-
1. Data: 2010-05-06 21:38:24
Temat: juz wiem jak sie zarabia na gieldzie
Od: Delfino Delphis <D...@w...op.pl>
Po prostu cierpliwie czekasz na duży ruch. Ot i cała recepta na sukces. W
dwa dni odrobiłem prawie całe straty z pół roku inwestowania. A wcale nie
złapałem tego ruchu na początku, tylko koło środka. Gdybym pół roku siedział
i czekał... ech. Precz z trendami bocznymi :)
-
2. Data: 2010-05-06 21:43:41
Temat: Re: juz wiem jak sie zarabia na gieldzie
Od: zenek <z...@o...pl>
Delfino Delphis pisze:
> Po prostu cierpliwie czekasz na duży ruch. Ot i cała recepta na sukces. W
> dwa dni odrobiłem prawie całe straty z pół roku inwestowania. A wcale nie
> złapałem tego ruchu na początku, tylko koło środka. Gdybym pół roku siedział
> i czekał... ech. Precz z trendami bocznymi :)
>
A trojkaty, czworoboki, wanna archimedesa ?
NA chuj sie zdala cala ta nauka ?
-
3. Data: 2010-05-06 22:10:07
Temat: Re: juz wiem jak sie zarabia na gieldzie
Od: Delfino Delphis <D...@w...op.pl>
zenek wrote:
> A trojkaty, czworoboki, wanna archimedesa ?
>
> NA chuj sie zdala cala ta nauka ?
No właśnie? Wszystkimi tymi trikami można wyłapać jakieś niewielkie ułamki
dziennej zmienności, a i tak nie daje to żadnej gwarancji zysku w długim
terminie. Trzeba tylko nie przespać takiej akcji jak teraz i więcej tych
punktów wyłapiemy w jeden dzień.
-
4. Data: 2010-05-06 23:09:52
Temat: Re: juz wiem jak sie zarabia na gieldzie
Od: zenek <z...@o...pl>
Delfino Delphis pisze:
> zenek wrote:
>
>> A trojkaty, czworoboki, wanna archimedesa ?
>>
>> NA chuj sie zdala cala ta nauka ?
>
> No właśnie? Wszystkimi tymi trikami można wyłapać jakieś niewielkie ułamki
> dziennej zmienności, a i tak nie daje to żadnej gwarancji zysku w długim
> terminie. Trzeba tylko nie przespać takiej akcji jak teraz i więcej tych
> punktów wyłapiemy w jeden dzień.
>
Od teraz to sie bedzie nazywalo Grecki Trojkat.
:):):)
-
5. Data: 2010-05-07 06:57:27
Temat: Re: juz wiem jak sie zarabia na gieldzie
Od: "Dombrek" <d...@p...onet.pl>
Użytkownik "Delfino Delphis" <D...@w...op.pl> napisał w wiadomości
news:hrvcsg$2fa$1@news.onet.pl...
> Po prostu cierpliwie czekasz na duży ruch. Ot i cała recepta na sukces. W
> dwa dni odrobiłem prawie całe straty z pół roku inwestowania. A wcale nie
> złapałem tego ruchu na początku, tylko koło środka. Gdybym pół roku
> siedział
> i czekał... ech. Precz z trendami bocznymi :)
>
Wystarczy, żebyś do toalety wyszedł na minutę i cały ruch byś przegapił. Nie
chodzi o to, by łapać wyjątki, ale by w miarę regularnie wyciągać z rynku
zyski.
Dombrek
-
6. Data: 2010-05-07 07:48:14
Temat: Re: juz wiem jak sie zarabia na gieldzie
Od: "Alkortrade" <r...@g...pl>
Użytkownik "Dombrek"
> Wystarczy, żebyś do toalety wyszedł na minutę i cały ruch byś przegapił.
> Nie chodzi o to, by łapać wyjątki, ale by w miarę regularnie wyciągać z
> rynku zyski.
Na to tez jest sposob - nie chodzic do toalety od niedzieli 23:00 do piatku
22:00 ;-)
A jesli przycisnie, to tylko z palmem w reku.
--
Alkor
-
7. Data: 2010-05-07 13:29:10
Temat: Re: juz wiem jak sie zarabia na gieldzie
Od: "Dombrek" <d...@p...onet.pl>
> Na to tez jest sposob - nie chodzic do toalety od niedzieli 23:00 do
> piatku
> 22:00 ;-)
> A jesli przycisnie, to tylko z palmem w reku.
Z żoną też spać z palmem w ręku? Ech, co ja mówię... przecież nie można w
ogóle spać ;)
Dombrek
-
8. Data: 2010-05-07 19:02:30
Temat: Re: juz wiem jak sie zarabia na gieldzie
Od: Delfino Delphis <D...@w...op.pl>
Dombrek wrote:
> Wystarczy, żebyś do toalety wyszedł na minutę i cały ruch byś przegapił.
> Nie chodzi o to, by łapać wyjątki, ale by w miarę regularnie wyciągać z
> rynku zyski.
Mnie akurat nie chodzi o ten pojedynczy wyskok, bo to akurat przespałem, ale
ten ładny trend, który mieliśmy od tygodnia na giełdzie i od kilku dni na
walutach.