-
11. Data: 2002-04-20 11:29:44
Temat: Re: karta przedplacona INGBŚ
Od: "inkoguto" <p...@b...pl>
Użytkownik <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1066.0000108d.3cc14cf3@newsgate.onet.pl...
> potrafie ale to nie karta dla mnie
> dla mnie karta musi być międzynarodowa, wypukła i do rachunku walutowego
czyli
> VC
OCH...............
cudowne dziecko......
-
12. Data: 2002-04-20 11:32:15
Temat: Re: karta przedplacona INGBĂ Â
Od: Malolat <t...@w...pl>
> potrafie ale to nie karta dla mnie
> dla mnie karta musi byc miedzynarodowa, wypukla i do rachunku walutowego
> czyli VC
Proponuje zebyc wykorzystal ja u dobrego psychologa :-)
-
13. Data: 2002-04-21 10:04:34
Temat: Re: karta przedplacona INGBŚ
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pięknego Sat, 20 Apr 2002 08:43:48 +0200, "rafał" <r...@w...pl>
napisałbył:
>czy ktos z Was posiada karte przedplacona ING BS ?
>od marca byl pilotaz tych kart w wybranych oddzialach, teraz jest juz w
>ofercie "publicznej". Wydaje mi sie ze ta karta ma funkcjonowac podobnie jak
>tel. na karte.
Nie bardzo... W zasadzie to kolejny pomysł marketingowy, żeby coś
marnego nazwane ciekawie i inaczej -- wzbudziło zainteresowanie.
No bo pomyśl:
-- 5zł opłaty
-- 0% oprocentowania
-- możliwości rachunku żadne
-- karta działa tylko w Polsce
-- mała ilość bankomatów poza Śląskiem
A teraz mBank:
-- opłata 0zł
-- ok. 9% oprocentowania
-- pełne możliwości ROR
-- spora sieć bankomatów Euronetu
Jedyne zastosowanie karty, o jakiej mówisz to po to, żeby mieć dostęp
do bankomantów ING... No i tyle, że jej uzyskanie to moment, a konto w
mBanku troszkę dłużej trwa... Ale wg mnie jednak korzystniej założyć
konto i mieć sensowne oprocentowanie i pełnowartościwy produkt...
--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
14. Data: 2002-04-21 14:37:01
Temat: Re: karta przedplacona INGBŚ
Od: "inkoguto" <p...@b...pl>
Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:qb35cusb2j89u13a39bp11nmbeog2ja94a@4ax.com...
> mBanku troszkę dłużej trwa... Ale wg mnie jednak korzystniej założyć
> konto i mieć sensowne oprocentowanie i pełnowartościwy produkt...
Szczególnie, że on chciał kartę dla dziecka na wakacje
Oprocentowanie kieszonkowego jest mu potrzebne jak "pieść do nosa"
W zależności gdzie to dziecko wyśle , karta albo będzie przydatna, albo
całkowicie chybiona.
Ja jednak zastanawiałbym się czy 13 latkowi potrzebna i pożyteczna jest
jakakolwiek karta bankowa tylko na czas wakacji.
Ile dzieciak ma wydać w czasie wakacji ? 100 zł czy duuuużo więcej ????
A izzy mbank też jest jakąś propozycją, ale czy na same wakacje ????
-
15. Data: 2002-04-21 17:19:55
Temat: Re: karta przedplacona INGBŚ
Od: "ML" <n...@p...com>
"Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:qb35cusb2j89u13a39bp11nmbeog2ja94a@4ax.com...
> Dnia pięknego Sat, 20 Apr 2002 08:43:48 +0200, "rafał" <r...@w...pl>
> napisałbył:
>
> >czy ktos z Was posiada karte przedplacona ING BS ?
> >od marca byl pilotaz tych kart w wybranych oddzialach, teraz jest juz w
> >ofercie "publicznej". Wydaje mi sie ze ta karta ma funkcjonowac podobnie
jak
> >tel. na karte.
>
> Nie bardzo... W zasadzie to kolejny pomysł marketingowy, żeby coś
> marnego nazwane ciekawie i inaczej -- wzbudziło zainteresowanie.
>
> No bo pomyśl:
A co sadzicie Panowie o takim zastosowaniu tej karty:
Wysyłam 3 pracowników do innego (niż siedziba mojej firmy) miasta
w Polsce na kilka dni żeby wykonali pewną pracę.
Będą mieszkać w hotelu (może nie będzie akceptował kart - bo zwykle
jest to tani hotel - ale czasem akceptuje), będą tankować po drodze paliwo.
I co? Daję im na tę podróż 2-3 tys. zł gotówką, którą stopniowo wydają.
Ale mogą zgubić jej część (zdarzyło się !!) albo zostać okradzeni - jak im
wtedy dosłać?
Za każdym razem może jechać inny "zestaw pracowników". Nie są na tyle dla
mnie
zaufani aby wystawiać im karty płatnicze "służbowe - podłączone do konta
firmowego"
Są to "zwykli robotnicy".
A więc może karta przedpłacona, której numer znam więc mogę dopłacić
(przelać
na jej konto jeśli jest taka potrzeba) mogę dawać ja za każdym razem innemu
i wypłaci z bankomatu. No.. nie może nikt podpisać, bo tylko ten sam mógłby
płacić
w POS'ach.
Mogę łatwo rozliczyć pieniądze jakie wydane zostały w czasie konkretnego
wyjazdu.
A więc nadaje się? Czy widzicie wady?
Michał
(kilkunastosobowa firma z branży budowlanej)
-
16. Data: 2002-04-21 20:02:18
Temat: Re: karta przedplacona INGB?
Od: BAH <b...@p...onet.pl>
On Sun, 21 Apr 2002 12:04:34 +0200, Tristan Alder
<s...@p...onet.pl> wrote:
>
>No bo pomyśl:
>
>-- 5zł opłaty
>
>Jedyne zastosowanie karty, o jakiej mówisz to po to, żeby mieć dostęp
>do bankomantów ING... No i tyle, że jej uzyskanie to moment, a konto w
>mBanku troszkę dłużej trwa... Ale wg mnie jednak korzystniej założyć
>konto i mieć sensowne oprocentowanie i pełnowartościwy produkt...
Za 5 zł/rok warto nawet dla jednej wypłaty rocznie.
jak ktoś ma blisko taki bankomat, to jest to tanie
i wygodne rozwiązanie.
Porównywanie karty do mBanku, to nieporozumienie.
Ta karta nadaje się jedynie jako uzupełnienie.
u mnie ten "moment" trwał 50 min :-))
BAH
-
17. Data: 2002-04-21 20:32:19
Temat: Re: karta przedplacona INGBŚ
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pięknego Sun, 21 Apr 2002 16:37:01 +0200, "inkoguto"
<p...@b...pl> napisałbył:
>> mBanku troszkę dłużej trwa... Ale wg mnie jednak korzystniej założyć
>> konto i mieć sensowne oprocentowanie i pełnowartościwy produkt...
>Szczególnie, że on chciał kartę dla dziecka na wakacje
No i?
>Oprocentowanie kieszonkowego jest mu potrzebne jak "pieść do nosa"
Ale nie zaszkodzi, prawda?
>W zależności gdzie to dziecko wyśle , karta albo będzie przydatna, albo
>całkowicie chybiona.
Na wakacje na Śląsk? Po poza śląskiem, to chyba bankomatów ING jest
niewiele i właśnie wtedy mBank byłby lepsiejszy.
>Ile dzieciak ma wydać w czasie wakacji ? 100 zł czy duuuużo więcej ????
>A izzy mbank też jest jakąś propozycją, ale czy na same wakacje ????
Ale iziek jest droższy, ja bym jednak walnął zwykłego mBanka..
--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
18. Data: 2002-04-21 20:33:39
Temat: Re: karta przedplacona INGBŚ
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pięknego Sun, 21 Apr 2002 19:19:55 +0200, "ML"
<n...@p...com> napisałbył:
>A więc może karta przedpłacona, której numer znam więc mogę dopłacić
>(przelać
>na jej konto jeśli jest taka potrzeba) mogę dawać ja za każdym razem innemu
>i wypłaci z bankomatu. No.. nie może nikt podpisać, bo tylko ten sam mógłby
>płacić
>w POS'ach.
A jak nie podpisze, to nie zapłąci żaden, więc w zasadzie tylko do
bankomatów...
--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
19. Data: 2002-04-21 20:35:59
Temat: Re: karta przedplacona INGBŚ
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Dnia pięknego Sun, 21 Apr 2002 22:02:18 +0200, BAH
<b...@p...onet.pl> napisałbył:
>>No bo pomyśl:
>>-- 5zł opłaty
>>Jedyne zastosowanie karty, o jakiej mówisz to po to, żeby mieć dostęp
>>do bankomantów ING... No i tyle, że jej uzyskanie to moment, a konto w
>>mBanku troszkę dłużej trwa... Ale wg mnie jednak korzystniej założyć
>>konto i mieć sensowne oprocentowanie i pełnowartościwy produkt...
>Za 5 zł/rok warto nawet dla jednej wypłaty rocznie.
>jak ktoś ma blisko taki bankomat, to jest to tanie
>i wygodne rozwiązanie.
Dokładnie. Ja pisałem potem, że w zasadzie bliskość bankomatu ING jest
jedynym zastosowaniem
>Porównywanie karty do mBanku, to nieporozumienie.
>Ta karta nadaje się jedynie jako uzupełnienie.
Dokładnie, ale pytanie wyszło z takiego układu, że nie ma być
uzupełnieniem, a jakimś tam rozwiązaniem. Może niegłupim, aczkolwiek
chyba niespecjalnie porywającym
>u mnie ten "moment" trwał 50 min :-))
A mi się nie udało, bo panie z Zabrza kazały jechać do Katowic i
olałem sprawę... ING wogóle się ,,cieszy'' opinią straszliwej obsługi
w moim środowisku...
--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
-
20. Data: 2002-04-22 05:53:37
Temat: Re: karta przedplacona INGBŚ
Od: "Slawek Kos" <s...@i...net..pl>
Użytkownik "ML" <n...@p...com> napisał w wiadomości
news:a9us9s$b1e$1@news.tpi.pl...
>
> "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote in message
> news:qb35cusb2j89u13a39bp11nmbeog2ja94a@4ax.com...
> > Dnia pięknego Sat, 20 Apr 2002 08:43:48 +0200, "rafał" <r...@w...pl>
> > napisałbył:
> >
> > >czy ktos z Was posiada karte przedplacona ING BS ?
> > >od marca byl pilotaz tych kart w wybranych oddzialach, teraz jest juz w
> > >ofercie "publicznej". Wydaje mi sie ze ta karta ma funkcjonowac
podobnie
> > >jak tel. na karte.
> >
> > Nie bardzo... W zasadzie to kolejny pomysł marketingowy, żeby coś
> > marnego nazwane ciekawie i inaczej -- wzbudziło zainteresowanie.
>
> A co sadzicie Panowie o takim zastosowaniu tej karty:
> Wysyłam 3 pracowników do innego (niż siedziba mojej firmy) miasta
> w Polsce na kilka dni żeby wykonali pewną pracę.
> Będą mieszkać w hotelu (może nie będzie akceptował kart - bo zwykle
> jest to tani hotel - ale czasem akceptuje), będą tankować po drodze
paliwo.
> I co? Daję im na tę podróż 2-3 tys. zł gotówką, którą stopniowo wydają.
> Ale mogą zgubić jej część (zdarzyło się !!) albo zostać okradzeni - jak im
> wtedy dosłać?
>
> Za każdym razem może jechać inny "zestaw pracowników". Nie są na tyle dla
> mnie
> zaufani aby wystawiać im karty płatnicze "służbowe - podłączone do konta
> firmowego"
> Są to "zwykli robotnicy".
>
> A więc może karta przedpłacona, której numer znam więc mogę dopłacić
> (przelać
> na jej konto jeśli jest taka potrzeba) mogę dawać ja za każdym razem
innemu
> i wypłaci z bankomatu. No.. nie może nikt podpisać, bo tylko ten sam
mógłby
> płacić w POS'ach.
> Mogę łatwo rozliczyć pieniądze jakie wydane zostały w czasie konkretnego
> wyjazdu.
>
> A więc nadaje się? Czy widzicie wady?
Nadaje sie, ale widzimy tez wady:
1. Jesli bez podpisu to z wyzej opisanego hotelu czy tankowania benzyny
nici...;-)) Chyba bedziesz musial zaufac kilku pracownikom (brygadzista ?) i
niech podpisza. A moze podpis drukowanymi literami z nazwa firmy zamiast
nazwiska? Wtedy latwo "podrobic"...;-))
2. Jesli jada na kilka dni to zgubienie portfela z forsa jest tak samo
prawdopodobne jak zgubienie portfela z karta. Chcesz codziennie sie
dowiadywac ile im trzeba i doplacac?
--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> s...@i...net.pl