-
1. Data: 2007-12-10 22:03:04
Temat: kredyt bank - jak od nich uciec?
Od: " lukes" <l...@g...pl>
Hej,
Mam konto w kredyt banku od 1998 roku, od 1 roku niepotrzebne. Juz dwa razy
skladalem wniosek o usuniecie/zamkniecie konta, niestety bezskutecznie. Moze
troche detali:
- konto wlasciwe zakladalem w tarnowie
- uruchomilem konto oszczednosciowe w oddziale w krakowie. To konto jest
przypisane do oddzialu krakowskiego.
Zamykalem kilka razy, skladajac wnioski w placowkach krakowskich (innych niz
placowka w ktorej uruchomilem konto oszczednosciowe). Bez skutku (mieli wyslac
poczta do oddzialu wlasciwego). Mam malo czasu, po prostu nie mam kiedy
pojechac do tarnowa w tygodniu by konto zlikwidowac. Teraz: na swieta bede
dluzej, wiec bede mogl tam po prostu pojsc i dokonac dziela zniszczenia :)
Moge wczesniej isc do oddzialu od konta oszczednosciowego (w krakowie), by tam
w 'macierzystym' dla tego konta oddziale je unicestwic. Pytanie: w jaki sposob
zlikwidowac oba konta, by rzeczywiscie je zamknac? Nie chce placic za ich
prowadzenie, a dotychczasowe moje proby zamkniecia rachunkow sa bezskuteczne -
karta visa electron jest nieaktywna, ale dalej moge zalogowac sie na konto
poprzez internet.
Prosze o rady jak sie od nich uwolnic :) Jakie wnioski zlozyc, i jak ogolnie
od nich uciec :(
pozdrawiam,
grzesiek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2007-12-10 22:11:13
Temat: Re: kredyt bank - jak od nich uciec?
Od: Sarpedon <f...@b...cy>
lukes pisze:
> Prosze o rady jak sie od nich uwolnic :) Jakie wnioski zlozyc, i jak ogolnie
> od nich uciec :(
ja ktoregos razu poszedlem do KB (oddzialy INNEGO niz moj macierzysty) i
powiedzialem ze chce wyplacic wszystkie pieniadze. wyplacili mi, po czym
oznajmilem ze chce zamknac rachunek. musialem oddac karte platnicza (co
zostalo na ichniejszej dyspozycji zanotowane), po czym szczesliwy
podpisalem druczek wypelniony przez pracownika KB. pan ten powiedzial ze
termin zamkniecia to 60 dni po wypelnieniu dyspozycji. nie wiem ile w
tym prawdy, ale skoro nie mialem kasy na koncie, to zwisalo mi to.
problem sie rozwiazal :) tylko trzeba ZMUSIC pracownikow zeby przyjeli
taka twoja dyspozycje za potwierdzeniem!
dodam, ze KB, po zamknieciu rachunku, nadal mial mnie w systemie KB24.
postulowalem, aby mnie usunieto, ale nie chcieli. napisalem wiec
odpowiednie pismo i juz nie mam dostepu do KB24. nie wiem czy przez to
ze mi zablokowali czy przez to ze usuneli moje dane. wiec dostarczylem
im kolejne pismo z zapytaniem czy przetwarzaja moje dane. czekam na
odpowiedz.
-
3. Data: 2007-12-10 22:35:47
Temat: Re: kredyt bank - jak od nich uciec?
Od: Gniewomir <s...@s...pl>
W dniu 2007-12-10 23:11, *Sarpedon* napisał(a) co następuje:
> dodam, ze KB, po zamknieciu rachunku, nadal mial mnie w systemie KB24.
> postulowalem, aby mnie usunieto, ale nie chcieli.
Nie mogli tak po prostu nie chcieć. Widocznie doradca nie potrafił rozwiązać
z Tobą umowy o świadczenie usługi KB24 w systemie. W moim przypadku to były
dwie minuty roboty. Wszystko zależy od doradcy...
--
*Gniewomir*
Czynić dobro gdzie to jest możliwe, kochać wolność ponad wszystko, nie
zaprzeć się prawdy nawet przed tronem - Ludwik van Beethoven
-
4. Data: 2007-12-11 01:08:34
Temat: Re: kredyt bank - jak od nich uciec?
Od: Sarpedon <f...@b...cy>
Gniewomir pisze:
>> dodam, ze KB, po zamknieciu rachunku, nadal mial mnie w systemie KB24.
>> postulowalem, aby mnie usunieto, ale nie chcieli.
> Nie mogli tak po prostu nie chcieć. Widocznie doradca nie potrafił
> rozwiązać z Tobą umowy o świadczenie usługi KB24 w systemie. W moim
> przypadku to były dwie minuty roboty. Wszystko zależy od doradcy...
dodam, ze minelo juz te pseudo-wymagane przez nich 60 dni, a ja w
systemie KB24 nadal bylem, tylko ze bez rachunkow. doradca tlumaczyl sie
ze nie moga usunac... bo nie. cos tam bezmyslnie napomknal ze oni nic
nie robia z moimi danymi wobec czego to nei jest przetwarzanie danych
osobowych etc. generalnie albo sciema albo glupota.
-
5. Data: 2007-12-11 10:36:01
Temat: Re: kredyt bank - jak od nich uciec?
Od: "Darek" <n...@p...maila.pl>
http://www.kredytbank.pl/o_banku/kb_kontakt
Darek
-
6. Data: 2007-12-11 13:40:51
Temat: Re: kredyt bank - jak od nich uciec?
Od: Sarpedon <f...@b...cy>
Darek pisze:
> http://www.kredytbank.pl/o_banku/kb_kontakt
nic nowego nie napisales, wyslalem im wiadomosc, ale kazali sobie na
pismie przeslac.
-
7. Data: 2007-12-11 17:03:03
Temat: Re: kredyt bank - jak od nich uciec?
Od: " " <l...@g...SKASUJ-TO.pl>
Sarpedon <f...@b...cy> napisał(a):
> Darek pisze:
> > http://www.kredytbank.pl/o_banku/kb_kontakt
>
> nic nowego nie napisales, wyslalem im wiadomosc, ale kazali sobie na
> pismie przeslac.
W sumie to może i mi zlikwidowali, a kb24 zostawili (w oddziale nie
sprawdzałem). W każdym razie moje rachunki są widoczne po zalogowaniu się.
Dyspozycję składałem w maju, karta visa electron była już w tamtym momencie
nieaktywna.
Generalnie chodzi mi o to, żeby zrezygnować raz a dobrze, a nie że się okaże
po jakimś czasie, że konto nie zostało zamknięte i muszę zapłacić za
prowadzenie. Wypowiedzenie na piśmie z potwierdzeniem przyjęcia wystarczy? W
sumie obecność w kb24 mi nie przeszkadza, chociaż dobrze tu ktoś powiedział
żeby wypowiedzieć umowę o kb24.
pozdrawiam,
grzesiek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2007-12-11 19:03:55
Temat: Re: kredyt bank - jak od nich uciec?
Od: Sarpedon <f...@b...cy>
l...@g...SKASUJ-TO.pl pisze:
>>> http://www.kredytbank.pl/o_banku/kb_kontakt
>> nic nowego nie napisales, wyslalem im wiadomosc, ale kazali sobie na
>> pismie przeslac.
>
> W sumie to może i mi zlikwidowali, a kb24 zostawili (w oddziale nie
> sprawdzałem). W każdym razie moje rachunki są widoczne po zalogowaniu się.
> Dyspozycję składałem w maju, karta visa electron była już w tamtym momencie
> nieaktywna.
> Generalnie chodzi mi o to, żeby zrezygnować raz a dobrze, a nie że się okaże
> po jakimś czasie, że konto nie zostało zamknięte i muszę zapłacić za
> prowadzenie. Wypowiedzenie na piśmie z potwierdzeniem przyjęcia wystarczy? W
> sumie obecność w kb24 mi nie przeszkadza, chociaż dobrze tu ktoś powiedział
> żeby wypowiedzieć umowę o kb24.
powtarzam: pracownik w mojej obecnosci wypelnij deklaracje zamkniecia
rachunku, ja dostalem kserokopie. o kb24 klocilem sie pozniej, jak
zobaczylem, ze nadal moge wchodzic, ale juz nie mam widocznych zadnych
rachunkow.