-
1. Data: 2006-01-07 10:38:32
Temat: kredyt mieszkaniowy w walutach czy zlotowkach?
Od: "yarek" <y...@g...pl>
kredyt na zakup mieszkania 200.000-250.000 na 25 lat. zamierzam brac w CHF,
chociaz mocny zloty budzi moje obawy, czy nie lepiej w zlotowkach teraz.jak
uwazacie?
-
2. Data: 2006-01-07 11:22:34
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy w walutach czy zlotowkach?
Od: "JerzyR" <j...@k...chip.pl>
> kredyt na zakup mieszkania 200.000-250.000 na 25 lat. zamierzam brac w
> CHF,
IMHO w tej chwili kredyt w CHF to duze ryzyko kursowe!:(
JR
-
3. Data: 2006-01-07 11:40:29
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy w walutach czy zlotowkach?
Od: "Taddy" <c...@t...pl>
> IMHO w tej chwili kredyt w CHF to duze ryzyko kursowe!:(
Tiaaaaa....
Aby rata kredytu w CHF ZRÓWNAŁA by się z ratą w PLN franek musialby
kosztować 3,70, a nigdy w ciagu ostatnich 16 lat tyle nie kosztował (max
bylo 3.20)
Odpowiedz sobie na pytania:
1. Co musialoby sie stac w gospodarce szwjcarskiej/polskiej aby frank tyle
kosztował?
2. Jeśli nawet teoretycznie hipotetycznie tak by sie stalo to czy uwazasz,
ze oprocentowanie kredytów w złotówkach bedzie na tym samym poziomie co
teraz?
-
4. Data: 2006-01-07 11:48:57
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy w walutach czy zlotowkach?
Od: "Tomek" <t...@g...pl>
> Tiaaaaa....
> Aby rata kredytu w CHF ZRÓWNAŁA by się z ratą w PLN franek musialby
> kosztować 3,70, a nigdy w ciagu ostatnich 16 lat tyle nie kosztował (max
> bylo 3.20)
Niekoniecznie. Wystarczy na przyklad lekkie podniesienie stop procentowych w
Szwajcarii, lekka obnizka w Polsce i lekki wzrost kursu CHF wzgledem PLN.
-
5. Data: 2006-01-07 11:58:17
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy w walutach czy zlotowkach?
Od: "Taddy" <c...@t...pl>
> Niekoniecznie. Wystarczy na przyklad lekkie podniesienie stop procentowych
> w
> Szwajcarii, lekka obnizka w Polsce i lekki wzrost kursu CHF wzgledem PLN.
Zapomniales dodac, ze te 3 elementy musialyby nastąpić JEDNOCZEŚNIE, co
wykluczone nie jest, ale niezwykle malo prawdopodobne, nic na to na razie
nie wskazuje w dającej sie przewidzieć przyszłości.
-
6. Data: 2006-01-07 12:10:16
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy w walutach czy zlotowkach?
Od: "Dommin" <d...@p...fm>
Skoro wszyscy w bankach mówią, że kredytów walutowych sie nie powinno brac
bo jest ryzyko kursowe to trzeba je brać.
Bankom nie jest to na rękę bo muszą zabezpieczać pozycje, a jak to źle
zrobią to tracą kasę.
IMHO tylko kredyt walutowy - CHF jest najsabilniejszy.
Wielu specjalistów wypowiadało się, że jak będziemy wchodzić do strefy euro
waluta wspólnoty będzie po 2-2,50 zł. - ale na takie oceny trzeba spojrzeć z
dystansem.
Pozdrawiam
Dommin
P.S. Jak będzie koalicja PoPiS to 3,5 na euro może nas nie zatrzymać
"Taddy" <c...@t...pl> wrote in message
news:dpoaim$hov$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Niekoniecznie. Wystarczy na przyklad lekkie podniesienie stop
procentowych
> > w
> > Szwajcarii, lekka obnizka w Polsce i lekki wzrost kursu CHF wzgledem
PLN.
>
>
> Zapomniales dodac, ze te 3 elementy musialyby nastąpić JEDNOCZEŚNIE, co
> wykluczone nie jest, ale niezwykle malo prawdopodobne, nic na to na razie
> nie wskazuje w dającej sie przewidzieć przyszłości.
>
>
-
7. Data: 2006-01-07 19:00:52
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy w walutach czy zlotowkach?
Od: "XYZ" <x...@x...wp.pl>
Użytkownik "JerzyR" <j...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
news:43bfa428$1@news.vogel.pl...
>> kredyt na zakup mieszkania 200.000-250.000 na 25 lat. zamierzam brac w
>> CHF,
>
> IMHO w tej chwili kredyt w CHF to duze ryzyko kursowe!:(
>
Witam,
Banki szaleja ze wstrzymeniem kredytow w CHFach, zastanawial sie ktos
dlaczego.
Odpowiedz jest prosta - sa to teraz najbardziej korzystne kredyty i bankom
poprostu nie oplaca sie ich dawac bo za malo na nich zarabiaja.
Wg mnie cala bzdura o ryzyku kursowym i innych bajkach dotyczy takze
pozostalych kredytow. Nigdy niema tak ze jedna waluta idzie albo spada a
wszystko inne zyje swoim zyciem.
No moze tak bc jak np bedzie jakas wojna ale wtedy bedziemy mieli prolemy
innego typu i niekt nie bedzie patrzec na kredyty i procenty.
Bierz w CHFach poki czas bo z tego co widze to podnosza teraz procenty.
Dla przykladu aby brac podam na ten przyklad NODERa bank. 1% marzy + LIBOR.
Znajdz bardziej korzystne warunki w PLNach.
Roznice mozna zainwestowac i beda na tzw roznice kusowe o ktorych tak to sie
rozpisuja.
Patrz na kredyt w okresie 20 lat a nie 1 roku. Zauwaz takze ze jak wejdziemy
do EUR to przewalutuja Ci ten PLN na EUR ;)
-
8. Data: 2006-01-07 19:26:36
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy w walutach czy zlotowkach?
Od: anonim <***com@mail.com>
on Sat, 07 Jan 2006 19:00:52 GMT "XYZ" <x...@x...wp.pl> wrote:
> Patrz na kredyt w okresie 20 lat a nie 1 roku. Zauwaz takze ze jak wejdziemy
> do EUR to przewalutuja Ci ten PLN na EUR ;)
i pewnie pobiorą kaskę za przewalutowanie ;-)
-
9. Data: 2006-01-07 20:42:01
Temat: Re: kredyt mieszkaniowy w walutach czy zlotowkach?
Od: "MP" <m...@c...pl>
> kredyt na zakup mieszkania 200.000-250.000 na 25 lat. zamierzam brac w CHF,
> chociaz mocny zloty budzi moje obawy, czy nie lepiej w zlotowkach teraz.jak
> uwazacie?
Witaj,
w serwisie smartbank.pl (www.smartbank.pl) znajdziesz profesjonalny kalkulator
do liczenia rat kredytowych. Uwzględnia różnice kursowe. Po wybraniu waluty
kredytu ładują się średnie kursy, oprocentowanie i prowizja ale "z ręki" możesz
wpisać własne. Sprawdź sobie wysokość raty w złotówkach na 300 rat (25 lat) a
potem wrzuć CHF. Wpisz hipotetyczny kurs sprzedaży franka i zobacz o ile
wzrośnie rata i kiedy się zrówna z kredytem w PLN. Z tego co widziałem to w PLN
oprocentowanie jest już w okolicach Wibor +1pp co daje ok. 5,6%. We frankach
znajdziesz już poniżej 2% w zależności od wpłaty własnej i kilku innych cech.
Życzę powodzenia w poszukiwaniach.