-
1. Data: 2011-04-23 14:58:19
Temat: kredyt pod "cudzy" towar - czy (dalej) tak można?
Od: " " <b...@N...gazeta.pl>
Natknąłem się na taki wpis i aż mnie ścięło:
http://pamietnikwindykatora.pl/2011/04/22/kredyt-ban
kowy-pod-towar-na-kreche-podpatrzone-w-egzekucji/
Czy faktycznie dalej można zrobić taki myk, czy banki idą na takie układy?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2011-04-23 15:22:00
Temat: Re: kredyt pod "cudzy" towar - czy (dalej) tak można?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 23 Apr 2011 14:58:19 +0000 (UTC), b...@N...gazeta.pl
napisał(a):
> Natknąłem się na taki wpis i aż mnie ścięło:
> http://pamietnikwindykatora.pl/2011/04/22/kredyt-ban
kowy-pod-towar-na-kreche-podpatrzone-w-egzekucji/
>
> Czy faktycznie dalej można zrobić taki myk, czy banki idą na takie układy?
Dlaczego nie dałoby się robić?
To, czy za towar została uiszczona zapłata nie jest wyznacznikiem, czy
jest, czy nie własnością nabywcy. Jeśli nie zostało inaczej w umowie
oznaczone, to własnością nabywcy stał się w chwili wydania mu towaru przez
sprzedawcę.
Co nabywca potem z tym towarem zrobi, to już jego sprawa.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
3. Data: 2011-04-23 17:14:23
Temat: Re: kredyt pod "cudzy" towar - czy (dalej) tak można?
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
Adam Płaszczyca pisze:
>> Natknąłem się na taki wpis i aż mnie ścięło:
>> http://pamietnikwindykatora.pl/2011/04/22/kredyt-ban
kowy-pod-towar-na-kreche-podpatrzone-w-egzekucji/
>>
>> Czy faktycznie dalej można zrobić taki myk, czy banki idą na takie układy?
>
> Dlaczego nie dałoby się robić?
> To, czy za towar została uiszczona zapłata nie jest wyznacznikiem, czy
> jest, czy nie własnością nabywcy. Jeśli nie zostało inaczej w umowie
> oznaczone, to własnością nabywcy stał się w chwili wydania mu towaru przez
> sprzedawcę.
> Co nabywca potem z tym towarem zrobi, to już jego sprawa.
Zdarzało mi się widzieć na fakturach zapisy w rodzaju "Do momentu
zapłaty towar pozostaje własnością sprzedawcy.". Czy takie zapisy mają w
ogóle jakąkolwiek moc?
Wszak nabywca - który jest handlarzem, np. sklepem - ten towar dalej
odsprzedaje. Jeśli towar nie jest jego, to w zasadzie nie może on go
dalej odsprzedać. A jeżeli jednak już sprzedał, to... jak wierzyciel
niby miałby go sobie odebrać? Przecież nie od końcowego konsumenta...
--
MiCHA
-
4. Data: 2011-04-23 17:24:46
Temat: Re: kredyt pod "cudzy" towar - czy (dalej) tak można?
Od: "brum" <b...@o...eu>
> Zdarzało mi się widzieć na fakturach zapisy w rodzaju "Do momentu zapłaty
> towar pozostaje własnością sprzedawcy.". Czy takie zapisy mają w ogóle
> jakąkolwiek moc?
nie wydaje mni sie
kiedys uczono mnie, ze umowa sprzedazy zostaje zawarta w momencie
porozumienia co do towaru i ceny
prawdopodobnie na skutek dzialalnosci oszustow/zlodziei upowszechnilo sie
przekonanie, ze transakcja dochodzi do skutku przy wydaniu towaru i
uiszczeniu zaplaty
-
5. Data: 2011-04-23 18:05:38
Temat: Re: kredyt pod "cudzy" towar - czy (dalej) tak można?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 23 Apr 2011 19:14:23 +0200, Przemyslaw Kwiatkowski napisał(a):
> Zdarzało mi się widzieć na fakturach zapisy w rodzaju "Do momentu
> zapłaty towar pozostaje własnością sprzedawcy.". Czy takie zapisy mają w
> ogóle jakąkolwiek moc?
Mogą mieć.
> Wszak nabywca - który jest handlarzem, np. sklepem - ten towar dalej
> odsprzedaje. Jeśli towar nie jest jego, to w zasadzie nie może on go
> dalej odsprzedać.
Zgadza się.
> A jeżeli jednak już sprzedał, to... jak wierzyciel
> niby miałby go sobie odebrać? Przecież nie od końcowego konsumenta...
A tu już mamy dość śliskio - zależy jak sąd uzna.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
6. Data: 2011-04-23 18:06:02
Temat: Re: kredyt pod "cudzy" towar - czy (dalej) tak można?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 23 Apr 2011 19:24:46 +0200, brum napisał(a):
> nie wydaje mni sie
> kiedys uczono mnie, ze umowa sprzedazy zostaje zawarta w momencie
> porozumienia co do towaru i ceny
Umowa zostaje zawarta. Teraz pytanie - jakiej treści?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
7. Data: 2011-04-23 19:07:24
Temat: Re: kredyt pod "cudzy" towar - czy (dalej) tak można?
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
Adam Płaszczyca pisze:
> A jeżeli jednak już sprzedał, to... jak wierzyciel
>> niby miałby go sobie odebrać? Przecież nie od końcowego konsumenta...
> A tu już mamy dość śliskio - zależy jak sąd uzna.
A co tu sąd ma do uznawania? Po pierwsze w 99% przypadków w ogóle nie
wiadomo kto jest konsumentem, który kupił dany towar. Paragony nie są
imienne, a nabywcy w sklepach w żaden sposób nie są legitymowani. A
nawet jakby było wiadomo kto konkretnie kupił, to jest to wręcz
oczywisty przypadek tzw. zakupu w dobrej wierze. Zakładam, że konsument
kupił towar w sklepie i nawet dostał na to paragon fiskalny - z jakiego
powodu mógłby podejrzewać, że dany egzemplarz wcale nie jest własnością
sklepu i może mu zostać odebrany?
--
MiCHA
-
8. Data: 2011-04-23 20:16:22
Temat: Re: kredyt pod "cudzy" towar - czy (dalej) tak można?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 23 Apr 2011 21:07:24 +0200, Przemyslaw Kwiatkowski napisał(a):
> A co tu sąd ma do uznawania? Po pierwsze w 99% przypadków w ogóle nie
> wiadomo kto jest konsumentem, który kupił dany towar. Paragony nie są
> imienne, a nabywcy w sklepach w żaden sposób nie są legitymowani. A
> nawet jakby było wiadomo kto konkretnie kupił, to jest to wręcz
Zakładałem, że nabywca jest znany. I tu się możesz przejechać.
> oczywisty przypadek tzw. zakupu w dobrej wierze. Zakładam, że konsument
Ty myslisz według zasad logiki. Sąd już nei zawsze.
> kupił towar w sklepie i nawet dostał na to paragon fiskalny - z jakiego
> powodu mógłby podejrzewać, że dany egzemplarz wcale nie jest własnością
> sklepu i może mu zostać odebrany?
Nie podejrzewa. A sąd to sąd. Częste przypadki się zdarzaja w wypadku
samochodów.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
9. Data: 2011-04-24 06:47:43
Temat: Re: kredyt pod
Od: " " <b...@W...gazeta.pl>
Bardzo rzadko spotykam się z adnotacją na fakturze informującą że towar
pozostaje własnością sprzedającego do czasu zapłaty.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2011-04-24 11:36:43
Temat: Re: kredyt pod
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sun, 24 Apr 2011 06:47:43 +0000 (UTC), b...@W...gazeta.pl
napisał(a):
> Bardzo rzadko spotykam się z adnotacją na fakturze informującą że towar
> pozostaje własnością sprzedającego do czasu zapłaty.
Ja też, bo domyślnie przechodzi na własnośc w momencie wydania.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/