czy bral ktos kredyt budowlany w DB24? przy czym chodzi mi o sytuacje
samodzielnej budowy a nie z developerem.

a oto pytanie: jak sa rozliczane kolejne transze kredytu: czy wedlug
przedstawianych rachunkow czy tez na podstawie wizji/zdjec.

w standardowej umowie jest zapisane, ze z powodu braku rachunow bank moze
wypowiedziec umowe. przedstawiciele twierdza zas, ze nigdy nie sprawdzaja
rachunkow a tylko robia sobie zdjecia.

bede probowal negocjowac zmiane tego zapisu ale to moze byc trudne. jesli
faktycznie nie beda sklonni usunac tego zapisu to chyba zrezygnuje z tego
banku.

chyba, ze odzew z grupy bedzie poytywny.

pozdro.

--
Janusz S.
.

do góry

On Tue, 8 Jan 2002 14:03:51 +0100
"Janusz Skrzypkowski" <j...@a...pl> wrote:

> czy bral ktos kredyt budowlany w DB24? przy czym chodzi mi o sytuacje
> samodzielnej budowy a nie z developerem.
>
> a oto pytanie: jak sa rozliczane kolejne transze kredytu: czy wedlug
> przedstawianych rachunkow czy tez na podstawie wizji/zdjec.
>

Bralem kredyt mieszkaniowy w DB rok temu. Nie interesowalo ich
ile place spoldzielni, lecz przyslali swojego rzeczoznawce (za co musialem
zaplacic) i on wycenil 1metr kwadratowy mojego mieszkania.
(w jego wycenie metr kosztowal 2200zl, podczas gdy placilem 2100zl).

J.

do góry

> czy bral ktos kredyt budowlany w DB24? przy czym chodzi mi o sytuacje
> samodzielnej budowy a nie z developerem.

mialem kontakt z tym bankiem - zrezygnowalem jako ze trzeba niezwykle
dokladnie udowodnic swoj dochod. to jest trudne jak ktos jest prywaciarzem.

> a oto pytanie: jak sa rozliczane kolejne transze kredytu: czy wedlug
> przedstawianych rachunkow czy tez na podstawie wizji/zdjec.
>
> w standardowej umowie jest zapisane, ze z powodu braku rachunow bank moze
> wypowiedziec umowe. przedstawiciele twierdza zas, ze nigdy nie sprawdzaja
> rachunkow a tylko robia sobie zdjecia.

pomysl chwile - co jest wiazaca dla banku ciebie czy sadu ? to co
podpisujesz w formie umowy, czy to co ci powie jakis glupek przez telefon.

> bede probowal negocjowac zmiane tego zapisu ale to moze byc trudne. jesli
> faktycznie nie beda sklonni usunac tego zapisu to chyba zrezygnuje z tego
> banku.

slusznie. w kontaktach z tym bankiem odnioslem wrazenie, ze traktuja nas jak
kraj afrykanski.

>
> chyba, ze odzew z grupy bedzie poytywny.
>
> pozdro.
>
> --
> Janusz S.
> .
>
>

do góry