-
11. Data: 2013-10-04 15:17:17
Temat: Re: kontakt z bankiem
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Fri, 4 Oct 2013 11:55:55 +0200, cef napisał(a):
> Pana może nie interesuje, ale dla banku to nie będzie wszystko jedno.
> Zgodnie z prawem z podpisem elektronicznym
> jest równoprawne temu zgłoszeniu papierowemu.
> Chyba, że w regulaminie jest, że osobiście.
A mogą w ogóle wpisać takie coś zgodnie z prawem do regulaminu?
Tzn. wiem, że mogą ;) Ale czy nie będzie się nadawać do UOKiK?
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
12. Data: 2013-10-04 16:22:02
Temat: Re: kontakt z bankiem
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Michał Pysz" napisał w wiadomości
>>> Operacja jest bezpieczna dla obu stron, dlatego się dziwię, że
>>> nagle
>>> robią kłopoty choć przez 2 lata było OK.
>> Dwa lata było ok w trakcie pewnie jakiejś kontroli im usterkowali
>> że robią niezgodnie z procedura i zakazali
>> A nie masz możliwości robić tych przelewów przez system
>> transakcyjny banku?
>Przelew mogę zrobić elektronicznie, nawet go robię i on się wykonuje.
>Ale oni nie uznają tej kwoty dopóki nie złoże pisemnego zlecenia :-D
Nie rozumiem - bank oferuje obsluge elektroniczna, zlecasz przelew,
pieniadze sie przelewaja, a bank uwaza ze ich nie ma ?
J.
-
13. Data: 2013-10-04 17:00:22
Temat: Re: kontakt z bankiem
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail p...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> Przelew mogę zrobić elektronicznie, nawet go robię i on się wykonuje.
> Ale oni nie uznają tej kwoty dopóki nie złoże pisemnego zlecenia :-D
Ze co?
Wydaje sie, ze jest wiele banków, które radzą sobie bez problemu z tak
prostymi rzeczami.
Może rzeczywiście nie warto ryzykowac współpracy z akurat takim bankiem?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Wątroba była cały dzień śledziona
-
14. Data: 2013-10-04 17:18:47
Temat: Re: kontakt z bankiem
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:0...@b...poznan.pl...
> Ze co?
> Wydaje sie, ze jest wiele banków, które radzą sobie bez problemu z tak
> prostymi rzeczami.
> Może rzeczywiście nie warto ryzykowac współpracy z akurat takim bankiem?
To że do współpracy z pseudobankami Czarneckiego należy podchodzić z
ostrożnością i należytą starannością pozostaje bezsporne.
Natomiast jest jeszcze pytanie co to za dyspozycja jest realizowana, bo np.
jak to jest jakaś pozaharmonogramowa spłata, to ten ich system tego
spokojnie może z automatu nie ogarniać, więc się bronią jak umieją.
-
15. Data: 2013-10-04 18:10:54
Temat: Re: kontakt z bankiem
Od: "cef" <c...@i...pl>
Borys Pogoreło wrote:
>> Chyba, że w regulaminie jest, że osobiście.
>
> A mogą w ogóle wpisać takie coś zgodnie z prawem do regulaminu?
>
> Tzn. wiem, że mogą ;) Ale czy nie będzie się nadawać do UOKiK?
Nie wiem. W regulaminach pełno zasadzek i min. Kto by miał czas to
analizować
i jeszcze może podsyłać gdzieś :-)
Czytasz wszystkie regulaminy od deski do deski czy dopiero
jak "złapiesz" i zauważysz jakąś dziwną opłatę?
-
16. Data: 2013-10-04 21:35:58
Temat: Re: kontakt z bankiem
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Fri, 4 Oct 2013 18:10:54 +0200, cef napisał(a):
>> A mogą w ogóle wpisać takie coś zgodnie z prawem do regulaminu?
>>
>> Tzn. wiem, że mogą ;) Ale czy nie będzie się nadawać do UOKiK?
>
> Nie wiem. W regulaminach pełno zasadzek i min. Kto by miał czas to
> analizować
Ale to nawet nie byłaby zasadzka, a zapis kalibru "nie uznajemy paszportów,
tylko dowody osobiste".
> i jeszcze może podsyłać gdzieś :-)
> Czytasz wszystkie regulaminy od deski do deski czy dopiero
> jak "złapiesz" i zauważysz jakąś dziwną opłatę?
Staram się, przynajmniej za pierwszym razem. Bo jak mi później po raz n-ty
bank przyśle 12 stron maczkiem, zamiast wypisanych różnic, to się poddaję.
Pewnie to też ich metoda.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
17. Data: 2013-10-05 09:04:54
Temat: Re: kontakt z bankiem
Od: "Krzysztof 'kw1618' (W-wa)" <a...@m...www.pl>
Dnia Fri, 04 Oct 2013 10:38:48 +0200, Michał Pysz napisał(a):
> regulamin jest wewnętrzny i nie mogę mieć do niego wglądu.
to jest ciekawe, czy aby na pewno zgodne i co na to UOKiK ?
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
http://foto.3mam.net/Kielce/index.php
-
18. Data: 2013-10-05 11:53:04
Temat: Re: kontakt z bankiem
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Krzysztof 'kw1618' (W-wa)" <a...@m...www.pl> writes:
>> regulamin jest wewnętrzny i nie mogę mieć do niego wglądu.
>
> to jest ciekawe, czy aby na pewno zgodne i co na to UOKiK ?
Owszem, z tym drobnym zastrzeżeniem, że taki regulamin nijak nie wiąże
klienta. Natomiast obawiam się, że niezależnie od swoich regulaminów,
bank może ograniczyć metody kontaktu z nim - albo raczej ich nie
rozszerzyć. Może jakieś notarialnie lub elektronicznie poświadczone
oświadczenie woli czy coś takiego, nie wiem.
--
Krzysztof Hałasa
-
19. Data: 2013-10-05 18:26:20
Temat: Re: kontakt z bankiem
Od: Michał Pysz <p...@w...pl>
> Natomiast jest jeszcze pytanie co to za dyspozycja jest realizowana, bo
> np. jak to jest jakaś pozaharmonogramowa spłata, to ten ich system tego
> spokojnie może z automatu nie ogarniać, więc się bronią jak umieją.
To jest właśnie coś takiego.
Tak jak piszesz pewnie system nie potrafi i stąd konieczność zgłoszenia
choć kasa jest na rachunku.
mp.
-
20. Data: 2013-10-07 08:10:12
Temat: Re: kontakt z bankiem
Od: Miroo <m...@R...o2.pl>
W dniu 2013-10-05 18:26, Michał Pysz pisze:
>> Natomiast jest jeszcze pytanie co to za dyspozycja jest realizowana, bo
>> np. jak to jest jakaś pozaharmonogramowa spłata, to ten ich system tego
>> spokojnie może z automatu nie ogarniać, więc się bronią jak umieją.
>
> To jest właśnie coś takiego.
> Tak jak piszesz pewnie system nie potrafi i stąd konieczność zgłoszenia
> choć kasa jest na rachunku.
Ja w umowie z bankiem miałem zapisane, że określonego dnia miesiąca bank
pobiera na nadpłatę kredytu wszystko co jest na rachunku minus kwota na
opłaty za rachunek. No i tego dnia pan opiekujący się moim kredytem
siadał i ręcznie robił ten przelew.
Może dałoby się u Ciebie złożyć taką ogólną dyspozycję obowiązującą
stale? Może jako aneks do umowy (za aneks pewnie jest jakaś opłata)?
A może trzeba pogadać z przełożonym tego człowieka?
p.s. Oczywiście dużo zależy od konkretnej osoby. We wspomnianym banku
kredytami zajmowali się pani i w/w pan. Z panem dało się spokojnie
dogadać ze wszystkim, natomiast z panią na równoległym stanowisku nic
się nie dało załatwić. Ze wszystkim był problem typu "nie da się", "nie
można" itp.
Pozdrawiam