Chciałbym znaleźć jakieś informacje na ten temat. Mam zamiar budować dom i
stoję przed następującym dylematem:

mam mieszkanie warte jakieś 160 000 zł (W-wa). Do tego żeby zbudować i
wykończyć mały dom potrzebuję jeszcze
około 70 000 zł - tyle musze wziąć na kredyt.

Pytanie brzmi: czy jakiś bank da mi kredyt np. pod zastaw działki (warta
jest więcej niż kwota kredytu o ok. 30%), kiedy inwestycja nie została w
ogóle rozpoczęta ?? A jeśli tak, to jaki ??

Bo plan jest taki: buduję stan surowy zamknięty za kredyt (wiem, że brakuje
jeszcze jakieś 20 000 zł, ale może pożycze od rodziny ...), a potem
sprzedaję mieszkanie i za te pieniądze wykańczam dom.

Czy jest jakieś archiwum grupy, gdzie można poszukać informacji na ten
temat?

Pozdrawiam,

Jarek Balikowski

do góry

hi hi - wez udzial w konkursie www.bankier.pl
albo poczekj i zobacz co to za bank - bo jak wyglada tak rozowo jak jest,
to.... ;)
O ile w ogole to bank - ale chyba warto poczekac i sie przekonac

do góry

Użytkownik "AMRA" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:a8el0t$91q$1@news.onet.pl...
> hi hi - wez udzial w konkursie www.bankier.pl
> albo poczekj i zobacz co to za bank - bo jak wyglada tak rozowo jak jest,
> to.... ;)
> O ile w ogole to bank - ale chyba warto poczekac i sie przekonac

No, no -a sam mówiłeś ostatnio, że bierzesz w tym udział!!! :)))
Czyżby hipokryzja czy też przemęczenie poświąteczne lub potłumaczeniowe?
:)))
Pozdrawiam Wall.

do góry

> No, no -a sam mówiłeś ostatnio, że bierzesz w tym udział!!! :)))
> Czyżby hipokryzja czy też przemęczenie poświąteczne lub potłumaczeniowe?
> :)))
> Pozdrawiam Wall.

ciiich - ja twierdze ze bank :) Ale jestem zwierze reformowalne, dlatego
zeby mnie juz nikt nie poprawial dodalem i te obawe, ktora wyrazaja
niektporzy :)

do góry

Witam
Jarku na wstepie chciałbym ci podgretulować odwagi i wytrwałości.
Proszę nie traktuj tego posta jako złośliwości a jedynie jako zbiór informacji
zebranych w sporej części przez doświadczenie.
> Mam zamiar budować dom i....
Nie masz kasy...
Jasne. Jeśli mogę coś zasugerować poczekaj trochę, zaoszczędź choć parę złotych,
pozałątwiaj formalności i wstrzymaj się z wydawaniem kasy do ostatniej chwili.
Jeśli już dostaniesz pozwolenie to się nie spiesz. Każda podjęta akcja pociąga
za sobą poważne koszta. Wiele decyzji jest nieodwracalych i nie do
skompensowania w ramach rozsądnych środków.
> Pytanie brzmi: czy jakiś bank da mi kredyt np. pod zastaw działki (warta
> jest więcej niż kwota kredytu o ok. 30%), kiedy inwestycja nie została w
> ogóle rozpoczęta ?? A jeśli tak, to jaki ??
Banki nie chcą udzielać kredytu pod zastaw ziemi jeśli jest to inwestycja
indywidualna. Bank nie udzieli ci kredytu na więcej niż 60% wartości
nieruchomosci będącej przedmiotem zastawu. Masz większe sznse dostać kredyt pod
zastaw mieszkania ale wtedy jest problem ze sprzedażą.
> Bo plan jest taki: buduję stan surowy zamknięty za kredyt....
A co będzie jak ceny mieszkań polecą, a co jak nie sprzedasz za 160...
Generalnie widzę marne szanse zbudowania domu metodą gospodarczą na kredyt
komercyjny pod zastaw ziemi, bez środków własnych. Tak naprawdę kredyt na
budowę masz szanse otrzymać gdzieś tak od stanu "0" czyli przy 10-20%
inwestycji. Jeśli mimo to chcesz szukać banku gotowego na takie "ryzyko"
to zacznij od Budbanku i banków regionalnych.

Jest alternatywa dla tego wszystkiego
Na rynku warszawskim są firmy developerskie które:
a> budują na wskazanej działce i w rozliczeniu przyjmują np. mieszkanie (Tu
masz mozliwośc negocjacji z bankiem bo jest tzw duży inwestor zastępczy)
b> oferują dom lub segment w okolicach Warszawy przejmując mieszkanie i
pomagając w otrzymaniu kredytu na resztę wartości.
Oczywiście że nie załatwisz tego w planowanym przez Ciebie budżecie ale
ostatnio wudziałem jakieś ogłoszenia o domu nad jeżiorem 16 km od pałacu
Kultury za jakies 300 000
> Czy jest jakieś archiwum grupy, gdzie można poszukać informacji na ten
> temat?
pl.misc.budowanie
> Pozdrawiam,
Nawzajem
yorge

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <y...@y...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:0...@n...onet.pl...

> ostatnio wudziałem jakieś ogłoszenia o domu nad jeżiorem 16 km od pałacu
> Kultury

Z ciekawosci: Co to za jezioro?

Karol

do góry

> mam mieszkanie warte jakieś 160 000 zł (W-wa). Do tego żeby zbudować i
> wykończyć mały dom potrzebuję jeszcze
> około 70 000 zł - tyle musze wziąć na kredyt.
>
> Pytanie brzmi: czy jakiś bank da mi kredyt np. pod zastaw działki (warta
> jest więcej niż kwota kredytu o ok. 30%), kiedy inwestycja nie została w
> ogóle rozpoczęta ?? A jeśli tak, to jaki ??
>
> Bo plan jest taki: buduję stan surowy zamknięty za kredyt (wiem, że
brakuje
> jeszcze jakieś 20 000 zł, ale może pożycze od rodziny ...), a potem
> sprzedaję mieszkanie i za te pieniądze wykańczam dom.

Spróbój tak:
- Bierzesz kredyt na hipotekę mieszkania ( przy podanych kwotach nie
powinno być problemu)
- Budujesz za otrzymany kredyt, powiekszając wartość nieruchomości
- w pewnym momencie 'podmieniasz' hipoteki: zabezpieczeniem
staje się właśnie budowany dom
- możesz sprzedać mieszkanie i kontynuować budowę.
Myślę, że taki plan jest do zaakceptowania przez większość banków
udzielających kredytów hipotecznych.

Jacek

PS. Uważaj ! Jeszcze nie widziałem budowy, która zmieściła się
w zaplanowanych kosztach !

do góry

On Wed, 3 Apr 2002 10:31:34 +0200, "Yareq" <j...@s...pl> wrote:
>Pytanie brzmi: czy jakiś bank da mi kredyt np. pod zastaw działki (warta
>jest więcej niż kwota kredytu o ok. 30%), kiedy inwestycja nie została w
>ogóle rozpoczęta ?? A jeśli tak, to jaki ??

Sprawdz oferte bise.

do góry