-
21. Data: 2009-03-10 12:38:05
Temat: Re: kredyt we frankach...
Od: "Emka" <e...@o...eu>
Użytkownik "Sławomir Szyszło" <s...@C...pl> napisał w wiadomości
> W PLN wyższe? Odwrotnie było. W 2006 w PLN dawali 0.8-1% (1% to było dla
> pierwszego lepszego z ulicy), a dla CHF 1.2% i więcej.
W 2006 to nie wiem, ale w 2007 marże PLN'owskie były bardziej niekorzystne,
niż CHF, a w najlepszym przypadku porównywalne.
Marży wysokości 0,8% w ogóle nikt mi nawet nie proponował.
Pozdrawiam
Emka
-
22. Data: 2009-03-10 13:17:46
Temat: Re: kredyt we frankach...
Od: "MarekZ" <m...@i...pl>
Użytkownik "Hektor" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gp58ep$3cv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> ,.. no chyba, zę frank bedzie poniżej 2,40 zł
>>
>> W ciągu najbliższych 25 lat? Nie sądzę.
>
> Pół roku temu roiło się od "fachowców" którzy wykluczali franka powyżej
> 2.40 zł.
Ja nie jestem fachowcem.
Bez zbędnego bicia piany: chcesz postawić jakieś konkretne środki na to, że
w ciągu najbliższych 25 lat CHF będzie poniżej 2,40 dłużej niż powiedzmy 3
kursy zamknięcia dnia z rzędu to ja Ci to mogę umożliwić. Mogę wystawić taką
opcję, pośrednikiem byłby prawdopodobnie HSBC albo Getin (musiałbym się ich
dopytać jeszcze o warunki). Ile ewentualnie chciałbyś na to postawić?
marekz
-
23. Data: 2009-03-10 13:19:32
Temat: Re: kredyt we frankach...
Od: "MarekZ" <m...@i...pl>
Użytkownik "Hektor" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gp58ep$3cv$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> ,.. no chyba, zę frank bedzie poniżej 2,40 zł
>>
>> W ciągu najbliższych 25 lat? Nie sądzę.
>
> Pół roku temu roiło się od "fachowców" którzy wykluczali franka powyżej
> 2.40 zł.
Ja nie jestem fachowcem.
Bez zbędnego bicia piany: chcesz postawić jakieś konkretne środki na to, że
w ciągu najbliższych 25 lat CHF będzie poniżej 2,40 dłużej niż powiedzmy 3
kursy zamknięcia dnia z rzędu to ja Ci to mogę umożliwić. Mogę wystawić taką
opcję, dla Ciebie sttroną transakcji byłby prawdopodobnie HSBC albo Getin
albo Raiffeisen (musiałbym się ich dopytać jeszcze o warunki).
Ile ewentualnie chciałbyś na to postawić?
marekz
-
24. Data: 2009-03-10 13:54:41
Temat: Re: kredyt we frankach...
Od: "Emka" <e...@o...eu>
"MarekZ" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:gp5ovu$6an$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Ja nie jestem fachowcem.
To na jakiej podstawie twierdzisz, że w ciągu najbliższych 25 lat kurs
franka nie spadnie do 2.4?
Poza tym niedawno "prognozowałeś", że frank nie przeskoczy bariery 3.2 a tu
proszę :)
Pozdrawiam
Emka
-
25. Data: 2009-03-10 14:08:36
Temat: Re: kredyt we frankach...
Od: "MarekZ" <m...@i...pl>
Użytkownik "Emka" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gp5rf1$608$1@news.onet.pl...
> To na jakiej podstawie twierdzisz, że w ciągu najbliższych 25 lat kurs
> franka nie spadnie do 2.4?
Tak uważam i jestem gotowy postawić na to kasę. Czy ujrzałem to w szklanej
kuli czy usłyszałem głosy to chyba nie ma znaczenia, nie? ;D
> Poza tym niedawno "prognozowałeś", że frank nie przeskoczy bariery 3.2 a
> tu proszę :)
http://stooq.pl/q/?s=chfpln&c=1m&t=l&a=ln&b=0
Te 3,20 jak na razie nie okazały się absurdalnym oszacowaniem. Na razie w
miarę trzymają kurs, co będzie dalej to się zobaczy, ale jak na razie poza
chwilowym wyskokiem około 20 lutego trzymają. ;-)
marekz
-
26. Data: 2009-03-10 15:06:19
Temat: Re: kredyt we frankach...
Od: "Emka" <e...@o...eu>
"MarekZ" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:gp5rru$9qm$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Tak uważam i jestem gotowy postawić na to kasę. Czy ujrzałem to w szklanej
> kuli czy usłyszałem głosy to chyba nie ma znaczenia, nie? ;D
Czyli po prostu tylko "tak uważasz"? No to ok.
Jakby co, to ja się nie zakładam ;-)
> Te 3,20 jak na razie nie okazały się absurdalnym oszacowaniem. Na razie w
> miarę trzymają kurs, co będzie dalej to się zobaczy, ale jak na razie poza
> chwilowym wyskokiem około 20 lutego trzymają. ;-)
Chwilowy czy nie, to się zobaczy :)
Pod koniec grudnia "chwilowo" skoczył na 2,7, a bodaj ok. 5. lutego też
tylko "chwilowo" na 3,15, przy czym połowie ludzi w Polsce zamarły serca ;-)
A czymże były te dwa niewielkie skoczki w porównaniu do tego z 17. lutego?
;-))
Tak więc kto wie, co nas jeszcze czeka (tfu-tfu! na psa urok ;-).
Pozdrawiam
Emka