eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpw › koniec bessy ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2009-04-10 19:59:09
    Temat: koniec bessy ?
    Od: " miszczkierownicy" <h...@N...gazeta.pl>

    http://forsal.pl/wiadomosci/310534_nowe_indeksy_na_g
    pw.html

    upowszechnienie struktur na shorcenie wig20 mnie w tym utwierdza.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2009-04-10 20:24:08
    Temat: Re: koniec bessy ?
    Od: Jan Werbiński <j...@j...com>

    Użytkownik " miszczkierownicy" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:gro8ed$q1l$1@inews.gazeta.pl...
    > http://forsal.pl/wiadomosci/310534_nowe_indeksy_na_g
    pw.html
    >
    > upowszechnienie struktur na shorcenie wig20 mnie w tym utwierdza.

    To tylko cisza przed tsunami
    http://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezes-BZ-WBK-nadcia
    ga-bankowe-tsunami-1935838.html

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 3. Data: 2009-04-10 21:18:06
    Temat: Re: koniec bessy ?
    Od: " XXL" <d...@g...pl>

    miszczkierownicy <h...@N...gazeta.pl> napisał(a):

    Upowszechnienie struktur na shorcenie wig20 mnie w tym utwierdza.
    ----------------------------------------------------
    ------------------

    Nie czytałeś zamieszczanych tu przeze mnie prognoz analityka S.Dębowskiego?
    Jak do tej pory jego prognozy sprawdzają się z wyjątkową precyzją.
    Obecne silne wzrosty na giełdach to niestety tylko korekcyjne odbicie.
    USA znajdują się w wieloletniej bessie wyższego rzędu spowodowanej kryzysem w
    sektorze finansowym i jego rozlania się na całą gospodarkę.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2009-04-11 03:16:51
    Temat: Re: koniec bessy ?
    Od: Jan Werbiński <j...@j...com>

    Użytkownik " XXL" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:grod2d$mbg$1@inews.gazeta.pl...
    > miszczkierownicy <h...@N...gazeta.pl> napisał(a):
    >
    > Upowszechnienie struktur na shorcenie wig20 mnie w tym utwierdza.
    > ----------------------------------------------------
    ------------------
    >
    > Nie czytałeś zamieszczanych tu przeze mnie prognoz analityka
    > S.Dębowskiego?
    > Jak do tej pory jego prognozy sprawdzają się z wyjątkową precyzją.
    > Obecne silne wzrosty na giełdach to niestety tylko korekcyjne odbicie.
    > USA znajdują się w wieloletniej bessie wyższego rzędu spowodowanej
    > kryzysem w
    > sektorze finansowym i jego rozlania się na całą gospodarkę.


    Owszem. Tylko pytanie pozostaje: w co ładować kapitał? Złoto jest ewidentnie
    przewartościowane, co nie znaczy że nie wzrośnie. Kupię sobie jakąś małą
    sztabkę, jak spadnie do ok 2000 zł/oz. :-) Akcje również są zbyt drogie, a
    C/Z i C/WK wielu spółek jest atrakcyjna dlatego, że jest mocno naciągana. Np
    Unicredit ma rewelacyjne wskaźniki, a jest podejrzany o duży udział w
    stratach na spekulacji. Jako udziałowiec Pekao (czy PKO?) będzie w dalszym
    ciągu odsysał kapitał.

    Dobrym wyjściem jest prawdopodobnie konsumpcja, co czynię od jakiegoś czasu.
    :-)
    Obserwuję na Ceneo ceny towarów (AGD, komputerowe), które zakupiłem lub
    planuję zakupić. Otóż przez pięć miesięcy łączna cena około 20 wybranych
    towarów wzrosła o 9%. W tym czasie mocno drożała też żywność. Tymczasem ze
    statystyk inflacja marzec-marzec inflacja ponoć wynosi 3,5% z silną
    tendencją wzrostową. Niewykluczone, że w całym 2009 osiągniemy oficjalnie
    więcej niż 8%. Inflacja moim zdaniem jest już teraz dużo wyższa niż odsetki
    bankowe.

    Nie sądzę że kupowanie akcji firm, których wyniki za 2009 będą gorsze od
    oczekiwań jest dobrym wyjściem. Pytanie, czy jest to dużo gorsza lokata, niż
    tracąca na wartości gotówka?

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 5. Data: 2009-04-11 10:13:26
    Temat: Re: koniec bessy ?
    Od: "Dieter" <d...@a...pl>

    Trade what You see, not what You think.

    D.



  • 6. Data: 2009-04-11 10:31:48
    Temat: Re: koniec bessy ?
    Od: "Archangell" <R...@o...pl>

    > Owszem. Tylko pytanie pozostaje: w co ładować kapitał? Złoto jest
    > ewidentnie przewartościowane, co nie znaczy że nie wzrośnie. Kupię sobie
    > jakąś małą sztabkę, jak spadnie do ok 2000 zł/oz. :-)

    Aby złoto było po 2000zł/uncje to musiałyby zajść bardzo sprzyjające
    okoliczności.
    Np dolar po 3 zł i gold po 667 USD/uncję. Jak to wg Ciebie ma sie stać przy
    braku wzrostów ceny
    akcji na giełdach?

    Akcje również są zbyt drogie, a
    > C/Z i C/WK wielu spółek jest atrakcyjna dlatego, że jest mocno naciągana.
    > Np Unicredit ma rewelacyjne wskaźniki, a jest podejrzany o duży udział w
    > stratach na spekulacji. Jako udziałowiec Pekao (czy PKO?) będzie w dalszym
    > ciągu odsysał kapitał.

    Jeśli bedzie duża inflacja to akcje beda musiały drożeć. O ile oczywiście
    firmy nie beda generować dużych strat.

    Arch



  • 7. Data: 2009-04-13 12:24:40
    Temat: Re: koniec bessy ?
    Od: " miszczkierownicy" <h...@g...pl>

    chyba postawie na przekor wszystkim ze rynek akcji najgorsze ma juz za soba.
    mowie o naszym grajdolku.
    ostatnie wzrosty predzej czy pozniej beda zniwelowane ale wszelkie dalsze
    spadki beda dla mnie wyssane z palca.

    patrzac na sytuacje inwestorow zagranicznych (co prawda zesranych wciaz) to
    przy zmianach na rynku walut + takiej przecenie na wig, akcje polskich spolek
    sa dla nich tanie jak barszcz, wystarczy iskra a wszystko wystrzeli.
    choc moze to juz sie stalo.

    tanie surowce dlugo juz takie nie pozostana, zlota sie nie tykam bo to dla
    mnie bizuteria. ale ropa miedz itd... chiny skoncza budowac nowe zbiorniki na
    rope i wypija resztki po obecnych cenach. na miescie mowili ze od dawna
    brakuje tankowcow do przewozenia ropki.

    i nastapi dzien w ktorym jak reka odjal uroczyscie odwola sie kryzys, stany
    oglosza ze tak naprawde kryzysu nie bylo, tylko zartowali. dalekie od prawdy
    to nie bedzie :)

    pozdrawiam



    Archangell <R...@o...pl> napisał(a):

    > > Owszem. Tylko pytanie pozostaje: w co ładować kapitał? Złoto jest
    > > ewidentnie przewartościowane, co nie znaczy że nie wzrośnie. Kupię sobie
    > > jakąś małą sztabkę, jak spadnie do ok 2000 zł/oz. :-)
    >
    > Aby złoto było po 2000zł/uncje to musiałyby zajść bardzo sprzyjające
    > okoliczności.
    > Np dolar po 3 zł i gold po 667 USD/uncję. Jak to wg Ciebie ma sie stać przy
    > braku wzrostów ceny
    > akcji na giełdach?
    >
    > Akcje również są zbyt drogie, a
    > > C/Z i C/WK wielu spółek jest atrakcyjna dlatego, że jest mocno naciągana.
    > > Np Unicredit ma rewelacyjne wskaźniki, a jest podejrzany o duży udział w
    > > stratach na spekulacji. Jako udziałowiec Pekao (czy PKO?) będzie w dalszym
    > > ciągu odsysał kapitał.
    >
    > Jeśli bedzie duża inflacja to akcje beda musiały drożeć. O ile oczywiście
    > firmy nie beda generować dużych strat.
    >
    > Arch
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1