-
21. Data: 2011-02-18 14:58:10
Temat: Re: komornik
Od: Maciej Bojko <m...@g...com>
On Fri, 18 Feb 2011 12:43:06 +0100, "Marcin Wasilewski"
<j...@a...pl> wrote:
>> Myślisz pewnie, że to, co na konto, to wszystko, co "zarabia" ?"
>> Naiwny jesteś ;-)
>
> Sam jesteś naiwny. Sądząc po pisowni to koleś fizycznie pracuje, a jak
>się nie jest lekarzem, prawnikiem, czy innym specjalistą i pracuje się w
>pełnym wymiarze to ciężko np. na budowie na dwa etety robić.
Err... słowem, wśród pracowników fizycznych takie zjawiska, jak
"fucha" czy "zapłata gotówką" nie występują?
--
Maciej Bójko
m...@g...com
-
22. Data: 2011-02-18 15:18:36
Temat: Re: komornik
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Uzytkownik "greg" <g...@a...pl> napisal w wiadomosci
news:b0bb5fa0-5c3d-4b89-9945-2bde8e4cf94b@z20g2000yq
e.googlegroups.com...
> witam mam komornika na pesji z powodu zaleglych alimetow zabiera mi
> 60% od stycznia zajol mi konto na kturym jestem tylko upowazniony a
> moje wynagrodzenie to 1300 zl na reke. czy komornik ma prawo zabrac z
> konta reszte pesji?
Jesli to konto nie jest Twoje, to na jakiej podstawie je zajal?
-
23. Data: 2011-02-18 20:50:18
Temat: Re: komornik
Od: " ąćęłńóśźż" <j...@g...pl>
Szczególnie jeśli ojciec prosił Jaśnie Wielką Niedo...aną Gówniarę Od Wczoraj
Sędzinę o opieke nad dziećmi, ale matka niestety nie była ku.wą, alkoholiczką
i ćpunką w jednym (spełniała tylko dwa z tych warunków).
-----
> wyobra=BC sobie matk=EA jego dzieci, kt=F3ra znaj=B1c polsk=B1
rzeczywisto=B6=E6 nie ma co do garnka w=B3o=BFy=E6, a do pracy nie p=F3jdzie,
bo jej na przedszkole i =BF=B3obek nie sta=E6.
> Przyznawa=E6 si=EA publicznie, =BFe si=EA nie p=B3aci aliment=F3w, i
jeszcze prosi=E6 o rad=EA, jak si=EA dalej od tego wykr=EAca=E6, dla mnie
zakrawa na bezczelno=B6=E6.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
24. Data: 2011-02-18 20:54:51
Temat: Re: komornik
Od: " ąćęłńóśźż" <j...@g...pl>
Statystycznie to jej koleżanki już się puściły, więc i ona chciała i było jej
wszystko jedno z kim.
Statystycznie: "Bo potem i tak najgłupsza i najbardziej puszczalska dupa
dostanie dzieci i alimenty z których da się samemu pożyć i na kiecki starczy,
a facet kopa od Sądu"
-----
> Statystycznie to on j=C4=85 rzuci=C5=82 dla jakiej=C5=9B m=C5=82odszej dupy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
25. Data: 2011-02-18 21:21:50
Temat: Re: komornik
Od: g...@o...pl
> Przyznawać się publicznie, że się nie płaci alimentów, i jeszcze prosić o
radę, >jak się dalej od tego wykręcać, dla mnie zakrawa na bezczelność.
Chyba że to nie jego dziecko.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
26. Data: 2011-02-18 21:27:16
Temat: Re: komornik
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
On 18.02.2011 22:21, g...@o...pl wrote:
>
>> Przyznawać się publicznie, że się nie płaci alimentów, i jeszcze prosić o
> radę,>jak się dalej od tego wykręcać, dla mnie zakrawa na bezczelność.
>
> Chyba że to nie jego dziecko.
To teraz kaza placic alimenty za cudze dzieci? o_O
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
-
27. Data: 2011-02-18 21:39:36
Temat: Re: komornik
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <t...@n...wpkg.org> napisał w wiadomości
news:8s86hlFu6rU1@mid.uni-berlin.de...
> To teraz kaza placic alimenty za cudze dzieci? o_O
A to nie wiedziałeś, że dobro dziecka jest najważniejsze?
Jak uznasz ojcostwo, to nawet jak się za rok dowiesz, że to sąsiad twą żonę
wspomagał i badania to potwierdzą, od alimentów Cię to nie uwolni.
Jak kobieta powie, że jej zrobiłeś dziecko, to pomimo domniemania
niewinności, to ty będziesz na swój koszt udawadniał, że nie jesteś
wielbłądem.
-
28. Data: 2011-02-18 21:45:19
Temat: Re: komornik
Od: g...@o...pl
> A to nie wiedziałeś, że dobro dziecka jest najważniejsze?
> Jak uznasz ojcostwo, to nawet jak się za rok dowiesz, że to sąsiad twą żonę
> wspomagał i badania to potwierdzą, od alimentów Cię to nie uwolni.
> Jak kobieta powie, że jej zrobiłeś dziecko, to pomimo domniemania
> niewinności, to ty będziesz na swój koszt udawadniał, że nie jesteś
> wielbłądem.
Ciekawy wątek :) No ale jak na swój koszt ktoś udowodni, że to nie on, wtedy
może zwrócic się o zwrot kosztów do pomawiającej? I odszkodowanie np. za swój
stracony czas?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
29. Data: 2011-02-18 22:29:44
Temat: Re: komornik
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
On 18.02.2011 22:39, Marcin Wasilewski wrote:
> Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <t...@n...wpkg.org> napisał w
> wiadomości news:8s86hlFu6rU1@mid.uni-berlin.de...
>
>> To teraz kaza placic alimenty za cudze dzieci? o_O
>
> A to nie wiedziałeś, że dobro dziecka jest najważniejsze?
>
> Jak uznasz ojcostwo, to nawet jak się za rok dowiesz, że to sąsiad twą
> żonę wspomagał i badania to potwierdzą, od alimentów Cię to nie uwolni.
>
> Jak kobieta powie, że jej zrobiłeś dziecko, to pomimo domniemania
> niewinności, to ty będziesz na swój koszt udawadniał, że nie jesteś
> wielbłądem.
No to ubogie kobiety - do dziela! Ojcem jest Kulczyk, Solorz, czy kto
tam jeszcze w naszym kraju mial duzo kasy... Zanim sie wybronia w
naszych sadach, to kilka milionow skapnie...
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
-
30. Data: 2011-02-18 23:19:09
Temat: Re: komornik
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
Użytkownik <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:2679.000008b0.4d5ee86f@newsgate.onet.pl...
> Ciekawy wątek :) No ale jak na swój koszt ktoś udowodni, że to nie on,
> wtedy może zwrócic się o zwrot kosztów do pomawiającej? I odszkodowanie
> np. za swój stracony czas?
1) Jak udowodni to tak, ale testy genetyczne są dość drogie, a nikt za
ciebie za nie nie zapłaci. Więc nie masz kasy, to masz pozamiatane.
2) Odszkodowanie? Niby za co? Że ktoś Cię po sądach przetargał? LOL, to nie
Hameryka.
Ogólnie w ramach rozrywki polecam poczytać prawo rodzinne - w ramach
"równości" płci facet ma przesrane. A wszystko to dla dobra dziecka...