eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikonta w wielu bankach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 129

  • 91. Data: 2018-09-05 10:29:33
    Temat: Re: konta w wielu bankach
    Od: z <...@...pl>

    Wiesz. Powinienem Ci odpisać że wycieczkami osobistymi poziomu tej grupy
    nie podniesiesz ale to zapewne wiesz. Dlatego z szacunku o Tobie nic nie
    napiszę :-)

    z


  • 92. Data: 2018-09-05 10:51:45
    Temat: Re: konta w wielu bankach
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    Osobiste to nie było, odnosiło się wprost do wypowiedzi o dysonansie kosztów i zysków
    dla banku z prowadzenia rachunku.
    Banki nie są głupie i na tym naprawdę nie tracą.
    Na prowadzeniu pustych rachunków również - to już nie te czasy, że może to być w
    jakikolwiek sposób znaczące obciążenie dla komputerów, jakimi banki i tak się
    posługują.
    Z kolei gdy wpływa tam pensja, to dopiero wtedy generowane są koszty dla banku -
    opłaty za przelewy czy wypłaty z bankomatu.
    Więc na "zwyczajnym" kliencie bank nie straci, nawet jak wyda kasę na jego pozyskanie
    - czy to na reklamy czy na wiśnie, czy też na wysłanie kuriera.
    Nawet jak masz ekstremistów - czyli albo wypłaca wszystko w bankomacie w dzień
    wypłaty - bank płaci operatorowi bankomatu tylko raz - albo wypłaca po 50zł dziennie
    - ale za to średnio pół pensji leży na koncie przez miesiąc.
    Bank oczywiście nie zarobi na wyjadaczach wiśni - ale to mają wliczone w ryzyko oraz
    starają się je minimalizować np. karencjami.
    Więc jak chciałeś się nauczyć to proszę - a jeśli masz merytoryczne kontrargumenty -
    a nie tylko pitu-pitu o praniu mózgu, ułomnościach czy poziomie gimnazjum - to
    napisz, poziom się podniesie.
    Inaczej pozostanie jedynie wątpliwa radość z obserwowania dyskusji trolla z trollem
    ;P


  • 93. Data: 2018-09-05 11:03:46
    Temat: Re: konta w wielu bankach
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu środa, 5 września 2018 10:06:32 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu środa, 5 września 2018 09:49:34 UTC+2 użytkownik Miroo napisał:
    > > W dniu 2018-09-04 o 09:43, Kris pisze:
    > > > W dniu wtorek, 4 września 2018 09:36:46 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    > > >
    > > >> Hacker, ktory sie wlamie do jednego banku i pozna haslo, ma potem
    > > >> dostep do innych bankow.
    > > >
    > > > A loginy do tych innych to z kapelusza wytrzepie?
    > >
    > > Coraz częściej zamiast loginu wystarczy adres email, a może nawet numer
    > > telefonu...
    >
    > Jakiś przykład?

    Hmmm, pojawia się to mimo wszystko.
    Z "moich":
    - aliasy można sobie dowolnie (oczywiście z ograniczeniami, np. oranżada nie pozwala
    na stosowanie kropek) wybrać w milku, citi (tutaj to jest prawie obowiązkowe, choć
    można się jeszcze logować numerem karty), mBąku, oranżadzie (ale nie może być tak sam
    jak w mBąku), inteligo,
    - w kantorze aliora aliasem jest adres e-mail - nie wiem, czy można wyłączyć
    możliwość logowania e-mailem,
    - wyłącznie aliasem nadanym przez bank (a przynajmniej jeszcze nie próbowałem
    logowania identyfikatorem liczbowym) można logować się w krokodylu i ing,
    - wyłącznie identyfikatorem liczbowym można logować się w db, żabie i lion's.

    Numeru telefonu - jako podawanego - jeszcze nie spotkałem, ale przy dzwonieniu na
    infolinię zadzwonienie z podanego do banku numeru telefonu zastępuje wstukanie
    identyfikatora np. w db.
    W krokodylu identyfikator na infolinię to PESEL - ale masz też ustawione pytanie
    bezpieczeństwa.

    Tak się zastanawiam nad zlikwidowaniem aliasów, ale musiałbym się nauczyć
    identyfikatorów do milka, oranżady, inteligo i aliora.

    Aha, oczywiście aż tak beztroski nie jestem - zestaw haseł mam ten sam do wszystkich
    banków, ale nie używam ich do jakichkolwiek innych serwisów - to by była głupota. Do
    każdego sklepu internetowego czy innego "portalu" wymyślam nowe hasło i zapisuję
    sobie w specjalnym katalogu - pamiętam tylko te do poczty.

    Zastanowić można by się jeszcze nad zlikwidowaniem przelewów zdefiniowanych do innych
    banków - to rzeczywiście może być jakieś info, jak ktoś poznałby login i hasło.
    Ale bez telefonu nic nie ukradnie, najwyżej narobi złośliwości.


  • 94. Data: 2018-09-05 11:11:37
    Temat: Re: konta w wielu bankach
    Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>

    W dniu 2018-09-05 o 10:06, Kris pisze:
    > W dniu środa, 5 września 2018 09:49:34 UTC+2 użytkownik Miroo napisał:
    >> W dniu 2018-09-04 o 09:43, Kris pisze:
    >>> W dniu wtorek, 4 września 2018 09:36:46 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
    >>>
    >>>> Hacker, ktory sie wlamie do jednego banku i pozna haslo, ma potem
    >>>> dostep do innych bankow.
    >>>
    >>> A loginy do tych innych to z kapelusza wytrzepie?
    >>
    >> Coraz częściej zamiast loginu wystarczy adres email, a może nawet numer
    >> telefonu...
    >
    > Jakiś przykład?
    >
    Kantor Alior pozwala podać adres e-mail zamiast numerka loginu. Nie jest
    to co prawda bank, ale dość blisko. W niektórych bankach można
    zdefiniować własny login (Eurobank).

    Pozdrawiam


  • 95. Data: 2018-09-05 11:12:10
    Temat: Re: konta w wielu bankach
    Od: z <...@...pl>

    Napisz łaskawie czy opłata za prowadzenie konta 5 zł/mies. bez żadnych
    innych kosztów, kart, bankomatów... 10 przelewów w miesiącu płatnych 50
    gr. to ina bajka. Czy bank zarobi w mies. te 5 zł obracając moimi 5
    tysiącami (bo tak stanowi regulamin) czy nie zarobi 5 zł?

    z


  • 96. Data: 2018-09-05 14:35:03
    Temat: Re: konta w wielu bankach
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu wtorek, 4 września 2018 09:41:24 UTC+2 użytkownik Kris napisał:

    > > A, i ciekawe jeszcze, czy tego sposobu nie ukatrupi RODO - więc może dobrze
    poszukać innego zabezpieczenia.
    >
    > A niby czemu RODO miało by tu przeszkadzać? Rozwiniesz?

    To wszystko zależy od tego, jak to jest zorganizowane.
    Czy to jest jakieś oświadczenie, czy też po prostu stacja wystawia fakturę na
    płatność przelewem np. z tygodniowym terminem.
    Lecz właśnie to "po prostu" też się może rozbić o RODO w przypadku sprzedaży dla
    osoby fizycznej, której dane są przez RODO chronione - i potrzeba wszystkich zgód na
    przetwarzanie oraz odpowiedniego przechowywania - inaczej można się nadziać na
    naprawdę spore kary.
    Firmy, które mają detal i przewidują wystawianie faktur dla fizoli mają to opanowane.
    Stacje benzynowe na pewno mają opanowane fakturowanie dla firm - ale firm RODO nie
    obejmuje.
    Stąd więc podejrzenie, że RODO może uwalić takie rzadko używane sposoby - bo jednak
    fizole na stacji kupują w 99,9% anonimowo (kamery to inna bajka).

    > > Naklejki jednak mają chyba - CMMIW - już tylko citek (do darmowej KK, ale
    naklejka 5zł/mc) i getout (karta darmowa przy 5 pyknięciach/mc, wydanie naklejki
    10zł).
    >
    > Sam widzisz- tu trzeba pamiętaĆ o 5 pyknięciach, tam o czymś innym żeby czegoś
    tam(najczęściej opłat) uniknąć. Jak ktoś lubi takie zabawy nic mi do tego. Ja nie
    lubię.

    Ja też nie lubię, czasem dam się przekupić, ale w cenie np. 100zł/pyknięcie.
    Tyle że Tobie niczym się nie dogodzi, nie tylko kartą w pełni darmową, ale nawet
    taką, do której dopłacają - czy to walizką czy przelewem - choć kartą i tak (chyba)
    płacisz.
    Kredytowa byłaby najlepsza, wtedy nie trzeba sobie zawracać głowy przelewaniem i
    uzupełnianiem. Ale to jest proste tylko dla etatowców, jeśli masz dochody tylko z DG
    to nie dziwię się alergii.
    Choć breloczek własnej roboty do naklejki takiej, jak dają do simplicity (albo
    citkowego world, która też jest darmowa, jeśli masz telefon na abonament w play) mogę
    dać w prezencie.
    Naklejka 5zł/mc niestety - choć kartę możesz wozić w schowku z prawkiem i DR i zawsze
    będziesz miał czym na stacji zapłacić.
    I jeszcze możesz dostać 400zł.

    A jeśli nie KK, to masz też konto w mBąku - a tu się okazuje, że jednak naklejkę
    nadal wydają (a przynajmniej jest na stronie).
    Kosztuje 10zł na 3 lata i można nosić z kluczykami.

    > > Jak nie ma, ale ma klapkę od baterii, to tam mieści się zwykle karta - zachwyciło
    mnie to ostatnio :)
    >
    > Sposób mojej córki- silikonowe etiu na telefon i w tym etui karta włozona

    E, to to najprostsze rozwiązanie, wyciąganie karty spod klapki to jest to - choć też
    ciekawi mnie, po co wyciągają do pikaczowania, jak następnym razem zobaczę, to
    zapytam - ale może dlatego że telefon zakłóca na tyle, że pikacz nie wyrabia - bo
    klapki to plastikowe raczej są.
    No, moja nokia E51 ma metalową, ale pod tą klapkę karta nie wejdzie.


  • 97. Data: 2018-09-05 14:58:40
    Temat: Re: konta w wielu bankach
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu środa, 5 września 2018 11:12:12 UTC+2 użytkownik z napisał:

    > Napisz łaskawie czy opłata za prowadzenie konta 5 zł/mies. bez żadnych
    > innych kosztów, kart, bankomatów... 10 przelewów w miesiącu płatnych 50
    > gr. to ina bajka. Czy bank zarobi w mies. te 5 zł obracając moimi 5
    > tysiącami (bo tak stanowi regulamin) czy nie zarobi 5 zł?

    Przy obecnych stopach może zarobić i 40zł - niech będzie 20, bo przecież nie masz KK
    i musisz sukcesywnie wypłatę konsumować - i to na samych odsetkach. Ale to tylko dla
    konsumpcyjnych - a gro kredytów to jednak hipoteki z dużo mniejszym %. Ale 5zł
    powinno wyjść.

    Tylko jaką tezę stawiasz? Płacisz 5zł/mc, a nie masz karty, nie robisz przelewów, nie
    wypłacasz w kasie?
    Ja bym 5zł nie zapłacił, bo mam oferty za 0zł bez żadnych warunków.
    Czy to z bezpłatną kasą czy też z bankomatami.
    Tak samo całkowicie darmowe karty kredytowe.

    A rynek jak rynek - jak komuś się nie chce iść do biedronka, to kupuje w sklepie pod
    domem o 20 czy 50% drożej.
    Jak ktoś się boi kupić w necie czy nie chce czekać (choć z tym też różnie, w takich
    małych sklepach, co są blisko, często się okaże, że akurat tego modelu nie ma - a te
    duże są zwykle daleko, co kosztuje czas i ew. benzynę) to kupi w rtv/agd w sklepie,
    tak samo przepłacając 20 do 50%.

    Więc i banki trwają takie, co mają ofertę za 0, oszczędzając zapewne na marketoleniu,
    marmurach+zatrudnieniu - oraz takie, co nie mają, gdzie pójdą klienci nieświadomi,
    "bo rodzice mieli", itp.

    Tak że jeszcze raz - jaką tezę stawiasz?
    Bo może nie możemy się dogadać dlatego, że mówimy o czymś innym.


  • 98. Data: 2018-09-05 15:02:20
    Temat: Re: konta w wielu bankach
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 5 września 2018 14:35:05 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:

    > Ja też nie lubię, czasem dam się przekupić, ale w cenie np. 100zł/pyknięcie.
    > Tyle że Tobie niczym się nie dogodzi, nie tylko kartą w pełni darmową, ale nawet
    taką, do której dopłacają - czy to walizką czy przelewem - choć kartą i tak (chyba)
    płacisz.

    Zdecydowana większość moich zakupów w sklepach stacjonarnych jest opłacana karta.
    Gotówki nosze w portfelu ze 2 stówy tak z przyzwyczajenia i żeby ew miec w sklepie
    gdzie kart nie uznają.

    > Kredytowa byłaby najlepsza, wtedy nie trzeba sobie zawracać głowy przelewaniem i
    uzupełnianiem.

    W debetowej tez nie zwracam sobie głowy. Kasa jest na koncie i wydajemy w miarę
    potrzeb


    > Choć breloczek własnej roboty do naklejki takiej, jak dają do simplicity (albo
    citkowego world, która też jest darmowa, jeśli masz telefon na abonament w play) mogę
    dać w prezencie.
    > Naklejka 5zł/mc niestety - choć kartę możesz wozić w schowku z prawkiem i DR i
    zawsze będziesz miał czym na stacji zapłacić.

    Dzięki ale to zbyteczne dla mnie gadzety

    > I jeszcze możesz dostać 400zł.

    Pewnie jak spełnię jakieś tam warunki. A mnie się nie chce bawić z bankami w
    ciuciubabkę.

    > A jeśli nie KK, to masz też konto w mBąku - a tu się okazuje, że jednak naklejkę
    nadal wydają (a przynajmniej jest na stronie).
    > Kosztuje 10zł na 3 lata i można nosić z kluczykami.

    Nie potrzebna mi następna karta(naklejka) skoro ta którą mam mi wystarcza. Oczywiście
    jakieś losowe sytuacje się zdążają ale bez problemu większego do rozwiązania. Znaczy
    się nie pamiętam sytuacji żeby karta nie zadziałała z winy karty czy banku. Mówiąc o
    losowych sytuacjach mam na myśli takie że tankuje auto i okazuje się ze portfel mam w
    domu
    Kurcze przecież nawet jak za hotel będziesz płacił i okaże się że karta nie działa to
    nie jest jakaś życiowa tragedia czy inny koniec świata. Hotele na takie sytuacje też
    mają stosowne procedury zapewne. Tego w praktyce nie przerabiałem ale zdziwiłbym się
    jakby było inaczej


  • 99. Data: 2018-09-05 15:02:35
    Temat: Re: konta w wielu bankach
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu wtorek, 4 września 2018 22:22:03 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:

    > Bank po przelewie ma numer mojego innego konta ale nie ma loginu.

    W nieszczęsnym VW banku miał - login to było 7 ostatnich cyfr numeru konta. Dla
    fizoli już nie prowadzą, ciekawe, czy "firmowe" też tak mają.
    Oczywiście popierdółka i margines, ale przykład, że nawet najgłupsze pomysły ktoś
    często zrealizował.
    W citku kiedyś numer konta do spłaty karty kredytowej zawierał numer tej karty (tzn.
    to z plotki, nie miałem takiej karty).


  • 100. Data: 2018-09-05 15:42:55
    Temat: Re: konta w wielu bankach
    Od: s...@g...com

    W dniu środa, 5 września 2018 07:58:41 UTC-5 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
    > W dniu środa, 5 września 2018 11:12:12 UTC+2 użytkownik z napisał:
    >
    > > Napisz łaskawie czy opłata za prowadzenie konta 5 zł/mies. bez żadnych
    > > innych kosztów, kart, bankomatów... 10 przelewów w miesiącu płatnych 50
    > > gr. to ina bajka. Czy bank zarobi w mies. te 5 zł obracając moimi 5
    > > tysiącami (bo tak stanowi regulamin) czy nie zarobi 5 zł?
    >
    > Przy obecnych stopach może zarobić i 40zł - niech będzie 20, bo przecież nie masz
    KK i musisz sukcesywnie wypłatę konsumować - i to na samych odsetkach. Ale to tylko
    dla konsumpcyjnych - a gro kredytów to jednak hipoteki z dużo mniejszym %. Ale 5zł
    powinno wyjść.
    >

    Ale czy na pewno fundusze z ROR bank moze komukolwiek pozyczyc? Tak wewnetrznie i wg
    regulacji.
    Bo cos mi sie kojarzy ze fundusze ROR i lokaty to osobne kupki i bank nie moze
    pozyczac nikomu z kupki ROR. Tak przynajmniej bylo kiedys i dlatego ROR powstal jako
    byt. Aby rozgraniczyc ryzyko.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1