Witam,
szukam jak najlepszej oferty kredytu konsolidacyjnego dla mojej mamy, po
śmierci ojca zostało kilka niespłaconych jeszcze kredytów. Sęk w tym, że
mama jest na emeryturze.
Poczytałem ile się dało o kredytach konsolidaycjnych, sprawdziłem też oferty
banków (GE Mieszkaniowy i BPH/PBK) ale może ktoś z grupowiczów miał podobne
doswiadczenia i mógłby jeszcze coś podpowiedzieć?
Fakty:
1. kredyt konsupmpycjny, do spłaty zostało 3800 złotych, termin ostatniej raty
to czerwiec 2005 rok, rata mniej więcej 230 złotych miesięcznie,
oprocentowanie zmienne ok. 20%,
2. kredyt odnawialny, 6000 złotych, miesięczna spłata ok. 70 zł,
oprocentowanie ok. 12,7%
3. kredyt na samochód, do spłaty ok. 23000 zł, kredyt jest w Euro, rata ok.
170 Euro.

Czyli łącznie ok. 32.800 złotych kredytu konsolidacyjnego.
Wpływy z emerytury: brutto 1300 zł.
Zabezpieczenie: hipoteka na mieszkaniu o wart. rynkowej ok 53.000 zł.

Jeszcze nie rozmawiałem w żadnym z banków, przygotowuję się m.in. pytając
Was. Będę bardzo wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.

paczor
--
----------------------------------------------------
-------------------
"A z kwiatków, jakie pan lubi najbardziej? Sztukamięs z kwiatkiem"
------------------------------[pawel kaczor paczorSLIMAKexpatpol.com]--

do góry

Użytkownik Paweł Kaczor napisał:
>
> Czyli łącznie ok. 32.800 złotych kredytu konsolidacyjnego.

Same odsetki od tej kwoty przy 10%p.a. to ponad 260 zł miesięcznie

> Wpływy z emerytury: brutto 1300 zł.

Czyli netto circa 1050.
Zakładając, że na życie trzeba zostawić 600 na spłatę kredytu zostaje
450. Jak się od tego odejmie odsetki to zostaje 190 zł na kapitał. Nawet
jeśli rata kapitałowa będzie rosła i przyjmiemy jej średnią wartość 320
zł to spłata takiego kredytu zajmie 102 miesiące czyli ponad 8,5 roku.
Poważnie rozważyłbym w tej sytuacji sprzedaż samochodu.

pzdr

Tomek


--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl

do góry

On 16 Nov 2003 14:59:56 +0100, Tomasz Staszewski wrote:
> Zakładając, że na życie trzeba zostawić 600 na spłatę kredytu zostaje
> 450. Jak się od tego odejmie odsetki to zostaje 190 zł na kapitał. Nawet
> jeśli rata kapitałowa będzie rosła i przyjmiemy jej średnią wartość 320
> zł to spłata takiego kredytu zajmie 102 miesiące czyli ponad 8,5 roku.
> Poważnie rozważyłbym w tej sytuacji sprzedaż samochodu.

Czas jest w tym przypadku mniej ważny. Najwazniejsze jest zmniejszenie
miesięcznego obciążenia.
Poza tym jest jeszcze kwestia jak banki podchodzą do umów zawieranych z
emerytami. Mama jest wprawdzie emerytką dopiero od dwóch lat ale...

I jeszcze jedno co mi się nasunęło. Większość banków przy ofercie kredytów
konsolidaycjnych podaje jako najniższą kwotę udzielanego kredytu ok. 20 tys.
złotych. Czy udało się komuś wynegocjować kredyt konsolidaycjny na kwotę ok.
10 tysięcy?

paczor
--
----------------------------------------------------
-------------------
"A z kwiatków, jakie pan lubi najbardziej? Sztukamięs z kwiatkiem"
------------------------------[pawel kaczor paczorSLIMAKexpatpol.com]--

do góry