-
21. Data: 2019-08-02 11:59:56
Temat: Re: karty wielowalutowe
Od: d...@g...com
> >
>
> Jest jeden szczególik. BFG. Trzymając pieniądze w polskim banku i
> korzystając z karty wielowalutowej masz gwarancję do 100.000 euro. W
> przypadku Revoluta dochodzenie roszczeń, gdyby padli może być trudne.
Jestem tego świadomy i dlatego w przypadku Revoluta dodaję środki jedynie wtedy, gdy
robię transakcję kartą. Teraz na przykład mam tam zaledwie kilka złotych, bo nie
planuję w najbliższym czasie używania tej karty.
Ciekaw jestem, czy będą ludzie, którzy podejmują/podejmą ryzyko wykorzystania
Revoluta do kupowania akcji:
https://www.rp.pl/Gielda/190809985-Revolut-Darmowy-h
andel-akcjami.html
Chyba po brexicie Revolut miał działać w UE w oparciu o litewską licencję bankową:
https://www.lb.lt/en/sfi-financial-market-participan
ts/revolut-bank-uab
Wtedy chyba środki byłyby objęte gwarancjami litewskiego BFG, czyli też do 100000
EUR.
-
22. Data: 2019-08-02 12:03:38
Temat: Re: karty wielowalutowe
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 2 Aug 2019 11:44:40 +0200, Szymon napisał(a):
> W dniu 2019-07-31 o 22:15, d...@g...com pisze:
>> Jakoś wątpię w to, że jak ktoś już używa Revoluta lub podobnej karty, to z tego
zrezygnuje i przejdzie na ofertę polskich banków. Jak na razie chyba żaden polski
bank nie oferuje czegoś równie prostego i atrakcyjnego. Te obecne oferty banków są
raczej dla tych, którzy jeszcze nie używali Revoluta lub podobnej karty (np. nie
wiedzieli o tym lub mają ograniczone zaufanie do tego typu produktów).
>>
> Jest jeden szczególik. BFG. Trzymając pieniądze w polskim banku i
> korzystając z karty wielowalutowej masz gwarancję do 100.000 euro. W
> przypadku Revoluta dochodzenie roszczeń, gdyby padli może być trudne.
Gwarancje byly chyba w calej EU, ale czy Revolut to bank podlegajacy
gwarancji ?
Aczkolwiek dochodzenie moze byc trudne.
Teraz bodajze maja bank w kraju, ktory nie wychodzi z Unii ?
J.
-
23. Data: 2019-08-02 12:15:56
Temat: Re: karty wielowalutowe
Od: Szymon <...@w...pl>
W dniu 2019-08-02 o 11:59, d...@g...com pisze:
>> Jest jeden szczególik. BFG. Trzymając pieniądze w polskim banku i
>> korzystając z karty wielowalutowej masz gwarancję do 100.000 euro. W
>> przypadku Revoluta dochodzenie roszczeń, gdyby padli może być trudne.
>
> Jestem tego świadomy i dlatego w przypadku Revoluta dodaję środki jedynie wtedy,
gdy robię transakcję kartą. Teraz na przykład mam tam zaledwie kilka złotych, bo nie
planuję w najbliższym czasie używania tej karty.
Tymczasem część osób traktuje kartę jako dodatek do konta walutowego.
Dla nich polskie banki będą ciekawą alternatywą.
Wydaje mi się (sam nie korzystam), iż Revolut skanuje dokument
tożsamości. Nie da się tego obejść. Sądzę, że część klientów woli jednak
nadzór krajowy na instytucjami, które przechowują tak wrażliwe dane
(patrz: kradzież tożsamości).
> Ciekaw jestem, czy będą ludzie, którzy podejmują/podejmą ryzyko wykorzystania
Revoluta do kupowania akcji:
> https://www.rp.pl/Gielda/190809985-Revolut-Darmowy-h
andel-akcjami.html
Co więcej - Revolut już umożliwia zakup walut po cenie międzybankowej.
Właściwie powinien tą usługą wykosić wszystkie kantory internetowe w PL.
Zdaje się jednak, że tak nie jest...
> Chyba po brexicie Revolut miał działać w UE w oparciu o litewską licencję bankową:
> https://www.lb.lt/en/sfi-financial-market-participan
ts/revolut-bank-uab
> Wtedy chyba środki byłyby objęte gwarancjami litewskiego BFG, czyli też do 100000
EUR.
Jeśli w PL padnie bank - inny (ostatnio Santander) wypłaca w kilka dni
chronione depozyty. Nie wiem czy ktoś w praktyce korzystał z gwarancji
litewskich. Jak to wygląda? Ile trwa? Czego wymaga? Praktycznie... A nie
w teorii...
-
24. Data: 2019-08-02 12:31:20
Temat: Re: karty wielowalutowe
Od: Szymon <...@w...pl>
W dniu 2019-08-02 o 12:03, J.F. pisze:
> Gwarancje byly chyba w calej EU, ale czy Revolut to bank podlegajacy
> gwarancji ?
Nie liczyłbym na cud.
> Aczkolwiek dochodzenie moze byc trudne.
A koszty tegoż potężne. Wystarczy, że okaże się, iż trzeba osobiście
stawić się w banku.... W polskim - OK, mogę podjechać, ale w litewskim?
A może brytyjskim czy cypryjskim?
Potem jeszcze złożyć stosowną reklamację czy oświadczenie... W PL? Żaden
problem... po litewsku, hebrajsku czy grecku? No nie wiem...
> Teraz bodajze maja bank w kraju, ktory nie wychodzi z Unii ?
"Start-up Revolut założyli dwaj Rosjanie"... Umówmy się, że 8 na 10
startupów wcześniej czy później pada...
Rosjanie? Hmmm... To może po te gwarancje do Rosji?
"Revolut Ltd - brytyjskie przedsiębiorstwo z siedzibą w Londynie" - albo
do Wielkiej Brytanii?
"13 grudnia 2018 roku Revolut uzyskał europejską licencję bankową,
dającą zezwolenie na działalność na terenie Unii
Europejskiej[6][7][8][9][10]. Tę licencję start-up otrzymał od Banku
Litwy, gdzie ma 150 tys. klientów" - a może na Litwę?
Dodaj to tego za Wiki i masz obraz całości:
Storonski porównuje etos pracy w swoim start-upie z podejściem Amazonu
do biznesu[15], ale sposób zarządzania ludźmi w Revolut jest poddawany
międzynarodowej krytyce i według doniesień prasy bardziej przypomina
feudalny folwark niż przedsiębiorstwo XXI wieku[23][16]. Firma słynie z
braku kultury pracy i dużej rotacji pracowników[5][24]. 1 marca 2019
roku dyrektor finansowy Revoluta Peter O'Higgins złożył rezygnację w
związku z niedziałającym zabezpieczeniem przed podejrzanymi
przelewami[4][25]. Dziennikarze brytyjskiej gazety ,,The Daily Telegraph"
ujawnili, że finansowy start-up przez kilka miesięcy miał wyłączoną
blokadę, która miała automatycznie filtrować podejrzane transakcje[26].
To spowodowało kłopoty firmy z urzędem nadzoru finansowego Financial
Conduct Authority (brytyjski odpowiednik KNF)[16].
Podejrzenie budzą również źródła inwestowania przedsiębiorstwa. W ciągu
swojego istnienia Revolut pozyskał $336 mln. finansowania[2]. Większość
tych pieniędzy ($250 mln[17].) wyłożył fundusz DST Global(ros.)
kontrolowany przez przedsiębiorcę rosyjskiego Jurija Milnera(ros.),
który w styczniu 2018 roku znalazł się na opublikowanej przez
Departament Stanu liście oligarchów zbliżonych do Kremla[5]. Z kolei
jednym z inwestorów funduszu DST był holding Gazprom Invest(ros.), który
jest kierowaną przez Aliszera Usmanowa jednostką zależną Gazpromu[27],
gdzie obowiązki zastępcy dyrektora generalnego ds. nauki pełni Nikołaj
Mironowicz Storonski (ros. ??????? ????????? ??????????), ojciec
współzałożyciela firmy Revolut.
-
25. Data: 2019-08-02 12:34:32
Temat: Re: karty wielowalutowe
Od: d...@g...com
> Co więcej - Revolut już umożliwia zakup walut po cenie międzybankowej.
> Właściwie powinien tą usługą wykosić wszystkie kantory internetowe w PL.
> Zdaje się jednak, że tak nie jest...
Nie wiem, jak jest w skali całej Polski, ja jednak już prawie nie korzystam z
kantorów internetowych. Zresztą korzystając z Revoluta nie bawię się też w wymianę
walut tylko po prostu dodaję środki w PLN a Revolut sam to wymienia na odpowiednią
walutę w czasie transakcji.
Korzystam jednak nadal w niewielkim stopniu z zwykłych kantorów, bo jadąc gdzieś
warto mieć trochę gotówki (czasami gotówka jest wymagana od razu na granicy, a
bankomatu może nie być).
> Jeśli w PL padnie bank - inny (ostatnio Santander) wypłaca w kilka dni
> chronione depozyty. Nie wiem czy ktoś w praktyce korzystał z gwarancji
> litewskich. Jak to wygląda? Ile trwa? Czego wymaga? Praktycznie... A nie
> w teorii...
Nie mam pojęcia, jak to jest w praktyce, ale w Polsce działały i działają banki w
oparciu o licencje bankowe z innych krajów UE. Kiedyś był to np. Polbank EFG
działający w oparciu o licencję grecką a obecnie działa Inbank w oparciu o licencję
estońską.
-
26. Data: 2019-08-02 12:42:52
Temat: Re: karty wielowalutowe
Od: d...@g...com
>
> "Start-up Revolut założyli dwaj Rosjanie"... Umówmy się, że 8 na 10
> startupów wcześniej czy później pada...
> Rosjanie? Hmmm... To może po te gwarancje do Rosji?
Z tego powodu na koncie Revolut mam środki jedynie bezpośrednio przed planowanymi
transakcjami kartą. Poza tym nie wykorzystuję i nie zamierzam korzystać z ich
produktów inwestycyjnych.
> sposób zarządzania ludźmi w Revolut jest poddawany
> międzynarodowej krytyce i według doniesień prasy bardziej przypomina
> feudalny folwark niż przedsiębiorstwo XXI wieku[23][16]. Firma słynie z
> braku kultury pracy i dużej rotacji pracowników[5][24].
To samo można powiedzieć m.in. o wszystkich firmach kurierskich w Polsce, również o
wielu korporacjach. Oczywiście nie popieram takiego traktowania pracowników. Tylko
jeśli klient oczekuje taniej, dobrej usługi to firma się do tego dostosowuje.
Kapitalizm z wszystkimi jego zaletami i wadami.
-
27. Data: 2019-08-02 13:21:18
Temat: Re: karty wielowalutowe
Od: Szymon <...@w...pl>
W dniu 2019-08-02 o 12:34, d...@g...com pisze:
>
>> Co więcej - Revolut już umożliwia zakup walut po cenie międzybankowej.
>> Właściwie powinien tą usługą wykosić wszystkie kantory internetowe w PL.
>> Zdaje się jednak, że tak nie jest...
>
> Nie wiem, jak jest w skali całej Polski, ja jednak już prawie nie korzystam z
kantorów internetowych.
Twoje potrzeby są małe. Tymczasem obrót w kantorach idzie w miliardy.
Absolutnie nie staram się Ciebie odwieść od Revoluta. Korzystaj na
zdrowie. Po prostu zauważam tylko różnicę między nim a bankami w PL.
> Nie mam pojęcia, jak to jest w praktyce, ale w Polsce działały i działają banki w
oparciu o licencje bankowe z innych krajów UE. Kiedyś był to np. Polbank EFG
działający w oparciu o licencję grecką a obecnie działa Inbank w oparciu o licencję
estońską.
Tak, jednak potem Polbank został przejęty. Pamiętam, iż te gwarancje
greckie troszkę klientów odstraszały.
Inbank też jakoś furory nie robi. Bardziej ciekawostka niż istotny gracz.
-
28. Data: 2019-08-02 23:58:55
Temat: Re: karty wielowalutowe
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 2 Aug 2019 02:59:56 -0700 (PDT), w
<5...@g...c
om>, d...@g...com
napisał(-a):
> Ciekaw jestem, czy będą ludzie, którzy podejmują/podejmą ryzyko wykorzystania
Revoluta do kupowania akcji:
> https://www.rp.pl/Gielda/190809985-Revolut-Darmowy-h
andel-akcjami.html
Biorąc pod uwagę, że nagle moje konto w Revolucie przestało działać i od kilku
miesięcy przeprowadzają "testy bezpieczeństwa" to nie trzymałbym tam nawet 1zł
:)
PS. I nie jestem jedynym sądzać po wpisach na ich FB, a wręcz jest to nagminne.