kjvirtual pisze:

> Ja po 2 miesiacach nawet nie szukalem karty z kodami, bo pamietalem
> kombinacje. Jak pomylilem sie, to chyba pytalo dalej o te same, ale nie
> pamietam, to bylo ponad rok temu.

Niemiecki bank a taka tandeta ;)
To już chyba lepiej tak jak w moim przypadku wypaść z Multi do Citi niż
z Multi do DB :)


--
Bartosz 'xbartx' Nowakowski

"Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"

do góry

Bartosz 'xbartx' Nowakowski <b...@h...net> napisał(a):

> kjvirtual pisze:

>
> Niemiecki bank a taka tandeta ;)

Niemcy w rozwiazaniach informatycznych sa tradycjonalistami.
Ciagna i udoskonalaja sprawdzone rozwiazania, mimo, ze pozostaja w tyle o
kolejne generacje oprogramowania.

Znalem przyklad, gdy firma niemiecka wcielajaca polska firme corke do swojego
systemu informatycznego wywolala placz i zgrzytanie zebow, archaicznoscia
swoich rozwiazan.

Przykladowo - system dotyczczasowy przymierzal sie do wprowadzenia ekranow na
sztaplarkach, na ktorych po wykonania pojedynczego zadania wyswietlaloby sie
kolejne do realizacji,skad co zabrac i dokad zawiezc, a niemiacki trwale
bazowal na wydruku zbiorczym do kazdej faktury, ktory zabiera z drukarki
sztaplarz i jedzie komisjonowac wszystkie pozycje - z roznych czesci magazynu,
w roznych ilosciach.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry