-
11. Data: 2003-05-19 22:08:40
Temat: Re: jak stracić na kredycie walutowym
Od: Wojtek Frabinski <w...@a...net.pl>
On Mon, 19 May 2003 13:03:07 +0000 (UTC), "emitent"
<e...@N...gazeta.pl> wrote:
>Prześledziłem więc kursy kupna/ sprzedaży franka w NBP i BRE za okres
>kilkunastu dni. Okazało się, ze odchylenie kursu in minus w BRE względem NBP
>tego akurat dnia sięgało maksymalnej wartości ok 1% co zdarza sie nie co
>dzień (czasem jest in plus), powiedzmy raz na kilkanascie dni. Wysnułem z
>tego dość ryzykowną teorię ale pasujacą do "drapieżnego" oblicza BRE:
>wszystkie podpisane umowy z danego tygodnia zbiera się i uruchamia jednego
>dnia ustalając przy tym najmniej korzystny dla kredytobiorców kurs.
Moge Cie zapewnicz, ze tak to na pewno w Multinie dziala. Te kilka
dni od podpisania do uruchomienia potrzebne jest na przekazenie
dokumentow do centrali i ich weryfikacje.
--
Wojtek Frabinski ICQ 50443653
w...@a...net.pl GG 212730
Karty Bankowe i Płatnicze http://www.kartybankowe.net
Moja strona Meat Loafa http://www.meatloaf.3a.pl
Wiadomość ta przedstawia wyłącznie prywatne stanowisko autora.
-
12. Data: 2003-05-20 07:20:49
Temat: Re: jak stracić na kredycie walutowym
Od: t...@p...onet.pl
>
> > Chodzi o przeliczniki kursów walut, które są używane przy wyliczaniu kwoty
> > kredytu oraz rat. Przyznanie kredytu wiąże się z przeliczeniem kwoty
> > złotówkowej po kursie zakupu danej waluty przez bank wg. jego oficjalnych
> > kursów wymiany. Podam to na przykładzie swoim a więc frank szwajcarski
> (CHF).
> > Załóżmy, że kredyt opiewa na 100 tys zł.
> > Dzień przyznania kredytu dajmy na to 2 maj gdy kurs zakupu franka w BRE
> był
> > 2,7753 pl.
> > Dostajemy więc od banku kwotę 100 000 pln/2,7753= 36 032,14 CHF.
>
> Ja czegos w tym nie rozumiem.
> Kredyt jest walutowy. To dlaczego go wyliczas z PLN na walutę?
> Wydawało mi sie, ze zasada jest odwrotna. Bank przyznaje Ci kredyt w
> walucie, ale wypłaca w złotówkach.
> I wtedy ma zastosowanie kurs skupu waluty.
> Karol
Rozumowanie kolegi jest jak najbardziej poprawne. Dostajesz 100 000PLN ale bank
określa ile jesteś mu winien w CHF. Robi to na podstawie kursu kupna dzieląc
kwotę w PLN przez ten kurs. Otrzymaną kwotę w CHF trzeba spłacac w PLN po
kursie sprzedaży wyzszym niz kurs kupna o kilka procent. Powoduje to, że juz na
dzień dobry masz do spłaty więcej niz 100 000 PLN. Przy dalszym wzroście kursu
sprzedaży kwota rośnie. Jest to jeden z haczyków kredytów walutowych, o którym
ja też wiele razy pisałem. Miedzy innymi dlatego od pewnego czasu nie jestem
ich entuzjastą. Niestety nie wszyscy kredytobiorcy zdają sobie z tego sprawę
i "pozornie" niższe oprocentowanie jest dla nich wyrocznią.
Pozdrowienia Tensor1
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
13. Data: 2003-05-20 08:55:34
Temat: Re: jak stracić na kredycie walutowym
Od: i...@p...onet.pl
Wszystko to prawda. Trzeba jednak pamiętać, że różnice pomiędzy kursem
sprzedaży=udzielenie kredytu - i kursem kupna=spłata kredytu nawet jeżeli
wynoszą 5% to jest to dodatkowe 5% w ciągu całego czasu spłacania kredytu,
Jeżeli kredyt jest na 10 lat to podnosi to koszt oprocentowania o 0,5% rocznie.
Czyli kredyt wakutowy nadal jest dużo bardziej atrakcyjny niż kredyt złotowy.
Zupełnie osobną sprawa jest ryzyko kursowe. To jest rzeczywisty problem, ale
uważam, że rysyko wzrostu stóp procentowych dla PLN jest conajmniej
porównywalne , jeżeli nie wyższe.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2003-05-20 09:47:27
Temat: Re: jak stracić na kredycie walutowym
Od: m...@p...pl (McMac)
>Rozumowanie kolegi jest jak najbardziej poprawne. Dostajesz 100 000PLN ale bank
>określa ile jesteś mu winien w CHF. Robi to na podstawie kursu kupna dzieląc
>kwotę w PLN przez ten kurs. Otrzymaną kwotę w CHF trzeba spłacac w PLN po
>kursie sprzedaży wyzszym niz kurs kupna o kilka procent. Powoduje to, że juz na
>dzień dobry masz do spłaty więcej niz 100 000 PLN. Przy dalszym wzroście kursu
>sprzedaży kwota rośnie. Jest to jeden z haczyków kredytów walutowych, o którym
>ja też wiele razy pisałem. Miedzy innymi dlatego od pewnego czasu nie jestem
>ich entuzjastą. Niestety nie wszyscy kredytobiorcy zdają sobie z tego sprawę
>i "pozornie" niższe oprocentowanie jest dla nich wyrocznią.
Coz, gwoli scislosci, w PKO jest tak:
1. chcesz 100kzl
2. w momencie skladania wniosku bank przelicza na CHF (przypuscmy wyszlo 40kCHF)
3. bierzesz kredyt na 40kCHF (a nie 100kzl !!!)
4. w dniu wyplaty kredytu/transzy bank przelicza CHF na zlotowki i tyle
dostajesz. Jesli kurs CHF zmalal, dostaniesz mniej niz 100kzl (jestes w plecy,
reszte doplacasz z kieszeni); jesli kurs wzrosl, dostajesz wiecej niz chciales
na poczatku (i jestes w siodmym niebie, bo np. za nadwyzke kupujesz meble do
kuchni).
5. Tak czy inaczej, do splaty masz 40kCHF. Od tej pory zmiany kursow maja wplyw
wylacznie na wysokosc miesiecznej raty.
Zarowno w punkcie 2 jak i 4 dzialaja kursy banku. Ciezko jednak posadzac bank o
manipulowanie kursami, bowiem zarowno dzien zlozenia wniosku jak i dzien wyplaty
kredytu/transzy ustalasz sam. Poza tym akurat w PKO kursy kupna/sprzedazy banku
"podazaja" dokladnie za srednimi NBP.
--
- Maciej Kulawik ----------------
- m...@p...pl --------------
-
15. Data: 2003-05-20 10:00:29
Temat: Re: jak stracić na kredycie walutowym
Od: "Darek" <g...@p...fm>
Kredyt walutowy wcale nie jest duzo atrakcyjniejszy. Ryzyko kursowe jest
wrecz bardzo duze w stosunku do mozliwosci wrostu WIBOR-u. Wystarczy
popatrzec na wzrostu kursu EURO przez ostatni rok (blisko o 15%).
Jesli przyjac kredyt na 100 000 na 10 lat. Przyjmuje do porownan 2 oferty:
Multibank - 3,4% oraz
Kredyt Bank - WIBOR 3M + 1% czyli ok. 6,5% na poczatek. Zakladajac ze WIBOR
sie nie zmieni ryzyko kursowe jest na poziomie 11,8% (wzrost kursu o te
wartosc spowoduje wyrownanie rat tych kredytow)
Jesli bedziemy wydluzac okres kredytowania to ryzyko kursowe niby zmaleje
ale nie do konca bo mamy wiecej czasu na zmiany. Jesli WIBOR zmaleje o
kolejny punkt procentowy (do 4,5%) to ryzyko kursowe wzrasta do 7,2% a to
juz jest bardzo realna wartosc. Taki WIBOR moze byc juz za rok. W przypadku
jesli ktos zechce przewalutowac po 2-3 latach to wszystko zalezy od kursow
ale niech sie nie zdziwi jesli do splacenia bedzie mial duzo wiecej niz
gdyby wzial w PLN. Sluze wyliczeniami prosze tylko podac wszystkie dane o
kredycie.
Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:74eb.00000747.3ec9ed85@newsgate.onet.pl...
> Wszystko to prawda. Trzeba jednak pamiętać, że różnice pomiędzy kursem
> sprzedaży=udzielenie kredytu - i kursem kupna=spłata kredytu nawet jeżeli
> wynoszą 5% to jest to dodatkowe 5% w ciągu całego czasu spłacania kredytu,
> Jeżeli kredyt jest na 10 lat to podnosi to koszt oprocentowania o 0,5%
rocznie.
> Czyli kredyt wakutowy nadal jest dużo bardziej atrakcyjny niż kredyt
złotowy.
> Zupełnie osobną sprawa jest ryzyko kursowe. To jest rzeczywisty problem,
ale
> uważam, że rysyko wzrostu stóp procentowych dla PLN jest conajmniej
> porównywalne , jeżeli nie wyższe.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
16. Data: 2003-05-20 10:07:31
Temat: Re: jak stracić na kredycie walutowym
Od: "Darek" <g...@p...fm>
Szczegolnie jest to widoczne przy kredytach wyplacanych w transzach. Juz na
starcie mozna sie na tym bardzo przejechac (tak jest np. w BPHPBK). Inaczej
jest w Multi. Kazda rata jest oddzielnie przeliczana na CHF.
Użytkownik "McMac" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3ecaf07f.9635915@news.tpi.pl...
> >Rozumowanie kolegi jest jak najbardziej poprawne. Dostajesz 100 000PLN
ale bank
> >określa ile jesteś mu winien w CHF. Robi to na podstawie kursu kupna
dzieląc
> >kwotę w PLN przez ten kurs. Otrzymaną kwotę w CHF trzeba spłacac w PLN po
> >kursie sprzedaży wyzszym niz kurs kupna o kilka procent. Powoduje to, że
juz na
> >dzień dobry masz do spłaty więcej niz 100 000 PLN. Przy dalszym wzroście
kursu
> >sprzedaży kwota rośnie. Jest to jeden z haczyków kredytów walutowych, o
którym
> >ja też wiele razy pisałem. Miedzy innymi dlatego od pewnego czasu nie
jestem
> >ich entuzjastą. Niestety nie wszyscy kredytobiorcy zdają sobie z tego
sprawę
> >i "pozornie" niższe oprocentowanie jest dla nich wyrocznią.
>
> Coz, gwoli scislosci, w PKO jest tak:
> 1. chcesz 100kzl
> 2. w momencie skladania wniosku bank przelicza na CHF (przypuscmy wyszlo
40kCHF)
> 3. bierzesz kredyt na 40kCHF (a nie 100kzl !!!)
> 4. w dniu wyplaty kredytu/transzy bank przelicza CHF na zlotowki i tyle
> dostajesz. Jesli kurs CHF zmalal, dostaniesz mniej niz 100kzl (jestes w
plecy,
> reszte doplacasz z kieszeni); jesli kurs wzrosl, dostajesz wiecej niz
chciales
> na poczatku (i jestes w siodmym niebie, bo np. za nadwyzke kupujesz meble
do
> kuchni).
> 5. Tak czy inaczej, do splaty masz 40kCHF. Od tej pory zmiany kursow maja
wplyw
> wylacznie na wysokosc miesiecznej raty.
>
> Zarowno w punkcie 2 jak i 4 dzialaja kursy banku. Ciezko jednak posadzac
bank o
> manipulowanie kursami, bowiem zarowno dzien zlozenia wniosku jak i dzien
wyplaty
> kredytu/transzy ustalasz sam. Poza tym akurat w PKO kursy kupna/sprzedazy
banku
> "podazaja" dokladnie za srednimi NBP.
> --
> - Maciej Kulawik ----------------
> - m...@p...pl --------------
-
17. Data: 2003-05-20 10:13:44
Temat: Re: jak stracić na kredycie walutowym
Od: j...@p...onet.pl
Hej
To o czym piszesz to typowe. Biorąc jakikolwiek kredyt musisz być czujny. Ja na
szczęscię zarobiłem nieźle na moim kredycie walutowym i nie wiem jak teraz, ale
wtedy pekao sa, gdzie brałem kredyt, przeliczało wszystko po kursie średnim NBP.
Myślę, że generalnie wszystkie banki kombinują tylko jak tu walnąć klienta na
kasę tak, żeby on o tym nie wiedział i był jeszcze zadowolony. I powiem więcej.
W większości im się to udaje...
JS
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2003-05-20 10:19:46
Temat: Re: jak stracić na kredycie walutowym
Od: i...@p...onet.pl
I masz rację i niekoniecznie. Istota tkwi w ostatnim zdaniu mojego postu. Ja
uważam ryzyko stopy procentowej w PLN za porównywalne z ryzykiem kursowym - Ty
kierując się doświadczeniami z ostatniego roku uważasz inaczej. Przyszłośc
pokaze kto ma rację. Pamiętaj tylko o jednym - jak stopy procentowe pójda w
górę to zadziała dźwignia. Odsetki będa liczone od całego kapitału i łatwo moga
się podwoić - sprawdź jaki jest udział odsetek w całej racie - zwłaszcza na
początku spłacania. Wzrost wielkości spłat z tytułu wzrostu kursu dotyczy
wyłacznie pojedynczej raty. Z mojego dotychczasowego doświadczenia - żyję z
kredytami hipotecznymi w walutach juz od 1997r - wynika, że jak na razie to
kosztuje mnie to najwyżej połowe tego co koszowałby analogiczny kredyt w
złotówkach.
Dopiero teraz zdecydowałem sie na podzielenie ryzyka i zamieniam połowę kredytu
w EURO na kredyt w PLN
Pozdrawiam
PS. Oczywiście mówię o kredycie długoterminowym - conajmnie 10 lat.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
19. Data: 2003-05-20 10:38:13
Temat: Re: jak stracić na kredycie walutowym
Od: "Danio" <n...@s...com>
"Nnnn" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:baba0h$iuj$1@inews.gazeta.pl...
[ciach 2 poziomy cytatow]
> Fakt, nie rozumiesz...
[ciach 2 poziomy cytatow]
Byc moze on nie rozumie, Ty natomiast nie wiesz co to netykieta. Cytujesz
5kB tekstu zeby napisac 4 slowa, cytujesz cudze sygnaturki, sam sie nie
podpisujesz.
No tak, ale czego mozna sie spodziewac, odkad Internet trafil pod
strzechy...
--
Tomek
tomaszDOTdanieckiATwpDOTpl
-
20. Data: 2003-05-20 10:41:04
Temat: Re: jak stracić na kredycie walutowym
Od: "Danio" <n...@s...com>
"MOIF" <m...@w...pl> wrote in message news:baaq1q$t50$1@news.supermedia.pl...
> zawojujesz ich bronia przy splacie. mozesz placic dowolnego dnia (jak
tania
> waluta, niski kurs waluty), a nie jak w grafiku.
> mozna sie posunac do wiekszej finezji i zalozyc konto w walucie kredytu
1. Odpowiadaj POD cytowanym tekstem.
2. Wycinaj niepotrzebny tekst, zacytowales 5kB dla swoich 5 linijek.
3. Ustaw sobie prawidlowy sig.
Jesli nie zastosujesz sie do tych zasad, to czesc osob po prodtu wrzuci Cie
do Kf, a przeciez piszesz tu po to, zeby ktos Cie czytal, prawda?
--
Tomek
tomaszDOTdanieckiATwpDOTpl