-
51. Data: 2015-12-16 22:52:04
Temat: Re: koniec kserowania
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 16-12-15 o 22:40, Sebastian Biały pisze:
>>> Zajeli z powodu kredytu z chwilówki. Policja nie dał rady odkręcić
>> Nie wierz w plotki. Komornik nie dokonuje zajęć na podstawie umów
>> chwilówek.
> Niestety to nie plotki. Ale jak widzę jesteś zdecydowanie zwolennikiem
> hipotezy "uczciwy komornik" i "nieznajmośc prawa szkodzi". Trudno,
> powodzenia w życiu.
>
Nie wiem, czy się dobrze rozumiecie. Komornik działa na podstawi
prawomocnych wyroków, nakazów zapłaty czy tytułów wykonawczych. Ktoś w
sądzie teoretycznie powinien jednak na tym się pochylić.
-
52. Data: 2015-12-16 23:03:56
Temat: Re: koniec kserowania
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-12-16 o 22:40, Sebastian Biały pisze:
>>> Zajeli z powodu kredytu z chwilówki. Policja nie dał rady odkręcić
>> Nie wierz w plotki. Komornik nie dokonuje zajęć na podstawie umów
>> chwilówek.
>
> Niestety to nie plotki.
Po prostu nie wiesz o czym piszesz, być może też ta znajoma ci kit wciska.
--
Liwiusz
-
53. Data: 2015-12-17 05:18:10
Temat: Re: koniec kserowania
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Robert Tomasik <r...@g...pl> writes:
> W dniu 16-12-15 o 22:40, Sebastian Biały pisze:
>
>>>> Zajeli z powodu kredytu z chwilówki. Policja nie dał rady odkręcić
>>> Nie wierz w plotki. Komornik nie dokonuje zajęć na podstawie umów
>>> chwilówek.
>> Niestety to nie plotki. Ale jak widzę jesteś zdecydowanie zwolennikiem
>> hipotezy "uczciwy komornik" i "nieznajmośc prawa szkodzi". Trudno,
>> powodzenia w życiu.
>>
> Nie wiem, czy się dobrze rozumiecie. Komornik działa na podstawi
> prawomocnych wyroków, nakazów zapłaty czy tytułów wykonawczych. Ktoś w
> sądzie teoretycznie powinien jednak na tym się pochylić.
W EPU niekoniecznie.
KJ
--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/
Use at own risk.
-
54. Data: 2015-12-17 07:33:15
Temat: Re: koniec kserowania
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 16 grudnia 2015 21:37:08 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
> On 2015-12-16 07:58, Kris wrote:
>Jak sie ma 2 latnie dziecko inaczej patrzy się na
> możliwość merytorycznej rozmowy z osiłkami z chwilówek lub wycieranie
> dupą lakieru na ławkach w sądzie.
Znaczy sama Sobie winna. 2 letnie dziecko nic tu nie tłumaczy.
No i z tym kserem dowodu wiecznie wyjeżdżasz a na podsawie ksera do licytacji
komorniczej nie dochodzi. Jest coś takiego jak podpisana umowa, może i weksel.
-
55. Data: 2015-12-17 09:30:50
Temat: Re: koniec kserowania
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "mx" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5671d408$0$661$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 14.12.15 o 00:55, Arek pisze:
>> Była mowa o tym, że ksera służyły jako dupochron dla pracowników
>> przed... ich menadżerami. Premie były za założenie klientowi konta
>> (to
>> chyba potem nie sprawdzano czy było używane?). Żeby nie zakładali
>> martwym duszom musieli kserować dowody i załączać ksera do teczek.
>Ot i cała prawda.
>Zakładając przed laty konto w Usa, w Chemical Bank w Southampton LI,
>pokazałem co było wymagane (Driver's License, Social Security,
>rachunek), pracownik obejrzał i wszystko zwrócił, nic nie kserował.
>Aż mnie zamurowało, ale później, na spokojnie wyciągnąłem identyczny
>wniosek:
>BANK WIERZY SWOJEMU PRACOWNIKOWI
>Ale czy nam, prawdziwym Polakom, można wierzyć?
No, nie mozna. Przypadki pracownikow, ktorzy zaciagali kredyty na
klienta sie zdarzaly.
Ksera im w tym chyba nie przeszkadzaly - tyle tylko, ze nie musieli
zmyslac danych.
Ale w USA na pewno tez sie takie pojedyncze przypadki zdarzaly.
I tam mozna przegrac w Vegas a potem potrzebowac pilnie pieniedzy :-)
J.
-
56. Data: 2015-12-17 12:11:50
Temat: Re: koniec kserowania
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Sat, 12 Dec 2015 22:47:14 +0100, Sebastian Biały napisał(a):
> Ukradli? Idę do dowolnego urzedu i
> zglaszam. 1 sekunde później nie działa.
I to jest najsłabszy punkt w logice tego systemu. Każdy może zgłosić. Bo
przecież dowodem się nie wylegitymujesz.
-
57. Data: 2015-12-17 16:34:29
Temat: Re: koniec kserowania
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...example.com>
On 12/17/2015 08:11 PM, jureq wrote:
> Dnia Sat, 12 Dec 2015 22:47:14 +0100, Sebastian Biały napisał(a):
>
>> Ukradli? Idę do dowolnego urzedu i
>> zglaszam. 1 sekunde później nie działa.
>
> I to jest najsłabszy punkt w logice tego systemu. Każdy może zgłosić. Bo
> przecież dowodem się nie wylegitymujesz.
Wydaje mi się, że w systemie jednak powinien być podpis, fotografia,
jakieś dane typu PESEL, nazwisko panieńskie matki? Więc tak każdy wcale
nie zgłosi.
Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com
-
58. Data: 2015-12-17 17:29:58
Temat: Re: koniec kserowania
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Chmielewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n4ukm6$ams$...@s...aioe.org...
On 12/17/2015 08:11 PM, jureq wrote:
>>> Ukradli? Idę do dowolnego urzedu i
>>> zglaszam. 1 sekunde później nie działa.
>> I to jest najsłabszy punkt w logice tego systemu. Każdy może
>> zgłosić. Bo
>> przecież dowodem się nie wylegitymujesz.
>Wydaje mi się, że w systemie jednak powinien być podpis, fotografia,
>jakieś dane typu PESEL, nazwisko panieńskie matki? Więc tak każdy
>wcale nie zgłosi.
dane podstawowe moze ktos miec, chocby z ksera dowodu - no chyba, zeby
je tak z dowodu usunac,
pesela nie pamieta, bo to dluga liczba i zawsze z dowodu czytana,
a fotografia ... ludzie sie zmieniaja, a kobiety jeszcze bardziej :-)
Dowody ostatnio na 10 lat, wiec powiedzmy ze w miare aktualne zdjecie
powinno byc.
J.
-
59. Data: 2015-12-17 19:05:43
Temat: Re: koniec kserowania
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2015-12-16 22:52, Robert Tomasik wrote:
> prawomocnych wyroków, nakazów zapłaty czy tytułów wykonawczych. Ktoś w
> sądzie teoretycznie powinien jednak na tym się pochylić.
O ile wiem sprawa pierwotnie wylądowała w esądzie. Sąd pochylił się tak
że aż trzasnęło w krzyżu miedzy kliknięciami myszki. Ale tytuł
wykonawczy wystawił. Że adres się nie zgadzał? A kogo to obchodzi.
-
60. Data: 2015-12-17 19:12:20
Temat: Re: koniec kserowania
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2015-12-17 07:33, Kris wrote:
>> Jak sie ma 2 latnie dziecko inaczej patrzy się na
>> możliwość merytorycznej rozmowy z osiłkami z chwilówek lub wycieranie
>> dupą lakieru na ławkach w sądzie.
> Znaczy sama Sobie winna. 2 letnie dziecko nic tu nie tłumaczy.
Tak jest. Kiedys leżałem w szpitalu jakieś 2 tygodnie. Raczej bez
większych możliwości ruchu. Dowiedzialem się od wojskowego że to nie
tłumaczy mojego niestawiennistwa gdzieśtam w terminie o którym zostałem
powiadomiony z wyprzedzeniem. I słusznie. Lewatywa i do przodu, niech
się chamy uczą przestrzegać prawa i decyzji urzedowych, kurna. Że niby
dziecka nie ma z kim zostawić na rozwprawę? A oddać do domu dziecka! Że
ksero dowodu jest niezbędne do podpisania umowy z bankiem? Niech bierze
przykład z Jarosława i żyje bez konta!
Dobre rady są za darmo i bardzo często warte swojej ceny.
> ksera do licytacji komorniczej nie dochodzi. Jest coś takiego jak podpisana umowa,
może i weksel.
I wtedy dochodzi jak jest umowa lub weksel? Ojej, to OGROMNA różnica jak
już Ci zablokuja konto.