eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankijak działają KK?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 56

  • 21. Data: 2009-10-21 09:55:46
    Temat: Re: jak działają KK?
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Wed, 21 Oct 2009 11:44:29 +0200, KJ Siła Słów napisał(a):

    >> Wymusili? Nożem czy pistoletem? Może zagłosowaliBY portfelem i nogami i
    >> nie kupowaliby u Niego, gdyby nie akceptował kart. Czyli jego zyski
    >> spadłyby. Więc na terminalu- per saldo- zyskał.
    >
    > Jakby Ciebie cały ten kartowy biznes kosztował 2-3 tysiące miesięcznie
    > też byś uprawiał taką sofistykę ?

    W sumie wystarczy zdemontować terminal. Aczkolwiek skoro klienci
    oznaczają stratę, to może w ogóle zamknąć sklepik.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==


  • 22. Data: 2009-10-21 10:02:25
    Temat: Re: jak działają KK?
    Od: MattS <M...@m...ms>

    KJ Siła Słów wrote:
    > Michal pisze:
    >
    >> Wymusili? Nożem czy pistoletem? Może zagłosowaliBY portfelem i nogami
    >> i nie kupowaliby u Niego, gdyby nie akceptował kart. Czyli jego zyski
    >> spadłyby. Więc na terminalu- per saldo- zyskał.
    >
    > Jakby Ciebie cały ten kartowy biznes kosztował 2-3 tysiące miesięcznie
    > też byś uprawiał taką sofistykę ?

    Ale w czym problem?
    Jeśli klienci płacący kartą generują mu 5k zysku, to jest do przodu.
    A jeśli generują mu 500zł zysku miesięcznie, to trzeba zrezygnować z
    terminala. W takim wypadku ciężko powiedzieć, że klienci coś wymusili,
    bo klienci, którzy generują 500zł zysku to pewnie jest dwóch na krzyż.
    Np. w kioskach z reguły nie ma terminali i nikt nie rozdziera szat.
    Wcale nikogo nie dziwi, że dla większości kiosków terminal jest mało
    opłacalny i jak ktoś chce kupić gazetę to ma drobne.

    Matt


  • 23. Data: 2009-10-21 10:53:42
    Temat: Re: jak działają KK?
    Od: "scholastyk" <s...@c...onet.pl>

    > ps
    > doliczanie opłat za wykonanie płatności kartą jest generalnie
    > zabronione, ale praktycznie niestety się to czasem zdarza


    A możesz podać podstawę prawną tego zakazu?


    Pozdrawiam
    scholastyk


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 24. Data: 2009-10-21 12:02:09
    Temat: Re: jak działają KK?
    Od: maruda <r...@n...com>

    scholastyk pisze:
    >> ps
    >> doliczanie opłat za wykonanie płatności kartą jest generalnie
    >> zabronione, ale praktycznie niestety się to czasem zdarza
    >
    >
    > A możesz podać podstawę prawną tego zakazu?

    Dorzucę: a czy dozwolone jest udzielanie rabatu za płatność gotówką?
    ;)



    --
    Tnx. Pzdr. Ten Maruda.


  • 25. Data: 2009-10-21 12:52:08
    Temat: Re: jak działają KK?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "KJ Siła Słów" hbmlpt$ip1$...@n...news.neostrada.pl

    > Jakby Ciebie cały ten kartowy biznes kosztował 2-3 tysiące miesięcznie też byś
    uprawiał taką sofistykę ?

    Uważasz, że w sklepie obraca się surowcami wtórnymi?
    Tam się je PRZYJMUJE, a zatem ich stale przybywa. Co
    należy uczynić, gdy nie mieszczą się w szufladkach?
    Oddelegować do innego punktu skupu -- na przykład do banku.

    Wiesz, jaka to frajda, gdy trzeba oddelegować codziennie
    setki tysięcy złych? Ty nie lubisz noszenia stuzłotówki
    w portfelu, a sklep musi codziennie albo i kilka razy
    dziennie wozić setki tysięcy. O tym, czy Ty niesiesz
    szmal, czy nie -- może ktoś wie, a może nie, ale o tym,
    że sklepikarz wiezie szmal do banku, wie niemal każdy,
    kto o tym widzieć chce.

    IMO prowizje są za duże, ale zauważ, że dzięki karcianym
    zagrywkom nie trzeba targać kilogramów szmalu, nie trzeba
    narażać się na przedwczesny ;) odbiór i na dodatek trudniej
    zapłacić fałszywą kartą niż fałszywą makulaturą. :)

    Raz na jakiś czas można sobie powiedzieć, że wolę zaoszczędzić
    te 3% kosztem stresu, lecz na dłuższą metę chyba każdy zdrowy
    na umyśle zauważy, że karty są opłacalne także dla sklepu.

    I raz jeszcze -- IMO prowizje powinny być zmniejszone. I to
    o rząd wielkości. A co zrobić, aby były zmniejszone? IMO
    należy zwiększy obroty karciane. :)

    --
    nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 26. Data: 2009-10-21 12:56:39
    Temat: Re: jak działają KK?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "maruda" hbmtcg$mdf$...@a...news.neostrada.pl

    : Dorzucę: a czy dozwolone jest udzielanie rabatu za płatność gotówką? ;)

    I tak, i nie. Niby możesz schodzić z ceną dowolnie nisko i wchodzić
    dowolnie wysoko, ale chyba nie możesz sprzedawać poniżej kosztów,
    chyba że po jakimś remanencie i przecenie uwarunkowanej siłą wyższą. :)

    Chyba.

    IMO nie wolno zabraniać podwyższania ceny przy płaceniu kartą.
    (IMO prawo nie powinno zabraniać)

    --
    nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 27. Data: 2009-10-21 14:23:50
    Temat: Re: jak działają KK?
    Od: Rafał <a...@m...invalid>

    JanKo pisze:
    > Terminal analogowy za każdym razem jeden impuls na
    > dokonanie transakcji - jest to na ogół 0,33 zł brutto.

    Ale wiesz, że większość operatorów (jeśli nie wszyscy) mają naliczanie
    sekundowe, a minuta lokalna to 9gr?

    --
    Raf


  • 28. Data: 2009-10-21 14:42:31
    Temat: Re: jak działają KK?
    Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>

    Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

    > Wiesz, jaka to frajda, gdy trzeba oddelegować codziennie
    > setki tysięcy złych?

    Ale masz sklep czy tak se piszesz ?

    Mój znajomy ma sklep i mówi, ze mu to absolutnie nie przeszkadza.

    > na dodatek trudniej
    > zapłacić fałszywą kartą niż fałszywą makulaturą. :)

    w ciągu ostatniego pół roku ile razy słyszałeś o problemach z kartami a
    ile razy o problemach z podrabianiem gotówki ?

    > że karty są opłacalne także dla sklepu.

    Wg niego gdyby w handlu detalicznym była tylko gotówka byłby do przodu o
    kilka tysięcy miesięcznie.

    Karty początkowo były dla bogatych ludzi. Potem zaczęły się
    upowszechniać, ale pamiętam wejście do Polski Citi z Visą - wymagali
    dość dużych na owe czasy dochodów - powtarzali pierwotny schemat.

    Dziś karty są wszędzie. Dla kupujących znaczne ułatwienie życia.
    Ale ze sprzedawców operatorzy zdzierają skórę, mając teraz dużą
    przewagę - klienci już z kart nie zrezygnują.
    Poza tym w Polsce banki są drogie - opłaty za to i tamto i siamto, więc
    czemu operatorzy mieliby mieć inne podejście ?

    Może potrzeba na rynku więcej operatorów ?

    eService, Polcard, ilu ich jest w Polsce ?

    KJ


  • 29. Data: 2009-10-21 14:51:44
    Temat: Re: jak działają KK?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "KJ Siła Słów" hbn78t$1cq$...@n...news.neostrada.pl

    > Ale masz sklep czy tak se piszesz ?

    > Mój znajomy ma sklep i mówi, ze mu to absolutnie nie przeszkadza.

    A mnie przeszkadzało i uważam obrót makulaturą za skraj głupoty.
    Nie wiem, jakimi pieniędzmi obracał Twój znajomy -- może napiszesz.

    > w ciągu ostatniego pół roku ile razy słyszałeś o problemach z kartami a ile razy o
    problemach z podrabianiem gotówki ?

    Dwa razy zero. :)

    >> że karty są opłacalne także dla sklepu.

    > Wg niego gdyby w handlu detalicznym była tylko gotówka byłby do przodu o kilka
    tysięcy miesięcznie.

    Wg niego. :)

    > Karty początkowo były dla bogatych ludzi. Potem zaczęły się upowszechniać, ale
    pamiętam wejście do Polski Citi z Visą - wymagali
    > dość dużych na owe czasy dochodów - powtarzali pierwotny schemat.

    > Dziś karty są wszędzie. Dla kupujących znaczne ułatwienie życia.
    > Ale ze sprzedawców operatorzy zdzierają skórę, mając teraz dużą przewagę - klienci
    już z kart nie zrezygnują.

    Ach ci biedni sprzedawcy... Kupują spodnie za złotówkę, sprzedają za
    sto złotych, z czego trzy złote muszą oddać bankom... Trzy razy
    więcej płacą bankowi niż dostawcy -- paranoja!!!

    Najchętniej by sprzedawali na bazarze, na kartonowym pudełku, w błocie
    i w zimnie, ale że są już galerie i hipermarkety, z których klienci
    nie zrezygnują...

    > Poza tym w Polsce banki są drogie - opłaty za to i tamto i siamto, więc czemu
    operatorzy mieliby mieć inne podejście ?

    Ja za nic nie płacę bankom wprost. Jeśli płacę, to tylko w ten sposób,
    że bank zarabia na moich obrotach zbyt wiele. Na przykład bank daje mi
    4%, podczas gdy mógłbym w innym banku mieć 6%.

    > Może potrzeba na rynku więcej operatorów ?

    Może.

    > eService, Polcard, ilu ich jest w Polsce ?

    Nie wiem.

    --
    nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 30. Data: 2009-10-21 14:59:12
    Temat: Re: jak działają KK?
    Od: Michal <m...@n...org>

    KJ Siła Słów pisze:
    > Michal pisze:
    >
    >> Wymusili? Nożem czy pistoletem? Może zagłosowaliBY portfelem i nogami
    >> i nie kupowaliby u Niego, gdyby nie akceptował kart. Czyli jego zyski
    >> spadłyby. Więc na terminalu- per saldo- zyskał.
    >
    > Jakby Ciebie cały ten kartowy biznes kosztował 2-3 tysiące miesięcznie
    > też byś uprawiał taką sofistykę ?

    Jakby powodował tyle strat to bym zrezygnował z terminala. Albo Twój
    znajomy jednak wychodzi ogólnie do przodu, bo dzięki kartom ma więcej
    niż 2-3 tys zysku (ile to obrotu, jesli prowizja wynosi 2-3 tysiące -
    jakieśtam skromne koszty stałe, co? ), albo nie umie zarządzać i
    świadomie ponosi stratę. Zarówno w jednym jak i drugim przypadku, nie ma
    to wiele wspólnego z kartami a jedynie umiejętnością zarządzania (lub w
    drugim przypadku z jej brakiem).

    Nadal szukamy doniesień o sklepie który zamontował terminal i po jakimś
    czasie zlikwidował. Ja się z taką sytuacją nie spotkałem.

    --
    Michał

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1