-
11. Data: 2007-02-27 21:15:56
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy - umowa- pomozcie
Od: RobertS <r...@x...pl>
> z czystej ciekawosci : ktory ?
>
NYKredit
--
pozdr.
RobertS
GG:32360
-
12. Data: 2007-02-27 21:17:17
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy - umowa- pomozcie
Od: "Cyprian Prochot" <c...@e...pl>
Użytkownik "sibia" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:es22ch$khp$1@sunflower.man.poznan.pl...
> finance, pytalam szczególowo takze doradcy kredytowego w banku przy umowie
i
> z obojga tlumaczen wynikało, iż placic bedzimy stała ratę. Tymczasem tak
jak
no bo widzisz.. sa 2 rodzaje rat stosowane w bankach:
- stale (gdzie zmienia sie wysokosc raty kapitalowej oraz odstetkowej tak
aby w sumie dac stala wartosc miesieczna)
- malejace (gdzie rata kapitalowa jest stala a odsetkowa jest liczona od
pozostalego do splaty kapitalu)
oczywiscie jezeli kredyt jest denominowany z innej waluty niz waluta w
ktorej jest splacany to w obu przypadkach raty sie przelicza praktycznie co
miesiac po biezacych kursach...
to o czym mowil Ci doradca to nie jest kwestia stalosci raty w sensie kwoty
w pln, tylko kwoty splacanej. a ze sie zmienil kurs czy tez LIBOR ....
coz... decydujac sie na kredyt walutowy trzeba sie z tym pogodzic....
zreszta w zlotowkach tez WIBOR sie moze zmienic na niekorzysc....
stala na tym swiecie to tylko jest smierc.
--
pozdrawiam
Cyprian Prochot
-
13. Data: 2007-02-27 21:29:54
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy - umowa- pomozcie
Od: "sygnetmk3" <s...@o...pl>
no i tak się właśnie pieknie wychodzi na frankach gratulacje ciekawe ile
zaoszczędziłeś pieniędzy i nerw
Trzeba było w PLN brac
Użytkownik "sibia" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:es1vre$j0g$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Witam,
> mam do Was prośbe pewnie standardową od ignorantów, czyli o wyjasnienie.
> Otóż, mam kredyt hipoteczny, nie minal nawet rok a mieliśmy juz podwyzszki
> 3 razy, co nas przeraza. kredyt jest we frankach, a bank mowi że podnosi
> bo bank szwajcarski podnosi stopy. Zaproponiwano nam przejscie na formule
> mrża +libor lub napisanie prosby o obnizenie oprocentowania.
> Czy możecie mi prosze napisac, co sie w praktyce kryje za tym pierwszym i
> która opcje wybrac?
>
> dziekuje
> Wiola
>
-
14. Data: 2007-02-27 21:34:13
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy - umowa- pomozcie
Od: RobertS <r...@x...pl>
> no i tak się właśnie pieknie wychodzi na frankach gratulacje ciekawe ile
> zaoszczędziłeś pieniędzy i nerw
>
> Trzeba było w PLN brac
taki komentarz nie byl potrzebny...
kredyt w walucie to ryzyko i kazdy kredytobiorca powinien byc tego
swiadomy, rownie dobrze WIBOR moglby rosnac i co wtedy?
w kazdym razie rata we frankach nadal jest nizsza od tej w zlotowkach,
jednak roznica jest coraz mniejsza...na korzysc kredytu w zlotowkach
--
pozdr.
RobertS
GG:32360
-
15. Data: 2007-02-27 21:39:24
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy - umowa- pomozcie
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
sibia napisał(a):
>> Dnia Tue, 27 Feb 2007 20:56:21 +0100, "sibia" <s...@p...onet.pl>
>> wklepał(-a):
>> Zaciągasz zobowiązanie na większą część życia i nie starasz się zrozumieć
>> zasad
>> na jakich jest ono prowadzone? Przecież w umowie/regulaminie jest
>> napisane, że
>> wysokość raty zależy od *oprocentowania* - to chyba w podstawówce już
>> uczą. Jak
>> się ono zmieni, to i rata wzrośnie/zmaleje.
> Może wyraziłam sie nieprecyzjnie,
> przy wyjasnieniach. Otóż, gdy brałam kredyt odczytałam wyjasnienia Pana, iz
> mamy oprocentowanie stałe, a w ahania raty faktycznie sie zmienia, ale na
> poziomie wahań kursy waluty.
Znaczy sie nie przeczyalas umowy, ktora podpisalas? Ja co prawda mam
oprocentowanie na zasadzie Wibor+marza ale w umowie mam jasno napisane
jak wyznaczane jest oprocentowanie.
Sorki, moge zrozumiec emerytke, ktora bierze lodowke na raty "0%" i
dziwi sie roznym oplatom, bo nie doczytala o prowizjach itp. Ale biorac
kredyt hipoteczny?:/
--
badzio
-
16. Data: 2007-02-28 06:16:02
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy - umowa- pomozcie
Od: "Darek" <n...@p...maila.pl>
> stala rata jest mozliwa TYLKO w przypadku kredytu w złotówkach ze stałym
> oprocentowaniem, a takich kredytow hipotecznych w RP nikt nie
> udziela...jest stale oprocentowanie, ale TYLKO w euro (1 bank)
Eeee przesada, np. BPH udziela kredytów ze stałym oprocentowaniem - okres
stałości oprocentowania max 10 lat. Potem musi nastąpic zmiana. No dobra
"prawie" jest stałe.....
Darek
-
17. Data: 2007-02-28 09:35:08
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy - umowa- pomozcie
Od: RobertS <r...@x...pl>
> Eeee przesada, np. BPH udziela kredytów ze stałym oprocentowaniem -
> okres stałości oprocentowania max 10 lat. Potem musi nastąpic zmiana. No
> dobra "prawie" jest stałe.....
>
>
> Darek
jaka jest wysokosc tego oprocentowania...na dzisiaj?
--
pozdr.
RobertS
GG:32360
-
18. Data: 2007-02-28 12:03:58
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy - umowa- pomozcie
Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>
Tue, 27 Feb 2007 22:00:13 +0100, w <es264b$mlg$1@sunflower.man.poznan.pl>,
"sibia" <s...@p...onet.pl> napisał(-a):
> Pzredmówca, który mi odpisal miał rację że jest to mbank. Widzisz ja
mBank, czyli pułapka dla naiwnych, bo oprocentowanie wyznacza prezes (partrząc
w sufit?).
> zaufałam Open Finance, wlasnie sie usilnie zastaniawialm jak to było,
> mianowicie Pan z banku powiedział cos w tym stylu, ze to jakaś tam kapituła
> moze podjąc decyzję o zwiekszeniu raty, ale prawie nigdy (he he) tego nie
> robi:/
Hehe :)
> pewnie, że moglam uderzyc na grupę, ale mądry Polak...a skoro mialam
> doradce....:)))) Nie wiem pewnie to moja wina, pewnie jest tak ze rata jest
> zawsze zmienna(jestem humanistką i naprawde wiedza bankowa ta jest dla mnie
> tajemna co z czym od czego zalezy), ale szokujące jest dla mnie to że tak
> dużo w tak krótkim czasie. I jako laik zadaje sobie pytanie, jak to sie
> dzieje, że inni tak nie mają...tak zle znaczy się......
Teraz to już po ptokach, ale zawsze możesz przenieść kredyt do innego banku.
Koszt papierka w mbank to "tylko" 200zł :).
Oczywiście spróbować napisać pisma o zmniejszenie raty nie zaszkodzi.
-
19. Data: 2007-03-06 09:56:35
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy - umowa- pomozcie
Od: Jan Strybyszewski <g...@o...pl>
sygnetmk3 napisał(a):
> no i tak się właśnie pieknie wychodzi na frankach gratulacje ciekawe ile
> zaoszczędziłeś pieniędzy i nerw
>
> Trzeba było w PLN brac
Nie liczac zmian kursu to roznica w oprocentowaniu jest na tyle duzo ze
5-6 podwyzej stop banku centralnego nie zalatwia jeszcze CHF jako zlej
waluty. Pytanie jednak co z kursem samego franka.