiem czy to dobrze, czy źle. Ale o ile Cie dobrze rozumiałem
to rygorystycznie wymagasz tego od innych. Brak obiektywizmu i równego
dystansu to Twoje główne zarzutu w stosunku do innych. Widać imponuje Ci
Kali z "W pustyni i w puszczy" A wyników nie licz. Zrób jak chcesz. Pisz
albo nie pisz. Nie ma żadnej egzekutywy na Twoje zobowiązanie. Już raz
pisałeś, że nie będziesz pisał o polityce i zajmiesz się sakiewką.
Wytrzymałeś trzy dni. Teraz przyłożę do Ciebie Twoje slogany. Twoje
obietnice to czysty PR, nic z tego co obiecujesz nie dotrzymujesz. Widać
jesteś taki sam gnojek jak te dupki z PO.

do góry

Użytkownik "skippy" <...@n...ma> napisał w wiadomości
news:hdjcje$752$1@news.onet.pl...
> Sorki jeszcze słowo
> Wycofuje wszystkie swoje TAK i NIE z tego wątku
> nie widzę mozliwości głosować róznocześnie nad tym czy masz pisać na
> grupie i nad tym czy jestem za nagminnym łamaniem netykiety.
>
> Sie nie da, to nie Sejm.

Co więcej głosowanie nad #1 to jakaś aberracja, nad #2 bezcolwe bo tylko
deklaratywne.
No ale dałem się wciągnąć, moja wina, moja wina...

do góry