W dniu 2021-12-12 o 14:41, cef pisze:

>
> Skoro waży, to waży a nie jest tyle wart.
> Jeśli chciałeś się do tej bolszewickej bandy nieuków dopisać, to
> pięknie  Ci się udało.
>

Ooo... kolejny mądry inaczej się objawił. :D
Dotąd nie przypuszczałem, że według debili, to np. 1 litr wody waży
ponad półtora litra. Kużwa, gdzie mi przyszło żyć...

--
-
Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

W dniu 13 gru 2021 o 00:27, Akarm pisze:

> Ooo... kolejny mądry inaczej się objawił. :D
> Dotąd nie przypuszczałem, że według debili, to np. 1 litr wody waży
> ponad półtora litra. Kużwa, gdzie mi przyszło żyć..
JF popełnił literówkę -- napisał 'gr' zamiast 'g'.
Niepoprawnie skrócił 'gram' do 'gr' zamiast do 'g'.
Ty zaś wlewasz gnojówkę w wątek, który bez udziału
takich jak Ty -- byłby czysty.

Nie przeszkadza Ci:
- mONdrość Bernackiej, która jest sądową biegłą okulistką,
choć pojęcia nie ma o astygmatyzmie, czyli jednej
z najpowszechniejszych wad wzroku, czy wad optycznych
- mONdrość Dziób, która jest sądową biegłą pulomologii,
choć wodę w opłucnej zdiagnozowała jako rak oskrzela,
czym doprowadziła niemal zabiła mego ojca
- kultura tejże Dziób, wyśmiewającej się ze mnie
i z ataku źle leczonej astmy, który mógł skończyć
się moją śmiercią, bo przez wiele godzin oddychałem
z trudem tak dużym, że nie mogłem wypowiedzieć słowa
- mONdrość trójki rodzinnych lekarzy leczących mnie
antybiotykami przez kilka lat, gdy miałem ewidentną astmę
- mONdrość Popławskiej, która będąc sądową biegłą neurologii,
zauważa, iż wyniki neuroobrazowych badań nie są wartościowe
- myślenie sędziego SA, który w uzasadnieniu wyroku twierdzi,
że nie można czynić tego, co on uczynił
- uczciwość Ryszawy i jej rejestratorki broniących
mi wglądu w wyniki badań mego wzroku
- mONdrość Trybuna trwale psującego MBR w HDD
i broniącego 'wziąścia' (nie wzięcia, lecz 'wziąścia')
- rzecz do wziąścia ;)
- Polish first to figth

-=-

Tak na boku... ;) Może by część mego dobytku zainwestować?...
Sprzedać dziesięciogroszówki z MN25 na giełdzie lub nawet
samemu je przetopić, zwalcować, wyciąć krążki, odcisnąć
wzorki itd... Jak to mówią -- pieniądz robi pieniądz...

-=-

Wyzywasz od debili ludzi zdecydowanie mądrzejszych od Ciebie i milcząco
gloryfikujesz rzeczywistych przygłupów właściwych/pospolitych...
Jesteś trollem mylącym dobry wątek z sedesem i popełniasz literówkę
w trochę ;) wulgarnym słowie 'kuźwa'...

-=-

Rzecz jasna celowo i świadomie piszę 'mONdrość' miast 'mądrość'.

--
'_._ _,-'""`-._ ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf- `- \`_`"'-.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

do góry

W dniu 2021-12-13 o 00:27, Akarm pisze:
> W dniu 2021-12-12 o 14:41, cef pisze:
>
>>
>> Skoro waży, to waży a nie jest tyle wart.
>> Jeśli chciałeś się do tej bolszewickej bandy nieuków dopisać, to
>> pięknie  Ci się udało.
>>
>
> Ooo... kolejny mądry inaczej się objawił. :D
> Dotąd nie przypuszczałem, że według debili, to np. 1 litr wody waży
> ponad półtora litra. Kużwa, gdzie mi przyszło żyć...

To do tej grupy też się wpisujesz?

do góry

W dniu 2021-12-13 o 19:51, cef pisze:

>
> To do tej grupy też się wpisujesz?
>

Zdecydowanie nie.
Ja, w odróżnieniu, posługuję się rozumem.
Według mnie, jeden grosz ma wagą dokładnie jednego grosza. Podobnie jak
jeden litr wody ma wagą jednego litra wody.

--
-
Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

Akarm <a...@w...pl> writes:

> W dniu 2021-12-13 o 19:51, cef pisze:
>
>> To do tej grupy też się wpisujesz?
>>
>
> Zdecydowanie nie.
> Ja, w odróżnieniu, posługuję się rozumem.
> Według mnie, jeden grosz ma wagą dokładnie jednego grosza. Podobnie
> jak jeden litr wody ma wagą jednego litra wody.

I oczywiście nigdy się nie pomyliłeś, nie zdarzyła Ci się literówka czy
omsknięcie palca? Zazdroszczę.
KJ

--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/

do góry

wtorek, 14 grudnia 2021 o 16:14:03 UTC+1 Kamil Jońca napisał(a):
> Akarm <a...@w...pl> writes:
>
> > W dniu 2021-12-13 o 19:51, cef pisze:
> >
> >> To do tej grupy też się wpisujesz?
> >>
> >
> > Zdecydowanie nie.
> > Ja, w odróżnieniu, posługuję się rozumem.
> > Według mnie, jeden grosz ma wagą dokładnie jednego grosza. Podobnie
> > jak jeden litr wody ma wagą jednego litra wody.
> I oczywiście nigdy się nie pomyliłeś, nie zdarzyła Ci się literówka czy
> omsknięcie palca? Zazdroszczę.

Nie masz czego, zrobił to wszystko w jednym zdaniu w ostatnim poście.
Dla ustalenia uwagi chodzi o ostatnie zacytowane zdanie.
Ciekawe, jaki stan umysłu potrzebny jest do wyrażania "wagą" w litrach czy
groszach...
Dla niekumających - grosze na przestrzeni wieków były przeróżne, a nawet złoty bywał
wart 30 groszy (wtedy srebrnych).
Zaś 1 litr wody może mieć bardzo różną wagę - w zależności od temperatury.

do góry

W dniu 2021-12-14 o 16:11, Kamil Jońca pisze:

>
> I oczywiście nigdy się nie pomyliłeś, nie zdarzyła Ci się literówka czy
> omsknięcie palca? Zazdroszczę.
>

Pewnie literówki mi się zdarzają, szczególnie podczas pisania na
klawiaturze ekranowej, kiedy dotknę klawisz obok.
Ale co to ma wspólnego z pisaniem i upartym podtrzymywaniu zdania, że
jeden grosz wazy ponad półtora grosza?

--
-
Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

W dniu 2021-12-14 o 17:03, Dawid Rutkowski pisze:

>
> Nie masz czego, zrobił to wszystko w jednym zdaniu w ostatnim poście.
> Dla ustalenia uwagi chodzi o ostatnie zacytowane zdanie.
> Ciekawe, jaki stan umysłu potrzebny jest do wyrażania "wagą" w litrach czy
groszach...

Tutaj mamy klasyczny przykład zamiany "ę" na "ą".
Czyli zamiar prawidłowy, wykonanie już mniej.

> Dla niekumających - grosze na przestrzeni wieków były przeróżne, a nawet złoty
bywał wart 30 groszy (wtedy srebrnych).
> Zaś 1 litr wody może mieć bardzo różną wagę - w zależności od temperatury.

I naprawdę jedn litr wody nie będzie miał wagi jednego litra wody?
:D

--
-
Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

Akarm <a...@w...pl> writes:

> W dniu 2021-12-14 o 16:11, Kamil Jońca pisze:
>
>> I oczywiście nigdy się nie pomyliłeś, nie zdarzyła Ci się literówka
>> czy
>> omsknięcie palca? Zazdroszczę.
>>
>
> Pewnie literówki mi się zdarzają, szczególnie podczas pisania na
> klawiaturze ekranowej, kiedy dotknę klawisz obok.
> Ale co to ma wspólnego z pisaniem i upartym podtrzymywaniu zdania, że
> jeden grosz wazy ponad półtora grosza?
Mi się tam wydawało, że "grosz"-"grama" ale nie chciało mi się wczytywać.

KJ


--
http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html

do góry

wtorek, 14 grudnia 2021 o 17:21:01 UTC+1 Akarm napisał(a):
> W dniu 2021-12-14 o 17:03, Dawid Rutkowski pisze:
> >
> > Nie masz czego, zrobił to wszystko w jednym zdaniu w ostatnim poście.
> > Dla ustalenia uwagi chodzi o ostatnie zacytowane zdanie.
> > Ciekawe, jaki stan umysłu potrzebny jest do wyrażania "wagą" w litrach czy
groszach...
> Tutaj mamy klasyczny przykład zamiany "ę" na "ą".
> Czyli zamiar prawidłowy, wykonanie już mniej.

Dwa razy w jednym zdaniu. Błąd seryjny, utrwalony lub podświadomy ;P

> > Dla niekumających - grosze na przestrzeni wieków były przeróżne, a nawet złoty
bywał wart 30 groszy (wtedy srebrnych).
> > Zaś 1 litr wody może mieć bardzo różną wagę - w zależności od temperatury.
> I naprawdę jedn litr wody nie będzie miał wagi jednego litra wody?
> :D

Naprawdę.
Połóż sobie na wypoziomowanej wadze szalkowej, w takich samych pojemnikach, z jednej
strony litr wody o temperaturze ok. 4 stopni Celsjusza, a z drugiej o temperaturze
ok. 90 stopni Celsjusza (albo np. -20).
Zdecydowanie nie wyjdzie "jeśli waży tyle co kaczka, to jest zrobiona z drewna - więc
jest czarownicą!".

Masę/wagę określa się w kilogramach. Ew. w newtonach.
Ale nie w litrach, to dopiero jest nowa fizyka.
Tworzysz masło maślane, twiedząc - niby prawdę - że dany litr wody ma wagę danego (i
tylko i wyłącznie danego) litra wody.
Ale inny litr wody - a już na pewno litr innej wody (niekoniecznie ciężkiej, ale np.
cieplejszej - no, z wodą to jest taka parabola, więc możesz znaleźć dwie różne
temperatury z tą samą gęstością) - nie będzie miał wagi tego poprzedniego litra wody.

Zapewne sądzisz, że pytanie o kształt wody sprowadza się do kształtu naczynia, do
którego się ją wleje?

do góry