Witam.
Chciałbym zapytać czy jest jakiś bank który udzieli kredytu (pożyczki)
hipotecznej osobie fizycznej bez żródła dochodu.
Z góry dzieki za info.
Piotrek

do góry

Użytkownik "BayNet" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bqvpv8$qg0$1@news.atman.pl...
> Witam.
> Chciałbym zapytać czy jest jakiś bank który udzieli kredytu (pożyczki)
> hipotecznej osobie fizycznej bez żródła dochodu.

Chyab żaden.
Aby wziąć kredyt trzeba mieć zabezpiecznie (hipoteka) i zdolność kredytową
(dochody na spłatę rat).
Czas wyjść z szarej strefy :-))

Pozdraiwam
Robert Wicik

do góry

> Chciałbym zapytać czy jest jakiś bank który udzieli kredytu (pożyczki)
> hipotecznej osobie fizycznej bez żródła dochodu.

Hmmm - a z czego chciałbyś spłacić taki kredyt, jak nie masz dochodów?


--
Pozdrowienia,
Glenn

do góry

>
> Hmmm - a z czego chciałbyś spłacić taki kredyt, jak nie masz dochodów?

Chciałbym np. rozpocząć działalność i pieniądze zainwestować nie rozumiem co
w tym dziwnego, przecież zabezpieczeniem jest hipoteka na gruncie, czyli
kredyt raczej bezpieczny dla banku.

do góry

BayNet <b...@p...onet.pl> wrote:
> rozumiem co w tym dziwnego, przecież zabezpieczeniem jest hipoteka na

Dziwne to jest Twoje pytanie ;) (czy myslisz, ze tu jakis jasnowidz siedzi i
wie o co ci dokladnie chodzi?)
Pozniej sie dziwisz odpowiedziom...

do góry

> > Hmmm - a z czego chciałbyś spłacić taki kredyt, jak nie masz dochodów?
>
> Chciałbym np. rozpocząć działalność i pieniądze zainwestować nie rozumiem co
> w tym dziwnego, przecież zabezpieczeniem jest hipoteka na gruncie, czyli
> kredyt raczej bezpieczny dla banku.
>
Bank nie może od razu nastawiać się na windykację kredytu. Stąd zabezpieczenie
nawet najlepsze, to jeszcze nie wszystko. Bank musi mieć dużą pewność, że
kredyt zostanie spłacony, co w przypadku aktualnie niskich lub zerowych
dochodów kredytobiorcy powoduje, iż ta "pewność" jest też zerowa.I to jest
właśnie przyczyna powodująca, że banki niechętnie udzielają kredytów w
przypadku:
(1) braku zdolności oraz
(2) nawet super zabezpieczenia (z wyjatkiem zabezpieczenia przez lokatę).
Pozdrowienia Tensor1.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> > Hmmm - a z czego chciałbyś spłacić taki kredyt, jak nie masz dochodów?
>
> Chciałbym np. rozpocząć działalność i pieniądze zainwestować nie rozumiem
co
> w tym dziwnego, przecież zabezpieczeniem jest hipoteka na gruncie, czyli
> kredyt raczej bezpieczny dla banku.

Hmmm again ;-))) A dlaczego uważasz, że bank ma bawić się w sprzedaż Twojego
gruntu (bo kredyt tylko tak spłacisz - sam piszesz, że nie masz dochodów) ?
Sam to zrób - kredyt nie będzie Ci potrzebny. A jeżeli potrzebujesz na
działalność, to poszukaj raczej jakiegoś funduszu mikro, albo popytaj o
pożyczkę z UP (o ile jesteś bezrobotny).


--
Pozdrowienia,
Glenn

do góry

> Bank nie może od razu nastawiać się na windykację kredytu. Stąd
zabezpieczenie
> nawet najlepsze, to jeszcze nie wszystko. Bank musi mieć dużą pewność, że
> kredyt zostanie spłacony, co w przypadku aktualnie niskich lub zerowych
> dochodów kredytobiorcy powoduje, iż ta "pewność" jest też zerowa.I to jest
> właśnie przyczyna powodująca, że banki niechętnie udzielają kredytów w
> przypadku:
> (1) braku zdolności oraz
> (2) nawet super zabezpieczenia (z wyjatkiem zabezpieczenia przez lokatę).
> Pozdrowienia Tensor1.
Dzieki za juz :)) i prosze o jeszcze. A w takim razie czy ktoś z dochodami
moze wziać kredyt i ewentualnie jako zabezpieczenie bank ustanawia hipoteke
na moim gruncie.
Pozdrawiam.
ps Przepraszam ale wczesniej omyłkowo wysłałem na priv.

do góry

> Hmmm again ;-))) A dlaczego uważasz, że bank ma bawić się w sprzedaż
Twojego
> gruntu (bo kredyt tylko tak spłacisz - sam piszesz, że nie masz dochodów)
?
> Sam to zrób - kredyt nie będzie Ci potrzebny. A jeżeli potrzebujesz na
> działalność, to poszukaj raczej jakiegoś funduszu mikro, albo popytaj o
> pożyczkę z UP (o ile jesteś bezrobotny).
Dlatego, że dzialka warta jest duuuuzo wiecej niz chce wziac kredytu.
Dzialki sprzedac nie chcę, a pieniedzy nie mam. Mysle że o wiele wiecej
ryzykuje od banku.Pozdrawiam.

do góry

> Dlatego, że dzialka warta jest duuuuzo wiecej niz chce wziac kredytu.
> Dzialki sprzedac nie chcę, a pieniedzy nie mam. Mysle że o wiele wiecej
> ryzykuje od banku.Pozdrawiam.

To nie chodzi o ryzyko (tylko i wyłącznie). Jak przykładowo działka jest
warta 100k, a Ty weźmiesz 10k kredytu nie mając dochodów i nie będziesz
spłacał, to bank popada w koszty windykacji, wyceny, zbycia działki. To jaki
ma w tym interes? Przecież do tego trzeba armię ludzi zatrudnić. Bank to nie
lombard. Oprócz zabezpieczenia musisz mieć dochód wystarczający do spłaty
kredytu.


--
Pozdrowienia,
Glenn

do góry