On Mon, 09 Jul 2012 14:51:16 +0200, Piter wrote:
> > Jakos dziwnie wydaje mi się, ze zalozyles iz kredyt we frankach bralo
> > się tylko w 2007 i 2008 roku :-)
> > Ja wzialem w 2004 i jakos 3/4 splacilem w latach jak wyzej. Tak wiem,
> > dla ,,orła'' i tak pozostanę lemingiem ;-)
> >
>
> I powiedz ile cie "wyszedl" ten kredyt i czemu tak drogo?

A umiesz zdefiniowac ,,wyszedl''? Tak w 2004r, jak i w 2009r kredyt w
walucie byl bardziej oplacalny niz PLN.
BTW, jak sobie ktoś dał nawciskac, że kredyt na *set tysiecy
w PLN nie niesie żadnego ryzyka to się moze nieco zdziwic, jak się
WIBORy troche podniosa. Tak, tak wiem, to niemozliwe...

PS. Jesli Twoje kolejne posty w tym watku beda rownie malo wnosily, to
nie licz na odpowiedz.
--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

do góry

On 2012-07-09, Piter <n...@s...com> wrote:

[...]

>> Przy braniu duzego kredytu się liczy, glowkuje etc. A nie ulega glupim
>> frazesom jak ten powyzej.
> Tak wlasnie jak napisales. A jesli ktos bierze taki kredyt moze byc
> pewien ze bedzie drozszy niz podobny w walucie zlotowej.

Tylko jak na razie Twoja teoria nie ma poparcia w rzeczywistości.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

W dniu 2012-07-09 15:24, Wojciech Bancer pisze:
> On 2012-07-09, Piter <n...@s...com> wrote:
>
> [...]
>
>>> Przy braniu duzego kredytu się liczy, glowkuje etc. A nie ulega glupim
>>> frazesom jak ten powyzej.
>> Tak wlasnie jak napisales. A jesli ktos bierze taki kredyt moze byc
>> pewien ze bedzie drozszy niz podobny w walucie zlotowej.
>
> Tylko jak na razie Twoja teoria nie ma poparcia w rzeczywistości.
>

Taa a ile naprawde kosztowaly lemingow kredyty ktore brali w firankach
szwajcarskich ?

do góry

W dniu 2012-07-09 15:10, Michal Tyrala pisze:
> On Mon, 09 Jul 2012 14:51:16 +0200, Piter wrote:
>>> Jakos dziwnie wydaje mi się, ze zalozyles iz kredyt we frankach bralo
>>> się tylko w 2007 i 2008 roku :-)
>>> Ja wzialem w 2004 i jakos 3/4 splacilem w latach jak wyzej. Tak wiem,
>>> dla ,,orła'' i tak pozostanę lemingiem ;-)
>>>
>>
>> I powiedz ile cie "wyszedl" ten kredyt i czemu tak drogo?
>
> A umiesz zdefiniowac ,,wyszedl''? Tak w 2004r, jak i w 2009r kredyt w
> walucie byl bardziej oplacalny niz PLN.
> BTW, jak sobie ktoś dał nawciskac, że kredyt na *set tysiecy
> w PLN nie niesie żadnego ryzyka to się moze nieco zdziwic, jak się
> WIBORy troche podniosa. Tak, tak wiem, to niemozliwe...
>
> PS. Jesli Twoje kolejne posty w tym watku beda rownie malo wnosily, to
> nie licz na odpowiedz.
>


Popierdolic to ty lubisz a ja zadalem konkretne pytanie ile wyniusl cie
ten kredyt ?


Czyli ile musialem oddac ! Tylko nie pierdol znow od rzeczy tylko
konkretnie pozyczylem 500k firanek a musialem oddac 1500k firanek czyli
200% mnie ten kredyt wyniusl.

do góry

On 2012-07-09, Piter <n...@s...com> wrote:

[...]

>> Tylko jak na razie Twoja teoria nie ma poparcia w rzeczywistości.
> Taa a ile naprawde kosztowaly lemingow kredyty ktore brali w firankach
> szwajcarskich ?

No to pokaż te swoje statystyki. Bo jak na razie jedynie się indyczysz
i obrażasz. Co z tego, że była chwilowa górka na kursie, skoro *i tak*
rata w CHF jest niższa niż analogiczna w PLN? Zwłaszcza jak ktoś
w dobrym okresie brał kredyt i ma marżę w CHF na poziomie 1%, albo
i mniej.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

On Mon, 09 Jul 2012 15:39:11 +0200, Piter wrote:
> > PS. Jesli Twoje kolejne posty w tym watku beda rownie malo wnosily, to
> > nie licz na odpowiedz.
>
> Popierdolic to ty lubisz

Dobranoc.
--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

do góry

Wojciech Bancer <p...@p...pl> writes:

> No to pokaż te swoje statystyki. Bo jak na razie jedynie się indyczysz
> i obrażasz. Co z tego, że była chwilowa górka na kursie, skoro *i tak*
> rata w CHF jest niższa niż analogiczna w PLN? Zwłaszcza jak ktoś
> w dobrym okresie brał kredyt i ma marżę w CHF na poziomie 1%, albo
> i mniej.

Tak w ogóle to w Polsce wszystkie kredyty są bardzo drogie - ludzie
zarabiają mniej (np. 50% albo 25% tego, co na Zachodzie), ceny
nieruchomości są porównywalne, kredyty w walutach obcych obarczone są
dodatkowymi prowizjami, kredyty złotówkowe są drogie.

BTW jeśli ktoś miał trochę szczęścia, to już dawno ma kredyt w CHF
spłacony, albo mu zostało np. 1000 franków na 20 lat - właśnie przez
"chwilowe górki i dołki".
--
Krzysztof Halasa

do góry

Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> writes:

[...]
>
> BTW jeśli ktoś miał trochę szczęścia, to już dawno ma kredyt w CHF
> spłacony, albo mu zostało np. 1000 franków na 20 lat - właśnie przez
> "chwilowe górki i dołki".


Możesz wyjaśnić, bo jak patrzę na swoich znajomych to chyba żaden nie
miał szczęścia - a wręcz kapitał wyrażony w PLN jest istotnie większy
niz "przy braniu"

KJ

--
http://sporothrix.wordpress.com/2011/01/16/usa-sie-k
rztusza-kto-nastepny/
"It's in process":
So wrapped up in red tape that the situation is almost hopeless.

do góry

On Sun, 15 Jul 2012 19:16:11 +0200, Kamil Jońca wrote:
> Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> writes:
> > BTW jeśli ktoś miał trochę szczęścia, to już dawno ma kredyt w CHF
> > spłacony, albo mu zostało np. 1000 franków na 20 lat - właśnie przez
> > "chwilowe górki i dołki".
>
> Możesz wyjaśnić, bo jak patrzę na swoich znajomych to chyba żaden nie
> miał szczęścia - a wręcz kapitał wyrażony w PLN jest istotnie większy
> niz "przy braniu"

To ,,20lat'' sugeruje, że znajomym Krzysztofa swiat nie zaczal się w 2008r.
Tak obstawiam. Ja sobie czekam z 8kCHF na lepszy kurs do 2034 :-)

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

do góry

Użytkownik " jk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jsibo9$efe$...@i...gazeta.pl...

> dochód powyżej 12k = atrakcyjna marża kredytu

A tak z ciekawości ile to jest obecnie atrakcyjna marża dla kredytu
eurowego?

do góry