mam pytanie do klientow prowadzacych dzialalnosc gospodarcza i posiadajacych
konto w banku internetowym. czy rozne urzedy (zus, urzad skarbowy) honoruja
np. wyciag czy potwierdzenie operacji wydrukowane z komputera?

do góry

Użytkownik "rena" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ar917e$11us$1@foka.acn.pl...
> mam pytanie do klientow prowadzacych dzialalnosc gospodarcza i
posiadajacych
> konto w banku internetowym. czy rozne urzedy (zus, urzad skarbowy)
honoruja
> np. wyciag czy potwierdzenie operacji wydrukowane z komputera?

A jak ma byc wydrukowane jak nie z komputera :-)

Karol

do góry

> A jak ma byc wydrukowane jak nie z komputera :-)

zastosowalam skrot myslowy, ktory z pewnoscia jest zrozumialy:) ale jesli
nie, to wytlumacze jasnej: chodzi mi o wydrukowanie samodzielne przez
klienta, u siebie w domu, czyli bez zadnych stempli bankowych.

do góry

Użytkownik "rena" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ar9v32$1d9m$1@foka.acn.pl...
> > A jak ma byc wydrukowane jak nie z komputera :-)
>
> zastosowalam skrot myslowy, ktory z pewnoscia jest zrozumialy:) ale jesli
> nie, to wytlumacze jasnej: chodzi mi o wydrukowanie samodzielne przez
> klienta, u siebie w domu, czyli bez zadnych stempli bankowych.

___zazwyczaj___ tak - dokumet taki ma uatwic pracownikowi us czy zus
odszukanie wlasciwej pozycji na ich wlasnym wyciagu (zazwyczaj bardzo
dlugasny wyciag)
nie jest to wiec dokument ktory sam w sobie jest dowodem, tylko
naprowadzenie na to w jakim momencie powinien byc odszukany w dokumentacji.
Inaczej sprawa wyglada w urzedach trzecich - tu sa przyklady na plus jak i
na minus - wszystko zalezy od ludzi.
mnie kiedys w szpitalu uwierzono na slowo (bez okazywania zadnych wyciagow),
ale przeciez mozna sobie rownie dobrze wyobrazic sytuacje, ze ktos podwazy
nawet okazana 'pieczatke" - zgadzasz sie ?

do góry

> mam pytanie do klientow prowadzacych dzialalnosc gospodarcza i
posiadajacych
> konto w banku internetowym. czy rozne urzedy (zus, urzad skarbowy)
honoruja
> np. wyciag czy potwierdzenie operacji wydrukowane z komputera?

US i ZUS nie honorują. Zostałam wezwana do Zusu i zażądano potwierdzenia z
pieczątką.
Chociaż wiele zależy od urzędnika.

R.

do góry

Użytkownik "RZ" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aranjf$1s3$1@news.tpi.pl...
>
> > mam pytanie do klientow prowadzacych dzialalnosc gospodarcza i
> posiadajacych
> > konto w banku internetowym. czy rozne urzedy (zus, urzad skarbowy)
> honoruja
> > np. wyciag czy potwierdzenie operacji wydrukowane z komputera?
>
> US i ZUS nie honorują. Zostałam wezwana do Zusu i zażądano potwierdzenia z
> pieczątką.
> Chociaż wiele zależy od urzędnika.


To trafiłaś na wyjątkowe drzewo ja tam pokazywałem już wszystkim łącznie z
komornikiem to tylko zdziwienie ze kolorowe wyciągi.
A co do pieczątki to z ING BankSlaski otrzymuje potwierdzenia pocztą jest to
wydrukowane na drukarce igłowej i nie posiada żadnej pieczątki, i nie
wyobrażam sobie żeby jakąś Baba z Zusu zmusiła mnie abym dostarczył
potwierdzenie z pieczątka a taki duplikat kosztuje!
Nara!

do góry

> To trafiłaś na wyjątkowe drzewo ja tam pokazywałem już wszystkim łącznie
z
> komornikiem to tylko zdziwienie ze kolorowe wyciągi.
> A co do pieczątki to z ING BankSlaski otrzymuje potwierdzenia pocztą jest
to
> wydrukowane na drukarce igłowej i nie posiada żadnej pieczątki, i nie
> wyobrażam sobie żeby jakąś Baba z Zusu zmusiła mnie abym dostarczył
> potwierdzenie z pieczątka a taki duplikat kosztuje!

Musiałam dostarczyć pod groźbą wyłączenia z ubezpieczenia.
Zmusić nie mogą, ale wyłączyć moga...

R.

do góry

RZ wrote:
>
> Musiałam dostarczyć pod groźbą wyłączenia z ubezpieczenia.
> Zmusić nie mogą, ale wyłączyć moga...
>
Trzeba było głupiej biurwie wytłumaczyć, że wyłączyć to ona Cię może jak
nie zapłacisz. A skoro twierdzisz, że zapłaciłeś, to musieli by Cię
szybciutko przywrócić do ubezpieczenia i jeszcze ładnie przeprosić. A
jeszcze lepiej trzeba jej było powiedzieć, żeby Ci pisemnie podała
podstawę prawną swoich twierdzeń.

pzdr

Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

> Trzeba było głupiej biurwie wytłumaczyć, że wyłączyć to ona Cię może jak
> nie zapłacisz. A skoro twierdzisz, że zapłaciłeś, to musieli by Cię
> szybciutko przywrócić do ubezpieczenia i jeszcze ładnie przeprosić. A
> jeszcze lepiej trzeba jej było powiedzieć, żeby Ci pisemnie podała
> podstawę prawną swoich twierdzeń.

Właśnie te groźby były też w piśmie.
Niestety to ja musiałam udowadniać, że zapłaciłam, a nie oni, że nie
zapłaciłam.

R.

do góry

RZ wrote:
>
> Właśnie te groźby były też w piśmie.
> Niestety to ja musiałam udowadniać, że zapłaciłam, a nie oni, że nie
> zapłaciłam.
>
Skoro masz pismo wierzyciela, że nie otrzymał pieniędzy to idziesz z nim
pięknie do banku i składasz reklamację na wykonanie przelewu. Na co bank
jak jest normalny przysyła Ci eleganckie pismo, w którym jest dużo
więcej niż głupia pieczątka. Jak bank na P to można od razu napisać, że
nie interesuje Cię, że bank pieniądze wysłał tylko, że one skutecznie
znalazły się na rachunku odbiorcy.

pzdr

Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry