-
1. Data: 2008-01-21 19:22:55
Temat: kredyt, raty, nadpłaty...
Od: "benny" <...@...q>
Zamierzamy z żoną zaciągnąć kredyt mieszkaniowy.
Rozpatruję następujące wersje:
- wybrać b. duże wysokości rat i spłacać przez 3 lata,
- wybrać małe raty na 30 lat i dokonywać nadpłat, tak,
by spłacić kredyt również w trzy lata (z niskich rat
korzystalibyśmy, gdyby nas w przyszłości przycisnęło),
Doradca w banku stwierdził, że druga opcja wiąże się
z trochę wyższymi kosztami, coś tam mruczał o racie
odsetkowej i kapitałowej. Wg moich wyliczeń koszty
w obu przypadkach są identyczne. Co wy na to ?
Zakładamy, że że stopy oprocentowania są niezmienne,
brak kosztów za nadpłatę, nadpłata wtedy co rata itd.
benny
-
2. Data: 2008-01-22 12:20:05
Temat: Re: kredyt, raty, nadpłaty...
Od: "Karol S." <k...@z...pl>
benny pisze:
> Zamierzamy z żoną zaciągnąć kredyt mieszkaniowy.
> Rozpatruję następujące wersje:
>
> - wybrać b. duże wysokości rat i spłacać przez 3 lata,
> - wybrać małe raty na 30 lat i dokonywać nadpłat, tak,
> by spłacić kredyt również w trzy lata (z niskich rat
> korzystalibyśmy, gdyby nas w przyszłości przycisnęło),
>
> Doradca w banku stwierdził, że druga opcja wiąże się
> z trochę wyższymi kosztami, coś tam mruczał o racie
> odsetkowej i kapitałowej. Wg moich wyliczeń koszty
> w obu przypadkach są identyczne. Co wy na to ?
>
> Zakładamy, że że stopy oprocentowania są niezmienne,
> brak kosztów za nadpłatę, nadpłata wtedy co rata itd.
Zdecydowanie druga opcja. Zakładając brak kosztów za nadpłatę, ogólny
koszt powinien wyjść taki sam. Nawet jeśli jakieś dodatkowe koszty
jednak są, to i tak lepsza będzie druga opcja, bo jest bezpieczniejsza
dla was.
Można też nadwyżki finansowe odkładać sobie na lokaty albo fundusze, a
gdy nazbiera się większa kwota to skonsumować na coś (samochód na
przykład). Gdyby szybko spłacić tani kredyt mieszkaniowy, a zaraz potem
wziąć droższy kredyt na samochód, to ogólne koszty będą większe.
Pozdrawiam
Karol
-
3. Data: 2008-01-26 16:34:19
Temat: Re: kredyt, raty, nadpłaty...
Od: Poldekk <n...@g...pl>
benny wrote:
>
> Zamierzamy z żonš zacišgnšć kredyt mieszkaniowy.
> Rozpatruję następujšce wersje:
>
> - wybrać b. duże wysokości rat i spłacać przez 3 lata,
> - wybrać małe raty na 30 lat i dokonywać nadpłat, tak,
> by spłacić kredyt również w trzy lata (z niskich rat
> korzystalibyśmy, gdyby nas w przyszłości przycisnęło),
>
> Doradca w banku stwierdził, że druga opcja wišże się
> z trochę wyższymi kosztami, coś tam mruczał o racie
> odsetkowej i kapitałowej. Wg moich wyliczeń koszty
> w obu przypadkach sš identyczne. Co wy na to ?
Bez nadmiernego rozpisywania się: bierz kredyt na długo z małymi ratami,
ale koniecznie z tzw. "rachunkiem bilansującym", który przypisany jest
do kredytu. Nadwyżki finansowe znajdujące się na rachunku bilansującym
pomniejszają podstawę od której naliczane są odsetki. W razie potrzeby
możesz gotówkę z rachunku bilansującego wypłacić "od ręki". Albo jeżeli
masz kasę na rachunku bilansującym i nie płacisz rat, to automatycznie
raty schodzą z tego rachunku. Co najmiej kilka banków to oferuje. Takie
rozwiązanie daje Ci największą możliwą elastyczność finansową bez
dodatkowych kosztów transakcyjnych i biurokracji.
-
4. Data: 2008-01-26 23:55:31
Temat: Re: kredyt, raty, nadpłaty...
Od: "ygreko" <...@...com>
"Poldekk" <n...@g...pl> wrote in message
news:479B610B.28D4216D@gazeta.pl...
> Bez nadmiernego rozpisywania się: bierz kredyt na długo z małymi ratami,
> ale koniecznie z tzw. "rachunkiem bilansującym", który przypisany jest
> do kredytu.
> Co najmiej kilka banków to oferuje. Takie
"Kilka", czyli ile? Znam dwa: mbank i multi. Jeszcze jakis?
-
5. Data: 2008-01-27 07:11:24
Temat: Re: kredyt, raty, nadpłaty...
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 27 Jan 2008 00:55:31 +0100,
osoba podpisana: ygreko <...@...com>
napisała:
> "Poldekk" <n...@g...pl> wrote in message
> news:479B610B.28D4216D@gazeta.pl...
>> Bez nadmiernego rozpisywania się: bierz kredyt na długo z małymi ratami,
>> ale koniecznie z tzw. "rachunkiem bilansującym", który przypisany jest
>> do kredytu.
>> Co najmiej kilka banków to oferuje. Takie
>
> "Kilka", czyli ile? Znam dwa: mbank i multi. Jeszcze jakis?
PKOBP.
KJ
>
--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
"In order to form an immaculate member of a flock
of sheep one must, above all, be a sheep"
- Albert Einstein
-
6. Data: 2008-01-27 10:49:05
Temat: Re: kredyt, raty, nadpłaty...
Od: "ygreko" <...@...com>
"Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:slrnfpobks.m42.kjonca@alfa.kjonca...
>> "Kilka", czyli ile? Znam dwa: mbank i multi. Jeszcze jakis?
> PKOBP.
No tak, akurat tego banku jakos nigdy nie biore pod uwage podczas
analizowania oferty, aczkolwiek kredyt z opcja bilansujaca to jest plus.
Ale pewnie i tak drozej niz w mbanku... (chociaz mbank liczy sobie
ubezpieczenie co dwa lata).